Ewangelia na Niedzielę Świętej Rodziny z komentarzem [video]

Ucieczka do Egiptu. Komentarz - o. Łukasz Popko OP.
Święta Rodzina, Francisco Goya
Święta Rodzina, Francisco Goya / wikimedia commons/public_domain/Francisco Goya - Museo del Prado

 

Ewangelia

Mt 2, 13-15. 19-23

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».

On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego».

A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się Anioł Pański we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia».

On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w okolice Galilei. Przybył do miasta zwanego Nazaret i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: «Nazwany będzie Nazarejczykiem».

 

Komentarz

W komentarzu do dzisiejszych czytań o. Łukasz Popko przypomina z jednej strony przysłowie, że "z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu", z drugiej z kolei zakończenia baśni, że "potem żyli długo i szczęśliwie".

- Kiedy myślimy o Świętej Rodzinie (...) może również obrażamy sobie sielankę (...), tymczasem żadne z dzisiejszych czytań o sielance i bezproblemowej rodzinie nie mówi - zauważa dominikanin.

- Syracydes mówi o starości - podkreśla o. Popko - tym, że można być kuszonym, aby takim człowiekim pogardzić - dodaje. - Mówi o tym, że może się zdarzyć, że zasmucimy matkę. O tym, że czasem to ojciec potrzebuje od swoich dzieci miłosierdzia.

- Później mamy List do Kolosan, który jak refren powtarza, żeby sobie przebaczać, żeby się znosić nawzajem. A więc jest pisany do rodzin, w których członkowie się nawzajem krzywdzą, bo inaczej nie potrzebowaliby przebaczenia - stwierdza duchowny.

Kaznodzieja rysuje także obraz św. Rodziny z dzisiejszej Ewangelii, w którym ledwie odeszli magowie, pasterze, zniknęli aniołowie, a tu "od razu pojawia się zagrożenie".

- Takie wielkie obietnice, że to Emmanuel, a Syn Boży, a królowanie bez końca i złoto, i kadzidło i mirra. Gabriel i prorocy. A tu niebezpieczeństwo, takie, że w nocy z dzieckiem, jak bandyci trzeba uciekać za granicę. Nie było o tym mowy. I to bez przygotowania, bez adresu. Dobrze, że jeszcze paszporty i wizy nie były wtedy potrzebne - opisuje sytuację kaznodzieja.

- Maryja i Józef mogliby powiedzieć, że nie pisali się, że anioł nic o tym nie mówił, że nie taka była umowa (...) i Pan w ogóle nie zabija Heroda. Mógłby mu stracić życie o te kilka lat. Nie odwraca niebezpieczeństwa, tylko daje wskazówkę, żeby uciekać i to do Egiptu, z dala od rodziny...

- Na pewno nie było to życie beztroskie. Świętość nie jest darem beztroskiego życia - zaznacza o. Popko.

Duchowny wskazuje, że rodzinę dostajemy do pokochania, do uczenia się przebaczenia.

- Również moja rodzina może być święta, bo nieświęta, bo należąca do Pana, bo przebaczająca - podkreśla kaznodzieja.


 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

Ewangelia na Niedzielę Świętej Rodziny z komentarzem [video]

Ucieczka do Egiptu. Komentarz - o. Łukasz Popko OP.
Święta Rodzina, Francisco Goya
Święta Rodzina, Francisco Goya / wikimedia commons/public_domain/Francisco Goya - Museo del Prado

 

Ewangelia

Mt 2, 13-15. 19-23

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».

On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego».

A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się Anioł Pański we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia».

On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w okolice Galilei. Przybył do miasta zwanego Nazaret i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: «Nazwany będzie Nazarejczykiem».

 

Komentarz

W komentarzu do dzisiejszych czytań o. Łukasz Popko przypomina z jednej strony przysłowie, że "z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu", z drugiej z kolei zakończenia baśni, że "potem żyli długo i szczęśliwie".

- Kiedy myślimy o Świętej Rodzinie (...) może również obrażamy sobie sielankę (...), tymczasem żadne z dzisiejszych czytań o sielance i bezproblemowej rodzinie nie mówi - zauważa dominikanin.

- Syracydes mówi o starości - podkreśla o. Popko - tym, że można być kuszonym, aby takim człowiekim pogardzić - dodaje. - Mówi o tym, że może się zdarzyć, że zasmucimy matkę. O tym, że czasem to ojciec potrzebuje od swoich dzieci miłosierdzia.

- Później mamy List do Kolosan, który jak refren powtarza, żeby sobie przebaczać, żeby się znosić nawzajem. A więc jest pisany do rodzin, w których członkowie się nawzajem krzywdzą, bo inaczej nie potrzebowaliby przebaczenia - stwierdza duchowny.

Kaznodzieja rysuje także obraz św. Rodziny z dzisiejszej Ewangelii, w którym ledwie odeszli magowie, pasterze, zniknęli aniołowie, a tu "od razu pojawia się zagrożenie".

- Takie wielkie obietnice, że to Emmanuel, a Syn Boży, a królowanie bez końca i złoto, i kadzidło i mirra. Gabriel i prorocy. A tu niebezpieczeństwo, takie, że w nocy z dzieckiem, jak bandyci trzeba uciekać za granicę. Nie było o tym mowy. I to bez przygotowania, bez adresu. Dobrze, że jeszcze paszporty i wizy nie były wtedy potrzebne - opisuje sytuację kaznodzieja.

- Maryja i Józef mogliby powiedzieć, że nie pisali się, że anioł nic o tym nie mówił, że nie taka była umowa (...) i Pan w ogóle nie zabija Heroda. Mógłby mu stracić życie o te kilka lat. Nie odwraca niebezpieczeństwa, tylko daje wskazówkę, żeby uciekać i to do Egiptu, z dala od rodziny...

- Na pewno nie było to życie beztroskie. Świętość nie jest darem beztroskiego życia - zaznacza o. Popko.

Duchowny wskazuje, że rodzinę dostajemy do pokochania, do uczenia się przebaczenia.

- Również moja rodzina może być święta, bo nieświęta, bo należąca do Pana, bo przebaczająca - podkreśla kaznodzieja.



 

Polecane