Ewangelia na Niedzielę Świętej Rodziny z komentarzem [video]
Ewangelia
Mt 2, 13-15. 19-23
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».
On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego».
A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się Anioł Pański we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia».
On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w okolice Galilei. Przybył do miasta zwanego Nazaret i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: «Nazwany będzie Nazarejczykiem».
- Abp Budzik reaguje na sprawę pożaru kościoła w Lublinie: straty są ogromne
- Papież: wszędzie na świecie są ci, którzy wybierają sprawiedliwość, nawet jeśli to kosztuje
- Dzieci w Polsce kolędują dla dzieci ze Sri Lanki
- [wywiad] Kard. Burke: wiara nie może być sprowadzona do programu politycznego lub ruchu społecznego
- Święto św. Jana, Apostoła i Ewangelisty
- Drzwi Święte w bazylice św. Jana na Lateranie zostały zamknięte. Koniec Jubileuszu coraz bliżej
- Premier Indii obecny w kościele w trakcie ataków na chrześcijan
- Leon XIV: Za swoich Herodów, mity o sukcesie, władzy i dobrobycie, świat płaci straszną cenę
- Została już tylko Bazylika Watykańska. Dziś zamknięto przedostatnie Drzwi Święte Roku Jubileuszowego
Komentarz
W komentarzu do dzisiejszych czytań o. Łukasz Popko przypomina z jednej strony przysłowie, że "z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu", z drugiej z kolei zakończenia baśni, że "potem żyli długo i szczęśliwie".
- Kiedy myślimy o Świętej Rodzinie (...) może również obrażamy sobie sielankę (...), tymczasem żadne z dzisiejszych czytań o sielance i bezproblemowej rodzinie nie mówi - zauważa dominikanin.
- Syracydes mówi o starości - podkreśla o. Popko - tym, że można być kuszonym, aby takim człowiekim pogardzić - dodaje. - Mówi o tym, że może się zdarzyć, że zasmucimy matkę. O tym, że czasem to ojciec potrzebuje od swoich dzieci miłosierdzia.
- Później mamy List do Kolosan, który jak refren powtarza, żeby sobie przebaczać, żeby się znosić nawzajem. A więc jest pisany do rodzin, w których członkowie się nawzajem krzywdzą, bo inaczej nie potrzebowaliby przebaczenia - stwierdza duchowny.
Kaznodzieja rysuje także obraz św. Rodziny z dzisiejszej Ewangelii, w którym ledwie odeszli magowie, pasterze, zniknęli aniołowie, a tu "od razu pojawia się zagrożenie".
- Takie wielkie obietnice, że to Emmanuel, a Syn Boży, a królowanie bez końca i złoto, i kadzidło i mirra. Gabriel i prorocy. A tu niebezpieczeństwo, takie, że w nocy z dzieckiem, jak bandyci trzeba uciekać za granicę. Nie było o tym mowy. I to bez przygotowania, bez adresu. Dobrze, że jeszcze paszporty i wizy nie były wtedy potrzebne - opisuje sytuację kaznodzieja.
- Maryja i Józef mogliby powiedzieć, że nie pisali się, że anioł nic o tym nie mówił, że nie taka była umowa (...) i Pan w ogóle nie zabija Heroda. Mógłby mu stracić życie o te kilka lat. Nie odwraca niebezpieczeństwa, tylko daje wskazówkę, żeby uciekać i to do Egiptu, z dala od rodziny...
- Na pewno nie było to życie beztroskie. Świętość nie jest darem beztroskiego życia - zaznacza o. Popko.
Duchowny wskazuje, że rodzinę dostajemy do pokochania, do uczenia się przebaczenia.
- Również moja rodzina może być święta, bo nieświęta, bo należąca do Pana, bo przebaczająca - podkreśla kaznodzieja.




