Ruszył proces znanych aktorów
Co musisz wiedzieć:
- Sprawa toczy się z zawiadomienia działacza społecznego Jana Śpiewaka.
- Obrońcy złożyli wnioski o wyłączenie jawności.
- Oskarżonych nie było na sali rozpraw.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do warszawskiego sądu w sierpniu, a w piątek odbyła się pierwsza rozprawa. Sprawa toczy się z zawiadomienia działacza społecznego Jana Śpiewaka.
Na jej początku obrońcy złożyli wnioski o wyłączenie jawności, umorzenie postępowania, zwrócenie się do Sądu Apelacyjnego w Warszawie celem przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie czy jej zwrot prokuratorowi celem uzupełnienia postępowania. Sąd nie uwzględnił tych wniosków.
- Solidarność powołała Sztab Akcji Protestacyjnej. "Rozpoczynamy przygotowania do ogólnokrajowej akcji protestacyjnej"
- Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska
- Zełenski zaprosił Karola Nawrockiego na Ukrainę. Jest odpowiedź Pałacu Prezydenckiego
- Piotr Duda: Jeśli rząd tych drzwi nie otworzy, to my je wyważymy
- Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na święta
Zarzut złamania ustawy
Następnie sędzia Łukasz Grylewicz otworzył przewód sądowy i odczytał akt oskarżenia. Prokuratura zarzuciła w nim aktorowi Bogusławowi Lindzie (jest zgodna na podanie nazwiska – PAP) i aktorce Magdalenie Cieleckiej (jest zgoda na podanie nazwiska – PAP) prowadzenie reklamy napojów alkoholowych poprzez udostępnianie swojego wizerunku na portalach społecznościowych.
Z kolei pięciu pozostałym osobom – przedstawicielom producenta alkoholu czy agencji reklamowych – zlecenie wbrew postanowieniom ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi reklamy tego alkoholu.
Oskarżonych nie było na sali
Ponieważ żadnego z oskarżonych nie było na sali rozpraw, sędzia odczytał ich wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego. Wynika z nich, że nie przyznają się do winy.
Za zarzucane im przestępstwa grozi grzywna w wysokości od 10 tys. do nawet 500 tys. zł.
Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na 9 lutego.
To nie pierwsza taka sprawa
To nie jedyne procesy znanych osób dotyczące nielegalnej reklamy alkoholu. W listopadzie ubiegłego roku ten sam sąd skazał b. posła Janusza P. na 450 tys. zł grzywny, dziennikarza Jakuba W. na 400 tys. zł., a Tomasza C. na 350 tys. zł.
Mamy super sukces! Wyroki za nielegalne reklamy alkoholu się uprawomocniły
– poinformował w sierpniu Jan Śpiewak na swoim profilu w mediach społecznościowych.
W Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia toczy się jeszcze jeden proces 11 osób oskarżonych przez prokuraturę o nielegalną reklamę alkoholu. Wśród nich są znane aktorki i influencerki, m.in. Joanna O., Olga K., Tatiana M. czy Ewa M.-K.




