W Nigerii uwolniono stu porwanych uczniów. W niewoli pozostaje nadal duża grupa dzieci

Stu uczniów, porwanych w zeszłym miesiącu z nigeryjskiej szkoły katolickiej, zostało uwolnionych - poinformowało w 8 grudnia Chrześcijańskie Stowarzyszenie Nigerii (CAN), dodając, że ponad 100 uczniów pozostaje wciąż w niewoli. Kilkuset uczniów zostało uprowadzonych ze szkoły w Środkowo-Północnym stanie Niger wraz z 12 nauczycielami, gdy 21 listopada uzbrojeni napastnicy zaatakowali katolicką szkołę Najświętszej Marii Panny w miejscowości Papiri. Pięćdziesięciu uczniom udało się uciec po ataku.
osoba uwięziona/zdjęcie poglądowe
osoba uwięziona/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/sammisreachers

Co musisz wiedzieć: 

  • 21 listopada br. uzbrojona grupa kilkudziesięciu osób wtargnęła na teren katolickiej szkoły NMP w Papiri;
  • Porwana została grupa 315 osób - ponad trzystu uczniów i kilkunastu pracowników placówki;
  • W ostani weekend wolność odzyskało sto osób;
  • Skala prześladowania chrześcijan w Nigerii jest zatrważająca, jednym z najczęstszych aktów przemocy są porwania i ataki na kościoły oraz chrześcijańskie wioski.

 

Uwolnienie części porwanych dzieci

Daniel Atori, rzecznik stowarzyszenia w stanie Niger, powiedział agencji Associated Press, że Kościół dowiedział się o uwolnieniu dzieci w weekend i że zostaną one przetransportowane do stolicy stanu, Minny, aby spotkać się z przedstawicielami władz. Nie było od razu jasne, w jaki sposób stu uczniów zostało uwolnionych, ani czy dokonano jakichkolwiek aresztowań. Żadna grupa nie przyznała się do porwań, ale lokalni mieszkańcy obwiniają uzbrojone gangi, które porywają uczniów i podróżnych dla okupu w ogarniętej konfliktem północnej Nigerii.

Uprowadzenie w stanie Niger było jednym z serii ostatnich masowych porwań w Nigerii i miał miejsce cztery dni po tym, jak 25 uczniów zostało uprowadzonych w podobnych okolicznościach w miejscowości Maga w sąsiednim stanie Kebbi. Kościół w południowym stanie Kwara również został zaatakowany mniej więcej w tym samym czasie; 38 wiernych porwanych w tym ataku w ubiegłym miesiącu zostało uwolnionych.

Z informacji przekazanych wcześniej wiadomo, że jeszcze w listopadzie zbiec udało się pięćdziesięciorgu dzieciom. Zatem po uwolnieniu kolejnych stu uczniów, w niewoli pozostaje nadal ok. 150 uczniów oraz 12 osób dorosłych z personelu szkolnego.

 

Groźba ze strony USA

Pod presją w kraju oraz ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa, który twierdzi, że chrześcijanie są celem w kryzysie w Nigerii, prezydent kraju Bola Tinubu obiecał, że nie ustąpi, dopóki wszyscy zakładnicy nie zostaną uwolnieni. Władze nigeryjskie zazwyczaj niewiele mówią o działaniach ratunkowych, a aresztowania w takich przypadkach są rzadkie. Analitycy uważają, że dzieje się tak dlatego, iż często płacone są okupy. Władze nie przyznają się do płacenia okupów.

 

Tło społeczne

Nigeria to najliczniej zaludniony afrykański kraj, jej obywatele stanowią ok. 20 proc. populacji Afryki. Państwo to zamieszkują osoby z blisko 250 grup etnicznych. Na północy dominują wyznawcy islamu, na południu z kolei większość stanowią chrześcijanie, jednak najliczniejszą grupę w skali kraju stanowią chrześcijanie, zwłaszcza protestanci. Większość muzułmańską stanowią sunnici, prześladujący kilkumilionową grupę szyitów.

Jednym najbardziej agresywnych ugrupowań jest terrorystyczna bojówka Boko Haram, domagająca się wprowadzenia szariatu w całej Nigerii i zakazania zachodniej edukacji. Sprzeciwiają się oni także wyborom powszechnym. Na tym tle dokonywanych jest wiele aktów przemocy, porwań i masakr ludności cywilnej. Do dziś liczba ich ofiar śmiertelnych szacowana jest w dziesiątkach tysięcy, a wygnanych z miejsc zamieszkania w milionach.

Inni ekspansywni muzułmanie to Fulanie (pasterze Fulani), lud zamieszkujący zachodnioafrykańską sawannę, który - choć mieszka w rozproszeniu - liczy sobie nawet do 18 mln osób. Lud ten to - od ponad ośmiu wieków - wyznawcy islamu. W przeszłości szczególnie nastawieni byli oni na  na ekspansję terytorialną, przymusowe "nawracanie" na islam i tworzenie państw teokratycznych. Są wśród nich zarówno grupy prowadzące osiadły tryb życia, jak i koczownicy.

W Nigerii nader częstymi aktami przemocy są porwania, bądź to na tle religijnym i politycznym, bądź dla okupu. Porwania duchownych i osób konsekrowanych liczy się rocznie w dziesiątkach.

o. jj; adg


 

POLECANE
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

REKLAMA

W Nigerii uwolniono stu porwanych uczniów. W niewoli pozostaje nadal duża grupa dzieci

Stu uczniów, porwanych w zeszłym miesiącu z nigeryjskiej szkoły katolickiej, zostało uwolnionych - poinformowało w 8 grudnia Chrześcijańskie Stowarzyszenie Nigerii (CAN), dodając, że ponad 100 uczniów pozostaje wciąż w niewoli. Kilkuset uczniów zostało uprowadzonych ze szkoły w Środkowo-Północnym stanie Niger wraz z 12 nauczycielami, gdy 21 listopada uzbrojeni napastnicy zaatakowali katolicką szkołę Najświętszej Marii Panny w miejscowości Papiri. Pięćdziesięciu uczniom udało się uciec po ataku.
osoba uwięziona/zdjęcie poglądowe
osoba uwięziona/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/sammisreachers

Co musisz wiedzieć: 

  • 21 listopada br. uzbrojona grupa kilkudziesięciu osób wtargnęła na teren katolickiej szkoły NMP w Papiri;
  • Porwana została grupa 315 osób - ponad trzystu uczniów i kilkunastu pracowników placówki;
  • W ostani weekend wolność odzyskało sto osób;
  • Skala prześladowania chrześcijan w Nigerii jest zatrważająca, jednym z najczęstszych aktów przemocy są porwania i ataki na kościoły oraz chrześcijańskie wioski.

 

Uwolnienie części porwanych dzieci

Daniel Atori, rzecznik stowarzyszenia w stanie Niger, powiedział agencji Associated Press, że Kościół dowiedział się o uwolnieniu dzieci w weekend i że zostaną one przetransportowane do stolicy stanu, Minny, aby spotkać się z przedstawicielami władz. Nie było od razu jasne, w jaki sposób stu uczniów zostało uwolnionych, ani czy dokonano jakichkolwiek aresztowań. Żadna grupa nie przyznała się do porwań, ale lokalni mieszkańcy obwiniają uzbrojone gangi, które porywają uczniów i podróżnych dla okupu w ogarniętej konfliktem północnej Nigerii.

Uprowadzenie w stanie Niger było jednym z serii ostatnich masowych porwań w Nigerii i miał miejsce cztery dni po tym, jak 25 uczniów zostało uprowadzonych w podobnych okolicznościach w miejscowości Maga w sąsiednim stanie Kebbi. Kościół w południowym stanie Kwara również został zaatakowany mniej więcej w tym samym czasie; 38 wiernych porwanych w tym ataku w ubiegłym miesiącu zostało uwolnionych.

Z informacji przekazanych wcześniej wiadomo, że jeszcze w listopadzie zbiec udało się pięćdziesięciorgu dzieciom. Zatem po uwolnieniu kolejnych stu uczniów, w niewoli pozostaje nadal ok. 150 uczniów oraz 12 osób dorosłych z personelu szkolnego.

 

Groźba ze strony USA

Pod presją w kraju oraz ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa, który twierdzi, że chrześcijanie są celem w kryzysie w Nigerii, prezydent kraju Bola Tinubu obiecał, że nie ustąpi, dopóki wszyscy zakładnicy nie zostaną uwolnieni. Władze nigeryjskie zazwyczaj niewiele mówią o działaniach ratunkowych, a aresztowania w takich przypadkach są rzadkie. Analitycy uważają, że dzieje się tak dlatego, iż często płacone są okupy. Władze nie przyznają się do płacenia okupów.

 

Tło społeczne

Nigeria to najliczniej zaludniony afrykański kraj, jej obywatele stanowią ok. 20 proc. populacji Afryki. Państwo to zamieszkują osoby z blisko 250 grup etnicznych. Na północy dominują wyznawcy islamu, na południu z kolei większość stanowią chrześcijanie, jednak najliczniejszą grupę w skali kraju stanowią chrześcijanie, zwłaszcza protestanci. Większość muzułmańską stanowią sunnici, prześladujący kilkumilionową grupę szyitów.

Jednym najbardziej agresywnych ugrupowań jest terrorystyczna bojówka Boko Haram, domagająca się wprowadzenia szariatu w całej Nigerii i zakazania zachodniej edukacji. Sprzeciwiają się oni także wyborom powszechnym. Na tym tle dokonywanych jest wiele aktów przemocy, porwań i masakr ludności cywilnej. Do dziś liczba ich ofiar śmiertelnych szacowana jest w dziesiątkach tysięcy, a wygnanych z miejsc zamieszkania w milionach.

Inni ekspansywni muzułmanie to Fulanie (pasterze Fulani), lud zamieszkujący zachodnioafrykańską sawannę, który - choć mieszka w rozproszeniu - liczy sobie nawet do 18 mln osób. Lud ten to - od ponad ośmiu wieków - wyznawcy islamu. W przeszłości szczególnie nastawieni byli oni na  na ekspansję terytorialną, przymusowe "nawracanie" na islam i tworzenie państw teokratycznych. Są wśród nich zarówno grupy prowadzące osiadły tryb życia, jak i koczownicy.

W Nigerii nader częstymi aktami przemocy są porwania, bądź to na tle religijnym i politycznym, bądź dla okupu. Porwania duchownych i osób konsekrowanych liczy się rocznie w dziesiątkach.

o. jj; adg



 

Polecane