"Nierówność nie jest dobra". Nowy "Tygodnik Solidarność" o walce z przywilejami i fałszywą równością
Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>
Co musisz wiedzieć:
- Temat numeru: Tygodnik analizuje, czym jest "Równość według Solidarności". To nie utopia, w której każdy ma tyle samo, lecz świat, w którym każdy ma równe szanse na godne życie, uczciwą pracę i dostęp do edukacji.
- Polityka rządu pod lupą: Rząd proponuje przyszłoroczną płacę minimalną, która w praktyce oznacza, że podwyżkę w całości zje inflacja. Redakcja nazywa to "policzkiem dla pracowników" i powrotem do antypracowniczej polityki.
- Wojna o wartości: W numerze znajdą Państwo alarmujący tekst o tym, jak lewica pod pozorem "edukacji" i "zdrowia" próbuje przejąć kontrolę nad wychowaniem i odebrać dzieci rodzicom.
Temat Numeru – Równość według Solidarności
Okładka najnowszego numeru, z symbolicznym wizerunkiem pracownika walczącego z przygniatającą go siłą establishmentu, jest punktem wyjścia do najważniejszej debaty tego tygodnia. W artykule wstępnym redaktor naczelny Michał Ossowski przypomina, że historyczne hasło Solidarności – "Prawda, Godność, Równość" – wcale się nie zestarzało. "Nie chodzi o to, by każdy miał tyle samo. Chodzi o to, by każdy miał szansę" – pisze, wskazując, że bez równości każda wspólnota się rozpada.
W bloku tematycznym Marek Nowak w artykule "Solidarna kontra liberalna" analizuje stary spór w nowej odsłonie, pokazując fundamentalne różnice między solidarystyczną a indywidualistyczną wizją społeczeństwa. Z kolei w szczerej rozmowie z Jakubem Pacanem, Waldemar Bartosz, działacz Solidarności od samego początku, mówi, jak daleko nam wciąż do prawdziwej równości pracowniczej i dlaczego jawność władzy jest jej fundamentem.
Policzek dla Pracowników i Niemieckie Interesy
Nasi redaktorzy jak zawsze wnikliwie patrzą na ręce rządzącym. Barbara Michałowska w artykule "Przyszłoroczne wynagrodzenie minimalne – policzek dla pracowników" demaskuje propozycję rządu, która w rzeczywistości oznacza zamrożenie realnych zarobków milionów Polaków. Jak pisze, to powrót do antypracowniczej polityki, którą Donald Tusk prowadził już w latach 2007-2015.
W dziale "Kraj" znajdziemy także tekst Mariusza Staniszewskiego "W imię interesów... niemieckich", w którym autor udowadnia, że deklaracje rządu o "gospodarczym nacjonalizmie" to fikcja, a fakty świadczą o tym, że wiele państwowych decyzji i inwestycji blokuje dostęp polskim firmom.
Ostre Pióra i Ważne Tematy
W nowym numerze nie mogło zabraknąć stałych, cenionych przez czytelników felietonistów. Zastępca redaktora naczelnego Rafał Woś w tekście "W obronie równości" sięga do Platona, by przypomnieć, że nadmierne nierówności od zawsze prowadziły do zniszczenia wspólnoty. Remigiusz Okraska w felietonie "Polacy znów bez pracy" przedstawia twarde dane na temat rosnącego bezrobocia za rządów Donalda Tuska. Z kolei Piotr Skwieciński w artykule "Byng, czyli memento" pisze o potrzebie wyciągania wniosków z historii i odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
W numerze również mrożący krew w żyłach reportaż Marcina Darmasa "Ostatnie spojrzenie Iryny Zaruckiej" o zamordowanej w USA ukraińskiej uchodźczyni i zmowie milczenia, która zapadła nad tą tragedią w imię politycznej poprawności.