Burza w warszawskiej policji. Jest wniosek do MSWiA o odwołanie komendanta

Co musisz wiedzieć:
- Do MSWiA trafił wniosek o odwołanie insp. Dariusza Walichnowskiego ze stanowiska komendanta stołecznego policji.
- Decyzję podejmie minister Marcin Kierwiński.
- Komendant główny policji gen. insp. Marek Boroń zarzuca Walichnowskiemu m.in. brak działań w sprawie 24 proc. wakatów w garnizonie stołecznym oraz brak „czucia specyfiki jednostki”.
- Zarówno wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski, jak i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydali negatywne opinie wobec dalszego kierowania KSP przez Walichnowskiego.
Wniosek o odwołanie komendanta
Do MSWiA wpłynął wniosek o odwołanie z funkcji komendanta stołecznego policji insp. Dariusza Walichnowskiego. Gałecka dodała, że minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński zapozna się z opiniami wojewody i prezydenta m.st. Warszawy w tej sprawie. – Po analizie wniosku oraz rozmowie z komendantem głównym policji będzie podejmował decyzje – przekazała PAP.
Przyczyny
Według informacji PAP komendant stołeczny policji insp. Walichnowski przed dwoma tygodniami był wezwany do komendanta głównego policji gen. insp. Marka Boronia, który miał wyrazić swoje niezadowolenie z pracy szefa stołecznych policjantów. – Chodzi o to, że w garnizonie stołecznym jest 24 proc. wakatów. A komendant, według szefostwa policji, nie robi nic, żeby ten odsetek zmniejszyć – poinformowało w czwartek źródło PAP.
Szef policji ma zarzucać komendantowi stołecznemu również to, że ten „nie czuje jednostki, którą dowodzi, nie rozumie jej »specyfiki«, a także nie umiał rozwiązywać problemów w stolicy”.
- Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców
- Skandal w Krokowej: Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu
- Szczególne zagrożenie w Norwegii. Zajęto rosyjski kuter rybacki
- Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie
- „Było to żenujące”. Burza po programie TVN
Prezydent i wojewoda za odwołaniem
Według informacji PAP komendant główny policji złożył 15 września wniosek do wojewody mazowieckiego i do prezydenta miasta stołecznego Warszawy o opinię dotyczącą odwołania insp. Dariusza Walichnowskiego. Zarówno wojewoda Mariusz Frankowski, jak i prezydent Rafał Trzaskowski opowiedzieli się za odwołaniem komendanta. Te opinie zostały przesłane do KGP, a gen. insp. Marek Boroń 17 września sporządził wniosek o odwołanie insp. Dariusza Walichnowskiego z funkcji i skierował go do MSWiA.
– Stery stołecznej policji miałby przejąć jeden z zastępców insp. Walichnowskiego – podało źródło PAP.
PAP ustaliła, że dotychczasowy szef KSP nie zostanie w komendzie stołecznej. – W tym momencie jest do dyspozycji komendanta głównego – dowiedziała się PAP.
Insp. Walichowski zabiera głos
Do sprawy odniósł się w piątek szef KSP insp. Dariusz Walichowski. – Zgodnie z obowiązującymi od lat przepisami komendantów wojewódzkich, w tym i stołecznego, powołuje i odwołuje minister spraw wewnętrznych i administracji na wniosek komendanta głównego policji. Nie komentuję doniesień w tej sprawie. Moim zadaniem jest służba na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców stolicy – odpowiedział na pytanie Polskiej Agencji Prasowej.