Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia?

Co musisz wiedzieć:
- W Narodowym Funduszu Zdrowia brakuje ponad 2 mld złotych, by zamknąć trzeci kwartał tego roku.
- Służba zdrowia wymaga większego dofinansowania, niż zaplanowano w budżecie.
- Kryzys w służbie zdrowia może spowodować ograniczenie działalności szpitali, co wydłuży i tak długie kolejki do lekarzy.
Mimo kolejnych kroplówek finansowych od rządu, może zabraknąć ponad 2 mld zł w kasie NFZ na rozliczenie trzeciego kwartału z placówkami zdrowia. Sytuacja może powtarzać się w kolejnych kwartałach. Bez dolania przez rząd w tym roku łącznie ok. 8 dodatkowych miliardów złotych, rachunek NFZ przestanie się spinać, a to prosta droga do tego, by szpitale ograniczyły świadczenia dla pacjentów.
- Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców
- Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Nagła dymisja w MSZ
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytania Telewizji Republika
- Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy
- Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało
- "Było to żenujące". Burza po programie TVN
- To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie pod Hrubieszowem
Kasa NFZ świeci pustkami
To ponure wnioski, które z jednej strony płyną z analizy danych NFZ dokonanej przez Wojciecha Wiśniewskiego, współprzewodniczącego Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i eksperta Federacji Przedsiębiorców Polskich, a z drugiej - z nieoficjalnych rozmów dziennikarzy portalu Money.pl z osobami znającymi sytuację w ochronie zdrowia.
Ze względu na brak płynności finansowej po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, uregulowanie zobowiązań za trzeci kwartał w terminie jest po prostu niemożliwe - ocenia Wiśniewski i przekonuje, że sytuacja prowadzi do "daleko idących konsekwencji dla świadczeniodawców na przełomie października i listopada" (wtedy bowiem szpitale powinny dostać pieniądze za świadczenia rozliczane kwartalnie, czyli w tym przypadku - po trzecim kwartale).
Jego zdaniem późną jesienią lub zimą tego roku pacjenci mogą zacząć bezpośrednio odczuwać skutki fatalnej sytuacji finansów w zdrowiu, przede wszystkim w postaci ograniczonej liczby świadczeń. A to oznacza nic innego jak dłuższe kolejki do lekarzy i specjalistów.
Bez dotacji z budżetu państwa w tym okresie czeka nas bardzo daleko idące ograniczenie podaży świadczeń. Nie mówię nawet o czwartym kwartale, ponieważ żeby go rozliczyć, trzeba będzie sięgnąć po pieniądze z przyszłorocznego planu w bezprecedensowej wysokości
- stwierdza Wojciech Wiśniewski.
Jak ekspert doszedł do tych wniosków? Składa się na to kilka kwestii. Na przykład widać już, że regularnie, w miesięcznych odstępach, NFZ niemal zeruje swój rachunek, a to zdaniem Wiśniewskiego dowód na to, że kryzys płynności, który rozpoczął się w NFZ 18 miesięcy temu, jest "stałym elementem systemu".
Dzieje się tak, mimo że do dzisiaj, tj. jeszcze przed zakończeniem trzeciego kwartału, do NFZ w formie dotacji podmiotowej z budżetu państwa trafiło 24,85 mld zł. A to stanowi aż 136 proc. wartości pierwotnie zaplanowanej i jednocześnie niemal 90 proc. obecnie planowanej dotacji. Przy czym do wykorzystania w tym roku pozostaje już tylko 2,8 mld zł z tego źródła. Jeśli z kolei zapotrzebowanie NFZ na wydatki zdrowotne za pierwsze trzy kwartały tego roku okaże się podobne jak w ubiegłych dwóch latach, to można szacować, że do rozliczenia trzeciego kwartału zabraknie 2,1 mld zł.
Jak podkreśla ekspert, do pokrycia zobowiązań trzeba zatem więcej, aniżeli zostało wolnej dotacji budżetowej do przekazania. By unormować sytuację, niezbędne jest dofinansowanie NFZ.
Odpowiedź NFZ
Aktualnie jesteśmy w trakcie tzw. bilansowania umów za drugi kwartał 2025 r., czyli zestawiamy nadwykonania z tego okresu z niedowykonaniami, czyli świadczeniami, których dana placówka medyczna nie zrealizowała, a miała je w kontrakcie z NFZ. Pozostając więc przy drugim kwartale 2025 r., nadwykonania nielimitowane za ten okres wynoszą ok. 3,5 mld zł, zaś niedowykonania ok. 2 mld zł. Do tego dochodzą jeszcze leki w programach lekowych i w chemioterapii – 1,2 mld zł. Trzeci kwartał trwa, więc jest za wcześnie, aby mówić o konkretnych kwotach
- tłumaczy NFZ.