Ewa Zarzycka dla "TS": Kowalski a natura statystyki

Tuż przed Bożym Narodzeniem słyszałam w radiu, w audycji poświęconej ekonomii, trzech panów, którzy jak jeden mąż zamartwiali się, że zarobki w Polsce za szybko rosną. Że to może zachwiać łódką, która nazywa się gospodarka. I że tak się właśnie stało w Rumunii.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Kowalski a natura statystyki
/ Pixabay.com/CC0
Ewa Zarzycka

Przejęłam się tym. Nie Rumunią. Ani nawet nie naszą chwiejną łódką. Przejęłam się tym, że w moim kraju dzieje się coś, co mi umyka. A umyka na pewno, bo nie widzę tych podwyżek. Komu więc portfel tyje? Na pewno nie mojej siostrze, ekspedientce. I nie przyjaciółce, wychowawczyni przedszkola, ani tej, co w muzeum pracuje. Ani znajomym naukowcom z PAN.

Ale panowie, którzy wzrostem płac się trwożyli, powoływali się na GUS. Nie powiedzieli tylko, że to, co GUS nazywa średnią płacą w Polsce (w listopadzie ub.r. ponad 4 600 brutto), dotyczy tak na prawdę ok. 60 proc. pracowników zatrudnionych w 4,3 proc. wszystkich przedsiębiorstw w kraju. Bo GUS nie uwzględnia mikrofirm, zatrudniających mniej niż 9 pracowników. A tych, wedle NBP, na naszym rynku jest ok. 4 mln – to ponad połowa wszystkich rodzimych przedsiębiorstw.

Ale co dwa lata ten sam GUS publikuje dane dotyczące rozkładu wynagrodzeń. Ostatnie wyniki takich badań pochodzą z październiku 2016 roku. Okazuje się, że najczęstsza pensja to ok. 1,5 tys. na rękę. Jak to się ma do 4 600?

Każdy wie, że statystycznie człowiek z psem mają po trzy nogi. A mimo to i pan, i jego zwierzę nie przewracają się. Normalny Kowalski z 1,5 tysiąca też wyżyje, bo musi. Ale jemu trudno utrzymać równowagę i na ogół widzi świat spod wozu. A to nie jest sytuacja sprzyjająca kontemplowaniu natury statystyki.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (01/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Ewa Zarzycka dla "TS": Kowalski a natura statystyki

Tuż przed Bożym Narodzeniem słyszałam w radiu, w audycji poświęconej ekonomii, trzech panów, którzy jak jeden mąż zamartwiali się, że zarobki w Polsce za szybko rosną. Że to może zachwiać łódką, która nazywa się gospodarka. I że tak się właśnie stało w Rumunii.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Kowalski a natura statystyki
/ Pixabay.com/CC0
Ewa Zarzycka

Przejęłam się tym. Nie Rumunią. Ani nawet nie naszą chwiejną łódką. Przejęłam się tym, że w moim kraju dzieje się coś, co mi umyka. A umyka na pewno, bo nie widzę tych podwyżek. Komu więc portfel tyje? Na pewno nie mojej siostrze, ekspedientce. I nie przyjaciółce, wychowawczyni przedszkola, ani tej, co w muzeum pracuje. Ani znajomym naukowcom z PAN.

Ale panowie, którzy wzrostem płac się trwożyli, powoływali się na GUS. Nie powiedzieli tylko, że to, co GUS nazywa średnią płacą w Polsce (w listopadzie ub.r. ponad 4 600 brutto), dotyczy tak na prawdę ok. 60 proc. pracowników zatrudnionych w 4,3 proc. wszystkich przedsiębiorstw w kraju. Bo GUS nie uwzględnia mikrofirm, zatrudniających mniej niż 9 pracowników. A tych, wedle NBP, na naszym rynku jest ok. 4 mln – to ponad połowa wszystkich rodzimych przedsiębiorstw.

Ale co dwa lata ten sam GUS publikuje dane dotyczące rozkładu wynagrodzeń. Ostatnie wyniki takich badań pochodzą z październiku 2016 roku. Okazuje się, że najczęstsza pensja to ok. 1,5 tys. na rękę. Jak to się ma do 4 600?

Każdy wie, że statystycznie człowiek z psem mają po trzy nogi. A mimo to i pan, i jego zwierzę nie przewracają się. Normalny Kowalski z 1,5 tysiąca też wyżyje, bo musi. Ale jemu trudno utrzymać równowagę i na ogół widzi świat spod wozu. A to nie jest sytuacja sprzyjająca kontemplowaniu natury statystyki.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (01/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe