Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów

Jak informuje "Frankfurte Allgemeine Zeitung", walka o przejęcie jednej z największych niemieckich grup medialnych – ProSiebenSat.1 – wkroczyła na poziom polityczny. Rząd federalny nie ukrywa zaniepokojenia możliwym przejęciem spółki przez włoską grupę MFE, kontrolowaną przez rodzinę Berlusconich.
studio telewizyjne Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów
studio telewizyjne / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd federalny Niemiec chce rozmawiać z włoskim inwestorem o planach dotyczących ProSiebenSat.1
  • Minister stanu ds. kultury ostrzega przed zagrożeniem dla niezależności mediów
  • MFE walczy o przejęcie z czeską grupą PPF, a stawka to wpływy w europejskim rynku telewizyjnym

 

Minister stanu ds. kultury Wolfram Weimer potwierdził, że niemiecki rząd aktywnie włączył się w sprawę możliwego przejęcia ProSiebenSat.1.

Zaprosiłem Pier Silvio Berlusconiego do Kancelarii Federalnej, aby porozmawiać o swoich planach

– poinformował. Chodzi o osobiste rozmowy z synem byłego premiera Włoch i obecnym szefem włoskiego koncernu medialnego MFE (MediaForEurope), który posiada już około 30 proc. udziałów w niemieckiej grupie medialnej.

Według doniesień z Niemiec i Włoch, obie strony zgodziły się spotkać po przerwie wakacyjnej. MFE odmówiło na razie komentarza w tej sprawie.

 

 

Berlin nie chce obcych wpływów w mediach

Weimer nie ukrywa, że rząd z niepokojem przygląda się możliwej zmianie właściciela. Jego zdaniem, stawką nie są tylko udziały w spółce, ale struktura medialnej władzy w Niemczech.

Niemcy potrzebują silnych prywatnych, niezależnych grup telewizyjnych, mają kluczowe znaczenie dla mediów i różnorodności opinii

 – stwierdził minister.

Weimer przestrzega, że przejęcie ProSiebenSat.1 przez zagranicznego gracza nie byłoby "zwykłym procesem gospodarczym".  

Zmiana własności w grupie medialnej, takiej jak ProSiebenSat.1, byłaby czymś więcej niż normalnym procesem. Ewentualne przejęcie wpłynęłoby na strukturę władzy medialnej naszego kraju

- zaznaczył.

Dodał także, że istnieją granice, których nie wolno przekraczać.

Zmiana własności nie może prowadzić do ograniczenia niezależności dziennikarskiej. Władza medialna nigdy nie jest neutralna – ci, którzy ją kupują, ponoszą odpowiedzialność polityczną

- dodał.

Zgodnie z oczekiwaniami niemieckiego rządu, w razie przejęcia przez MFE, europejska centrala grupy powinna mieścić się w Niemczech – najlepiej w Monachium, gdzie obecnie znajduje się siedziba ProSiebenSat.1.

 

MFE kontra PPF: europejska bitwa o media

MFE, należąca do rodziny Berlusconich, konkuruje o przejęcie niemieckiej grupy z czeskim konglomeratem PPF. Obie strony składają oferty do 13 sierpnia.

Strategicznym celem Włochów jest utworzenie paneuropejskiego koncernu medialnego, który mógłby realnie konkurować z gigantami streamingowymi z USA, takimi jak Netflix czy Amazon. Czesi, obecni m.in. na rynkach Europy Środkowej i Skandynawii, chcą zachować niezależność ProSiebenSat.1 i rozwijać ją w sposób zrównoważony.

Nie bez znaczenia pozostaje kontekst polityczny. Pier Silvio Berlusconi to syn zmarłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego, który miał bliskie relacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Niemiecki rząd wielokrotnie oskarżał Moskwę o prowadzenie wrogiej polityki informacyjnej w Europie, w tym o celowe szerzenie dezinformacji.

 

Stawką jest przyszłość niezależnych mediów

Dla rządu federalnego kluczowe są dwie kwestie: zagwarantowanie lokalnej obecności inwestora oraz rezygnacja z wszelkich wpływów politycznych na działalność redakcyjną.

Weimer stwierdił: "ProSiebenSat.1 powinno pozostać niezależne, a decyzje właścicieli – bez względu na narodowość – muszą respektować dziennikarską wolność i pluralizm mediów".

 

 


 

POLECANE
„Przyklejanie gęby”. Bodnar zdradził kulisy swojej dymisji z ostatniej chwili
„Przyklejanie gęby”. Bodnar zdradził kulisy swojej dymisji

Były minister sprawiedliwości Adam Bodnar ujawnił, jak wyglądały kulisy jego odwołania ze stanowiska. W rozmowie w programie „Fakty po Faktach” na antenie TVN24 odniósł się do decyzji premiera Donalda Tuska, nie kryjąc zaskoczenia i rozczarowania. 

Fikcyjne recepty, lewe faktury i miliony z NFZ. Zatrzymano podejrzanych w aferze lekowej z ostatniej chwili
Fikcyjne recepty, lewe faktury i miliony z NFZ. Zatrzymano podejrzanych w aferze lekowej

Centralne Biuro Śledcze Policji, we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Zielonej Górze i Narodowym Funduszem Zdrowia, rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, która w ciągu zaledwie dwóch lat wyłudziła co najmniej 82 miliony złotych z publicznego systemu ochrony zdrowia.

Mistrzyni olimpijska zaginęła po zejściu lawiny.  Została co najmniej poważnie ranna z ostatniej chwili
Mistrzyni olimpijska zaginęła po zejściu lawiny. Została "co najmniej poważnie ranna"

Do dramatyczne sytuacji doszło w dolinie Hushe w Pakistanie. Podczas górskiej wspinaczki wypadkowi uległa niemiecka biathlonistka Laura Dahlmeier. Trwają poszukiwania zaginionej, wiadomo, że została poważnie ranna.

W USA nadchodzi wielka deregulacja - koniec z szaleństwem klimatycznej rewolucji polityka
W USA nadchodzi wielka deregulacja - koniec z szaleństwem klimatycznej rewolucji

Szef Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Lee Zeldin zakwestionował jej ustalenia z 2009 roku, według których zmiany klimatu miały stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jego zdaniem tamte przepisy szkodziły gospodarce. Podkreślił, że ograniczenia emisji uderzały w przemysł, zwiększały koszty życia i osłabiały konkurencyjność amerykańskich firm.

Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. Do sieci trafiły nagrania z ostatniej chwili
Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. Do sieci trafiły nagrania

Po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, do którego doszło w środę u wschodnich wybrzeży Kamczatki wystąpiło 30 wstrząsów wtórnych - przekazała agencja Reutera powołując się na służby geofizyczne Rosyjskiej Akademii Nauk (RAN).

Wiadomości
Przedłużanie włosów metodą kanapkową: czym jest i dla kogo okaże się najlepszym wyborem?

Przedłużanie włosów metodą tape on zwaną także metodą kanapkową to jedna z najpopularniejszych obecnie metod przedłużania i zagęszczania fryzury. Na czym polega i w czym tkwi jej sekret? Podpowiadamy.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Bosak: Hołownia jest na liście śmierci Tuska pilne
Bosak: Hołownia jest na liście śmierci Tuska

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie "Rymanowski Live" Krzysztof Bosak komentując narastający konflikt między liderami obozu rządzącego stwierdził, że nie ma wątpliwości, że sytuacja między Donaldem Tuskiem a Szymonem Hołownią przekroczyła punkt, z którego nie ma powrotu.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Środowisko termiczne w Polsce będzie łagodne, kształtowane przez napływające z zachodu nieco chłodniejsze powietrze polarne morskie. Prognozowana pogoda zachęcać będzie do aktywności na świeżym powietrzu.

Gigantyczne tsunami zagraża Japonii. Ewakuacja niemal 2 mln ludzi z ostatniej chwili
Gigantyczne tsunami zagraża Japonii. Ewakuacja niemal 2 mln ludzi

W Japonii trwa masowa ewakuacja po potężnym trzęsieniu ziemi u wybrzeży Kamczatki. Fale tsunami uderzają w kolejne regiony Pacyfiku, a mieszkańcy zagrożonych terenów szukają schronienia na dachach domów i wyżej położonych terenach. Alarm dotyczy niemal 2 milionów osób.

REKLAMA

Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów

Jak informuje "Frankfurte Allgemeine Zeitung", walka o przejęcie jednej z największych niemieckich grup medialnych – ProSiebenSat.1 – wkroczyła na poziom polityczny. Rząd federalny nie ukrywa zaniepokojenia możliwym przejęciem spółki przez włoską grupę MFE, kontrolowaną przez rodzinę Berlusconich.
studio telewizyjne Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów
studio telewizyjne / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd federalny Niemiec chce rozmawiać z włoskim inwestorem o planach dotyczących ProSiebenSat.1
  • Minister stanu ds. kultury ostrzega przed zagrożeniem dla niezależności mediów
  • MFE walczy o przejęcie z czeską grupą PPF, a stawka to wpływy w europejskim rynku telewizyjnym

 

Minister stanu ds. kultury Wolfram Weimer potwierdził, że niemiecki rząd aktywnie włączył się w sprawę możliwego przejęcia ProSiebenSat.1.

Zaprosiłem Pier Silvio Berlusconiego do Kancelarii Federalnej, aby porozmawiać o swoich planach

– poinformował. Chodzi o osobiste rozmowy z synem byłego premiera Włoch i obecnym szefem włoskiego koncernu medialnego MFE (MediaForEurope), który posiada już około 30 proc. udziałów w niemieckiej grupie medialnej.

Według doniesień z Niemiec i Włoch, obie strony zgodziły się spotkać po przerwie wakacyjnej. MFE odmówiło na razie komentarza w tej sprawie.

 

 

Berlin nie chce obcych wpływów w mediach

Weimer nie ukrywa, że rząd z niepokojem przygląda się możliwej zmianie właściciela. Jego zdaniem, stawką nie są tylko udziały w spółce, ale struktura medialnej władzy w Niemczech.

Niemcy potrzebują silnych prywatnych, niezależnych grup telewizyjnych, mają kluczowe znaczenie dla mediów i różnorodności opinii

 – stwierdził minister.

Weimer przestrzega, że przejęcie ProSiebenSat.1 przez zagranicznego gracza nie byłoby "zwykłym procesem gospodarczym".  

Zmiana własności w grupie medialnej, takiej jak ProSiebenSat.1, byłaby czymś więcej niż normalnym procesem. Ewentualne przejęcie wpłynęłoby na strukturę władzy medialnej naszego kraju

- zaznaczył.

Dodał także, że istnieją granice, których nie wolno przekraczać.

Zmiana własności nie może prowadzić do ograniczenia niezależności dziennikarskiej. Władza medialna nigdy nie jest neutralna – ci, którzy ją kupują, ponoszą odpowiedzialność polityczną

- dodał.

Zgodnie z oczekiwaniami niemieckiego rządu, w razie przejęcia przez MFE, europejska centrala grupy powinna mieścić się w Niemczech – najlepiej w Monachium, gdzie obecnie znajduje się siedziba ProSiebenSat.1.

 

MFE kontra PPF: europejska bitwa o media

MFE, należąca do rodziny Berlusconich, konkuruje o przejęcie niemieckiej grupy z czeskim konglomeratem PPF. Obie strony składają oferty do 13 sierpnia.

Strategicznym celem Włochów jest utworzenie paneuropejskiego koncernu medialnego, który mógłby realnie konkurować z gigantami streamingowymi z USA, takimi jak Netflix czy Amazon. Czesi, obecni m.in. na rynkach Europy Środkowej i Skandynawii, chcą zachować niezależność ProSiebenSat.1 i rozwijać ją w sposób zrównoważony.

Nie bez znaczenia pozostaje kontekst polityczny. Pier Silvio Berlusconi to syn zmarłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego, który miał bliskie relacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Niemiecki rząd wielokrotnie oskarżał Moskwę o prowadzenie wrogiej polityki informacyjnej w Europie, w tym o celowe szerzenie dezinformacji.

 

Stawką jest przyszłość niezależnych mediów

Dla rządu federalnego kluczowe są dwie kwestie: zagwarantowanie lokalnej obecności inwestora oraz rezygnacja z wszelkich wpływów politycznych na działalność redakcyjną.

Weimer stwierdił: "ProSiebenSat.1 powinno pozostać niezależne, a decyzje właścicieli – bez względu na narodowość – muszą respektować dziennikarską wolność i pluralizm mediów".

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe