Możliwa prowokacja. Tak Niemcy mogą chcieć skompromitować Ruch Obrony Granic

Jak wynika z wypowiedzi Aleksandry Fedorskiej, dziennikarki m.in. Tysol.pl i eksperta ds. niemieckich, władze w Berlinie mogą dążyć do osłabienia lub rozbicia Ruchu Obrony Granic, który utrudnia skuteczne wydalanie migrantów do Polski.
Ruch Obrony Granic Możliwa prowokacja. Tak Niemcy mogą chcieć skompromitować Ruch Obrony Granic
Ruch Obrony Granic / PAP/Marcin Bielecki

Co musisz wiedzieć:

  • Niemcy mają problem z utrzymaniem poziomu deportacji migrantów do Polski – zdaniem Fedorskiej to za sprawą działań Ruchu Obrony Granic, który fizycznie to utrudnia.
  • Dziennikarka twierdzi, że Niemcy spróbują rozbić ROG poprzez wewnętrzne podziały i presję na umiarkowanych działaczy.
  • Prowokacja z symboliką nazistowską to scenariusz, który może wkrótce zostać zrealizowany, by oczernić ruch w oczach opinii publicznej.
  • Niemieckie media przygotowują grunt – piszą już o „polowaniach na czarownice” i „rasizmie” po polskiej stronie.

 

Ostrzeżenia przed rozbiciem ROG

Oni potrzebują w kierunku polskim wydalania na poziomie 1000–1500 migrantów miesięcznie. To są kwoty, które udało im się w zeszłym roku osiągnąć 

– powiedziała Fedorska w Radiu Wnet. Dodała, że za te wyniki niemieckie służby otrzymują pochwały od własnych polityków, jednak obecnie – z powodu działań ROG – nie są w stanie utrzymać tej skali. Dziennikarka ostrzega, że władze Niemiec mogą próbować rozbić oddolną inicjatywę obrony polskiej granicy poprzez znane już wcześniej mechanizmy. 

To w Holandii się udało. (…) Będą to chcieli osiągnąć w ten sam sposób: podzielić ten ruch i powiedzieć tym, którzy są umiarkowani, że będzie to miało dla nich bardzo niebezpieczne konsekwencje, jeśli staną po stronie radykałów

– wskazała Aleksandra Fedorska. 

 

Możliwa prowokacja?

Jak zaznacza dziennikarka, prowokacja z użyciem kontrowersyjnej symboliki to scenariusz, który już się wydarzył na Zachodzie. 

Prawdopodobnie wypłynie już niedługo jakaś prowokacja, gdzie będzie symbolika nazistowsko-faszystowska 

– przewiduje Fedorska, sugerując, że takie działania mają być celowo wykreowane po to, by skompromitować cały ruch jako ekstremistyczny, antyimigrancki lub rasistowski.

 

Media w Niemczech już budują narrację

Fedorska wskazuje także, że niemieckie media lokalne zaczynają pisać o sytuacji na polskiej granicy językiem pełnym oskarżeń. 

Mówią o „polowaniu na czarownice”, o tworzeniu rasistowskich sytuacji

– wskazała.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

 

„Przyjmują każdego wydalonego z Niemiec imigranta”

Niemiecka policja regularnie informuje o odsyłaniu do Polski nielegalnych imigrantów. W marcu kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen w rozmowie z Wirtualną Polską chwalił postawę Warszawy w sprawie imigrantów.

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską. Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

– mówił Jensen.

 

Porozumienie Dublin III

W Porozumieniu Dublin III kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe odbywają się w kraju, do którego migrant dociera do Europy. W przypadku, gdy znajdzie się na terenie innego kraju, ten ma prawo odesłać go do kraju, w którym przekroczył granicę UE. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom podróżować bez przeszkód, a następnie nie przyjmują ich z powrotem.

 

 


 

POLECANE
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać Wiadomości
Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać

Pożyczki w Niemczech coraz częściej służą do pokrywania codziennych kosztów. Z badania instytutu Civey, przeprowadzonego dla banku Barclays, wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 50 proc. osób poniżej pięćdziesiątki musiało się zadłużyć. Najczęściej prosili o pomoc bliskich (44 proc.), ale wielu korzystało też z kredytów bankowych (40 proc.).

Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta Wiadomości
Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, 12 września, na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery. Podczas kąpieli w oceanie zginął 55-letni obywatel Polski.

Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza pilne
Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza

Wstrząsające sceny w kościele pw. św. Michała Archanioła w Mieścisku - podczas piątkowej mszy półnagi mężczyzna ze słuchawkami na uszach wtargnął do świątyni, demolował ołtarz, połamał krzyż, a następnie rzucił się na księdza proboszcza. To nie koniec – mikrofon poleciał w stronę wiernych, którzy w osłupieniu obserwowali brutalny atak.

REKLAMA

Możliwa prowokacja. Tak Niemcy mogą chcieć skompromitować Ruch Obrony Granic

Jak wynika z wypowiedzi Aleksandry Fedorskiej, dziennikarki m.in. Tysol.pl i eksperta ds. niemieckich, władze w Berlinie mogą dążyć do osłabienia lub rozbicia Ruchu Obrony Granic, który utrudnia skuteczne wydalanie migrantów do Polski.
Ruch Obrony Granic Możliwa prowokacja. Tak Niemcy mogą chcieć skompromitować Ruch Obrony Granic
Ruch Obrony Granic / PAP/Marcin Bielecki

Co musisz wiedzieć:

  • Niemcy mają problem z utrzymaniem poziomu deportacji migrantów do Polski – zdaniem Fedorskiej to za sprawą działań Ruchu Obrony Granic, który fizycznie to utrudnia.
  • Dziennikarka twierdzi, że Niemcy spróbują rozbić ROG poprzez wewnętrzne podziały i presję na umiarkowanych działaczy.
  • Prowokacja z symboliką nazistowską to scenariusz, który może wkrótce zostać zrealizowany, by oczernić ruch w oczach opinii publicznej.
  • Niemieckie media przygotowują grunt – piszą już o „polowaniach na czarownice” i „rasizmie” po polskiej stronie.

 

Ostrzeżenia przed rozbiciem ROG

Oni potrzebują w kierunku polskim wydalania na poziomie 1000–1500 migrantów miesięcznie. To są kwoty, które udało im się w zeszłym roku osiągnąć 

– powiedziała Fedorska w Radiu Wnet. Dodała, że za te wyniki niemieckie służby otrzymują pochwały od własnych polityków, jednak obecnie – z powodu działań ROG – nie są w stanie utrzymać tej skali. Dziennikarka ostrzega, że władze Niemiec mogą próbować rozbić oddolną inicjatywę obrony polskiej granicy poprzez znane już wcześniej mechanizmy. 

To w Holandii się udało. (…) Będą to chcieli osiągnąć w ten sam sposób: podzielić ten ruch i powiedzieć tym, którzy są umiarkowani, że będzie to miało dla nich bardzo niebezpieczne konsekwencje, jeśli staną po stronie radykałów

– wskazała Aleksandra Fedorska. 

 

Możliwa prowokacja?

Jak zaznacza dziennikarka, prowokacja z użyciem kontrowersyjnej symboliki to scenariusz, który już się wydarzył na Zachodzie. 

Prawdopodobnie wypłynie już niedługo jakaś prowokacja, gdzie będzie symbolika nazistowsko-faszystowska 

– przewiduje Fedorska, sugerując, że takie działania mają być celowo wykreowane po to, by skompromitować cały ruch jako ekstremistyczny, antyimigrancki lub rasistowski.

 

Media w Niemczech już budują narrację

Fedorska wskazuje także, że niemieckie media lokalne zaczynają pisać o sytuacji na polskiej granicy językiem pełnym oskarżeń. 

Mówią o „polowaniu na czarownice”, o tworzeniu rasistowskich sytuacji

– wskazała.

 

Czym jest Ruch Obrony Granic?

Ruch Obrony Granic to ogólnopolska inicjatywa społeczna powołana przez Roberta Bąkiewicza, której celem jest obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi. Chodzi nie tylko o ochronę granic fizycznych, ale również o obronę naszej tożsamości narodowej, kultury i wspólnoty społecznej poprzez wywieranie presji na terenie całej Polski.

Jak czytamy na stronach organizacji, ROG sprzeciwia się planom, które mogłyby prowadzić do przymusowego osiedlania migrantów w Polsce i zmiany struktury naszego społeczeństwa. Ruch ma za zadanie budować świadomość społeczną, organizować obywateli oraz wywierać wpływ na politykę państwa, zawsze w sposób zgodny z prawem i w duchu patriotyzmu.

 

„Przyjmują każdego wydalonego z Niemiec imigranta”

Niemiecka policja regularnie informuje o odsyłaniu do Polski nielegalnych imigrantów. W marcu kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen w rozmowie z Wirtualną Polską chwalił postawę Warszawy w sprawie imigrantów.

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską. Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

– mówił Jensen.

 

Porozumienie Dublin III

W Porozumieniu Dublin III kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe odbywają się w kraju, do którego migrant dociera do Europy. W przypadku, gdy znajdzie się na terenie innego kraju, ten ma prawo odesłać go do kraju, w którym przekroczył granicę UE. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom podróżować bez przeszkód, a następnie nie przyjmują ich z powrotem.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe