Strzelanina pod Limanową. Nowe informacje

Co musisz wiedzieć?
- Małopolska policja prowadzi poszukiwania 57-letniego mężczyzny, który zastrzelił dwie osoby.
- W nocnych poszukiwaniach policja korzystała z dronów.
- Dodatkowo ściągnięto wsparcie z innych województw, a także udział w poszukiwaniach bierze policyjny śmigłowiec.
Jak przekazała Małopolska policja, przez całą noc trwały pilne poszukiwania 57-latka, który zastrzelił w Starej Wsi dwie młode osoby. Służby podały w komunikacie, że w nocnych działaniach wykorzystywane były m.in. drony wyposażone w kamery termowizyjne.
Ponadto jak podaje portal Interia.pl, służby zdecydowały się na ściągnięcie dodatkowego wsparcia w postaci funkcjonariuszy z oddziałów prewencji oraz kontrterrorystach z innych województw w tym funkcjonariuszach z "BOA".
- Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców oraz turystów woj. pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Wraca ważne połączenie
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Niemcy podrzucają Polakom imigrantów przez rzekę? Szokujące ustalenia
- Brutalny atak w Warszawie. Podano tożsamość sprawcy
- "Spieprzą do Brukseli". Tomasz Lis uderza w Donalda Tuska. Histeria zwolenników Koalicji 13 grudnia
- Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Jest reakcja Adama Bodnar
Policyjny śmigłowiec poszukuje zabójcy
Małopolska policja poinformowała także, że w poszukiwaniach 57-latka bierze udział również policyjny śmigłowiec Black Hawk. Jego wykorzystanie ma wspomóc funkcjonariuszy z powietrza w pracy w trudnym terenie.
W regionie działają policyjne punkty blokadowe. Policjanci kontrolują przejeżdżające samochody, by upewnić się, że podejrzany 57-latek nie opuści przeczesywanych terenów i nie ucieknie. Mundurowym towarzyszą psy, które zostały specjalnie przeszkolone do nawęszania molekularnego.
Dwie osoby nie żyją
Do strzelaniny doszło w piątek w miejscowości Stara Wieś w powiecie limanowskim w woj. małopolskim. Według pierwszych informacji policji z trzech postrzelonych osób jedna nie żyła. Potem przyszły informacje o drugiej śmiertelnej ofierze.
Zginęli 31-letni mężczyzna i 26-letnia kobieta. Kolejna postrzelona została przetransportowana do szpitala.
Poszukiwany Tadeusz Duda
Za sprawcą, który miał uciec w okoliczne lasy, ruszyła obława. Policjanci wydali też komunikat o poszukiwaniach "57-letniego mężczyzny, prawdopodobnego sprawcy strzelaniny w Starej Wsi". To 57-letni Tadeusz Duda.
Komunikat prokuratury
W piątek o godz. 16:32 serwis Onet podał nowe informacje w tej sprawie powołując się na Justynę Rataj-Mykietyn z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Według wstępnych ustaleń 57-latek w piątkowe przedpołudnie najpierw pojawił się w domu swojej 72-letniej teściowej i oddał do niej strzał. Następnie pojechał do miejscowości, w której mieszkała jego córka wraz z mężem. Tam śmiertelnie postrzelił zarówno 30-letnią córkę, jak i jej 32-letniego męża.
W chwili tragedii w domu przebywała roczna córeczka pary. Jak podkreślają śledczy, dziecko nie odniosło żadnych obrażeń i zostało przekazane pod opiekę rodziny.
W toku wstępnych czynności ustalono, że dzisiaj w godzinach do południowych 57-latek najpierw oddał strzał w kierunku teściowej, a następnie udał się do miejsca zamieszkania swojej córki. Tam najpierw oddał strzał w kierunku swojego zięcia, a potem córki. Osoby te poniosły śmierć na miejscu. W chwili zdarzenia w domu przebywała roczna córeczka małżeństwa. Na szczęście dziecko nie odniosło obrażeń
– przekazała prokurator Justyna Rataj-Mykietyn.