Rafał Woś: Pilnowanie Polski i pilnowanie Europy

Przez wiele lat pokutowało u nas przekonanie, że turboliberalna III Rzeczpospolita z definicji nie nadąża za propracowniczymi rozwiązaniami płynącymi do nas z Zachodu.
Rafał Woś Rafał Woś: Pilnowanie Polski i pilnowanie Europy
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Dziś jednak coraz częściej to my w Polsce stajemy się propracowniczym sumieniem Europy. I bardzo dobrze widać to przy okazji problemów z wdrażaniem tzw. dyrektywy ws. adekwatnego minimalnego wynagrodzenia. 

 

Wiele krajów wstrzymuje się z wdrażaniem dyrektywy

Wspomniana dyrektywa jest korzystna dla pracowników. Raz, że zobowiązuje państwa członkowskie, by płace minimalne nie zostawały w tyle za średnim poziomem wynagrodzeń. A dwa – dyrektywa jest rodzajem presji na kraje UE, by tworzyły takie otoczenie prawne i polityczne, w którym rozwijać się mogą tzw. układy zbiorowe, a więc takie grupowe porozumienia pomiędzy pracodawcami a pracownikami podobnych do siebie branż czy zakładów, dzięki którym udaje się wypracować jednolity dla wszystkich zestaw propracowniczych rozwiązań. Ponieważ i płaca minimalna, i układy zbiorowe są korzystne dla pracowników, to wspomnianą dyrektywę popierają europejskie związki zawodowe. Na czele z Solidarnością. 

Tu jednak sprawy się komplikują i przestają być oczywiste. Okazuje się bowiem, że w praktyce wiele krajów i rządów wcale nie spieszy się ze wprowadzeniem tej dyrektywy w życie. Guzdrze się także nasz uśmiechnięty gabinet, choć oficjalnie jego „lewicowa” część zapewnia, że sprawę popiera. Na dodatek do gry wmieszał się „sławny-niesławny” Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. I zaczął mnożyć wątpliwości co do tego, czy dyrektywa ws. adekwatnej płacy minimalnej powinna w ogóle wchodzić w życie i czy nie za bardzo ingeruje w autonomię państw członkowskich. Z polskiego punktu widzenia jest to o tyle irytujące, że ten sam TSUE w ostatnich latach bez pardonu i z buciorami wchodził w polskie sprawy dotyczące na przykład przyszłości naszej energetyki (sprawa Turowa). W tamtym przypadku suwerenność państw członkowskich nie miała dla TSUE jakoś większego znaczenia. A teraz nagle ma. 

 

Walka o prawa pracownicze

Solidarność nie zamierza się temu bezradnie przypatrywać. Od dłuższego czasu związek prowadzi więc na forum unijnym akcję nakłaniającą do tego, by dyrektywę ws. adekwatnej płacy minimalnej implementować jak najszybciej. I żeby żadnemu TSUE czy komukolwiek innemu do głowy nie przychodziło się w ten proces mieszać. 

Przypomina to, jak bardzo zmieniła się w ostatnich latach scena walki o prawa pracownicze na forum unijnym. Kolejny raz widać, że organizacje takie jak Solidarność muszą walczyć o swoje nie tylko na narodowym rynku, ale także „pilnować Europy”. Zwłaszcza w sytuacji, gdy nie bardzo garną się do tego brukselskie instytucje oraz państwa członkowskie. A pilnować trzeba, bo bez tej czujności straci pracownik. W Polsce, w Niemczech, w Czechach i w pozostałych krajach wspólnoty. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 24/2025]


 

POLECANE
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia – oświadczył szef węgierskiego rządu.

REKLAMA

Rafał Woś: Pilnowanie Polski i pilnowanie Europy

Przez wiele lat pokutowało u nas przekonanie, że turboliberalna III Rzeczpospolita z definicji nie nadąża za propracowniczymi rozwiązaniami płynącymi do nas z Zachodu.
Rafał Woś Rafał Woś: Pilnowanie Polski i pilnowanie Europy
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Dziś jednak coraz częściej to my w Polsce stajemy się propracowniczym sumieniem Europy. I bardzo dobrze widać to przy okazji problemów z wdrażaniem tzw. dyrektywy ws. adekwatnego minimalnego wynagrodzenia. 

 

Wiele krajów wstrzymuje się z wdrażaniem dyrektywy

Wspomniana dyrektywa jest korzystna dla pracowników. Raz, że zobowiązuje państwa członkowskie, by płace minimalne nie zostawały w tyle za średnim poziomem wynagrodzeń. A dwa – dyrektywa jest rodzajem presji na kraje UE, by tworzyły takie otoczenie prawne i polityczne, w którym rozwijać się mogą tzw. układy zbiorowe, a więc takie grupowe porozumienia pomiędzy pracodawcami a pracownikami podobnych do siebie branż czy zakładów, dzięki którym udaje się wypracować jednolity dla wszystkich zestaw propracowniczych rozwiązań. Ponieważ i płaca minimalna, i układy zbiorowe są korzystne dla pracowników, to wspomnianą dyrektywę popierają europejskie związki zawodowe. Na czele z Solidarnością. 

Tu jednak sprawy się komplikują i przestają być oczywiste. Okazuje się bowiem, że w praktyce wiele krajów i rządów wcale nie spieszy się ze wprowadzeniem tej dyrektywy w życie. Guzdrze się także nasz uśmiechnięty gabinet, choć oficjalnie jego „lewicowa” część zapewnia, że sprawę popiera. Na dodatek do gry wmieszał się „sławny-niesławny” Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. I zaczął mnożyć wątpliwości co do tego, czy dyrektywa ws. adekwatnej płacy minimalnej powinna w ogóle wchodzić w życie i czy nie za bardzo ingeruje w autonomię państw członkowskich. Z polskiego punktu widzenia jest to o tyle irytujące, że ten sam TSUE w ostatnich latach bez pardonu i z buciorami wchodził w polskie sprawy dotyczące na przykład przyszłości naszej energetyki (sprawa Turowa). W tamtym przypadku suwerenność państw członkowskich nie miała dla TSUE jakoś większego znaczenia. A teraz nagle ma. 

 

Walka o prawa pracownicze

Solidarność nie zamierza się temu bezradnie przypatrywać. Od dłuższego czasu związek prowadzi więc na forum unijnym akcję nakłaniającą do tego, by dyrektywę ws. adekwatnej płacy minimalnej implementować jak najszybciej. I żeby żadnemu TSUE czy komukolwiek innemu do głowy nie przychodziło się w ten proces mieszać. 

Przypomina to, jak bardzo zmieniła się w ostatnich latach scena walki o prawa pracownicze na forum unijnym. Kolejny raz widać, że organizacje takie jak Solidarność muszą walczyć o swoje nie tylko na narodowym rynku, ale także „pilnować Europy”. Zwłaszcza w sytuacji, gdy nie bardzo garną się do tego brukselskie instytucje oraz państwa członkowskie. A pilnować trzeba, bo bez tej czujności straci pracownik. W Polsce, w Niemczech, w Czechach i w pozostałych krajach wspólnoty. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 24/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe