Kto następcą Probierza? Prezes PZPN podał pierwsze nazwiska

Co musisz wiedzieć?
- Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera pierwszej reprezentacji.
- Na jego miejsce PZPN szykuje następców.
- Cezary Kulesza, prezes PZPN, wymienił nazwiska kilku kandydatów.
- Wśród nich są szkoleniowcy, którzy już prowadzili pierwszą drużynę narodową.
Selekcjonerem będzie Polak
Cezary Kulesza poszukuje następców Probierza wśród polskich szkoleniowców. W rozmowie z Polsat News prezes PZPN wymienił m.in. Adama Nawałkę, Jerzego Brzęczka i Jacka Magierę. Nie wykluczył też kandydatury Jana Urbana.
Kandydaci na następcę Probierza:
- Adam Nawałka prowadził już reprezentację, co więcej, osiągnął z nią największy sukces od wielu dekad. Podczas Euro 2016 udało mu się dojść do ćwierćfinału, gdzie Biało-Czerwoni ulegli po rzutach karnych przyszłym zdobywcom trofeum – Portugalii.
- Jerzy Brzęczek prowadził reprezentację od lipca 2018 do stycznia 2021 roku. Awansował ze swoim zespołem na mistrzostwa Europy 2020, ale ze względu na pandemię koronawirusa turniej został przełożony o rok. Selekcjoner został nieoczekiwanie odwołany przez Zbigniewa Bońka, ówczesnego prezesa PZPN.
- Jacek Magiera ostatnio trenował Śląsk Wrocław, a wcześniej był szkoleniowcem Legii Warszawa i Zagłębia Sosnowiec. Prowadził też reprezentację U-19 oraz U-20. Obecnie nie pracuje.
- Jan Urban jest również do wzięcia od zaraz. Ostatnim jego pracodawcą był Górnik Zabrze. Urban co jakiś czas jest w czołówce kandydatów do miana selekcjonera pierwszej reprezentacji.
Jak doszło do rezygnacji Michała Probierza?
W czwartek rano PZPN na stronie "Łączy nas piłka" opublikował oświadczenie Michała Probierza, w którym szkoleniowiec poinformował o swojej dymisji.
Były już selekcjoner zaznaczył, że podejmuje "najlepszą decyzję dla drużyny narodowej".
Jeszcze w środę prezes PZPN Cezary Kulesza zdecydował, że Probierz będzie pełnił dalej swoją funkcję mimo bolesnej porażki w eliminacjach do mistrzostw świata i fatalnej atmosfery w drużynie po odejściu z niej Roberta Lewandowskiego.
Taką decyzję podjął po rozmowie z selekcjonerem dzień po wpadce w Helsinkach, gdzie Biało-Czerwoni przegrali ważny mecz z niżej notowanymi Finami 1:2. Ta porażka mocno utrudni polskiej drużynie eliminacje do MŚ 2026. Środowisko piłkarskie chciało dymisji selekcjonera w trybie natychmiastowym, podkreślając nie tylko klęskę na boisku, ale i atmosferę w szatni drużyny narodowej. Pełniący obowiązki kapitana drużyny w meczu z Finlandią Jan Bednarek przyznał po spotkaniu, że zawodnicy są podzieleni i ciężko im się skupić jedynie na grze.
Chodzi o pozbawienie opaski kapitana Roberta Lewandowskiego, w wyniku czego nasz najlepszy piłkarz zrezygnował z występów w reprezentacji, dopóki prowadzi ją Michał Probierz.
- Rząd rezygnuje z największego w Europie złoża węgla brunatnego. Wojciech Ilnicki: To duży błąd
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Chat GPT nie działa. Jest komunikat Open AI
- PSL żąda teki premiera w zamian za wotum zaufania? Sensacyjne informacje
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
Bez szans na negocjacje
Cezary Kulesza chciał się jeszcze podjąć mediacji między selekcjonerem a gwiazdą FC Barcelony. Jak zaznaczył, po wysłuchaniu obu stron miał ostatecznie zdecydować, co dalej z obsadą stanowiska selekcjonera. Jednak na negocjacje nie było już szans.
W czwartek Michał Probierz w opublikowanym oświadczeniu napisał m.in.:
Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem.