Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt

Co musisz wiedzieć:
- Do wypadku doszło w sobotę wieczorem na lokalnej drodze między Sierosławicami a Bedlenkiem w powiecie koneckim.
- Dawid K. na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w grupę pięciu nastoletnich rowerzystów.
- Mężczyzna w chwili wypadku znajdował się pod wpływem narkotyków.
Do wypadku doszło w sobotę wieczorem na lokalnej drodze między Sierosławicami a Bedlenkiem w powiecie koneckim. Kierujący bmw 30-letni Dawid K. nie dostosował prędkości do warunków panujących na mokrej nawierzchni i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w grupę pięciu nastoletnich rowerzystów. Chłopcy w wieku od 12 do 15 lat poruszali się prawidłowo.
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Niemieckie firmy ruszają na Polskę
- Alarm w Berlinie. Niemcy przygotowują się na najgorszy scenariusz
- "Żaden koalicjant nie jest idealny". Polityk PSL o ewentualnej współpracy z PiS
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Kolejna klęska MON: Program Orka pogrzebany. Marynarka bez okrętów podwodnych
- Zawisza z partii Razem o fałszerstwach wyborczych: "Niech Giertych wypije szklankę zimnej wody"
Kara to od 3 do 12 lat pozbawienia wolności
Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz, mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy, ale znajdował się pod wpływem narkotyków.
Po zatrzymaniu pobrano mu krew do badań. Analiza potwierdziła, że znajdował się w stanie po użyciu środków odurzających
– przekazał prokurator.
W poniedziałek prokuratura przedstawiła podejrzanemu dwa zarzuty: spowodowania wypadku drogowego w stanie po użyciu narkotyków, w wyniku którego dwóch pokrzywdzonych doznało ciężkich, a trzech średnich obrażeń ciała, oraz zarzut prowadzenia pojazdu w stanie po użyciu narkotyków. Czyny te zagrożone są karami do 12 i do 3 lat pozbawienia wolności.
Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt
Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator zdecydował o skierowaniu do sądu wniosku o jego tymczasowe aresztowanie
– zaznaczył prok. Prokopowicz.
Dodał, że śledztwo jest na wczesnym etapie. Kompletowany jest materiał dowodowy, który ma pozwolić na szczegółowe ustalenie wszystkich okoliczności wypadku. Na tym etapie śledztwa prokuratura nie ujawnia informacji dotyczących zachowania procesowego podejrzanego ani rodzaju substancji odurzających stwierdzonych w jego organizmie.
W wyniku zdarzenia dwóch nastolatków trafiło do szpitala w stanie zagrażającym życiu – zostali przetransportowani z miejsca wypadku śmigłowcami LPR. Pozostali rowerzyści doznali złamań i innych, mniej poważnych obrażeń.
Lekkich obrażeń doznała także sześcioletnia córka kierowcy, która była w pojeździe w chwili wypadku.