Fiat Money: Polska drugą Japonią?

Polska już wkrótce może przegonić Japonię pod względem poziomu życia, mierzonego realnym PKB per capita – prognozują międzynarodowe instytucje finansowe.
Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię Fiat Money: Polska drugą Japonią?
Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię / fot. Flickr – Radek Kołakowski / CC BY 2.0

Co musisz wiedzieć?

  • Według prognoz międzynarodowych instytucji finansowych Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię pod kątem PKB.
  • Od 2015 r. gospodarką zarządzał rząd PiS, o którym liberalna prasa pisała, że nie zna się na ekonomii.
  • Rząd Donalda Tuska odrobił lekcje z lat 2016-2023 stawiając na luźniejszą politykę budżetową.

 

Prognozy głównych międzynarodowych instytucji finansowych i badawczych mówią, że już wkrótce, może nawet w przyszłym roku, Polska przegoni Japonię w poziomie życia (miernikiem jest tu PKB poprawiony na poziom cen, czyli uwzględniający to, że w Polsce życie jest tańsze niż w Japonii).

Jest to o tyle ciekawe, że od 2015 r. gospodarką zarządzał rząd PiS, o którym liberalna prasa pisała, że nie zna się na ekonomii. Leszek Balcerowicz regularnie przewiduje katastrofę, „spowolnienie” (jego ulubiona fraza) lub wyciąga z rękawa różne „scenariusze”, które mają dopaść Polskę: a to rumuński, a to węgierski, oczywiście grecki, argentyński, turecki, włoski i (czemu nie!) wenezuelski. Czyni to od 2009 roku, od kiedy pierwszy rząd Tuska wyraźnie zasygnalizował, że nie będzie słuchał już jego krakań.

 

Polsce przepowiadano spadek zatrudnienia

Przepowiedziano nam spadek zatrudnienia od wzrostu płacy minimalnej, wzrost inflacji od 800 Plus, kryzys długu. Tymczasem, jak to zwykle, Polska bije rekordy inwestycji zagranicznych (krajowe też mają się świetnie, wbrew temu, co czytaliście), zatrudnienie spadło ostatnio, jak rządził Balcerowicz w latach 1997–2000, i za PO, gdy na kryzys 2009 r. zamiast odpowiednikiem Tarczy rząd PO zareagował absolutnie błędnie, szukając cięć wydatków, czyli „oszczędności budżetowych”, zamiast wydatki zwiększać, jak PiS w 2020 r. We wzrost inflacji od 500 Plus nie wierzy już nawet sama PO, która ochoczo poparła 800 Plus i inflacja… spadła (bo miała zupełnie inne źródła, w większości poza Polską: w cenach energii, surowców i kosztach frachtu morskiego). Przepowiadaczy kryzysu długu skompromitował doszczętnie rok 2020, kiedy w idealnym dla rzekomego kryzysu scenariuszu: z gospodarką w stanie zawału i rekordowymi deficytami, Polska płaciła najniższe odsetki w historii, jak można by się spodziewać w kraju, który sam emituje własną walutę i sam ustala odsetki za pomocą banku centralnego (który w kryzysie oczywiście stopy obniża, a nie podnosi, co pociąga za sobą odsetki od obligacji).

Co do Japonii: tak, ułatwiła nam zadanie, wpadając w pułapkę starzenia się: jej gospodarka rośnie tak szybko, jak w innych krajach Zachodu na osobę pracującą, ale to, że przybywa niepracujących emerytów, odbija się na wskaźnikach na głowę mieszkańca.

 

PO wróci do polityki "zaciskania pasa"?

Podsumowując: to liberałowie nie znali się na gospodarce i byli sternikami w najgorszych latach jej rozwoju od 1989 r. Polityka PiS ośmieszyła liberalne gusła całkowicie. Pocieszające, że ekipa Donalda Tuska z ministrem Andrzejem Domańskim sprawia wrażenie, że odrobiła lekcje z lat 2016–2023: polityka budżetowa jest luźna, deficyty rekordowe, mimo tego, że NBP nie ułatwia im pracy, trzymając stopy procentowe (a więc odsetki i koszt obsługi zadłużenia) na podwyższonym poziomie. Zapowiedzi zmniejszenia deficytu (czyli nadwyżki sektora prywatnego) i realizacji sugerowanych przez UE limitów deficytów pozostają na papierze, dzięki czemu gospodarka nadal rozwija się szybko

Czy PO wróci do błędnej polityki zaciskania pasa po ewentualnych wygranych wyborach prezydenckich? Nie wiem, ale mam nadzieję, że nie.


 

POLECANE
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

REKLAMA

Fiat Money: Polska drugą Japonią?

Polska już wkrótce może przegonić Japonię pod względem poziomu życia, mierzonego realnym PKB per capita – prognozują międzynarodowe instytucje finansowe.
Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię Fiat Money: Polska drugą Japonią?
Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię / fot. Flickr – Radek Kołakowski / CC BY 2.0

Co musisz wiedzieć?

  • Według prognoz międzynarodowych instytucji finansowych Polska może w 2026 r. wyprzedzić Japonię pod kątem PKB.
  • Od 2015 r. gospodarką zarządzał rząd PiS, o którym liberalna prasa pisała, że nie zna się na ekonomii.
  • Rząd Donalda Tuska odrobił lekcje z lat 2016-2023 stawiając na luźniejszą politykę budżetową.

 

Prognozy głównych międzynarodowych instytucji finansowych i badawczych mówią, że już wkrótce, może nawet w przyszłym roku, Polska przegoni Japonię w poziomie życia (miernikiem jest tu PKB poprawiony na poziom cen, czyli uwzględniający to, że w Polsce życie jest tańsze niż w Japonii).

Jest to o tyle ciekawe, że od 2015 r. gospodarką zarządzał rząd PiS, o którym liberalna prasa pisała, że nie zna się na ekonomii. Leszek Balcerowicz regularnie przewiduje katastrofę, „spowolnienie” (jego ulubiona fraza) lub wyciąga z rękawa różne „scenariusze”, które mają dopaść Polskę: a to rumuński, a to węgierski, oczywiście grecki, argentyński, turecki, włoski i (czemu nie!) wenezuelski. Czyni to od 2009 roku, od kiedy pierwszy rząd Tuska wyraźnie zasygnalizował, że nie będzie słuchał już jego krakań.

 

Polsce przepowiadano spadek zatrudnienia

Przepowiedziano nam spadek zatrudnienia od wzrostu płacy minimalnej, wzrost inflacji od 800 Plus, kryzys długu. Tymczasem, jak to zwykle, Polska bije rekordy inwestycji zagranicznych (krajowe też mają się świetnie, wbrew temu, co czytaliście), zatrudnienie spadło ostatnio, jak rządził Balcerowicz w latach 1997–2000, i za PO, gdy na kryzys 2009 r. zamiast odpowiednikiem Tarczy rząd PO zareagował absolutnie błędnie, szukając cięć wydatków, czyli „oszczędności budżetowych”, zamiast wydatki zwiększać, jak PiS w 2020 r. We wzrost inflacji od 500 Plus nie wierzy już nawet sama PO, która ochoczo poparła 800 Plus i inflacja… spadła (bo miała zupełnie inne źródła, w większości poza Polską: w cenach energii, surowców i kosztach frachtu morskiego). Przepowiadaczy kryzysu długu skompromitował doszczętnie rok 2020, kiedy w idealnym dla rzekomego kryzysu scenariuszu: z gospodarką w stanie zawału i rekordowymi deficytami, Polska płaciła najniższe odsetki w historii, jak można by się spodziewać w kraju, który sam emituje własną walutę i sam ustala odsetki za pomocą banku centralnego (który w kryzysie oczywiście stopy obniża, a nie podnosi, co pociąga za sobą odsetki od obligacji).

Co do Japonii: tak, ułatwiła nam zadanie, wpadając w pułapkę starzenia się: jej gospodarka rośnie tak szybko, jak w innych krajach Zachodu na osobę pracującą, ale to, że przybywa niepracujących emerytów, odbija się na wskaźnikach na głowę mieszkańca.

 

PO wróci do polityki "zaciskania pasa"?

Podsumowując: to liberałowie nie znali się na gospodarce i byli sternikami w najgorszych latach jej rozwoju od 1989 r. Polityka PiS ośmieszyła liberalne gusła całkowicie. Pocieszające, że ekipa Donalda Tuska z ministrem Andrzejem Domańskim sprawia wrażenie, że odrobiła lekcje z lat 2016–2023: polityka budżetowa jest luźna, deficyty rekordowe, mimo tego, że NBP nie ułatwia im pracy, trzymając stopy procentowe (a więc odsetki i koszt obsługi zadłużenia) na podwyższonym poziomie. Zapowiedzi zmniejszenia deficytu (czyli nadwyżki sektora prywatnego) i realizacji sugerowanych przez UE limitów deficytów pozostają na papierze, dzięki czemu gospodarka nadal rozwija się szybko

Czy PO wróci do błędnej polityki zaciskania pasa po ewentualnych wygranych wyborach prezydenckich? Nie wiem, ale mam nadzieję, że nie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe