Siarkopol zwolnił przewodniczącego "S". Prezes spółki zrezygnował

Przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność" w Siarkopolu, Paweł Dendera został zwolniony z pracy. Pracodawca postanowił rozwiązać z nim umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynie 30 września 2025 roku.
Przewodniczący
Przewodniczący "S" w Siarkopolu Paweł Dendera / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Przewodniczący "S" zwolniony z pracy

W wypowiedzeniu, które otrzymał Paweł Dendera, pracodawca pisze o "utracie zaufania" do związkowca i zarzuca mu rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji godzących w dobre imię Pracodawcy.

– W rozesłanej do Pracowników, za pośrednictwem aplikacji WhatsApp, wiadomości, wskazał Pan, że "wszystko na to wskazuje, że w spółce mają miejsce niedopuszczalne i zabronione prawem zachowania i praktyki. Podobno ma miejsce nie tylko już publiczne zastraszanie ale również indywidualne grożenie, szantażowanie, nękanie i przemoc psychiczna. Dowody w tej sprawie są gromadzone i zostaną przekazane odpowiednim służbom". Zachowanie to jest przy tym szczególnie naganne – bezpodstawnie zarzucając Pracodawcy niedozwolone zachowania wykorzystał Pan zaufanie pracowników do Organizacji Związkowej. Innymi słowy, wiedząc, że podane informacje nie są prawdziwe, sugeruje Pan, (w kontekście znanej pracownikom funkcji związkowej) dostęp do dowodów potwierdzających (rzekome) bezprawne działania Pracodawcy – czytamy w uzasadnieniu.

– Zawiadomienia organów powołanych do ścigania o (rzekomym) dopuszczeniu się przez Spółkę Grupa Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki "Siarkopol" S.A przestępstwa polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumentach płacowych i możliwym naruszeniu przepisów podatkowych i ubezpieczeniowych, wiedząc, że przestępstwa nie popełniono. Co więcej skan tego zawiadomienia rozesłał Pan za pośrednictwem wiadomości MMS do pracowników – wskazał Pracodawca dodając, że "powyższe działania godzą nie tylko w dobre imię Pracodawcy, lecz przede wszystkim stanowią naruszenie obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy (obowiązek lojalności) i uniemożliwiają dalszą współpracę".

Prezes rezygnuje

W tym samym dniu, kiedy Paweł Dendera otrzymał wypowiedzenie z pracy, Prezes zarządu Grupy Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki "Siarkopol" Mirosław Michalski złożył rezygnacje z funkcji Prezesa Spółki.

Pracodawca postanowił także udzielić związkowcowi urlopu wypoczynkowego w wymiarze 17 dni, i jeśli wykorzysta go w pełnym wymiarze czasowym, zwolnić Pawła Denderę w pozostałym okresie wypowiedzenia z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. 

Przewodniczący "S" w Siarkopolu może teraz odwołać się od decyzji Pracodawcy w terminie 21 dni od doręczenia pisma do Sądu Pracy – Sądu Rejonowego w Sandomierzu.

Redukcja zatrudnienia

W ubiegłym roku w grzybowskim Siarkopolu ogłoszono zwolnienia grupowe, które miały objąć 196 z ok. 700 pracowników spółki. Ostatecznie z pracy zwolniono około 30 osób. Przeciwko redukcji zatrudnienia występował NSZZ "Solidarność", który zorganizował dwa protesty przed zakładem pracy. Pierwszy w grudniu 2024 roku, a kolejny w lutym bieżącego roku.

Związkowcy z Solidarności domagali się także ujęcia w wieloletnim planie inwestycyjnym Grupy Azoty nowego pola górniczego w Rudnikach.


 

POLECANE
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę z ostatniej chwili
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę

W 2024 r. tylko 29,1 proc. stanowisk kierowniczych w Niemczech zajmowały kobiety. Niemieckie media wskazują na Polskę, gdzie ten odsetek jest zdecydowanie wyższy.

„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości” z ostatniej chwili
„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości”

Wojsko powinno skupić się na werbunku i przeszkoleniu żołnierzy, którzy będą zabijać wroga; szkolenie ludności cywilnej z udzielania pierwszej pomocy czy zachowania w sytuacjach kryzysowych to kompetencje MSWiA - ocenił były dowódca GROM gen. Roman Polko, komentując program „wGotowości”.

Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci z ostatniej chwili
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci

Od 2027 roku część właścicieli paneli fotowoltaicznych w Holandii będzie… dopłacać za energię, którą oddaje do sieci. Dwie firmy energetyczne ogłosiły już nowe zasady rozliczeń. Sprawę ujawniło holenderskie stowarzyszenie Vereniging Eigen Huis.

Wielki Bu jest już w Polsce. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
"Wielki Bu" jest już w Polsce. Trwa akcja służb

Patryk M., pseudonim Wielki Bu, jest już w Polsce i trwa właśnie przekazywanie go polskim służbom – informuje serwis tvn24.pl.

Poseł PO: Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą z ostatniej chwili
Poseł PO: "Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą"

– Ktoś, kto jest podejrzany, to jest przestępcą. Zbigniew Ziobro, by móc dochodzić swojej niewinności, musi stanąć przed sprawiedliwym sądem – stwierdził poseł PO Konrad Frysztak. Słowa polityka oburzyły opinię publiczną. "Kiedy usunęliście z Konstytucji domniemanie niewinności?" – pytają internauci.

Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

REKLAMA

Siarkopol zwolnił przewodniczącego "S". Prezes spółki zrezygnował

Przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność" w Siarkopolu, Paweł Dendera został zwolniony z pracy. Pracodawca postanowił rozwiązać z nim umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynie 30 września 2025 roku.
Przewodniczący
Przewodniczący "S" w Siarkopolu Paweł Dendera / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Przewodniczący "S" zwolniony z pracy

W wypowiedzeniu, które otrzymał Paweł Dendera, pracodawca pisze o "utracie zaufania" do związkowca i zarzuca mu rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji godzących w dobre imię Pracodawcy.

– W rozesłanej do Pracowników, za pośrednictwem aplikacji WhatsApp, wiadomości, wskazał Pan, że "wszystko na to wskazuje, że w spółce mają miejsce niedopuszczalne i zabronione prawem zachowania i praktyki. Podobno ma miejsce nie tylko już publiczne zastraszanie ale również indywidualne grożenie, szantażowanie, nękanie i przemoc psychiczna. Dowody w tej sprawie są gromadzone i zostaną przekazane odpowiednim służbom". Zachowanie to jest przy tym szczególnie naganne – bezpodstawnie zarzucając Pracodawcy niedozwolone zachowania wykorzystał Pan zaufanie pracowników do Organizacji Związkowej. Innymi słowy, wiedząc, że podane informacje nie są prawdziwe, sugeruje Pan, (w kontekście znanej pracownikom funkcji związkowej) dostęp do dowodów potwierdzających (rzekome) bezprawne działania Pracodawcy – czytamy w uzasadnieniu.

– Zawiadomienia organów powołanych do ścigania o (rzekomym) dopuszczeniu się przez Spółkę Grupa Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki "Siarkopol" S.A przestępstwa polegającego na poświadczeniu nieprawdy w dokumentach płacowych i możliwym naruszeniu przepisów podatkowych i ubezpieczeniowych, wiedząc, że przestępstwa nie popełniono. Co więcej skan tego zawiadomienia rozesłał Pan za pośrednictwem wiadomości MMS do pracowników – wskazał Pracodawca dodając, że "powyższe działania godzą nie tylko w dobre imię Pracodawcy, lecz przede wszystkim stanowią naruszenie obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy (obowiązek lojalności) i uniemożliwiają dalszą współpracę".

Prezes rezygnuje

W tym samym dniu, kiedy Paweł Dendera otrzymał wypowiedzenie z pracy, Prezes zarządu Grupy Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki "Siarkopol" Mirosław Michalski złożył rezygnacje z funkcji Prezesa Spółki.

Pracodawca postanowił także udzielić związkowcowi urlopu wypoczynkowego w wymiarze 17 dni, i jeśli wykorzysta go w pełnym wymiarze czasowym, zwolnić Pawła Denderę w pozostałym okresie wypowiedzenia z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. 

Przewodniczący "S" w Siarkopolu może teraz odwołać się od decyzji Pracodawcy w terminie 21 dni od doręczenia pisma do Sądu Pracy – Sądu Rejonowego w Sandomierzu.

Redukcja zatrudnienia

W ubiegłym roku w grzybowskim Siarkopolu ogłoszono zwolnienia grupowe, które miały objąć 196 z ok. 700 pracowników spółki. Ostatecznie z pracy zwolniono około 30 osób. Przeciwko redukcji zatrudnienia występował NSZZ "Solidarność", który zorganizował dwa protesty przed zakładem pracy. Pierwszy w grudniu 2024 roku, a kolejny w lutym bieżącego roku.

Związkowcy z Solidarności domagali się także ujęcia w wieloletnim planie inwestycyjnym Grupy Azoty nowego pola górniczego w Rudnikach.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe