Cezary Krysztopa: Jak tata zrobi kąpiel

Tak się składa, ze z Żoną od dziewiętnastu lat „nie wychodzimy z pieluch”. Ma to swoje i lepsze, i gorsze konsekwencje. Jedną z lepszych jest doskonalenie w różnego rodzaju okołodziecięcych procedurach.
Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa: Jak tata zrobi kąpiel
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Tak się złożyło, że różnica wieku między naszymi Synami jest spora. Wynika to z czynników całkiem praktycznych. Otóż po tym jak się urodził Najstarszy i dał nam do wiwatu tak, że przez pierwsze trzy miesiące praktycznie nie spaliśmy, a i potem nie było lepiej, myśleliśmy, że to zamyka naszą rodzicielską karierę. Pamiętam, jak przemykaliśmy chyłkiem przez park, bujając go tak, że głowa podskakiwała mu w wózku, ponieważ to był jedyny sposób na utrzymanie go w stanie snu. W innym wypadku zaczynał się drzeć tak, że jedni ludzie oglądali się za nami, a drudzy sięgali po telefony, żeby zadzwonić na policję. Dziś jest najspokojniejszym z naszych Synów.

 

Szok po wcześniejszych doświadczeniach

No, ale z czasem nam przeszło. Wtedy pojawił się Średni. Był tak spokojny, że byliśmy w nieustającym szoku po wcześniejszych doświadczeniach. Nie mieliśmy pojęcia, że dziecko może być tak spokojne. Muszę przyznać, że wręcz nas to trochę martwiło. Dziś jest chyba największym „dzikiem” spośród naszych trzech „budrysów”.

A kiedy pojawił się Najmłodszy, okazało się, że Najstarszy był tylko rozgrzewką przed właściwą rozgrywką. Ten to chyba jest efektem kompilacji dominujących genów swoich obydwu dziadków. Kłótnik wprowadzający własne reguły gry, w których stojący po drugiej stronie świat ugina się dla świętego spokoju. Na razie trudno powiedzieć, czy mu się to zmieni, czy tak zostanie.

Tak czy siak, choć Najmłodszy już jakiś czas temu „ z pieluch wyszedł”, to w jakimś przenośnym sensie my z tych pieluch nie wychodzimy od 19 lat. I od 19 lat wykonujemy przy dzieciach podobne zestawy czynności. Jedną z czynności z mojego zestawu jest kąpanie. Robię to dosyć automatycznie. Np. od wielu, wielu lat nie sprawdzam temperatury wody, tylko leję „na oko”. Nie sprawdzałem tej temperatury nawet przy niemowlętach. No i teraz Chłopcy uważają, że kąpiel, którą tata naleje, jest najlepsza. A właściwie jedna dopuszczalna. Nikt nie ustawia takiej temperatury jak tata, nawet oni sami.

 

Tata robi kąpiel idealną

Ostatnio Średni miał się wykąpać. Mama mu mówi, żeby już szedł, bo łazienka jedna, nas pięcioro, trzeba korzystać z okienka. A ten stoi. Ma już 11 lat, może sobie nalać kąpiel i się wykąpać, ale coś kręci. Nie idzie. No to w końcu go pytamy, o co chodzi, a ten mówi, że „on takiej temperatury nie ustawi, a tata ustawia idealną”. Z jednej strony trochę mnie to rozdrażniło, bo co, do końca życia mam im te kąpiele robić? Ale z drugiej, nie ukrywam, że jakby mnie anioł palcem dotknął.

No bo musicie przyznać, że – jak mawia klasyk – „jak tata zrobi kąpiel, to nie ma… we wsi”.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 19/2025]


 

POLECANE
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

REKLAMA

Cezary Krysztopa: Jak tata zrobi kąpiel

Tak się składa, ze z Żoną od dziewiętnastu lat „nie wychodzimy z pieluch”. Ma to swoje i lepsze, i gorsze konsekwencje. Jedną z lepszych jest doskonalenie w różnego rodzaju okołodziecięcych procedurach.
Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa: Jak tata zrobi kąpiel
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Tak się złożyło, że różnica wieku między naszymi Synami jest spora. Wynika to z czynników całkiem praktycznych. Otóż po tym jak się urodził Najstarszy i dał nam do wiwatu tak, że przez pierwsze trzy miesiące praktycznie nie spaliśmy, a i potem nie było lepiej, myśleliśmy, że to zamyka naszą rodzicielską karierę. Pamiętam, jak przemykaliśmy chyłkiem przez park, bujając go tak, że głowa podskakiwała mu w wózku, ponieważ to był jedyny sposób na utrzymanie go w stanie snu. W innym wypadku zaczynał się drzeć tak, że jedni ludzie oglądali się za nami, a drudzy sięgali po telefony, żeby zadzwonić na policję. Dziś jest najspokojniejszym z naszych Synów.

 

Szok po wcześniejszych doświadczeniach

No, ale z czasem nam przeszło. Wtedy pojawił się Średni. Był tak spokojny, że byliśmy w nieustającym szoku po wcześniejszych doświadczeniach. Nie mieliśmy pojęcia, że dziecko może być tak spokojne. Muszę przyznać, że wręcz nas to trochę martwiło. Dziś jest chyba największym „dzikiem” spośród naszych trzech „budrysów”.

A kiedy pojawił się Najmłodszy, okazało się, że Najstarszy był tylko rozgrzewką przed właściwą rozgrywką. Ten to chyba jest efektem kompilacji dominujących genów swoich obydwu dziadków. Kłótnik wprowadzający własne reguły gry, w których stojący po drugiej stronie świat ugina się dla świętego spokoju. Na razie trudno powiedzieć, czy mu się to zmieni, czy tak zostanie.

Tak czy siak, choć Najmłodszy już jakiś czas temu „ z pieluch wyszedł”, to w jakimś przenośnym sensie my z tych pieluch nie wychodzimy od 19 lat. I od 19 lat wykonujemy przy dzieciach podobne zestawy czynności. Jedną z czynności z mojego zestawu jest kąpanie. Robię to dosyć automatycznie. Np. od wielu, wielu lat nie sprawdzam temperatury wody, tylko leję „na oko”. Nie sprawdzałem tej temperatury nawet przy niemowlętach. No i teraz Chłopcy uważają, że kąpiel, którą tata naleje, jest najlepsza. A właściwie jedna dopuszczalna. Nikt nie ustawia takiej temperatury jak tata, nawet oni sami.

 

Tata robi kąpiel idealną

Ostatnio Średni miał się wykąpać. Mama mu mówi, żeby już szedł, bo łazienka jedna, nas pięcioro, trzeba korzystać z okienka. A ten stoi. Ma już 11 lat, może sobie nalać kąpiel i się wykąpać, ale coś kręci. Nie idzie. No to w końcu go pytamy, o co chodzi, a ten mówi, że „on takiej temperatury nie ustawi, a tata ustawia idealną”. Z jednej strony trochę mnie to rozdrażniło, bo co, do końca życia mam im te kąpiele robić? Ale z drugiej, nie ukrywam, że jakby mnie anioł palcem dotknął.

No bo musicie przyznać, że – jak mawia klasyk – „jak tata zrobi kąpiel, to nie ma… we wsi”.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 19/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe