Już wiadomo, czy Marcin Romanowski przyjedzie do Polski na pogrzeb ojca

W związku z rozpowszechnianiem informacji o śmierci, media niesprzyjające politykom obecnej opozycji zastanawiały się, czy "Marcin Romanowski zaryzykuje przyjazd do Polski" (Radio Zet, Onet).
Na informację, która stała się publiczna, zareagował m.in. obrońca polityka - mec. Bartosz Lewandowski.
Nie wiem kto ujawnił mediom informację o śmierci ojca posła Marcina Romanowskiego, ale ktoś spowodował, że sprawa dotycząca życia jego całej rodziny stała się publiczna.
- napisał w mediach społecznościowych.
Po takim naruszeniu prywatności należy dodatkowo spodziewać się obserwacji uroczystości pogrzebowych przez nieproszonych gości. Okropne.
- dodał.
Już wiadomo czy Marcin Romanowski przyjedzie do Polski na pogrzeb ojca
Marcin Romanowski natomiast w liście przesłanym redakcji wPolsce24 poinformował, że nie weźmie udziału w uroczystościach pogrzebowych.
"Nie będę mógł z powodu tych prześladowań uczestniczyć w pożegnaniu najbliższej mi osoby, ale dzięki wierze mam poczucie, że jest bliżej mnie niż przez te ostatnie trzy trudne miesiące"
- napisał.
U taty pojawiły się w grudniu bardzo poważne problemy neurologiczne. Mimo wieku i problemów zdrowotnych był twardym człowiekiem i nie pokazywał po sobie, ale oczywiście ta cała nagonka na mnie, mówiąc najdelikatniej, nie pozostała bez związku z jego stanem. Do tego nachodzenie w domu przez funkcjonariuszy z polskojęzycznych niemieckich mediów, to wyjątkowo ohydne, że nawet po śmierci taty, nadal włażą z butami w czyjeś życie rodzinne
– pisze Romanowski.
Nie będę mógł uczestniczyć w pożegnaniu
Nie myślę teraz o kwestii oceny prawno-karnej. Na to zawsze przyjdzie czas. Zresztą bandyci z Koalicji 13 Grudnia mają już tyle na sumieniu w poważnych sprawach, w których materiał dowodowy jest jasny i klarowny, że wystarczy tego na wiele lat za kratami. A konstrukcja zorganizowanej grupy przestępczej jest pojemna. Nie będę mógł z powodu tych prześladowań uczestniczyć w pożegnaniu najbliższej mi osoby, ale dzięki wierze mam poczucie, że jest bliżej mnie niż przez te ostatnie trzy trudne miesiące. W imieniu własnym i rodzeństwa chcę powiedzieć, że nie życzymy sobie obecności i dokumentowania pogrzebu przez media. To wydarzenia dla rodziny i przyjaciół
– czytamy w liście przesłanym Telewizji wPolsce24.
Sprawa Marcina Romanowskiego
Marcin Romanowski od kilku miesięcy przebywa na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl polityczny po tym, gdy w grudniu ub. roku sąd zgodził się na jego areszt; wcześniej został mu uchylony immunitet ZPRE.
Romanowski jest podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, który był przez niego nadzorowany, gdy pełnił funkcję wiceszefa MS. Prokuratura zarzuca mu m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów za pieniądze z tego funduszu.
Romanowski pierwsze zarzuty usłyszał w lipcu ub. roku po uchyleniu mu immunitetu przez Sejm i jego zatrzymaniu. Było to jednak nieskuteczne ze względu na chroniący go immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Z tego samego powodu na areszt Romanowskiego nie zgodziły się w obu instancjach sądy. Sprawa ta wywołała kontrowersje, ponieważ Prokuratura Krajowa, także prokurator generalny, szef MS Adam Bodnar, przekonywali powołując się na opinie prawne, że immunitet ZPRE nie chroni Romanowskiego; część komentatorów uznało to za błąd prowadzących śledztwo.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Niepublikowana dotąd rozmowa z Ryszardem Cybą: "Wyjdę, to będę bogatym człowiekiem"
- Odziedziczenie domu po rodzicach i zniesienie współwłasności
- Niezwykły skarb w Lubuskiem. Fascynujące znalezisko
- Polska prezydencja została uczczona w Berlinie pokazem filmu Agnieszki Holland "Zielona granica”
Uchylenie immunitetu i wniosek o areszt
Ostatecznie 2 października 2024 r. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy uchyliło immunitet Romanowskiemu, zgodziło się także na jego areszt. Pozwoliło to prokuraturze na dalsze procedowanie, czyli postawienie zarzutów, a następnie złożenie – 16 października – wniosku o areszt do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie. Ponieważ służby nie mogły odnaleźć polityka, wydano za nim list gończy, a później także ENA. W grudniu ub. roku okazało się, że Romanowski uzyskał azyl polityczny na Węgrzech.
Prokuratura chce postawić posłowi Marcinowi Romanowskiemu kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. W związku z tym Prokurator Generalny skierował wniosek o uchyleniu mu immunitetu, a pod koniec lutego br. Sejm immunitet uchylił.