Pogrzeb Barbary Skrzypek. Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją pośmiertnie

Prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Barbarę Skrzypek Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystości pogrzebowe wieloletniej współpracowniczki prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego odbyły się w sobotę w Gorlicach.
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie Barbary Skrzypek Pogrzeb Barbary Skrzypek. Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją pośmiertnie
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie Barbary Skrzypek / PAP/Grzegorz Momot

W sobotę przed uroczystościami pogrzebowymi ś.p. Barbary Skrzypek, prezydent Polski Andrzej Duda nadał jej pośmiertnie Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu. 

Prezydent RP przekazał order na ręce najbliższej rodziny podczas uroczystości pogrzebowych, które odbyły się w Bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gorlicach

- poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

Uroczystość ma charakter prywatny. Biorą w niej udział prezydent Andrzej Duda, prezes PiS Jarosław Kaczyński, popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki i inni politycy partii m.in. Antoni Macierewicz i Mariusz Kamiński. Barbara Skrzypczak jako wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego była znana niemal wszystkim politykom tego ugrupowania.

 

Pogrzeb Barbary Skrzypek

Ceremonia pożegnania rozpoczęła się o godz. 12.15 modlitwą różańcową w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach (woj. Małopolskie), po której odprawiona została Msza święta pogrzebowa. Zmarła spoczęła na miejscowym cmentarzu parafialnym w Gorlicach.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował wcześniej, że zgodnie z wolą rodziny media zostały poproszone są o uszanowanie prywatnego charakteru uroczystości.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który przemawiał po zakończeniu mszy żałobnej podkreślał, że zmarła była osobą w swojej postawie życiowej jednoznaczną, skromną i pracowitą.

To rozstanie tragiczne, niespodziewane, niezasłużona, wynikające z tych szczególnych warunków, w jakich dzisiaj żyjemy, z warunków, które można na różne sposoby opisywać, ale mówiąc najkrócej, po prostu Polską dzisiaj rządzą bardzo źli ludzie i ona padła ich ofiarą

- powiedział Jarosław Kaczyński.

Padła także ofiarą tej swojej twardości, wiary, że będzie dobrze. Sam ją prosiłem, żeby zdecydowała się na lekarza, ale nie chciała. Wierzyła, że będzie dobrze i nigdy sobie tego nie wybaczę, że nie potrafiłem jej zmusić do tego, aby postąpiła inaczej

- mówił podczas uroczystości pogrzebowych prezes PiS.

 

Przesłuchanie ws. dwóch wież

Komentatorzy zwracają uwagę na warunki przesłuchania ws. tzw. dwóch wież, jakiemu poddała ją trzy dni przed śmiercią  prokurator Ewa Wrzosek, w tym niedopuszczenie do przesłuchania jej pełnomocnika. Jak się okazało, Barbara Skrzypek była pozbawiona możliwości wsparcia przez pełnomocnika, protokół przesłuchania został sporządzony przez Ewę Wrzosek, a przesłuchiwana nie miała możliwości zapoznania się z nim z powodu kłopotów ze wzrokiem. Sekcja zwłok Barbara Skrzypek wykazała rozległy zawał. Od tamtej pory w oficjalnych mediach i mediach społecznościowych trwają spekulacje na temat związku pomiędzy faktem przesłuchania a faktem śmierci. 

 

"Afera dwóch wież" 

Sprawa dwóch wież po latach wróciła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chociaż w 2019 roku postępowanie w tej sprawie zostało umorzone, obecne kierownictwo prokuratury zdecydowało się je wznowić po analizie raportu komisji Dariusza Korneluka.

Według doniesień prokuratorzy początkowo nie chcieli zajmować się tą sprawą, obawiając się jej politycznego charakteru. Ostatecznie prowadzenie śledztwa podjęła Ewa Wrzosek. 

 W tzw. aferze dwóch wież chodziło o plany wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie. Zawiadomienie w sprawie popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod koniec stycznia 2019 r. złożył w prokuraturze jeden z pełnomocników austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera.

 

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa

Według ówczesnej decyzji prokuratury Birgfellner "nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających poniesione przez niego koszty" i nie przedstawił żadnych pisemnych umów zawartych z podmiotami, którym miał zlecić określone prace, a które to dokumenty umożliwiałyby weryfikację faktur wystawionych przez podmioty mające działać na jego zlecenie.

W związku z powyższym warszawska Prokuratura Okręgowa odmówiła wówczas wszczęcia śledztwa. Teraz, w dobie nominatów Adama Bodnara, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wróciła do sprawy.


 

POLECANE
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje z ostatniej chwili
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów

Już w najbliższy poniedziałek 14 lipca 2025 r. w godz. 23:00–00:00 aplikacja IKO banku PKO BP może działać wolniej. Zaplanuj operacje wcześniej.

REKLAMA

Pogrzeb Barbary Skrzypek. Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją pośmiertnie

Prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Barbarę Skrzypek Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystości pogrzebowe wieloletniej współpracowniczki prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego odbyły się w sobotę w Gorlicach.
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie Barbary Skrzypek Pogrzeb Barbary Skrzypek. Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją pośmiertnie
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie Barbary Skrzypek / PAP/Grzegorz Momot

W sobotę przed uroczystościami pogrzebowymi ś.p. Barbary Skrzypek, prezydent Polski Andrzej Duda nadał jej pośmiertnie Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu. 

Prezydent RP przekazał order na ręce najbliższej rodziny podczas uroczystości pogrzebowych, które odbyły się w Bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gorlicach

- poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

Uroczystość ma charakter prywatny. Biorą w niej udział prezydent Andrzej Duda, prezes PiS Jarosław Kaczyński, popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki i inni politycy partii m.in. Antoni Macierewicz i Mariusz Kamiński. Barbara Skrzypczak jako wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego była znana niemal wszystkim politykom tego ugrupowania.

 

Pogrzeb Barbary Skrzypek

Ceremonia pożegnania rozpoczęła się o godz. 12.15 modlitwą różańcową w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach (woj. Małopolskie), po której odprawiona została Msza święta pogrzebowa. Zmarła spoczęła na miejscowym cmentarzu parafialnym w Gorlicach.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował wcześniej, że zgodnie z wolą rodziny media zostały poproszone są o uszanowanie prywatnego charakteru uroczystości.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który przemawiał po zakończeniu mszy żałobnej podkreślał, że zmarła była osobą w swojej postawie życiowej jednoznaczną, skromną i pracowitą.

To rozstanie tragiczne, niespodziewane, niezasłużona, wynikające z tych szczególnych warunków, w jakich dzisiaj żyjemy, z warunków, które można na różne sposoby opisywać, ale mówiąc najkrócej, po prostu Polską dzisiaj rządzą bardzo źli ludzie i ona padła ich ofiarą

- powiedział Jarosław Kaczyński.

Padła także ofiarą tej swojej twardości, wiary, że będzie dobrze. Sam ją prosiłem, żeby zdecydowała się na lekarza, ale nie chciała. Wierzyła, że będzie dobrze i nigdy sobie tego nie wybaczę, że nie potrafiłem jej zmusić do tego, aby postąpiła inaczej

- mówił podczas uroczystości pogrzebowych prezes PiS.

 

Przesłuchanie ws. dwóch wież

Komentatorzy zwracają uwagę na warunki przesłuchania ws. tzw. dwóch wież, jakiemu poddała ją trzy dni przed śmiercią  prokurator Ewa Wrzosek, w tym niedopuszczenie do przesłuchania jej pełnomocnika. Jak się okazało, Barbara Skrzypek była pozbawiona możliwości wsparcia przez pełnomocnika, protokół przesłuchania został sporządzony przez Ewę Wrzosek, a przesłuchiwana nie miała możliwości zapoznania się z nim z powodu kłopotów ze wzrokiem. Sekcja zwłok Barbara Skrzypek wykazała rozległy zawał. Od tamtej pory w oficjalnych mediach i mediach społecznościowych trwają spekulacje na temat związku pomiędzy faktem przesłuchania a faktem śmierci. 

 

"Afera dwóch wież" 

Sprawa dwóch wież po latach wróciła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chociaż w 2019 roku postępowanie w tej sprawie zostało umorzone, obecne kierownictwo prokuratury zdecydowało się je wznowić po analizie raportu komisji Dariusza Korneluka.

Według doniesień prokuratorzy początkowo nie chcieli zajmować się tą sprawą, obawiając się jej politycznego charakteru. Ostatecznie prowadzenie śledztwa podjęła Ewa Wrzosek. 

 W tzw. aferze dwóch wież chodziło o plany wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie. Zawiadomienie w sprawie popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod koniec stycznia 2019 r. złożył w prokuraturze jeden z pełnomocników austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera.

 

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa

Według ówczesnej decyzji prokuratury Birgfellner "nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających poniesione przez niego koszty" i nie przedstawił żadnych pisemnych umów zawartych z podmiotami, którym miał zlecić określone prace, a które to dokumenty umożliwiałyby weryfikację faktur wystawionych przez podmioty mające działać na jego zlecenie.

W związku z powyższym warszawska Prokuratura Okręgowa odmówiła wówczas wszczęcia śledztwa. Teraz, w dobie nominatów Adama Bodnara, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wróciła do sprawy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe