Zemsta na policjancie, który ujawnił skandaliczną sytuację w policji?

Jak twierdzi portal Interia.pl, w zeszłym roku Biuro Spraw Wewnętrznych Policji miało podjąć działania przeciwko jednemu z krakowskich policjantów. W 2023 r. miał on ujawnić, że w radiowozach brakuje rzekomo paliwa.
Policja, zdjęcie podglądowe
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak podaje portal Interia.pl w marcu 2024 r. Biuro Spraw Wewnętrznych Policji miało przeszukać mieszkanie, zabrać prywatny telefon oraz służbowy komputer jednemu z funkcjonariuszy policji z Krakowa, który wcześniej w 2023 r. miał poinformować portal o rzekomo niewystarczającej ilości paliwa w radiowozach. 

O swoich działaniach BSWP nie poinformowało prokuratury. Dopiero po zakończeniu akcji biuro chciało, aby policjant usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych 

- twierdzi Interia.pl. Jak dodaje portal, Prokuratura w Krakowie miała uznać, że jednak nie doszło do złamania prawa przez funkcjonariusza.

Początkiem grudnia 2024 r. sąd w Krakowie zdecydował, że trzeba wyjaśnić wszystkie wątpliwości związane z działaniami BSWP. Sędzia uznał, że policjanci dowolnie interpretowali przepisy. Stwierdził również, że brak było podstaw do „wszczęcia i prowadzenia postępowania przygotowawczego”. Prokuratura w Przemyślu w lutym wszczęła śledztwo w sprawie możliwości przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji

- czytamy na portalu.

 

Funkcjonariusz z Krakowa straci pracę?

Następnie jak twierdzi portal Interia.pl, funkcjonariusz, który miał powiadomić prokuraturę o ewentualnym przekroczeniu uprawnień przez BSWP może stracić pracę. Decyzję w tej sprawie ma podjąć komendant miejskiej policji w Krakowie podinsp. Paweł Jastrząb.

Powodem takiej sytuacji jest rozkaz organizacyjny podpisany przez komendanta. Został on wydany 28 stycznia, kilka godzin po publikacji tekstu opisującego kulisy działań Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Interia zapoznała się z jego treścią. Z dokumentu wynika, że szef krakowskich policjantów zdecydował o likwidacji od marca wydziału kryminalnego w komisariacie V w Krakowie. Tego samego, w którym pracował Łukasz Czesnak, bohater naszego tekstu

- twierdzi portal Interia.pl.

Jak podaje portal, stanowisko pracy policjanta miało zostać zlikwidowane, a sam funkcjonariusz miał zostać przeniesiony "do dyspozycji przełożonego". Z kolei według doniesień Interii.pl, komenda miejska policji ma zaprzeczać, aby zmiany miały związek z artykułem.

Pomysł na zmianę struktury pojawił się już połowie ubiegłego roku i był poprzedzony wnikliwą analizą, która dotyczyła między innymi bardziej precyzyjnego podziału licznych zadań, realizowanych przez tę jednostkę. Zmiana struktury w żadnym wypadku nie była podyktowana publikacją tekstu

- cytuje portal Interia.pl odpowiedź, która miała zostać przesłana przez biuro prasowe komendy policji.

Natomiast jak twierdzi Interia.pl, prokuratura w Przemyślu miała wszcząć śledztwo ws. ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji. W tej kwestii ma zostać przesłuchane kierownictwo BWSP. Według doniesień portalu, pierwsi świadkowie mieli zostać przesłuchani, jednakże prokuratura miała nie poinformować o tym mecenasa policjanta, przeciwko któremu BSWP miało prowadzić działania.

Czynności zostaną powtórzone, świadkowie przesłuchani ponownie, a pan mecenas będzie mógł we wszystkim brać udział. To było zwykłe niedopatrzenie

- cytuje Interia.pl, prokurator Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Według doniesień portalu, prokuratura chce sprawdzić, czy funkcjonariusze BSWP mogli dopuścić się do ewentualnej manipulacji dowodami.

BSWP podczas swoich działań zarekwirowało jeden z komputerów znajdujących się na komisariacie, do którego dostęp miało co najmniej kilkunastu policjantów. Pierwsze oględziny sprzętu nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a prokuratura nakazała jego natychmiastowy zwrot. Kilkanaście dni po tym fakcie, BSWP zabrało ponownie komputer i przetrzymywało w swojej siedzibie. Co wtedy działo się ze sprzętem, nie wiadomo. Po kilku miesiącach stwierdzono, że na komputerze znajdują się zdjęcia pornograficzne

- podaje portal.

 

Czym jest Biuro Spraw Wewnętrznych Policji?

Biuro Spraw Wewnętrznych Policji to jednostka organizacyjna Policji służby spraw wewnętrznych zajmująca się m.in. zapobieganiem przestępstwom popełnianym przez policjantów i pracowników Policji, niektórym przestępstwom popełnianym na szkodę Policji, ich wykrywaniem oraz ściganiem ich sprawców.

Misją BSWP jest eliminowanie i ograniczanie korupcji w Policji, oczyszczanie policjantów z pomówień i doskonalenie systemu antykorupcyjnego w formacji, a także działalność na rzecz utrzymywania wiarygodności Policji, która doskonali i rozwija systemowe rozwiązania zapobiegające patologii w służbie


 

POLECANE
Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w  Austrii pilne
Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w Austrii

Ponad 250 ratowników, w tym Polacy, Niemcy i Czesi, brało udział w dramatycznym przeszukiwaniu lawiniska na lodowcu Stubai, gdzie ze śniegu wydobyto osiem osób.

To sabotaż. Tusk uderza w prezydenta z ostatniej chwili
"To sabotaż". Tusk uderza w prezydenta

To kolejna odsłona konfliktu o nominacje dla młodych oficerów ABW. Donald Tusk nie chce pogodzić się z decyzją prezydenta Karola Nawrockiego i znów uderza w głowę państwa.

Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry

Prokuratura potwierdziła, że wojewoda mazowiecki rozpoczął procedurę unieważnienia paszportu Zbigniewa Ziobry. To kolejny krok po wcześniejszym cofnięciu jego dokumentu dyplomatycznego przez szefa polskiej dyplomacji.

Chiny spacyfikowały europejski bunt ws. chipów tylko u nas
Chiny spacyfikowały europejski bunt ws. chipów

Napięcia między Europą a Chinami w sprawie dostaw chipów osiągnęły nowy poziom po kryzysie wokół holenderskiej Nexperii. Pekin czasowo wstrzymał eksport kluczowych komponentów, wymuszając na Niemczech i UE nowe ustępstwa. Sprawa ujawnia, jak silna jest chińska kontrola nad łańcuchami dostaw oraz jak duże ryzyka ponosi europejski przemysł — od motoryzacji po sektor obronny.

Komunikat Ministerstwa Cyfryzacji. Chodzi o mObywatela z ostatniej chwili
Komunikat Ministerstwa Cyfryzacji. Chodzi o mObywatela

To jedna z największych zmian, jaka od lat dotknęła studentów w Polsce. Od nowego roku akademickiego każdy z nich musi przygotować się na nowy standard, który całkowicie odmienia sposób potwierdzania statusu studenta.

Mocny list prezesa TK do szefa TSUE. Padają ostre słowa o Polsce i Unii Wiadomości
Mocny list prezesa TK do szefa TSUE. Padają ostre słowa o Polsce i Unii

Wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Bartłomiej Sochański skierował do prezesa TSUE Koena Lenaertsa list otwarty, w którym odnosi się do działań Komisji Europejskiej wobec Polski oraz zarzutów dotyczących Trybunału. Publikujemy pełną treść dokumentu.

Tylko dzięki presji. Umowa na pociski do F-35 podpisana z ostatniej chwili
"Tylko dzięki presji". Umowa na pociski do F-35 podpisana

Polska zbliża się do kolejnego przełomu w lotnictwie bojowym. Szef MON podpisał umowę na pociski, które znacząco zwiększą możliwości polskich F-35. Nie chodzi tylko o broń – to sygnał, że Warszawa wchodzi do grona najbardziej zaawansowanych państw pod względem obrony powietrznej. Kontrakt nie byłby możliwy, gdyby nie presja szefa MON z czasów PiS Mariusza Błaszczaka.

Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie pilne
Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie

Litewscy śledczy zapowiadają długie i szczegółowe badanie incydentu z udziałem samolotu PLL LOT, który w środę zjechał z pasa na lotnisku w Wilnie. Rozpoczęła się anliza danych z rejestratorów i ocena uszkodzeń maszyny.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS przypomina zasady przyznawania dodatku pielęgnacyjnego dla emerytów i rencistów. Sprawdź, kto może liczyć na 348,22 zł miesięcznie.

Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw Wiadomości
Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia 28 przestępstw przez cztery osoby: Adama Bodnara, Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, Waldemara Żurka oraz Piotra Woźniaka. Według polityków PiS działania te miały mieć związek z wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry oraz praktyką realizowania umów z Funduszu Sprawiedliwości.

REKLAMA

Zemsta na policjancie, który ujawnił skandaliczną sytuację w policji?

Jak twierdzi portal Interia.pl, w zeszłym roku Biuro Spraw Wewnętrznych Policji miało podjąć działania przeciwko jednemu z krakowskich policjantów. W 2023 r. miał on ujawnić, że w radiowozach brakuje rzekomo paliwa.
Policja, zdjęcie podglądowe
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Jak podaje portal Interia.pl w marcu 2024 r. Biuro Spraw Wewnętrznych Policji miało przeszukać mieszkanie, zabrać prywatny telefon oraz służbowy komputer jednemu z funkcjonariuszy policji z Krakowa, który wcześniej w 2023 r. miał poinformować portal o rzekomo niewystarczającej ilości paliwa w radiowozach. 

O swoich działaniach BSWP nie poinformowało prokuratury. Dopiero po zakończeniu akcji biuro chciało, aby policjant usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych 

- twierdzi Interia.pl. Jak dodaje portal, Prokuratura w Krakowie miała uznać, że jednak nie doszło do złamania prawa przez funkcjonariusza.

Początkiem grudnia 2024 r. sąd w Krakowie zdecydował, że trzeba wyjaśnić wszystkie wątpliwości związane z działaniami BSWP. Sędzia uznał, że policjanci dowolnie interpretowali przepisy. Stwierdził również, że brak było podstaw do „wszczęcia i prowadzenia postępowania przygotowawczego”. Prokuratura w Przemyślu w lutym wszczęła śledztwo w sprawie możliwości przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji

- czytamy na portalu.

 

Funkcjonariusz z Krakowa straci pracę?

Następnie jak twierdzi portal Interia.pl, funkcjonariusz, który miał powiadomić prokuraturę o ewentualnym przekroczeniu uprawnień przez BSWP może stracić pracę. Decyzję w tej sprawie ma podjąć komendant miejskiej policji w Krakowie podinsp. Paweł Jastrząb.

Powodem takiej sytuacji jest rozkaz organizacyjny podpisany przez komendanta. Został on wydany 28 stycznia, kilka godzin po publikacji tekstu opisującego kulisy działań Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Interia zapoznała się z jego treścią. Z dokumentu wynika, że szef krakowskich policjantów zdecydował o likwidacji od marca wydziału kryminalnego w komisariacie V w Krakowie. Tego samego, w którym pracował Łukasz Czesnak, bohater naszego tekstu

- twierdzi portal Interia.pl.

Jak podaje portal, stanowisko pracy policjanta miało zostać zlikwidowane, a sam funkcjonariusz miał zostać przeniesiony "do dyspozycji przełożonego". Z kolei według doniesień Interii.pl, komenda miejska policji ma zaprzeczać, aby zmiany miały związek z artykułem.

Pomysł na zmianę struktury pojawił się już połowie ubiegłego roku i był poprzedzony wnikliwą analizą, która dotyczyła między innymi bardziej precyzyjnego podziału licznych zadań, realizowanych przez tę jednostkę. Zmiana struktury w żadnym wypadku nie była podyktowana publikacją tekstu

- cytuje portal Interia.pl odpowiedź, która miała zostać przesłana przez biuro prasowe komendy policji.

Natomiast jak twierdzi Interia.pl, prokuratura w Przemyślu miała wszcząć śledztwo ws. ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji. W tej kwestii ma zostać przesłuchane kierownictwo BWSP. Według doniesień portalu, pierwsi świadkowie mieli zostać przesłuchani, jednakże prokuratura miała nie poinformować o tym mecenasa policjanta, przeciwko któremu BSWP miało prowadzić działania.

Czynności zostaną powtórzone, świadkowie przesłuchani ponownie, a pan mecenas będzie mógł we wszystkim brać udział. To było zwykłe niedopatrzenie

- cytuje Interia.pl, prokurator Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Według doniesień portalu, prokuratura chce sprawdzić, czy funkcjonariusze BSWP mogli dopuścić się do ewentualnej manipulacji dowodami.

BSWP podczas swoich działań zarekwirowało jeden z komputerów znajdujących się na komisariacie, do którego dostęp miało co najmniej kilkunastu policjantów. Pierwsze oględziny sprzętu nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a prokuratura nakazała jego natychmiastowy zwrot. Kilkanaście dni po tym fakcie, BSWP zabrało ponownie komputer i przetrzymywało w swojej siedzibie. Co wtedy działo się ze sprzętem, nie wiadomo. Po kilku miesiącach stwierdzono, że na komputerze znajdują się zdjęcia pornograficzne

- podaje portal.

 

Czym jest Biuro Spraw Wewnętrznych Policji?

Biuro Spraw Wewnętrznych Policji to jednostka organizacyjna Policji służby spraw wewnętrznych zajmująca się m.in. zapobieganiem przestępstwom popełnianym przez policjantów i pracowników Policji, niektórym przestępstwom popełnianym na szkodę Policji, ich wykrywaniem oraz ściganiem ich sprawców.

Misją BSWP jest eliminowanie i ograniczanie korupcji w Policji, oczyszczanie policjantów z pomówień i doskonalenie systemu antykorupcyjnego w formacji, a także działalność na rzecz utrzymywania wiarygodności Policji, która doskonali i rozwija systemowe rozwiązania zapobiegające patologii w służbie



 

Polecane