16. pakiet sankcji. UE rozważa wprowadzenie ceł na nawozy z Rosji i Białorusi

W Brukseli toczą się rozmowy na temat 16. pakietu sankcji przeciwko Rosji. Jeśli uda się wypracować kompromis, pakiet mógłby zostać przyjęty w trzecią rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie 24 lutego 2025 roku.
Budynek Komisji Europejskiej w Brukseli 16. pakiet sankcji. UE rozważa wprowadzenie ceł na nawozy z Rosji i Białorusi
Budynek Komisji Europejskiej w Brukseli / fot. pixabay.com

Cła na nawozy

Jak poinformowało Radio RMF FM, nowe unijne sankcje mogłyby objąć nawozy oraz produkty rolno-spożywcze z Rosji i Białorusi, czego domagały się od Komisji Europejskiej państwa bałtyckie wraz z Polską.

Do przyjęcia pakietu sankcji w sektorze handlu mogłoby dojść większością kwalifikowaną głosów – ewentualny sprzeciw Węgier i Słowacji nie miałby znaczenia. Byłaby to pierwsza tego rodzaju sytuacja, bowiem poprzednie pakiety były przyjmowane jednomyślnie. W Brukseli ma panować przekonanie, że należy odejść od jednomyślności, gdyż kolejne pakiety sankcji są coraz słabsze.

– Cła byłyby tak wysokie, że w praktyce import tych produktów zostałby zatrzymany – przekazało RMF FM.

Od 1 lipca 2024 na terenie całej Unii Europejskiej podwyższono cła na zboża (w tym pszenice i kukurydzę), nasiona roślin oleistych i produkty pochodne z Rosji i Białorusi, choć nie w ramach pakietu sankcyjnego. Do tej pory nawozy były wyłączone z sankcji, na czym cierpieli europejscy producenci z branży chemicznej.

ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego rząd musi chronić polski przemysł chemiczny i Grupę Azoty?

Ratujmy polskie Azoty

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia już w listopadzie ubiegłego roku wysłały wspólne pismo do Komisji Europejskiej, domagając się wprowadzenia ceł na nawozy z Rosji i Białorusi. Wysokość ceł miałaby kształtować się na poziomie 30–40 procent.

To konieczne, bowiem nawozy ze Wschodu zalewają unijny rynek, na czym tracą europejskie firmy. Jedną z nich jest polska Grupa Azoty, drugi największy producent nawozów azotowych i wieloskładnikowych w Unii Europejskiej.

Dług polskiego koncernu sięga już 11,5 mld złotych, a jednym z głównych powodów jest niekontrolowany import nawozów z Rosji i Białorusi.

ZOBACZ TAKŻE: Grupa Azoty. Pracownicy Siarkopolu walczą o miejsca pracy: „Zwolnić każdy potrafi”

 


 

POLECANE
Trzaskowski czy Nawrocki? Nowy sondaż prezydencki polityka
Trzaskowski czy Nawrocki? Nowy sondaż prezydencki

Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w minioną niedzielę, na Rafała Trzaskowskiego głos oddałoby 37 proc. badanych, a na Karola Nawrockiego 27 proc. – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollsterm dla "Super Expressu".

Zapnijmy pasy. Rusin przerażona prezydenturą Donalda Trumpa z ostatniej chwili
"Zapnijmy pasy". Rusin przerażona prezydenturą Donalda Trumpa

"Pierwsze decyzje nowego prezydenta USA już dziś, tuż po zaprzysiężeniu. Zapnijmy pasy" – pisze w mediach społecznościowych celebrytka Kinga Rusin, nie ukrywając swojego lęku przed polityką nowego prezydenta USA.

Rozliczenia PiS. Wiodące media zmuszone przez sąd do publikacji szeregu sprostowań polityka
"Rozliczenia PiS". Wiodące media zmuszone przez sąd do publikacji szeregu sprostowań

W ubiegłym roku "wiodące media" pisały o rzekomym tworzeniu fikcyjnych etatów w Agencji Rozwoju Przemysłu, finansowaniu wiecu wyborczego jednego z polityków PiS czy wystawianiu tzw. pustych faktur. Teraz, jak przekazał doradca prezydenta RP Mariusz Rusiecki, "cztery redakcje przegrały w sądzie – muszą odwołać kłamstwa o rzekomych nieprawidłowościach w Agencji Rozwoju Przemysłu".

gorące
Kultowy projektant mody ofiarą wyborczego hejtu? W dniu zaprzysiężenia Trumpa w Ameryce zawrzało

W Stanach Zjednoczonych trwa świętowanie przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że lewicowemu mainstreamowi nie spodobało się, że domy mody ubierają także kobiety związane z politykami Partii Republikańskiej. Lewacy nie wahają się w tym kontekście mówić nawet o "moralności".

Mainstream UE może wykorzystać polską prezydencję do tworzenia superpaństwa z ostatniej chwili
"Mainstream UE może wykorzystać polską prezydencję do tworzenia superpaństwa"

Przewodnictwo Polski w Radzie UE będzie dla naszego kraju straconą szansą. Zamiast promować interesy Polski, Donald Tusk będzie wykonywał polecenia eurokratów. Europejski mainstream może wykorzystać szansę na rozpoczęcie projektu budowy unijnego superpaństwa” – przewiduje w rozmowie z portalem European Conservative Jacek Saryusz-Wolski, polski ekonomista, jeden z głównych negocjatorów akcesji Polski do UE i były poseł do Parlamentu Europejskiego.

Paraliż lotniska w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Paraliż lotniska w Krakowie. Jest komunikat

Z powodu mgły samoloty od rana nie wyleciały z lotniska w podkrakowskich Balicach, a dwa loty z Włoch do Krakowa zostały przekierowane do portu w Katowicach. Lotnisko zaapelowało o śledzenie informacji od przewoźników.

Dramat gwiazdy M jak miłość. To dobija… Wiadomości
Dramat gwiazdy "M jak miłość". "To dobija…"

Gwiazda "M jak miłość" Teresa Lipowska w rozmowie z "Dzień dobry TVN" przekazała bardzo smutne wieści.

Bezzębne sankcje? UE z rekordowym volumenem rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Bezzębne sankcje? UE z rekordowym volumenem rosyjskiego gazu

„UE pochłania rosyjski gaz w rekordowym tempie pomimo odcięcia dostaw” – alarmuje Politico. Portal wskazuje jednocześnie, że pieniądze, które Rosja w ten sposób zarabia mogą być przeznaczane na finansowanie agresji na Ukrainę.

Australian Open: Świątek już w ćwierćfinale z ostatniej chwili
Australian Open: Świątek już w ćwierćfinale

Wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek pokonała Niemkę Evę Lys 6:0, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open w Melbourne. Jej kolejną rywalką będzie Amerykanka Emma Navarro (nr 8.) lub Rosjanka Daria Kasatkina (nr 9.).

Nawrocki: Jeśli będzie trzeba, spotkajmy się na ulicach Wiadomości
Nawrocki: Jeśli będzie trzeba, spotkajmy się na ulicach

– Wspólnie zatrzymajmy projekt ustawy wprowadzający cenzurę w sieci! Zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego w tej sprawie są niewiarygodne – wiemy, że podpisze on każdą ustawę, jaką przedłoży mu jego partyjny szef, czyli D. Tusk. Powiedzmy stop cenzurze w sieci – twierdzi kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

REKLAMA

16. pakiet sankcji. UE rozważa wprowadzenie ceł na nawozy z Rosji i Białorusi

W Brukseli toczą się rozmowy na temat 16. pakietu sankcji przeciwko Rosji. Jeśli uda się wypracować kompromis, pakiet mógłby zostać przyjęty w trzecią rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie 24 lutego 2025 roku.
Budynek Komisji Europejskiej w Brukseli 16. pakiet sankcji. UE rozważa wprowadzenie ceł na nawozy z Rosji i Białorusi
Budynek Komisji Europejskiej w Brukseli / fot. pixabay.com

Cła na nawozy

Jak poinformowało Radio RMF FM, nowe unijne sankcje mogłyby objąć nawozy oraz produkty rolno-spożywcze z Rosji i Białorusi, czego domagały się od Komisji Europejskiej państwa bałtyckie wraz z Polską.

Do przyjęcia pakietu sankcji w sektorze handlu mogłoby dojść większością kwalifikowaną głosów – ewentualny sprzeciw Węgier i Słowacji nie miałby znaczenia. Byłaby to pierwsza tego rodzaju sytuacja, bowiem poprzednie pakiety były przyjmowane jednomyślnie. W Brukseli ma panować przekonanie, że należy odejść od jednomyślności, gdyż kolejne pakiety sankcji są coraz słabsze.

– Cła byłyby tak wysokie, że w praktyce import tych produktów zostałby zatrzymany – przekazało RMF FM.

Od 1 lipca 2024 na terenie całej Unii Europejskiej podwyższono cła na zboża (w tym pszenice i kukurydzę), nasiona roślin oleistych i produkty pochodne z Rosji i Białorusi, choć nie w ramach pakietu sankcyjnego. Do tej pory nawozy były wyłączone z sankcji, na czym cierpieli europejscy producenci z branży chemicznej.

ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego rząd musi chronić polski przemysł chemiczny i Grupę Azoty?

Ratujmy polskie Azoty

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia już w listopadzie ubiegłego roku wysłały wspólne pismo do Komisji Europejskiej, domagając się wprowadzenia ceł na nawozy z Rosji i Białorusi. Wysokość ceł miałaby kształtować się na poziomie 30–40 procent.

To konieczne, bowiem nawozy ze Wschodu zalewają unijny rynek, na czym tracą europejskie firmy. Jedną z nich jest polska Grupa Azoty, drugi największy producent nawozów azotowych i wieloskładnikowych w Unii Europejskiej.

Dług polskiego koncernu sięga już 11,5 mld złotych, a jednym z głównych powodów jest niekontrolowany import nawozów z Rosji i Białorusi.

ZOBACZ TAKŻE: Grupa Azoty. Pracownicy Siarkopolu walczą o miejsca pracy: „Zwolnić każdy potrafi”

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe