Tragiczne wieści z polskiej ligi. Nie żyje młody piłkarz

Nie żyje pomocnik pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg Aleksander Biegański. Zmarł nagle w wieku 24 lat.
Świeczka, zdjęcie podglądowe
Świeczka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Nie żyje Aleksander Biegański

Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie po śmierci Aleksandra Biegańskiego, który w wieku zaledwie 24 lat odszedł od życia. Ostatni sezon, 2024/25, spędził jako pomocnik w Kotwicy Kołobrzeg, drużynie grającej w Betclic I lidze.

Biegański rozpoczął swoją karierę na Śląsku, głównie związany z GKS Tychy. Jesienią tego roku przeniósł się do Kołobrzegu, gdzie w sezonie 2024/25 zagrał w 12 meczach pierwszoligowych rozgrywek.

Nagła śmierć

Jego nagła śmierć nastąpiła w nocy z czwartku na piątek, 10 stycznia 2025 roku. Informacja ta wstrząsnęła zarówno kibicami, jak i współpracownikami. Kotwica Kołobrzeg wyraziła głęboki smutek:

Z ogromnym smutkiem i niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego zawodnika Aleksandra Biegańskiego. Olek był nie tylko utalentowanym piłkarzem, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem, kolegą i przyjacielem. W tym trudnym czasie łączymy się myślami z rodziną, bliskimi i przyjaciółmi Aleksandra. Olek, na zawsze pozostaniesz częścią naszej Biało-Niebieskiej Rodziny

Najbardziej poruszający był jednak osobisty wpis jego partnerki na Instagramie:

Będzie mi bardzo trudno cokolwiek napisać, nie wiem, jak mam wypełnić pustkę po tobie, byłeś i zawsze będziesz miłością mojego życia, dziś mieliśmy wracać razem do naszego mieszkania w Kołobrzegu, do którego już nigdy razem nie wrócimy…. za 2 dni są moje urodziny, a mi ciebie zabrano, nie chciałam takiego prezentu i nie chce życia bez ciebie, bo nigdy się z tym nie pogodzę, będziesz na zawsze w moim sercu tak jak ja w twoim, Kocham cię na zawsze mój mimi

Wróć na górę strony


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Kolejne utrudnienia na drodze krajowej nr 7, czyli Zakopiance, związane z pracami przy budowie węzła Myślenice. Ruch w tym rejonie będzie odbywał się jednym pasem w każdym kierunku. Taka organizacja potrwa do czwartkowego wieczoru.

Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji.... Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą z ostatniej chwili
"Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji...". Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą

– Mam poczucie, że prezydent Wołodymyr Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji, w której bierze Polskę za pewnik. Z nami nic nie trzeba ustalać, nie trzeba rozmawiać, bo byliśmy i dawaliśmy wszystko – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje

W lesie w Żeliźnie w woj. lubelskim znaleziono szczątki obiektu przypominającego drona. Według wiceszefa MSWiA możliwe, że to tzw. dron-wabik związany z wrześniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

REKLAMA

Tragiczne wieści z polskiej ligi. Nie żyje młody piłkarz

Nie żyje pomocnik pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg Aleksander Biegański. Zmarł nagle w wieku 24 lat.
Świeczka, zdjęcie podglądowe
Świeczka, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Nie żyje Aleksander Biegański

Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie po śmierci Aleksandra Biegańskiego, który w wieku zaledwie 24 lat odszedł od życia. Ostatni sezon, 2024/25, spędził jako pomocnik w Kotwicy Kołobrzeg, drużynie grającej w Betclic I lidze.

Biegański rozpoczął swoją karierę na Śląsku, głównie związany z GKS Tychy. Jesienią tego roku przeniósł się do Kołobrzegu, gdzie w sezonie 2024/25 zagrał w 12 meczach pierwszoligowych rozgrywek.

Nagła śmierć

Jego nagła śmierć nastąpiła w nocy z czwartku na piątek, 10 stycznia 2025 roku. Informacja ta wstrząsnęła zarówno kibicami, jak i współpracownikami. Kotwica Kołobrzeg wyraziła głęboki smutek:

Z ogromnym smutkiem i niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego zawodnika Aleksandra Biegańskiego. Olek był nie tylko utalentowanym piłkarzem, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem, kolegą i przyjacielem. W tym trudnym czasie łączymy się myślami z rodziną, bliskimi i przyjaciółmi Aleksandra. Olek, na zawsze pozostaniesz częścią naszej Biało-Niebieskiej Rodziny

Najbardziej poruszający był jednak osobisty wpis jego partnerki na Instagramie:

Będzie mi bardzo trudno cokolwiek napisać, nie wiem, jak mam wypełnić pustkę po tobie, byłeś i zawsze będziesz miłością mojego życia, dziś mieliśmy wracać razem do naszego mieszkania w Kołobrzegu, do którego już nigdy razem nie wrócimy…. za 2 dni są moje urodziny, a mi ciebie zabrano, nie chciałam takiego prezentu i nie chce życia bez ciebie, bo nigdy się z tym nie pogodzę, będziesz na zawsze w moim sercu tak jak ja w twoim, Kocham cię na zawsze mój mimi

Wróć na górę strony



 

Polecane