"Zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem Solidarności"

–Dzielni działacze opozycji antykomunistycznej, jeszcze ci sprzed Sierpnia roku 1980, i powstanie Solidarności sprawiło, że zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem tego co najpiękniejszego w naszej historii – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego “Solidarność" i ruchu społecznego Solidarność – mówił dziś w Gdańsku prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki.
/ fot. Tygodnik Solidarność

Związkowcy z NSZZ “Solidarność”, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, parlamentarzyści, członkowie organizacji opozycji antykomunistycznej, uczniowie Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Grudnia ‘70 w Łęgowie i liczne poczty sztandarowe Solidarności stawiły się dzisiaj pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku, by oddać hołd ofiarom Grudnia 1970 roku. 

"Nie pozwolimy, aby ktoś inny pisał za nas historię"

Po odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego, wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Grzegorz Adamowicz odczytał list, który skierował do uczestników obchodów szef Solidarności, Piotr Duda. 

– Kilkudziesięciu zabitych i ponad tysiąc rannych to bilans tragicznych wydarzeń na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku. 54 lata temu robotnicy z Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga postanowili sprzeciwić się bezdusznej komunistycznej władzy i zawalczyć o swoją godność. Za to komunistyczni oprawcy zaczęli do nich strzelać. Dokonali egzekucji – jak wspominali naoczni świadkowie – a potem pochowali pod osłoną nocy i robili wszystko, by o nich zapomniano W 54. rocznicę tych dramatycznych wydarzeń w imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” oddaję hołd ich ofiarom! – napisał w liście przewodniczący NSZZ “Solidarność”. 

Piotr Duda podkreślił, że sprawcy grudniowej masakry nigdy nie zostali z niej rozliczeni, a odpowiedzialni za zbrodnię generałowie nie zostali zdegradowani.  

W ocenie szefa “S”, pokrzywdzeni nie otrzymali też wystarczającego zadośćuczynienia. Tymczasem dzisiaj “podejmowane są próby przywrócenia przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom komunistycznej bezpieki, z których wielu było zbrodniarzami” 

– Zaciera się pamięć o wydarzeniach minionych lat, ruguje się religię ze szkół i krzyże z urzędów. Nie pozwolimy na to! Nie pozwolimy, aby ktoś inny pisał za nas historię. Nie pozwolimy, by zapomniano o milionach osób, które walczyły o wolną Polskę. Dobrze wiemy, po której stronie mamy stanąć i jakich wartości bronić. Dla Solidarności najważniejszą z nich jest prawda. Prawda o wydarzeniach sprzed ponad pięćdziesięciu lat, ale i prawda o dzisiejszej rzeczywistości – wskazał Piotr Duda i nawiązał do zwolnień grupowych przeprowadzanych obecnie w wielu zakładach pracy. 

– Niekiedy przeprowadza się je w bestialski, pozbawiony logiki i podstaw prawnych sposób. Musimy głośno się temu przeciwstawić. Bo jeśli nie staniemy murem za pracownikami, za wczoraj zwolnionymi z PKP Cargo czy Beko pójdą następni. Dlatego dziś znów jednoczymy się w walce o nasze prawa. Będziemy bronić członków NSZZ „Solidarność” i wszystkich pracowników w Polsce. W naszych działaniach nie cofniemy się o krok. Za wzór bierzemy wszystkich tych, którzy przyczynili się do wyzwolenia Polski z rąk komunistycznego reżimu. Cześć i chwała Bohaterom! Szczęść Boże! – zakończył. 

"Nie pozwólmy sobie wmówić, że zdrajcy są bohaterami, a bohaterowie zdrajcami"

– Zdało się oczom głupich, że pomarli. Zejście ich poczytano za nieszczęście, a odejście od nas za unicestwienie. A oni żyją w pokoju, żyją w pokoju Bożym i żyją w naszej wspólnej narodowej pamięci. Są bohaterami Grudnia roku 70, Ci z Gdańska, z Gdyni, ze Szczecina i z Elbląga. Zginęli dlatego, bowiem ich postulaty, ich wołanie o chleb i godność, spotkały się z zastraszaniem, inwigilacją, komunistyczną propagandą. Dlatego na samym końcu pojawiła się śmierć z rąk komunistów – mówił Karol Nawrocki i dodawał, że system komunistyczny nie tylko mordował, ale także starał wymazać poległych “z narodowej świadomości i z powszechnej pamięci”. 

– To się nie udało, bowiem dzielni działacze opozycji antykomunistycznej, jeszcze Ci sprzed Sierpnia roku 80, i powstanie Solidarności sprawiło, że zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem tego co najpiękniejszego w naszej historii – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego “Solidarność" i ruchu społecznego Solidarność – zaznaczył Prezes IPN przypominając, że również tym razem komuniści ponieśli porażkę, bo "polskiego genu wolności i solidarności" nie można zabić. 

Dowodem tego zwycięstwa było powstanie "wolnej, ale niedoskonałej Polski" po transformacji ustrojowej. 

– Tej Polski, która potrzebowała 18 lat, żeby rozpocząć i zakończyć proces morderców –tych, którzy podejmowali decyzję w odniesieniu do robotników Grudnia '70. Od roku 1995 do roku 2013 toczył się ten haniebny proces, który nie doprowadził do niczego, bowiem wszystkie wymiary kary były wyłącznie symboliczne, a większość sprawców nie dożyła roku 2013 – stwierdził dr Nawrocki. 

Prezes IPN ocenił, że do dziś "wciąż nosimy brzemię tamtych wyroków sądowych i tamtego systemu niesprawiedliwości". 

– Nie pozwólmy sobie wmówić, że zdrajcy są bohaterami, a bohaterowie zdrajcami. Niech żyją bohaterowie Grudnia roku 70, hańba komunistycznym oprawcom. Niech żyje Solidarność, niech żyje wolna i niepodległa Polska – zakończył. 

Oddali swoje życie na ołtarzu ziemskiej ojczyzny

Po odczytaniu Apelu Poległych, zgromadzeni odmówili modlitwę pod przewodnictwem ks. dr Grzegorza Śwista. 

– Wiele krzyży znaczy szlaki naszej historii, także tej współczesnej. Na tej drodze naszej historii stajemy pod pomnikiem Trzech Krzyży, które przypominają wydarzenia Grudnia 1970 roku. Pragniemy Panu Bogu polecić zmarłych, tych którzy oddali swoje życie walcząc o godność i o chleb – mówił duchowny. 

– Wszechmogący Boże, zanosimy do Ciebie nasze pokorne prośby, za wszystkich, którzy zginęli podczas tragicznych wydarzeń grudniowych roku 1970, za ofiary stanu wojennego, prosimy, abyś przyjął do niebieskiej ojczyzny tych, którzy oddali swoje życie na ołtarzu ziemskiej ojczyzny, broniąc godności człowieka, podstawowych praw. Udziel im daru wiecznego pokoju, którego nie było dane zaznać na ziemi. Prosimy Cię Miłosierny Panie, aby ofiara ich życia została doceniona, upamiętniona w sercach Polaków. Wspominając ich imiona, prosimy Cię Wszechmogący Boże, abyś obdarzył naszą umiłowaną ojczyznę, wszystkimi potrzebnymi łaskami. Obdarz nas darem pokoju i zgody – modlił się wraz z uczestnikami obchodów ks. Śwista.

Później delegacje złożyły kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Hołd poległym robotnikom oddali między innymi: prezes IPN Karol Nawrocki wraz z dyrektorem gdańskiego oddziału IPN Markiem Szymaniakiem, wiceprzewodniczący Solidarności Grzegorz Adamowicz, związkowcy z Regionu Gdańskiego i Elbląskiego na czele z przewodniczącym Krzysztofem Doślą i Zbigniewem Kobanem, przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "S" Maria Ochman i polscy parlamentarzyści.

Na koniec zebrani udali się na Mszę Świętą do Bastionu Solidarności – Bazyliki św. Brygidy. Związkowcom towarzyszył były przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "S" Marian Krzaklewski.

Nabożeństwo w intencji Ofiar Grudnia 1970 poprowadził biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka. Duchowny poświęcił w trakcie uroczystości nowy sztandar Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność".

CZYTAJ TAKŻE: "Ta data to symbol zdrady polskiej racji stanu". Obchody upamiętniające ofiary stanu wojennego w Zabrzu - Zaborzu

CZYTAJ TAKŻE: Dziś 43. rocznica krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek"


 

POLECANE
Kłopoty w kadrze. Kolejna kontuzja w polskiej obronie Wiadomości
Kłopoty w kadrze. Kolejna kontuzja w polskiej obronie

Środkowy obrońca piłkarskiej reprezentacji Polski Jan Bednarek odniósł kontuzję w niedzielnym spotkaniu I ligi portugalskiej pomiędzy Famalicao a FC Porto, którego barw broni wspólnie z innym polskim defensorem Jakubem Kiwiorem.

31-letni turysta nie żyje. Ciało odnaleziono na Maderze Wiadomości
31-letni turysta nie żyje. Ciało odnaleziono na Maderze

Po tygodniu dramatycznych poszukiwań na portugalskiej Maderze odnaleziono ciało 31-letniego Igora Holewińskiego z Poznania. Polak zaginął 2 listopada podczas samotnej wyprawy w góry. Jak informuje serwis This is Madeira Island, ciało znaleziono w sobotę w trudno dostępnym rejonie Ribeira Grande, w gminie Santana.

Ty nie umiesz tańczyć. Mocne słowa w Tańcu z gwiazdami Wiadomości
"Ty nie umiesz tańczyć". Mocne słowa w "Tańcu z gwiazdami"

Już dziś wieczorem widzowie poznają finalistów jubileuszowej edycji programu „Taniec z gwiazdami”. W półfinale wystąpi pięć par, a o awansie do finału zadecydują zarówno jurorzy, jak i publiczność. Wśród uczestników, którzy wciąż walczą o Kryształową Kulę, jest Tomasz Karolak, któremu w tańcu partneruje Izabela Skierska.

Polacy wierzą w powrót PiS. Sondaż nie pozostawia wątpliwości Wiadomości
Polacy wierzą w powrót PiS. Sondaż nie pozostawia wątpliwości

67,5 proc. uczestników opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski uważa, że Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wrócić do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 r. Przeciwnego zdania jest ponad 22 proc. respondentów.

Niepokojące wieści dla reprezentacji. Polski bramkarz kontuzjowany Wiadomości
Niepokojące wieści dla reprezentacji. Polski bramkarz kontuzjowany

Podstawowy bramkarz Bolonii oraz reprezentacji Polski Łukasz Skorupski doznał kontuzji na początku meczu 11. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. Jego zespół wygrał u siebie z broniącym tytułu Napoli 2:0.

Nowe odkrycie na księżycu Saturna. Naukowcy nie kryją zaskoczenia Wiadomości
Nowe odkrycie na księżycu Saturna. Naukowcy nie kryją zaskoczenia

Enceladus, niewielki księżyc Saturna, zaskoczył naukowców. Okazuje się, że pod jego grubą, lodową powierzchnią może od milionów lat istnieć ocean, który nie tylko się nie wychładza, ale wciąż pozostaje ciepły i aktywny.

Ważny komunikat Policji dla mieszkańców Warszawy. MSWiA ostrzega przed surowymi karami Wiadomości
Ważny komunikat Policji dla mieszkańców Warszawy. MSWiA ostrzega przed surowymi karami

W dniu Święta Niepodległości – 11 listopada 2025 r. – nad znaczną częścią Warszawą obowiązywać będzie zakaz lotów dronów. Decyzję o wprowadzeniu czasowych ograniczeń w przestrzeni powietrznej podjęły wspólnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA), Komenda Stołeczna Policji (KSP) i Służba Ochrony Państwa (SOP) w związku z zapewnieniem bezpieczeństwa podczas uroczystości i zgromadzeń publicznych.

IMGW wydał pilny komunikat dla mieszkańców województwa pomorskiego z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat dla mieszkańców województwa pomorskiego

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW-PIB) wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla niemal całego województwa pomorskiego. Synoptycy zapowiadają gęste mgły, które miejscami mogą ograniczać widzialność poniżej 200 metrów.

Nie żyje znany prezenter telewizyjny. Widzowie go kochali Wiadomości
Nie żyje znany prezenter telewizyjny. Widzowie go kochali

Brytyjskie media poinformowały o śmierci Quentina Willsona - dziennikarza i prezentera znanego z programu „Top Gear”. Miał 68 lat. Jak przekazała jego rodzina, zmarł po krótkiej walce z rakiem płuc.

Spektakularny pościg przez granicę. Śląska policja zatrzymała złodziei pilne
Spektakularny pościg przez granicę. Śląska policja zatrzymała złodziei

Dwóch obywateli Czech zostało zatrzymanych po pościgu, który rozpoczął się w ich kraju, a zakończył w Polsce. Skradziony Volkswagen Transporter wjechał na teren powiatu raciborskiego, gdzie akcję przejęli polscy funkcjonariusze.

REKLAMA

"Zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem Solidarności"

–Dzielni działacze opozycji antykomunistycznej, jeszcze ci sprzed Sierpnia roku 1980, i powstanie Solidarności sprawiło, że zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem tego co najpiękniejszego w naszej historii – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego “Solidarność" i ruchu społecznego Solidarność – mówił dziś w Gdańsku prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki.
/ fot. Tygodnik Solidarność

Związkowcy z NSZZ “Solidarność”, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, parlamentarzyści, członkowie organizacji opozycji antykomunistycznej, uczniowie Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Grudnia ‘70 w Łęgowie i liczne poczty sztandarowe Solidarności stawiły się dzisiaj pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku, by oddać hołd ofiarom Grudnia 1970 roku. 

"Nie pozwolimy, aby ktoś inny pisał za nas historię"

Po odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego, wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Grzegorz Adamowicz odczytał list, który skierował do uczestników obchodów szef Solidarności, Piotr Duda. 

– Kilkudziesięciu zabitych i ponad tysiąc rannych to bilans tragicznych wydarzeń na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku. 54 lata temu robotnicy z Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga postanowili sprzeciwić się bezdusznej komunistycznej władzy i zawalczyć o swoją godność. Za to komunistyczni oprawcy zaczęli do nich strzelać. Dokonali egzekucji – jak wspominali naoczni świadkowie – a potem pochowali pod osłoną nocy i robili wszystko, by o nich zapomniano W 54. rocznicę tych dramatycznych wydarzeń w imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” oddaję hołd ich ofiarom! – napisał w liście przewodniczący NSZZ “Solidarność”. 

Piotr Duda podkreślił, że sprawcy grudniowej masakry nigdy nie zostali z niej rozliczeni, a odpowiedzialni za zbrodnię generałowie nie zostali zdegradowani.  

W ocenie szefa “S”, pokrzywdzeni nie otrzymali też wystarczającego zadośćuczynienia. Tymczasem dzisiaj “podejmowane są próby przywrócenia przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom komunistycznej bezpieki, z których wielu było zbrodniarzami” 

– Zaciera się pamięć o wydarzeniach minionych lat, ruguje się religię ze szkół i krzyże z urzędów. Nie pozwolimy na to! Nie pozwolimy, aby ktoś inny pisał za nas historię. Nie pozwolimy, by zapomniano o milionach osób, które walczyły o wolną Polskę. Dobrze wiemy, po której stronie mamy stanąć i jakich wartości bronić. Dla Solidarności najważniejszą z nich jest prawda. Prawda o wydarzeniach sprzed ponad pięćdziesięciu lat, ale i prawda o dzisiejszej rzeczywistości – wskazał Piotr Duda i nawiązał do zwolnień grupowych przeprowadzanych obecnie w wielu zakładach pracy. 

– Niekiedy przeprowadza się je w bestialski, pozbawiony logiki i podstaw prawnych sposób. Musimy głośno się temu przeciwstawić. Bo jeśli nie staniemy murem za pracownikami, za wczoraj zwolnionymi z PKP Cargo czy Beko pójdą następni. Dlatego dziś znów jednoczymy się w walce o nasze prawa. Będziemy bronić członków NSZZ „Solidarność” i wszystkich pracowników w Polsce. W naszych działaniach nie cofniemy się o krok. Za wzór bierzemy wszystkich tych, którzy przyczynili się do wyzwolenia Polski z rąk komunistycznego reżimu. Cześć i chwała Bohaterom! Szczęść Boże! – zakończył. 

"Nie pozwólmy sobie wmówić, że zdrajcy są bohaterami, a bohaterowie zdrajcami"

– Zdało się oczom głupich, że pomarli. Zejście ich poczytano za nieszczęście, a odejście od nas za unicestwienie. A oni żyją w pokoju, żyją w pokoju Bożym i żyją w naszej wspólnej narodowej pamięci. Są bohaterami Grudnia roku 70, Ci z Gdańska, z Gdyni, ze Szczecina i z Elbląga. Zginęli dlatego, bowiem ich postulaty, ich wołanie o chleb i godność, spotkały się z zastraszaniem, inwigilacją, komunistyczną propagandą. Dlatego na samym końcu pojawiła się śmierć z rąk komunistów – mówił Karol Nawrocki i dodawał, że system komunistyczny nie tylko mordował, ale także starał wymazać poległych “z narodowej świadomości i z powszechnej pamięci”. 

– To się nie udało, bowiem dzielni działacze opozycji antykomunistycznej, jeszcze Ci sprzed Sierpnia roku 80, i powstanie Solidarności sprawiło, że zamordowani robotnicy Grudnia '70 stali się fundamentem tego co najpiękniejszego w naszej historii – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego “Solidarność" i ruchu społecznego Solidarność – zaznaczył Prezes IPN przypominając, że również tym razem komuniści ponieśli porażkę, bo "polskiego genu wolności i solidarności" nie można zabić. 

Dowodem tego zwycięstwa było powstanie "wolnej, ale niedoskonałej Polski" po transformacji ustrojowej. 

– Tej Polski, która potrzebowała 18 lat, żeby rozpocząć i zakończyć proces morderców –tych, którzy podejmowali decyzję w odniesieniu do robotników Grudnia '70. Od roku 1995 do roku 2013 toczył się ten haniebny proces, który nie doprowadził do niczego, bowiem wszystkie wymiary kary były wyłącznie symboliczne, a większość sprawców nie dożyła roku 2013 – stwierdził dr Nawrocki. 

Prezes IPN ocenił, że do dziś "wciąż nosimy brzemię tamtych wyroków sądowych i tamtego systemu niesprawiedliwości". 

– Nie pozwólmy sobie wmówić, że zdrajcy są bohaterami, a bohaterowie zdrajcami. Niech żyją bohaterowie Grudnia roku 70, hańba komunistycznym oprawcom. Niech żyje Solidarność, niech żyje wolna i niepodległa Polska – zakończył. 

Oddali swoje życie na ołtarzu ziemskiej ojczyzny

Po odczytaniu Apelu Poległych, zgromadzeni odmówili modlitwę pod przewodnictwem ks. dr Grzegorza Śwista. 

– Wiele krzyży znaczy szlaki naszej historii, także tej współczesnej. Na tej drodze naszej historii stajemy pod pomnikiem Trzech Krzyży, które przypominają wydarzenia Grudnia 1970 roku. Pragniemy Panu Bogu polecić zmarłych, tych którzy oddali swoje życie walcząc o godność i o chleb – mówił duchowny. 

– Wszechmogący Boże, zanosimy do Ciebie nasze pokorne prośby, za wszystkich, którzy zginęli podczas tragicznych wydarzeń grudniowych roku 1970, za ofiary stanu wojennego, prosimy, abyś przyjął do niebieskiej ojczyzny tych, którzy oddali swoje życie na ołtarzu ziemskiej ojczyzny, broniąc godności człowieka, podstawowych praw. Udziel im daru wiecznego pokoju, którego nie było dane zaznać na ziemi. Prosimy Cię Miłosierny Panie, aby ofiara ich życia została doceniona, upamiętniona w sercach Polaków. Wspominając ich imiona, prosimy Cię Wszechmogący Boże, abyś obdarzył naszą umiłowaną ojczyznę, wszystkimi potrzebnymi łaskami. Obdarz nas darem pokoju i zgody – modlił się wraz z uczestnikami obchodów ks. Śwista.

Później delegacje złożyły kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Hołd poległym robotnikom oddali między innymi: prezes IPN Karol Nawrocki wraz z dyrektorem gdańskiego oddziału IPN Markiem Szymaniakiem, wiceprzewodniczący Solidarności Grzegorz Adamowicz, związkowcy z Regionu Gdańskiego i Elbląskiego na czele z przewodniczącym Krzysztofem Doślą i Zbigniewem Kobanem, przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "S" Maria Ochman i polscy parlamentarzyści.

Na koniec zebrani udali się na Mszę Świętą do Bastionu Solidarności – Bazyliki św. Brygidy. Związkowcom towarzyszył były przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "S" Marian Krzaklewski.

Nabożeństwo w intencji Ofiar Grudnia 1970 poprowadził biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka. Duchowny poświęcił w trakcie uroczystości nowy sztandar Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność".

CZYTAJ TAKŻE: "Ta data to symbol zdrady polskiej racji stanu". Obchody upamiętniające ofiary stanu wojennego w Zabrzu - Zaborzu

CZYTAJ TAKŻE: Dziś 43. rocznica krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe