Wojciech Mann: "Nie lubię pisowców, ich wspólny wizerunek jest mi obcy"

– Nie lubię pisowców, ponieważ ich wspólny wizerunek jest mi obcy. Nie wiem, czy to niewolnictwo, czy wykonują rozkazy, czy jeszcze inaczej. Taki instynkt stadny – twierdzi dziennikarz Wojciech Mann.
Wojciech Mann Wojciech Mann:
Wojciech Mann / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube

W wywiadzie dla gazeta.pl, Wojciech Mann stwierdził, że jeśli chodzi o poglądy polityczne to pozycjonuje się "trochę pomiędzy sułtanem Brunei a Johnem Lennonem. I jeszcze z domieszką Kubusia Puchatka".

Wojciech Mann: Nie lubię pisowców

Dla mnie lewactwo to jest taki sam – przepraszam za wyrażenie – syf jak i prawactwo, ale też nie jestem symetrystą. Jestem człowiekiem, który stara się wierzyć w rozsądek podparty jednak dawaniem ludziom tego, co im jest na co dzień potrzebne

– stwierdził radiowiec.

Dziennikarz zaznaczył, że odnajduje się w grupie "antypisowców".

Nie lubię pisowców, ponieważ ich wspólny wizerunek jest mi obcy. Nie wiem, czy to niewolnictwo, czy wykonują rozkazy, czy jeszcze inaczej. Taki instynkt stadny. Przychodzi dyrektywa, by mówić, że Tusk jest Niemcem i oni to wszyscy bezmyślnie klepią, bo tak Centrala nakazała. I wszystko, co przychodzi z drugiej strony jest złe. Gdyby ten Tusk pomalował każdego obywatela na złoto i dał po 500 miliardów złotych, to i tak by powiedzieli, że te pieniądze ukradł. Jest to chore

– oświadczył Wojciech Mann.

Mann uderza w Marsz Niepodległości

Przypomnijmy, że niedawno Wojciech Mann uderzył w uczestników Marszu Niepodległości. – Do furii doprowadza mnie bezmyślność ludzi, którzy dają upust… Nie wiem, czemu. Jakimś swoim kompleksom? Frustracjom? Nienawiści do innych? – pytał.

Patrząc na to, co się teraz dzieje, to przechodzimy bardzo poważne bóle poporodowe, od tylu lat, które minęły. Zresztą cała Europa przechodzi jakieś drgawki populistyczno-prawicowe. To jest bardzo groźne!

– grzmiał dziennikarz.


 

POLECANE
Niemal 12 tys. interwencji. Policja publikuje dane z I dnia świąt z ostatniej chwili
Niemal 12 tys. interwencji. Policja publikuje dane z I dnia świąt

W czwartek rano policja opublikowała dane z policyjnej służby z 25 grudnia. Funkcjonariusze ostatniej doby musieli interweniować niemal 12 tys. razy.

Bronisław Trzaskowski zrobił mi dzień. Internauci mają używanie po świątecznym wpisie Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Bronisław Trzaskowski zrobił mi dzień". Internauci mają używanie po "świątecznym" wpisie Trzaskowskiego

Miało być zabawnie, a wyszło żenująco – trudno inaczej określić "świąteczny" wpis kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. 

Przerwanie kabla EstLink2 na Bałtyku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Przerwanie kabla EstLink2 na Bałtyku. Nowe informacje

Kiedy połączenie energetyczne między Finlandią a Estonią zostało zerwane, w pobliżu podmorskiego kabla EstLink2 przebiegającego przez Zatokę Fińską przepływały przynajmniej dwa statki – przekazał w środę wieczorem dyżurny dyspozytor fińskiego operatora.

Kościół katolicki wspomina dziś św. Szczepana – pierwszego męczennika z ostatniej chwili
Kościół katolicki wspomina dziś św. Szczepana – pierwszego męczennika

Kościół katolicki drugiego dnia oktawy świąt Bożego Narodzenia wspominana św. Szczepana – pierwszego męczennika. Według raportu międzynarodowej organizacji Open Doors z 2024 r. prześladowanych z powodu wiary w Chrystusa jest ponad 365 mln chrześcijan w 78 krajach.

Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce? tylko u nas
Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce?

Protestujący przed siedzibą rządu Słowacji w Bratysławie przeciwko podróży Roberta Fico do Moskwy. Oburzenie mediów i europejskiej opinii publicznej. Cisza zaś ze strony polskich władz, które do obalania Victora Orbana pierwsze, a tutaj jakby nie rwą się do rzucania kamieniami. Dziwne, co?

Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia gorące
Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia

Samolot linii Azerbaijan Airlines, który wystartował z Baku i kierował się do miasta Grozny stolicy rosyjskiej Republiki Czeczeńskiej, rozbił się w środę w okolicy miasta Aktau w Kazachstanie - poinformowała agencja Reutera powołując się na ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych Kazachstanu. Według nieoficjalnych doniesień samolot mógł zostać ostrzelany przez Rosjan.

Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

Jakub Porada, znany dziennikarz i miłośnik podróży, podzielił się w mediach społecznościowych wiadomością, która wywołała falę komentarzy i emocji. W świątecznym poście na Instagramie opublikował zdjęcie, które jednoznacznie sugeruje, że jego rodzina wkrótce się powiększy.

Każdemu się zdarza. Burza po słowach senatora Lewicy Wiadomości
"Każdemu się zdarza". Burza po słowach senatora Lewicy

Senator Lewicy Waldemar Witkowski wywołał falę krytyki swoimi wypowiedziami na temat nietrzeźwych kierowców. Na antenie TV Republika polityk, odnosząc się do zdarzenia z udziałem żony Ryszarda Kalisza, bagatelizował problem, stwierdzając, że "każdemu się zdarza".

Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie z ostatniej chwili
Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie

Operator przebiegającego na dnie Bałtyku kabla elektroenergetycznego Estlink 2, łączącego Finlandię z Estonią, poinformował o jego przerwaniu. Do awarii połączenia doszło w środę około południa.

Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych Wiadomości
Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych

77-letni kierowca samochodu osobowego w środę po południu wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy w pow. człuchowskim (Pomorskie). Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały poszkodowane. Kierowca był trzeźwy.

REKLAMA

Wojciech Mann: "Nie lubię pisowców, ich wspólny wizerunek jest mi obcy"

– Nie lubię pisowców, ponieważ ich wspólny wizerunek jest mi obcy. Nie wiem, czy to niewolnictwo, czy wykonują rozkazy, czy jeszcze inaczej. Taki instynkt stadny – twierdzi dziennikarz Wojciech Mann.
Wojciech Mann Wojciech Mann:
Wojciech Mann / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube

W wywiadzie dla gazeta.pl, Wojciech Mann stwierdził, że jeśli chodzi o poglądy polityczne to pozycjonuje się "trochę pomiędzy sułtanem Brunei a Johnem Lennonem. I jeszcze z domieszką Kubusia Puchatka".

Wojciech Mann: Nie lubię pisowców

Dla mnie lewactwo to jest taki sam – przepraszam za wyrażenie – syf jak i prawactwo, ale też nie jestem symetrystą. Jestem człowiekiem, który stara się wierzyć w rozsądek podparty jednak dawaniem ludziom tego, co im jest na co dzień potrzebne

– stwierdził radiowiec.

Dziennikarz zaznaczył, że odnajduje się w grupie "antypisowców".

Nie lubię pisowców, ponieważ ich wspólny wizerunek jest mi obcy. Nie wiem, czy to niewolnictwo, czy wykonują rozkazy, czy jeszcze inaczej. Taki instynkt stadny. Przychodzi dyrektywa, by mówić, że Tusk jest Niemcem i oni to wszyscy bezmyślnie klepią, bo tak Centrala nakazała. I wszystko, co przychodzi z drugiej strony jest złe. Gdyby ten Tusk pomalował każdego obywatela na złoto i dał po 500 miliardów złotych, to i tak by powiedzieli, że te pieniądze ukradł. Jest to chore

– oświadczył Wojciech Mann.

Mann uderza w Marsz Niepodległości

Przypomnijmy, że niedawno Wojciech Mann uderzył w uczestników Marszu Niepodległości. – Do furii doprowadza mnie bezmyślność ludzi, którzy dają upust… Nie wiem, czemu. Jakimś swoim kompleksom? Frustracjom? Nienawiści do innych? – pytał.

Patrząc na to, co się teraz dzieje, to przechodzimy bardzo poważne bóle poporodowe, od tylu lat, które minęły. Zresztą cała Europa przechodzi jakieś drgawki populistyczno-prawicowe. To jest bardzo groźne!

– grzmiał dziennikarz.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe