Jan Wróbel: Teraz będzie zupełnie inaczej

Nie wchodzę w te kwestie – deklaruje Tomasz Stawiszyński w ostatnim „Tygodniku Powszechnym”, pisząc o polityce imigracyjnej Donalda Tuska – „idzie mi wyłącznie o tę gwałtowną zmianę kursu po wyborach. A w szczególności, o zmianę niepolegającą na odejściu od strategii poprzedników – których się wcześniej za nią intensywnie krytykowało – lecz na jej dodatkowym zaostrzeniu”. Z przekąsem Stawiszyński puentuje: „Cóż, chciałoby się powiedzieć, że w październiku 2024 r. skończyła się polaryzacja”. Starsi pamiętają – trawestacja sławnych słów Joanny Szczepkowskiej...
Jan Wróbel Jan Wróbel: Teraz będzie zupełnie inaczej
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

A może przekąsu wcale w tych słowach nie ma? Mogłem go sobie wymyślić. Sam od tego środka stylistycznego nie stroniąc, pomyślałem, że Stawiszyński to jakby taki wróbel, tylko fruwa z innej strony parku? Może tak naprawdę to autor „Tygodnika” pisze do swoich (?) terapeutycznie i na serio. Stara się oswoić Ludzi Z Elektoratu Obywatelskiego z myślą, że zrobili z siebie głupków. Nie, nie przez to, że głosowali na KO. Z partiami politycznymi jest jak z robotem wielofunkcyjnym, niespecjalnie jesteśmy pewni, w czym okaże się po zakupach dobry, a w czym beznadziejny. Gwarancji nie dają... W razie czego musimy poczekać na wyprzedaż organizowaną zwykle co cztery lata. Krótko zatem: wybierając KO, wybrałeś dobrze albo źle; się zobaczy. Natomiast jeżeli wybierałeś z myślą, że „teraz będzie zupełnie inaczej”, że świat się odmieni, i to akurat w ten sposób, który ci się podoba... No, niestety, w takim przypadku zaliczyłeś tak zwaną wtopkę. Trzeba się było nie nabierać na dyskurs narzucony przez media i polityków, dyskurs walki Dobra ze Złem, Drużyny Pierścienia z Mordorem.

Co przeszedł elektorat

Warto wskazać, że elektorat Zjednoczonej Prawicy swoje przeszedł – jeżeli ktoś głosował w 2015 r., wierząc, że nadeszła wspaniała zmiana i odtąd sądy będą żwawo i rozsądnie sądzić, media publiczne głosić prawdę, szkoły uczyć, a politycy organizować życie publiczne według zasad katolickiej nauki społecznej – to się wygłupił. I cóż z tym zrobił? Głosował dalej. Droga przebyta przez pisowców jedno wskazuje obecnym zwolennikom PO, tym niezwariowanym i zaczadzonym: lepiej zwariować i dać się zaczadzić niż odwrotnie. Lepiej zanurzyć się w świecie nieufności, moralnego chaosu i krzykliwej nagonki – i mieć z głowy. Kto zrobi inaczej, zyska wrogów, straci przyjaciół. Albo, po prostu, zobojętnieje na Polskę; słaby wybór.

Moment zwrotny

Stawiszyński uważa, że ogłoszenie założeń polityki migracyjnej stanowić będzie „niewątpliwie moment zwrotny”. W znaczeniu: ludzie przestaną się nabierać. Skoro PO robi na granicy to, co PiS, to powszechnie uda nam się zrozumieć, że politycy przede wszystkim zajmują się rozniecaniem płaskich emocji narodu i zarządzaniem nimi. Cóż, myślę, że żadnego punktu zwrotnego nie będzie. Po prostu kto głosował, dalej będzie głosował na własnych mistrzów rozniecania niskich instynktów. Niektórzy będą głosować bez przyjemności. Inni zduszą w sobie rozterki i polubią niskie instynkty. Dopóki nie zobaczą, że coś pęka w elektoracie pisowskim, sami pękać nie będą. Nie zobaczą i nie pękną.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sejm uchwalił nowelę budżetu na 2024 r. Jeszcze większy deficyt

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wstrząsające wyznanie byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości: "To była próba złamania mnie"

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Jestem bardziej Polakiem niż ktoś inny". Eisenberg o swoich korzeniach

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sejm: Posłowie podjęli decyzję ws. ustawy aborcyjnej


 

POLECANE
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski tylko u nas
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski

Relacje polsko-ukraińskie po czterech latach wojny weszły w fazę wyraźnego ochłodzenia. Coraz więcej napięć pojawia się wokół decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które – zdaniem części ekspertów – utrudniają dialog z Polską i osłabiają pozycję samej Ukrainy. Najnowsze wydarzenia pokazują, że powrót do bliskiej współpracy z pierwszych miesięcy wojny staje się coraz trudniejszy

Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni gorące
Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni

Niemiecki dom aukcyjny Felzmann chce sprzedać na licytacji dokumenty należące do ofiar obozów koncentracyjnych. Wśród wystawionych przedmiotów są listy więźniów, kartoteki Gestapo i osobiste pamiątki. Organizacje pamięci o Holokauście mówią o „skandalu” i żądają natychmiastowego przerwania aukcji.

Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

REKLAMA

Jan Wróbel: Teraz będzie zupełnie inaczej

Nie wchodzę w te kwestie – deklaruje Tomasz Stawiszyński w ostatnim „Tygodniku Powszechnym”, pisząc o polityce imigracyjnej Donalda Tuska – „idzie mi wyłącznie o tę gwałtowną zmianę kursu po wyborach. A w szczególności, o zmianę niepolegającą na odejściu od strategii poprzedników – których się wcześniej za nią intensywnie krytykowało – lecz na jej dodatkowym zaostrzeniu”. Z przekąsem Stawiszyński puentuje: „Cóż, chciałoby się powiedzieć, że w październiku 2024 r. skończyła się polaryzacja”. Starsi pamiętają – trawestacja sławnych słów Joanny Szczepkowskiej...
Jan Wróbel Jan Wróbel: Teraz będzie zupełnie inaczej
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

A może przekąsu wcale w tych słowach nie ma? Mogłem go sobie wymyślić. Sam od tego środka stylistycznego nie stroniąc, pomyślałem, że Stawiszyński to jakby taki wróbel, tylko fruwa z innej strony parku? Może tak naprawdę to autor „Tygodnika” pisze do swoich (?) terapeutycznie i na serio. Stara się oswoić Ludzi Z Elektoratu Obywatelskiego z myślą, że zrobili z siebie głupków. Nie, nie przez to, że głosowali na KO. Z partiami politycznymi jest jak z robotem wielofunkcyjnym, niespecjalnie jesteśmy pewni, w czym okaże się po zakupach dobry, a w czym beznadziejny. Gwarancji nie dają... W razie czego musimy poczekać na wyprzedaż organizowaną zwykle co cztery lata. Krótko zatem: wybierając KO, wybrałeś dobrze albo źle; się zobaczy. Natomiast jeżeli wybierałeś z myślą, że „teraz będzie zupełnie inaczej”, że świat się odmieni, i to akurat w ten sposób, który ci się podoba... No, niestety, w takim przypadku zaliczyłeś tak zwaną wtopkę. Trzeba się było nie nabierać na dyskurs narzucony przez media i polityków, dyskurs walki Dobra ze Złem, Drużyny Pierścienia z Mordorem.

Co przeszedł elektorat

Warto wskazać, że elektorat Zjednoczonej Prawicy swoje przeszedł – jeżeli ktoś głosował w 2015 r., wierząc, że nadeszła wspaniała zmiana i odtąd sądy będą żwawo i rozsądnie sądzić, media publiczne głosić prawdę, szkoły uczyć, a politycy organizować życie publiczne według zasad katolickiej nauki społecznej – to się wygłupił. I cóż z tym zrobił? Głosował dalej. Droga przebyta przez pisowców jedno wskazuje obecnym zwolennikom PO, tym niezwariowanym i zaczadzonym: lepiej zwariować i dać się zaczadzić niż odwrotnie. Lepiej zanurzyć się w świecie nieufności, moralnego chaosu i krzykliwej nagonki – i mieć z głowy. Kto zrobi inaczej, zyska wrogów, straci przyjaciół. Albo, po prostu, zobojętnieje na Polskę; słaby wybór.

Moment zwrotny

Stawiszyński uważa, że ogłoszenie założeń polityki migracyjnej stanowić będzie „niewątpliwie moment zwrotny”. W znaczeniu: ludzie przestaną się nabierać. Skoro PO robi na granicy to, co PiS, to powszechnie uda nam się zrozumieć, że politycy przede wszystkim zajmują się rozniecaniem płaskich emocji narodu i zarządzaniem nimi. Cóż, myślę, że żadnego punktu zwrotnego nie będzie. Po prostu kto głosował, dalej będzie głosował na własnych mistrzów rozniecania niskich instynktów. Niektórzy będą głosować bez przyjemności. Inni zduszą w sobie rozterki i polubią niskie instynkty. Dopóki nie zobaczą, że coś pęka w elektoracie pisowskim, sami pękać nie będą. Nie zobaczą i nie pękną.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sejm uchwalił nowelę budżetu na 2024 r. Jeszcze większy deficyt

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wstrząsające wyznanie byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości: "To była próba złamania mnie"

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Jestem bardziej Polakiem niż ktoś inny". Eisenberg o swoich korzeniach

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sejm: Posłowie podjęli decyzję ws. ustawy aborcyjnej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe