Tadeusz Płużański: Zamordowani przez komunistów, zidentyfikowani przez IPN

Tych 17 nazwisk jest dowodem, że niepodległość i wolność, w której żyjemy i której jesteśmy depozytariuszami, jest okupiona wielką walką i ogromnym cierpieniem narodu polskiego – mówił prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas ostatniej uroczystości wręczenia rodzinom ofiar niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu not identyfikacyjnych 1 października br. w Belwederze.
Tadeusz Płużański
Tadeusz Płużański / Tygodnik Solidarność

Wśród obecnie zidentyfikowanych jest trzech żołnierzy Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu Wojskowego Narodowych Sił Zbrojnych kpt. Henryka Flamego, ps. „Bartek”. Komunistyczni oprawcy zamordowali ich we wrześniu 1946 r. w Starym Grodkowie w ramach operacji o kryptonimie „Lawina”.

"Szczygieł", "Kubek", "Tarzan"

Mamy tu Antoniego Gwiżdża ps. „Szczygieł”, urodzonego 14 stycznia 1923 r. w Zarzeczu w powiecie żywieckim. Służył w grupie dowodzonej przez sierż. Franciszka Machalicę, ps. „Pszczółka”.

Udało się także odszukać Jakuba Walczaka, ps. „Kubek”, urodzonego 2 lipca 1922 r. w Szczyrku, który pełnił służbę w grupie o kryptonimie „Błyskawica” ppor. Józefa Kołodzieja „Wichury”. Trzeci rozpoznany to Karol Rojczyk, ps. „Tarzan”, urodzony 6 maja 1922 r. w Bierach w powiecie bielskim, także z grupy „Wichury”.

CZYTAJ TAKŻE: Większość amerykańskich pracowników uznaje związki zawodowe za klucz do poprawy warunków życia

Odnalezieni po latach

Tadeusz Mańkowski, ps. „Skała” urodził się 28 października 1923 r. w Stężycy w powiecie garwolińskim. Od 1943 r. był członkiem oddziału AK Aleksandra Zdybickiego, ps. „Kruk”. Po zakończeniu wojny pozostał w konspiracji, walcząc z komunistami w powiecie garwolińskim oraz kozienickim. W czerwcu 1946 r. razem z „Krukiem” przybył na Wybrzeże, gdzie kontynuował działalność niepodległościową, m.in. kolportując ulotki antysowieckie. Komuniści zatrzymali go w lipcu 1946 r. w Sopocie, a po procesie prowadzonym w trybie doraźnym przed WSR w Gdańsku skazali 13 września 1946 r. na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 października 1946 r. w Więzieniu Karno-Śledczym w Gdańsku przy ul. Kurkowej 12 (kilka miesięcy wcześniej zginęli tu „Inka” i „Zagończyk”).
Józef Matusik, ps. „Ponury” urodził się 15 lutego 1925 r. w Wólce Lubielskiej w powiecie wyszkowskim. Od czerwca 1945 r. należał do NSZ, będąc członkiem oddziału Jana Malinowskiego, ps. „Bug”. Bezpieka z Pułtuska aresztowała go w sierpniu 1945 r. Wyrokiem z 5 stycznia 1946 r. Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Matusika na karę śmierci, którą wykonano 29 stycznia 1946 r. w nieistniejącym dziś Więzieniu Karno-Śledczym Warszawa III („Toledo”) na stołecznej Pradze. Szczątki Józefa Matusika IPN odnalazł w kwaterze 45N cmentarza Bródzieńskiego w Warszawie.

Jedyną zidentyfikowaną w tej grupie kobietę – Marię Nazaruk, urodzoną 25 marca 1908 r. w Chrabostówce w powiecie hajnowskim, komuniści oskarżyli o tzw. wrogą propagandę i występowanie przeciwko kolektywizacji wsi. Oficjalna przyczyna śmierci 30 stycznia 1950 r. w areszcie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku Podlaskim (w którą chyba nikt nie wierzy) brzmi: samobójstwo przez powieszenie. Szczątki Marii Nazaruk IPN odnalazł na terenie cmentarza parafialnego przy ul. Wojska Polskiego w Bielsku Podlaskim.

CZYTAJ TAKŻE: Trump, Kamala i sprawa polska - Konrad Wernicki poleca nowy numer "Tygodnika Solidarność"


 

POLECANE
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni Wujek tylko u nas
Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek"

Pacyfikacja kopalni „Wujek” w grudniu 1981 roku była nie tylko zbrodnią stanu wojennego, lecz także wieloletnią operacją dezinformacyjną. Artykuł pokazuje, jak propaganda, śledztwa i procesy sądowe przez dekady zacierały odpowiedzialność za śmierć dziewięciu górników.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Zamordowani przez komunistów, zidentyfikowani przez IPN

Tych 17 nazwisk jest dowodem, że niepodległość i wolność, w której żyjemy i której jesteśmy depozytariuszami, jest okupiona wielką walką i ogromnym cierpieniem narodu polskiego – mówił prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas ostatniej uroczystości wręczenia rodzinom ofiar niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu not identyfikacyjnych 1 października br. w Belwederze.
Tadeusz Płużański
Tadeusz Płużański / Tygodnik Solidarność

Wśród obecnie zidentyfikowanych jest trzech żołnierzy Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu Wojskowego Narodowych Sił Zbrojnych kpt. Henryka Flamego, ps. „Bartek”. Komunistyczni oprawcy zamordowali ich we wrześniu 1946 r. w Starym Grodkowie w ramach operacji o kryptonimie „Lawina”.

"Szczygieł", "Kubek", "Tarzan"

Mamy tu Antoniego Gwiżdża ps. „Szczygieł”, urodzonego 14 stycznia 1923 r. w Zarzeczu w powiecie żywieckim. Służył w grupie dowodzonej przez sierż. Franciszka Machalicę, ps. „Pszczółka”.

Udało się także odszukać Jakuba Walczaka, ps. „Kubek”, urodzonego 2 lipca 1922 r. w Szczyrku, który pełnił służbę w grupie o kryptonimie „Błyskawica” ppor. Józefa Kołodzieja „Wichury”. Trzeci rozpoznany to Karol Rojczyk, ps. „Tarzan”, urodzony 6 maja 1922 r. w Bierach w powiecie bielskim, także z grupy „Wichury”.

CZYTAJ TAKŻE: Większość amerykańskich pracowników uznaje związki zawodowe za klucz do poprawy warunków życia

Odnalezieni po latach

Tadeusz Mańkowski, ps. „Skała” urodził się 28 października 1923 r. w Stężycy w powiecie garwolińskim. Od 1943 r. był członkiem oddziału AK Aleksandra Zdybickiego, ps. „Kruk”. Po zakończeniu wojny pozostał w konspiracji, walcząc z komunistami w powiecie garwolińskim oraz kozienickim. W czerwcu 1946 r. razem z „Krukiem” przybył na Wybrzeże, gdzie kontynuował działalność niepodległościową, m.in. kolportując ulotki antysowieckie. Komuniści zatrzymali go w lipcu 1946 r. w Sopocie, a po procesie prowadzonym w trybie doraźnym przed WSR w Gdańsku skazali 13 września 1946 r. na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 października 1946 r. w Więzieniu Karno-Śledczym w Gdańsku przy ul. Kurkowej 12 (kilka miesięcy wcześniej zginęli tu „Inka” i „Zagończyk”).
Józef Matusik, ps. „Ponury” urodził się 15 lutego 1925 r. w Wólce Lubielskiej w powiecie wyszkowskim. Od czerwca 1945 r. należał do NSZ, będąc członkiem oddziału Jana Malinowskiego, ps. „Bug”. Bezpieka z Pułtuska aresztowała go w sierpniu 1945 r. Wyrokiem z 5 stycznia 1946 r. Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Matusika na karę śmierci, którą wykonano 29 stycznia 1946 r. w nieistniejącym dziś Więzieniu Karno-Śledczym Warszawa III („Toledo”) na stołecznej Pradze. Szczątki Józefa Matusika IPN odnalazł w kwaterze 45N cmentarza Bródzieńskiego w Warszawie.

Jedyną zidentyfikowaną w tej grupie kobietę – Marię Nazaruk, urodzoną 25 marca 1908 r. w Chrabostówce w powiecie hajnowskim, komuniści oskarżyli o tzw. wrogą propagandę i występowanie przeciwko kolektywizacji wsi. Oficjalna przyczyna śmierci 30 stycznia 1950 r. w areszcie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku Podlaskim (w którą chyba nikt nie wierzy) brzmi: samobójstwo przez powieszenie. Szczątki Marii Nazaruk IPN odnalazł na terenie cmentarza parafialnego przy ul. Wojska Polskiego w Bielsku Podlaskim.

CZYTAJ TAKŻE: Trump, Kamala i sprawa polska - Konrad Wernicki poleca nowy numer "Tygodnika Solidarność"



 

Polecane