Tuplice: Trwa wielka wywózka przywiezionych z Niemiec śmieci. Wracają za Odrę

Od początku października trwa wywózka śmieci składowanych od kilkunastu lat na prywatnym terenie w Tuplicach. Odpady trafiły tam nielegalnie z niemieckiej huty cynku. 
Tuplice, składowisko odpadów
Tuplice, składowisko odpadów / PAP/Lech Muszyński

Na początku października rozpoczął się wywóz odpadów z niemieckiej huty cynku. Szlaka była składowana od kilkunastu lat na prywatnym terenie w Tuplicach. W ciągu trzech tygodni udało się wywieźć ok. 5.300 ton, to jedna czwarta hałdy

– podaje "Gazeta Lubuska". Serwis dodaje, że zgodnie z informacjami przekazanymi przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, do końca roku odpady mają zniknąć. 

Łączna liczba odpadów zalegających w Tuplicach – chodzi o żużle pocynkowe – wynosi 20 ton. 

Czytaj również: Matysiak podjęła decyzję: "Dokonało się"

Śmieci leżały tam niemal 10 lat

Nielegalne odpady zalegające w Tuplicach zostały ujawnione podczas kontroli przeprowadzonych przez inspektorów WIOŚ w Zielonej Górze w 2015 r. Wtedy też ustalono, że za nielegalne przemieszczenie odpadów odpowiedzialne są podmioty niemieckie. Przemieszczenia odbywały się na podstawie dokumentów określonych w załączniku VII do rozporządzenia (WE) nr 1013/2006 ws. przemieszczania odpadów. Wobec braku reakcji Niemiec na liczne pisma strony polskiej, odpady w Tuplicach zostały ujęte w treści skargi na RFN złożonej w 2023 r. do Komisji Europejskiej, a następnie skargi do TSUE. Komisja w uzasadnionej opinii stwierdziła, że odpady z Tuplic powinny zostać zwrócone do Niemiec.

Czytaj również: Wiceminister Jacek Tomczak podał się do dymisji

 

 


 

POLECANE
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

REKLAMA

Tuplice: Trwa wielka wywózka przywiezionych z Niemiec śmieci. Wracają za Odrę

Od początku października trwa wywózka śmieci składowanych od kilkunastu lat na prywatnym terenie w Tuplicach. Odpady trafiły tam nielegalnie z niemieckiej huty cynku. 
Tuplice, składowisko odpadów
Tuplice, składowisko odpadów / PAP/Lech Muszyński

Na początku października rozpoczął się wywóz odpadów z niemieckiej huty cynku. Szlaka była składowana od kilkunastu lat na prywatnym terenie w Tuplicach. W ciągu trzech tygodni udało się wywieźć ok. 5.300 ton, to jedna czwarta hałdy

– podaje "Gazeta Lubuska". Serwis dodaje, że zgodnie z informacjami przekazanymi przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, do końca roku odpady mają zniknąć. 

Łączna liczba odpadów zalegających w Tuplicach – chodzi o żużle pocynkowe – wynosi 20 ton. 

Czytaj również: Matysiak podjęła decyzję: "Dokonało się"

Śmieci leżały tam niemal 10 lat

Nielegalne odpady zalegające w Tuplicach zostały ujawnione podczas kontroli przeprowadzonych przez inspektorów WIOŚ w Zielonej Górze w 2015 r. Wtedy też ustalono, że za nielegalne przemieszczenie odpadów odpowiedzialne są podmioty niemieckie. Przemieszczenia odbywały się na podstawie dokumentów określonych w załączniku VII do rozporządzenia (WE) nr 1013/2006 ws. przemieszczania odpadów. Wobec braku reakcji Niemiec na liczne pisma strony polskiej, odpady w Tuplicach zostały ujęte w treści skargi na RFN złożonej w 2023 r. do Komisji Europejskiej, a następnie skargi do TSUE. Komisja w uzasadnionej opinii stwierdziła, że odpady z Tuplic powinny zostać zwrócone do Niemiec.

Czytaj również: Wiceminister Jacek Tomczak podał się do dymisji

 

 



 

Polecane