Niezwykłe świadectwo o św. Janie Pawle II

"Kiedy spotkałem Jana Pawła II po raz pierwszy, byłem na służbie od około trzech tygodni. Widziałem go spacerującego kilka razy, ale teraz byłem sam w pomieszczeniu i zostałem poinformowany, że przyjdzie do pokoju w Pałacu Apostolskim, w którym się znajdowałem. Kiedy przybył, przyjąłem czujną postawę. Zatrzymał się przede mną... i powiedział: `Musi pan być nowy`”. Tak wspomina Szwajcar Mario Enzler czas pobytu w papieskiej Gwardii Szwajcarskiej. W rozmowie-świadectwie z „Rome Reports” pod tytułem „Nawrócony przez Jana Pawła II, jak byłem gwardzistą szwajcarskim”, Enzler celnie naśladuje ton głosu i sposób bycia papieża.
Jan Paweł II w 1997 roku
Jan Paweł II w 1997 roku / wikimedia.commons/CC BY-SA 3.0/Luca

Uścisk ręki

Uznał to za pozwolenie na rozmowę z papieżem, zdjął białe oficjalne rękawiczki, uścisnął dłoń papieża i krótko się przedstawił. „Kiedy skończyłem, chciałem zwolnić uścisk dłoni, ale on nie puścił mojej ręki. Pomyślałem: ok, to niezwykłe, co tu się dzieje? Więc nadal stałem z moją ręką w jego dłoni, a on wziął i uścisnął moją rękę w swoich dłoniach. Spojrzał mi w oczy i powiedział: `Cóż, Mario, dziękuję, że przyszedłeś służyć temu, który służy`. Potem puścił moją rękę i odszedł. To był dzień, w którym zdałem sobie sprawę, że czegokolwiek oczekiwał ten człowiek, ja też tego chciałem. Nie miałem pojęcia, o co może chodzić... i zacząłem zwracać uwagę na każde jego słowo, czytałem jego teksty, gdy nie uczestniczyłem w przemówieniach publicznych itp., ponieważ wiedziałem, że cokolwiek on ma, ja też tego chcę”, wspomina były gwardzista. Wyznał, że wyznaczył sobie osobisty kodeks postępowania, za każdym razem, gdy potrzebuje rady: „Idę do naszego Pana Jezusa Chrystusa, idę do Matki Bożej i idę do św. Jana Pawła II".

Czytaj także: Franciszek: bierzmowanie nie może być „ostatnim namaszczeniem”

Spotkanie na piętrze

Pewnego dnia miał służbę na trzecim piętrze Pałacu Apostolskiego. „Usłyszałem, że się zbliża i słyszałem kroki tylko jednej osoby, więc był sam. Stanąłem na baczność i miałem nadzieję, że zatrzyma się i porozmawia ze mną chociaż przez kilka sekund”, np. `Ciao, Mario, come stai?` (Cześć, Mario, jak się masz?). Ale nie spojrzał na mnie ani się nie odezwał, absolutnie nic. Pozostałem więc w pozycji strażnika, ale zamknąłem oczy. Kiedy otworzyłem je ponownie - może sekundę lub półtorej sekundy później - stał tuż przede mną i wcześniej nie słyszałem, żeby się odwrócił. Stał tuż przede mną... Jego Świątobliwość wpatrywał się we mnie swoimi niebieskimi oczami, z taką intensywnością błękitu, jakiej nigdy nie widziałem u innego człowieka. Milczał. Minęło może dziesięć sekund - a dla żołnierza to cała wieczność, aby ktoś patrzył na niego bez słowa. Potem kątem oka zauważyłem, że sięga do kieszeni sutanny, wyciąga rękę i trzyma przede mną różaniec”, wspomina. 

Czytaj także: W Watykanie upubliczniono informacje o istotnych wydarzeniach Jubileuszu 2025

Różaniec

Opowiadając Enzler wyciąga ofiarowany mu przez Ojca Świętego różaniec. Papież powiedział mu: „Mario, różaniec jest moją ulubioną modlitwą. Jest cudowny i wymaga prostoty i głębi. Weź moje paciorki”. Kiedy papież to powiedział, Mario przestał stać na baczność, otworzył dłoń, a papież włożył do niej swój różaniec i powiedział: „Niech to będzie twoja najpotężniejsza modlitwa”. Papież przeszedł kilka kroków dalej, odwrócił się i powiedział: „Witaj w dojrzałości. Zawsze wzywaj Maryję”, mówiąc, że Ona "zawsze wskaże mu drogę do Jej Syna". Następnie papież odszedł.

Od tamtego dnia zawsze nosi różaniec w kieszeni i zawsze prosi mężczyzn, z którymi się spotyka, aby w przyszłości nosili ze sobą różaniec, „ponieważ jest to autentyczny znak męskości”.

Kiedy Ojciec Święty zobaczył go kilka tygodni później z różańcem w ręku w Pałacu Apostolskim, papież uśmiechnął się i mrugnął do niego z satysfakcją.

Enzler opowiedział również o głębokiej miłości papieża z Polski do Eucharystii i krzyża, a także o domniemanym cudzie.  Przyniósł kiedyś papieżowi dziecięcy obrazek przedstawiający głuchoniemą dziewczynkę, która zaczęła słyszeć i mówić po tym, jak Jan Paweł II położył na niej ręce.

Obecnie Enzler ma rodzinę i pracuje międzynarodowej bankowości, a także wykłada na różnych uniwersytetach katolickich.

tom


 

POLECANE
Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie

Doniesienia o dłuższej, wewnętrznej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA to fake news - powiedziała PAP zastępca rzecznik Białego Domu Anna Kelly. Według doniesień Defense One, tajna wersja dokumentu miała mówić m.in. o odciąganiu Polski i innych państw od Unii Europejskiej.

Berlin przeciw Bożemu Narodzeniu. Próbują odinstalować chrześcijaństwo Wiadomości
Berlin przeciw Bożemu Narodzeniu. "Próbują odinstalować chrześcijaństwo"

Berlin przygotowuje wycieczkę pod hasłem „Dekolonizacja Bożego Narodzenia”. Zwiedzający przejdą z przewodnikiem po ogrodzie bożonarodzeniowym w kościele Friedenskirche Charlottenburg, by zobaczyć „kolonialne i dyskryminujące obrazy” w historii świąt. Projekt finansuje Departament Kultury i Spójności Społecznej Senatu Berlina. Absurd tego przedsięwzięcia krytykują nawet muzułmanie. 

Cel klimatyczny na rok 2040: porozumienie w sprawie redukcji emisji o 90% w prawie klimatycznym UE z ostatniej chwili
Cel klimatyczny na rok 2040: porozumienie w sprawie redukcji emisji o 90% w prawie klimatycznym UE

Od 2036 r. pięć punktów procentowych redukcji emisji może pochodzić z międzynarodowych kredytów węglowych

Niemcy najbardziej obawiają się prawicowego ekstremizmu tylko u nas
Niemcy najbardziej obawiają się prawicowego ekstremizmu

Niemcy coraz mocniej obawiają się prawicowego ekstremizmu — wynika z nowych badań, na które zwraca uwagę ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska. Dane pokazują nieoczekiwany zwrot opinii publicznej, w którym lęk przed ekstremizmem ma przewyższać obawy związane z migracją.

Jest wyrok ws. Stanowski kontra Janoszek: Film do usunięcia, 20 tys. zł zadośćuczynienia z ostatniej chwili
Jest wyrok ws. Stanowski kontra Janoszek: Film do usunięcia, 20 tys. zł zadośćuczynienia

Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wyrok w procesie Natalii Janoszek przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu i Kanałowi Sportowemu. Nakazał trwałe usunięcie filmu dziennikarza oraz zasądził 20 tys. zł zadośćuczynienia dla powódki. Decyzję sądu skomentował sam Krzysztof Stanowski.

Nie żyje rumuński generał oskarżany o próbę puczu z inspiracji Rosji z ostatniej chwili
Nie żyje rumuński generał oskarżany o próbę puczu z inspiracji Rosji

W wieku 101 lat zmarł generał Radu Theodoru – emerytowany rumuński dowódca lotnictwa, którego nazwisko w ostatnim roku ponownie trafiło na nagłówki mediów z powodu śledztwa prowadzonego przez rumuńskie służby. Generał był łączony z grupą oskarżaną o działania uznane za zdradę stanu oraz o promowanie prorosyjskich idei.

Dawca nasienia ze śmiercionośną mutacją genetyczną spłodził blisko 200 dzieci w Europie. Część już zmarła Wiadomości
Dawca nasienia ze śmiercionośną mutacją genetyczną spłodził blisko 200 dzieci w Europie. Część już zmarła

Blisko 200 dzieci w całej Europie mogło odziedziczyć śmiertelnie groźną mutację nowotworową po anonimowym dawcy nasienia z Danii. Przez kilkanaście lat jego nasienie wykorzystywano w klinikach leczenia niepłodności, choć – jak dziś wiadomo – ok. 20 proc. jego plemników zawierało uszkodzenie genu TP53, związanego z ekstremalnie wysokim ryzykiem rozwoju raka u dzieci i dorosłych.

Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone z ostatniej chwili
Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone

Znany polski artysta Kazik Staszewski trafił na początku grudnia na Oddział Intensywnej Terapii na Teneryfie. Zespół Kult poinformował, że wszystkie koncerty z jego udziałem do kwietnia 2026 roku.

Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach pilne
Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach

Od kwietnia 2026 roku nauczyciele dostaną nowe narzędzie do diagnozowania potrzeb uczniów. MEN zapowiada, że nowa ocena ma wspierać rozwój dzieci, a nie zastępować tradycyjne stopnie.

Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej Wiadomości
Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie zdementował spekulacje o wycofaniu wojsk USA z Polski. Jak podkreślił, w świetle amerykańskiej strategii bezpieczeństwa nie tylko nie ma planów redukcji obecności militarnej, ale realnie rozważane jest nawet jej zwiększenie.

REKLAMA

Niezwykłe świadectwo o św. Janie Pawle II

"Kiedy spotkałem Jana Pawła II po raz pierwszy, byłem na służbie od około trzech tygodni. Widziałem go spacerującego kilka razy, ale teraz byłem sam w pomieszczeniu i zostałem poinformowany, że przyjdzie do pokoju w Pałacu Apostolskim, w którym się znajdowałem. Kiedy przybył, przyjąłem czujną postawę. Zatrzymał się przede mną... i powiedział: `Musi pan być nowy`”. Tak wspomina Szwajcar Mario Enzler czas pobytu w papieskiej Gwardii Szwajcarskiej. W rozmowie-świadectwie z „Rome Reports” pod tytułem „Nawrócony przez Jana Pawła II, jak byłem gwardzistą szwajcarskim”, Enzler celnie naśladuje ton głosu i sposób bycia papieża.
Jan Paweł II w 1997 roku
Jan Paweł II w 1997 roku / wikimedia.commons/CC BY-SA 3.0/Luca

Uścisk ręki

Uznał to za pozwolenie na rozmowę z papieżem, zdjął białe oficjalne rękawiczki, uścisnął dłoń papieża i krótko się przedstawił. „Kiedy skończyłem, chciałem zwolnić uścisk dłoni, ale on nie puścił mojej ręki. Pomyślałem: ok, to niezwykłe, co tu się dzieje? Więc nadal stałem z moją ręką w jego dłoni, a on wziął i uścisnął moją rękę w swoich dłoniach. Spojrzał mi w oczy i powiedział: `Cóż, Mario, dziękuję, że przyszedłeś służyć temu, który służy`. Potem puścił moją rękę i odszedł. To był dzień, w którym zdałem sobie sprawę, że czegokolwiek oczekiwał ten człowiek, ja też tego chciałem. Nie miałem pojęcia, o co może chodzić... i zacząłem zwracać uwagę na każde jego słowo, czytałem jego teksty, gdy nie uczestniczyłem w przemówieniach publicznych itp., ponieważ wiedziałem, że cokolwiek on ma, ja też tego chcę”, wspomina były gwardzista. Wyznał, że wyznaczył sobie osobisty kodeks postępowania, za każdym razem, gdy potrzebuje rady: „Idę do naszego Pana Jezusa Chrystusa, idę do Matki Bożej i idę do św. Jana Pawła II".

Czytaj także: Franciszek: bierzmowanie nie może być „ostatnim namaszczeniem”

Spotkanie na piętrze

Pewnego dnia miał służbę na trzecim piętrze Pałacu Apostolskiego. „Usłyszałem, że się zbliża i słyszałem kroki tylko jednej osoby, więc był sam. Stanąłem na baczność i miałem nadzieję, że zatrzyma się i porozmawia ze mną chociaż przez kilka sekund”, np. `Ciao, Mario, come stai?` (Cześć, Mario, jak się masz?). Ale nie spojrzał na mnie ani się nie odezwał, absolutnie nic. Pozostałem więc w pozycji strażnika, ale zamknąłem oczy. Kiedy otworzyłem je ponownie - może sekundę lub półtorej sekundy później - stał tuż przede mną i wcześniej nie słyszałem, żeby się odwrócił. Stał tuż przede mną... Jego Świątobliwość wpatrywał się we mnie swoimi niebieskimi oczami, z taką intensywnością błękitu, jakiej nigdy nie widziałem u innego człowieka. Milczał. Minęło może dziesięć sekund - a dla żołnierza to cała wieczność, aby ktoś patrzył na niego bez słowa. Potem kątem oka zauważyłem, że sięga do kieszeni sutanny, wyciąga rękę i trzyma przede mną różaniec”, wspomina. 

Czytaj także: W Watykanie upubliczniono informacje o istotnych wydarzeniach Jubileuszu 2025

Różaniec

Opowiadając Enzler wyciąga ofiarowany mu przez Ojca Świętego różaniec. Papież powiedział mu: „Mario, różaniec jest moją ulubioną modlitwą. Jest cudowny i wymaga prostoty i głębi. Weź moje paciorki”. Kiedy papież to powiedział, Mario przestał stać na baczność, otworzył dłoń, a papież włożył do niej swój różaniec i powiedział: „Niech to będzie twoja najpotężniejsza modlitwa”. Papież przeszedł kilka kroków dalej, odwrócił się i powiedział: „Witaj w dojrzałości. Zawsze wzywaj Maryję”, mówiąc, że Ona "zawsze wskaże mu drogę do Jej Syna". Następnie papież odszedł.

Od tamtego dnia zawsze nosi różaniec w kieszeni i zawsze prosi mężczyzn, z którymi się spotyka, aby w przyszłości nosili ze sobą różaniec, „ponieważ jest to autentyczny znak męskości”.

Kiedy Ojciec Święty zobaczył go kilka tygodni później z różańcem w ręku w Pałacu Apostolskim, papież uśmiechnął się i mrugnął do niego z satysfakcją.

Enzler opowiedział również o głębokiej miłości papieża z Polski do Eucharystii i krzyża, a także o domniemanym cudzie.  Przyniósł kiedyś papieżowi dziecięcy obrazek przedstawiający głuchoniemą dziewczynkę, która zaczęła słyszeć i mówić po tym, jak Jan Paweł II położył na niej ręce.

Obecnie Enzler ma rodzinę i pracuje międzynarodowej bankowości, a także wykłada na różnych uniwersytetach katolickich.

tom



 

Polecane