Morawiecki o Bodnarze: "Absolutnie nie przeproszę, wręcz przeciwnie"

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył pozew przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu i domaga się od byłego premiera przeprosin za przypisanie mu odpowiedzialności za ugodzenie nożem polskiego żołnierza na polsko-białoruskiej granicy.
Były premier Mateusz Morawiecki
Były premier Mateusz Morawiecki / PAP/Albert Zawada

Szef MS w środę w "Wirtualnej Polski" mówił, że liczy na refleksję ze strony Morawieckiego oraz przeprosiny, ponieważ wiązanie jego osobistej odpowiedzialności za śmierć żołnierza jest przesadne, nadmierne i krzywdzące.

Poza przeprosinami Bodnar domaga się od Morawieckiego wpłaty 10 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Czytaj więcej: Nawrocki upomina się o Wołyń. "Ukraina zachowuje się w bardzo nieprzyzwoicie"

Morawiecki nie zamierza przepraszać

O tę kwestię został zapytany Mateusz Morawiecki. Jednakże były premier nie zamierza przepraszać ministra sprawiedliwości.

Absolutnie nie przeproszę, wręcz przeciwnie

- zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Wyjaśnił również, że "Bodnar jest odpowiedzialny za to, co się stało na granicy". Dodał również, że to minister powoła "specjalną komórkę prokuratorów, żeby ścigała żołnierzy". Podkreślał jednocześnie, że żołnierz ma prawo użyć broni, kiedy broni polskiej granicy.

Bardzo chętnie będę uczestniczył w tym procesie, bardzo się cieszę z tego powodu, że Bodnar wytoczył tutaj jakiś proces. Będę mógł głośno powiedzieć o tym, co myślę na ten temat

- dodał były premier.

Czytaj więcej: "Dziura Tuska to eldorado dla mafii podatkowych i dramat dla Polaków"

Te słowa zabolały Bodnara

Pozew, który został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie, dotyczy wydarzeń z maja i czerwca. 28 maja w okolicach Dubicz Cerkiewnych jeden z mężczyzn, którzy próbowali sforsować stalową zaporę chroniącą polską granicę, zaatakował nożem polskiego żołnierza. Raniony w klatkę piersiową wojskowy, szer. Mateusz Sitek, zmarł kilka dni później w szpitalu. Jeszcze tego samego dnia do sytuacji żołnierzy na granicy odniósł się Morawiecki podczas konferencji prasowej przy granicy z Białorusią.

Drodzy żołnierze, drodzy funkcjonariusze. Ja wam dziękuję. Dziękuję wam w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i wszystkich Polaków, za waszą odważną postawę, za to, że nie wahacie się bronić nas, naszych granic, wbrew temu, co robią obecnie rządzący. A co oni robią? Powołują, to prokurator Bodnar, który ma krew na rękach tym co się stało, powołuje zespół. Ale wiecie państwo do czego? Zespół do wyłapywania takich zachowań żołnierzy, które mogą doprowadzić żołnierzy do aresztu. Czy Wy coś z tego rozumiecie? Ja naprawdę zastanawiam się, komu to wszystko służy

- cytowała wówczas Morawieckiego "Rzeczpospolita".


 

POLECANE
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w środę do siedziby Fundacji „Lux Veritatis” ojca Tadeusza Rydzyka. Zabezpieczyli dokumenty do śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony Wiadomości
Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony

Robert Lewandowski pozostanie w Barcelonie co najmniej do końca obecnego sezonu. Choć Fenerbahçe sondowało możliwość sprowadzenia polskiego napastnika już zimą, sam zawodnik – jak informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports – miał od razu odrzucić taki pomysł. „Opcja ta została jednak odrzucona przez samego zawodnika” – przekazał dziennikarz.

Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy z ostatniej chwili
Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy

Niemcy muszą na nowo przemyśleć swoją rolę w świecie, w którym sojusze stają się coraz mniej przewidywalne - ostrzegł w środę w parlamencie minister obrony Niemiec Boris Pistorius w kontekście negocjacji nad amerykańskim planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko

Już w sobotę 29 listopada na niebie pojawi się zjawisko, które przyciągnie uwagę wszystkich pasjonatów astronomii. Księżyc i Saturn znajdą się w niezwykle bliskim sąsiedztwie, tworząc ciekawą koniunkcję widoczną gołym okiem. 

REKLAMA

Morawiecki o Bodnarze: "Absolutnie nie przeproszę, wręcz przeciwnie"

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył pozew przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu i domaga się od byłego premiera przeprosin za przypisanie mu odpowiedzialności za ugodzenie nożem polskiego żołnierza na polsko-białoruskiej granicy.
Były premier Mateusz Morawiecki
Były premier Mateusz Morawiecki / PAP/Albert Zawada

Szef MS w środę w "Wirtualnej Polski" mówił, że liczy na refleksję ze strony Morawieckiego oraz przeprosiny, ponieważ wiązanie jego osobistej odpowiedzialności za śmierć żołnierza jest przesadne, nadmierne i krzywdzące.

Poza przeprosinami Bodnar domaga się od Morawieckiego wpłaty 10 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Czytaj więcej: Nawrocki upomina się o Wołyń. "Ukraina zachowuje się w bardzo nieprzyzwoicie"

Morawiecki nie zamierza przepraszać

O tę kwestię został zapytany Mateusz Morawiecki. Jednakże były premier nie zamierza przepraszać ministra sprawiedliwości.

Absolutnie nie przeproszę, wręcz przeciwnie

- zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Wyjaśnił również, że "Bodnar jest odpowiedzialny za to, co się stało na granicy". Dodał również, że to minister powoła "specjalną komórkę prokuratorów, żeby ścigała żołnierzy". Podkreślał jednocześnie, że żołnierz ma prawo użyć broni, kiedy broni polskiej granicy.

Bardzo chętnie będę uczestniczył w tym procesie, bardzo się cieszę z tego powodu, że Bodnar wytoczył tutaj jakiś proces. Będę mógł głośno powiedzieć o tym, co myślę na ten temat

- dodał były premier.

Czytaj więcej: "Dziura Tuska to eldorado dla mafii podatkowych i dramat dla Polaków"

Te słowa zabolały Bodnara

Pozew, który został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie, dotyczy wydarzeń z maja i czerwca. 28 maja w okolicach Dubicz Cerkiewnych jeden z mężczyzn, którzy próbowali sforsować stalową zaporę chroniącą polską granicę, zaatakował nożem polskiego żołnierza. Raniony w klatkę piersiową wojskowy, szer. Mateusz Sitek, zmarł kilka dni później w szpitalu. Jeszcze tego samego dnia do sytuacji żołnierzy na granicy odniósł się Morawiecki podczas konferencji prasowej przy granicy z Białorusią.

Drodzy żołnierze, drodzy funkcjonariusze. Ja wam dziękuję. Dziękuję wam w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i wszystkich Polaków, za waszą odważną postawę, za to, że nie wahacie się bronić nas, naszych granic, wbrew temu, co robią obecnie rządzący. A co oni robią? Powołują, to prokurator Bodnar, który ma krew na rękach tym co się stało, powołuje zespół. Ale wiecie państwo do czego? Zespół do wyłapywania takich zachowań żołnierzy, które mogą doprowadzić żołnierzy do aresztu. Czy Wy coś z tego rozumiecie? Ja naprawdę zastanawiam się, komu to wszystko służy

- cytowała wówczas Morawieckiego "Rzeczpospolita".



 

Polecane