"Ekspert od zwalniania". Rafał Woś odpowiada prezesowi PKP Cargo

"Cieszę się, że Marcin Wojewódka widzi, że ktoś patrzy na mordowanie przezeń dialogu społecznego w PKP Cargo. Może to sprawi, że powściągnie swoje przedpotopowe dyktatorskie metody, bo one żadnego problemu żadnej firmy nigdy nie rozwiązały" – napisał Rafał Woś, zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność" na portalu x.com po tym, jak został zaatakowany przez obecnego prezesa PKP Cargo Marcina Wojewódkę.
Protest pracowników PKP Cargo
Protest pracowników PKP Cargo / fot. tysol.pl

Patrząc na trwający dziś proces wygaszania kluczowych polskich przedsiębiorstw państwowych, warto zadać sobie pytanie o to, co wejdzie w pozostawione przez nich miejsce na rynku? I dlaczego znów zarobi na tym albo zagraniczna konkurencja, albo najbardziej cwani gracze indywidualni. Ale niestety, na pewno nie my wszyscy

– napisał Rafał Woś w swoim felietonie opublikowanym wczoraj na portalu Interia Biznes.

"Miotły nawet nie próbują przekonywać nikogo do swoich racji"

W tekście podsumował też działania prezesa Marcina Wojewódki.

Jego znakiem rozpoznawczym jest… zwalnianie ludzi. I to nawet nie żadna tajemnica. On mówi o tym sam. Otwarcie. On jest z tego dumny. Jak ostatnio, gdy media obiegła informacja, że Wojewódka ma być gwiazdą konferencji zatytułowanej "Zwalnianie pracowników". Sam tymczasowy szef największego polskiego przewoźnika towarowego nie widzi w tym problemu. "To szukanie sensacji. Zajmuję się tym od 25 lat" – odparł, gdy spytano go o komentarz

– przekonywał.

W obu przypadkach nowe miotły nawet nie próbują przekonywać nikogo do swoich racji. Związkowców powyrzucali (z resztą wbrew prawu), a dialog społeczny uprawiali tak chętnie, że pracownicy jednemu z nich nadali pieszczotliwą ksywkę "dyktatorek". Generalnie jadą na tym, że media antypisowskie obchodzą się z nimi jak z jajkiem, bo przecież to "nasi, co sprzątają po pisiorach". I tak to się kręci. Wchodzą więc "z buta" i szukają cięć. A najłatwiej tnie się oczywiście na ludziach

– napisał Rafał Woś.

Demolka w PKP Cargo

Do tekstu postanowił odnieść się prezes Wojewódka.

Dobrze że Rafał Woś zauważa w "Interia Biznes", że zdemolowano PKP Cargo. Szkoda że nie widzi, że zrobili to jego koledzy ze związku zawodowego pod rękę z politykami poprzedniej władzy

– napisał w mediach społecznościowych.

"Już tam byliśmy"

Rafał Woś nie zostawił tego komentarza bez odpowiedzi.

Cieszę się, że Marcin Wojewódka widzi, że ktoś patrzy na mordowanie przezeń dialogu społecznego w PKP Cargo. Może to sprawi, że powściągnie swoje przedpotopowe dyktatorskie metody, bo one żadnego problemu żadnej firmy nigdy nie rozwiązały

– ripostował.

Na szerszym polu Wojewódka nie ma jednak oczywiście większego znaczenia. Jest tylko człowiekiem (ekspertem od zwalniania) wynajętym do realizacji konkretnego zadania. Zadaniem tym jest (obawiam się) wygaszenie PKP Cargo i wpuszczenie w to miejsce innych graczy

– przekonuje.

Znamy – niestety – takie schematy z historii naszej transformacji. Pamiętamy bezsensowne niszczenie potencjalu Polski i szkodliwe prywatyzacje. Wtedy też niszczyciele najchętniej winę zrzucali na pracowników i walczących w ich obronie związkowców. Już tam byliśmy i nie chcemy tam jako wspólnota (mam nadzieję) wracać

– punktuje.

Specjalista prawa pracy zwalnia osoby chronione?

25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki.

Zwolnienia w PKP Cargo mają objąć do 30 proc. pracowników tej spółki. NSZZ "Solidarność" od kilku tygodni alarmuje, że wśród pierwszych zwalnianych są osoby, których stosunek pracy podlega szczególnej ochronie, m.in. osoby w wieku przedemerytalnym i działacze związkowi. Zdziwienie związkowców budzi fakt, że takie praktyki są stosowane przez prezesa PKP Cargo Marcina Wojewódkę, który jak sam pisze na stronie swojej kancelarii, "posiada ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe w zakresie prawa pracy i świadczeń pracowniczych".

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy w PKP Cargo zwolnionego w wieku przedemerytalnym

CZYTAJ TAKŻE: 90 pracowników opolskiej części Śląskiego Zakładu spółki PKP Cargo do zwolnienia


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

"Ekspert od zwalniania". Rafał Woś odpowiada prezesowi PKP Cargo

"Cieszę się, że Marcin Wojewódka widzi, że ktoś patrzy na mordowanie przezeń dialogu społecznego w PKP Cargo. Może to sprawi, że powściągnie swoje przedpotopowe dyktatorskie metody, bo one żadnego problemu żadnej firmy nigdy nie rozwiązały" – napisał Rafał Woś, zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność" na portalu x.com po tym, jak został zaatakowany przez obecnego prezesa PKP Cargo Marcina Wojewódkę.
Protest pracowników PKP Cargo
Protest pracowników PKP Cargo / fot. tysol.pl

Patrząc na trwający dziś proces wygaszania kluczowych polskich przedsiębiorstw państwowych, warto zadać sobie pytanie o to, co wejdzie w pozostawione przez nich miejsce na rynku? I dlaczego znów zarobi na tym albo zagraniczna konkurencja, albo najbardziej cwani gracze indywidualni. Ale niestety, na pewno nie my wszyscy

– napisał Rafał Woś w swoim felietonie opublikowanym wczoraj na portalu Interia Biznes.

"Miotły nawet nie próbują przekonywać nikogo do swoich racji"

W tekście podsumował też działania prezesa Marcina Wojewódki.

Jego znakiem rozpoznawczym jest… zwalnianie ludzi. I to nawet nie żadna tajemnica. On mówi o tym sam. Otwarcie. On jest z tego dumny. Jak ostatnio, gdy media obiegła informacja, że Wojewódka ma być gwiazdą konferencji zatytułowanej "Zwalnianie pracowników". Sam tymczasowy szef największego polskiego przewoźnika towarowego nie widzi w tym problemu. "To szukanie sensacji. Zajmuję się tym od 25 lat" – odparł, gdy spytano go o komentarz

– przekonywał.

W obu przypadkach nowe miotły nawet nie próbują przekonywać nikogo do swoich racji. Związkowców powyrzucali (z resztą wbrew prawu), a dialog społeczny uprawiali tak chętnie, że pracownicy jednemu z nich nadali pieszczotliwą ksywkę "dyktatorek". Generalnie jadą na tym, że media antypisowskie obchodzą się z nimi jak z jajkiem, bo przecież to "nasi, co sprzątają po pisiorach". I tak to się kręci. Wchodzą więc "z buta" i szukają cięć. A najłatwiej tnie się oczywiście na ludziach

– napisał Rafał Woś.

Demolka w PKP Cargo

Do tekstu postanowił odnieść się prezes Wojewódka.

Dobrze że Rafał Woś zauważa w "Interia Biznes", że zdemolowano PKP Cargo. Szkoda że nie widzi, że zrobili to jego koledzy ze związku zawodowego pod rękę z politykami poprzedniej władzy

– napisał w mediach społecznościowych.

"Już tam byliśmy"

Rafał Woś nie zostawił tego komentarza bez odpowiedzi.

Cieszę się, że Marcin Wojewódka widzi, że ktoś patrzy na mordowanie przezeń dialogu społecznego w PKP Cargo. Może to sprawi, że powściągnie swoje przedpotopowe dyktatorskie metody, bo one żadnego problemu żadnej firmy nigdy nie rozwiązały

– ripostował.

Na szerszym polu Wojewódka nie ma jednak oczywiście większego znaczenia. Jest tylko człowiekiem (ekspertem od zwalniania) wynajętym do realizacji konkretnego zadania. Zadaniem tym jest (obawiam się) wygaszenie PKP Cargo i wpuszczenie w to miejsce innych graczy

– przekonuje.

Znamy – niestety – takie schematy z historii naszej transformacji. Pamiętamy bezsensowne niszczenie potencjalu Polski i szkodliwe prywatyzacje. Wtedy też niszczyciele najchętniej winę zrzucali na pracowników i walczących w ich obronie związkowców. Już tam byliśmy i nie chcemy tam jako wspólnota (mam nadzieję) wracać

– punktuje.

Specjalista prawa pracy zwalnia osoby chronione?

25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. Zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki.

Zwolnienia w PKP Cargo mają objąć do 30 proc. pracowników tej spółki. NSZZ "Solidarność" od kilku tygodni alarmuje, że wśród pierwszych zwalnianych są osoby, których stosunek pracy podlega szczególnej ochronie, m.in. osoby w wieku przedemerytalnym i działacze związkowi. Zdziwienie związkowców budzi fakt, że takie praktyki są stosowane przez prezesa PKP Cargo Marcina Wojewódkę, który jak sam pisze na stronie swojej kancelarii, "posiada ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe w zakresie prawa pracy i świadczeń pracowniczych".

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces Solidarności! Sąd przywrócił do pracy w PKP Cargo zwolnionego w wieku przedemerytalnym

CZYTAJ TAKŻE: 90 pracowników opolskiej części Śląskiego Zakładu spółki PKP Cargo do zwolnienia



 

Polecane
Emerytury
Stażowe