Suwerenność państw podstawą ich bezpieczeństwa – międzynarodowa konferencja Ordo Iuris i Heritage Foundation

Organy Unii Europejskiej kontynuują prace nad reformą traktatów unijnych. Wprowadzenie planowanych zmian doprowadzi do daleko idącego ograniczenia suwerenności krajów członkowskich. Temu tematowi poświęcona była międzynarodowa konferencja „Na progu państwa Europa. Gospodarka, obronność, ideologia i ochrona suwerenności w perspektywie transatlantyckiej”. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Instytut Ordo Iuris, we współpracy z Heritage Foundation – amerykańskim think tankiem, jednym z najbardziej wpływowych ośrodków myśli konserwatywnej na świecie. W konferencji wzięli udział politycy, naukowcy, działacze społeczni i publicyści z Polski, Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Bułgarii, Słowacji, Rumunii, Węgier, Chorwacji i USA. Paneliści poruszyli zagadnienia, takie jak polityka klimatyczna, transatlantycka współpraca gospodarcza, bezpieczeństwo i obronność, zagrożenia wynikające z wprowadzania ideologii gender do polityki społecznej, a także budowanie relacji międzynarodowych z poszanowaniem suwerenności. Konferencja miała miejsce w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie. Po konferencji jej uczestnicy spotkali się, aby rozmawiać o projekcie zmiany traktatów Unii Europejskiej przegłosowany jesienią ub.r. przez Parlament Europejski i omówić wspólne działania, mające na celu informowania o planowanych zmianach społeczeństw krajów członkowskich.
Flaga Polski. Ilustracja poglądowa Suwerenność państw podstawą ich bezpieczeństwa – międzynarodowa konferencja Ordo Iuris i Heritage Foundation
Flaga Polski. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Zmiany przechodzą bez echa

Procedowana reforma traktatów unijnych idzie w kierunku znacznego uszczuplenia kompetencji poszczególnych państw w kluczowych obszarach, takich jak obronność, polityka społeczna, ochrona zdrowia czy gospodarka. Dużym krokiem w tę stronę była przyjęta w listopadzie 2023 r. rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie propozycji zmian traktatowych. Tej kwestii poświęcony został raport Ordo Iuris.

O zmianach w Unii z perspektywy europejskiej i amerykańskiej rozmawiali uczestnicy konferencji Ordo Iuris i Heritage Foundation. Wydarzenie otworzyli liderzy obu organizacji – adw. Jerzy Kwaśniewski i James Carafano. Prezes Ordo Iuris zaznaczył, że prace nad reformą traktatów nie cieszą się dużym zainteresowaniem w Unii Europejskiej, mimo że, jak zaznaczył, „jesteśmy o krok przed wyrzuceniem całej władzy państwowej do śmietnika”. James Carafano mówił o toczącej się walce wyborczej w Stanach Zjednoczonych, która niewątpliwie będzie miała wpływ na to, co się będzie działo w Europie.  Jak jednak podkreślił, niezależnie od wyniku nadchodzących wyborów prezydenckich i do Kongresu w jego kraju, wierzy w to, że relacje i współpraca między środowiskami konserwatywnymi po obu stronach Atlantyku będą się tylko wzmacniały.

Ograniczanie suwerenności pod pozorem walki o klimat

Pierwszy panel konferencji był poświęcony polityce klimatycznej USA i UE oraz konkurencyjności transatlantyckiej w globalnej gospodarce. Wzięli w nim udział Joe Gorgan – były dyrektor Rady Polityki Wewnętrznej Stanów Zjednoczonych i asystent prezydenta Donalda Trumpa, Raphaël Audouard z Francji – dyrektor Fundacji Patrioci dla Europy, działającej przy grupie o tej samej nazwie w Parlamencie Europejskim, Ricardo Ruiz de la Serna – dyrektor ds. badań i szkoleń w Fundacji Disenso w Hiszpanii oraz poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa, wiceprzewodniczący Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. Dyskusję moderowała Amerykanka Ellen Kryger Fantini, redaktor zarządzający „The European Conservative”. Paneliści dyskutowali m.in. o unijnym Zielonym Ładzie. Ricardo Ruiz de la Serna zauważył, że „polityka klimatyczna nakłada ogromne ciężary na rolników hiszpańskich. Wielu niewielkich przedsiębiorców musi zamknąć swoje biznesy”. Krzysztof Mulawa podkreślił natomiast, że „UE przez Zielony Ład nie bierze pod uwagę różnic np. w prędkości rozwoju poszczególnych państw oraz ich odmiennego podejścia do przemysłu, charakterystycznego dla danego kraju”. Amerykanin Joe Grogan zwrócił uwagę, że najlepszą ilustracją tego, jak błędna jest polityka klimatyczna administracji Biden i Unii Europejskiej jest to, iż podczas prezydentury Donalda Trumpa, kiedy wydobycie i sprzedaż węglowodorów rosły dynamicznie w Stanach Zjednoczonych, emisje gazów cieplarnianych obniżyły się jednocześnie do poziomu niespotykanego od końca lat 1967. Z kolei Francuz Raphaël Audouard podkreślił fakt, że polityka klimatyczna Unii Europejskiej jest przede wszystkim instrumentem, który ma pozwolić na zagarnięcie nowych kompetencji przez Brukselę, a nie przyczynić się do realnej ochrony środowiska.

Uczestnicy drugiego panelu postarali się natomiast odpowiedzieć na pytanie, co utworzenie Europejskiej Unii Obronnej oznacza dla przyszłości NATO oraz transatlantyckiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. Uczestniczyli w nim James Carafano z Heritage Foundation, rumuński parlamentarzysta Ben-Oni Ardelean, członek Komisji Spraw Zagranicznych rumuńskiego parlamentu, publicysta „Nowego Ładu” Kacper Kita oraz Fabio Gallì z wpływowego włoskiego think tanku Nazione Futura. Panel moderowała z brytyjskiej perspektywy Sherelle Jacobs, publicystka brytyjskiego „The Telegraph”. Prezes Heritage Foundation podkreślił, że nie może być mówy o bezpieczeństwie Europy bez wymiaru transatlantyckiego i że NATO jest sojuszem równych sobie krajów, niezależnie od ich wielkości. Zaznaczył też, że „bezpieczeństwo społeczności transatlantyckiej w 99 procentach będzie zależało od tego, co robi Polska w kwestii zbrojeń”, gdyż jak będzie silna polska armia, a także silna armia ukraińska, niezależnie od tego, czy Ukraina będzie też w NATO czy nie, wtedy Rosja nie będzie miała takiej przestrzeni, która pozwoliłaby jej atakować kraje Sojuszu. Na kluczowe znaczenie zachowania kompetencji państw w dziedzinie obrony wskazał natomiast Kacper Kita. – Istotne jest to, żebyśmy zachowali własną suwerenność i moc w kwestii obronności, ponieważ to, co się ostatecznie liczy, to zdolność do obrony własnego kraju – podkreślił. Rumun Ben-Oni Ardelean wyraził pogląd, iż projekt budowy wspólnej europejskiej obrony jest tak naprawdę skierowany przeciw współpracy transatlantyckiej i zagraża pokojowi w Europie. Włoch Fabio Galli powiedział, że skoro kraje tworzące Unię Europejską to różne państwa, mające często rozbieżne interesy, niemożliwe jest mieć jedną wspólną armię, jak to chcieliby autorzy projektu zmian traktatów Unii Europejskiej.

Ideologiczna ofensywa Brukseli

Kolejny panel dotyczył wpływu ideologii gender na społeczeństwo. Moderator dyskusji – adw. Rafał Dorosiński z Ordo Iuris zaznaczył, że „ruch «woke» atakuje w sposób agresywny podstawowe wartości zachodniej cywilizacji, przede wszystkim rozum i logikę”. W dyskusji uczestniczyli Marek Novák – dyrektor międzynarodowy w Instytucie Ladislava Hanusa na Słowacji, Ed Martin z USA – prezes Phyllis Schlafly Eagles i członek komitetu platformy Republikańskiej Konwencji Narodowej, Rodrigo Ballester – szef Centrum Studiów Europejskich w Mathias Corvinus Collegium w Budapeszcie i były wysoki urzędnik Komisji Europejskiej – z wykształcenia prawnik, a także Frank Furedi – brytyjski socjolog pochodzenia węgierskiego, były profesor na University of Kent. Marek Novák podkreślił, że obecnie „wszelka konserwatywna narracja jest traktowana jako skrajność i marginalizowana w debacie publicznej”. Z kolei socjolog Frank Furedi uważa, że „elity kulturowe społeczeństwa europejskiego niszczą fundamenty ludzkości i podstawowe zasady życia ludzkiego, czyli rozróżnienie biologiczne między kobietą a mężczyzną”. Ed Martin tłumaczył, jak rozwój ideologii gender w Stanach Zjednoczonych doprowadza do coraz większego ograniczenia praw rodziców i wolności obywatelskich. Niestety walka o prawa człowieka, która zaczęła się jako walka konstytucyjna, potem stała się szerszą walką kulturową, a ta cały czas trwa – zaznaczył Amerykanin. Hiszpan Rodrigo Ballester pokazał na różnych konkretnych przykładach, w jaki sposób Bruksela używa swojego budżetu jako broni finansowej do walki z przeciwnikami swojej ideologii, przekraczając tym samym w sposób rażący przyznane Unii Europejskiej kompetencje.

Ostatni panel był poświęcony suwerenności i stosunkom międzynarodowym. Jego uczestnikami byli Georgi Harizanov z Instytutu Prawicowej Polityki w Bułgarii, Istvan Stumpf – członek Strategicznej Rady Doradczej przy premierze Węgier, Henri Malosse z Francji – były przewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i obecny przewodniczący stowarzyszenia im. Jeana Monneta, Daniele Scalea – prezes Centrum Studiów Politycznych i Strategicznych Machiavellego we Włoszech oraz Magor Ernyei – dyrektor międzynarodowy w Centrum Praw Podstawowych na Węgrzech. Debatę moderował Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris. Istvan Stumpf zwrócił uwagę na instrumentalne wykorzystywanie unijnych zasad przez europejskie instytucje. – Bruksela nie ma żadnego poszanowania dla traktatów i wartości, i przestrzega zasad o tyle, o ile służą jej federalistycznym ambicjom – nadmienił. Francuz Henri Malosse przyznał, że gdyby Jean Monnet, który był jednym z ojców założycieli Wspólnoty Europejskiej, widział, jak wygląda i działa dziś Unia Europejska, byłby mocno zdziwiony i nie poznałby swojego dzieła. Daniele Scalea zwrócił natomiast uwagę na wpływ reformy traktatów na politykę migracyjną. Zaznaczył, że „jeśli polityka zagraniczna stanie się wyłączną kompetencją UE, to zdecydowanie będzie to ze szkodą dla państw członkowskich, również jeśli chodzi o kwestię migracji”. Wtórował mu Węgier Magor Ernyi, mówiąc iż instytucje europejskie powinny pomagać, a nie zwalczać kraje członkowskie, które sprzeciwiają się nielegalnej imigracji. Natomiast jak powiedział Bułgar Georgi Harizanov, siła społeczności międzynarodowej zależy od tego, jaka jest suwerenność poszczególnych krajów, i siła UE zależy od każdego jej członka. 

Po konferencji wszyscy uczestnicy tych czterech paneli dyskusyjnych spotkali się i rozmawiali o tym, jak wspólnie przyczynić się do tego, aby sprawa głębokiej centralizacji, którą obywatelom krajów europejskich szykują elity unijne z poparciem rządów Niemiec i Francji, stała się przedmiotem debaty publicznej w krajach członkowskich Unii Europejskiej. W wyniku ponad dwugodzinnej dyskusji zostały podjęte pierwsze wstępne decyzje co do wspólnych działań, które powinny być prowadzone w pierwszej kolejności.

 


 

POLECANE
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

REKLAMA

Suwerenność państw podstawą ich bezpieczeństwa – międzynarodowa konferencja Ordo Iuris i Heritage Foundation

Organy Unii Europejskiej kontynuują prace nad reformą traktatów unijnych. Wprowadzenie planowanych zmian doprowadzi do daleko idącego ograniczenia suwerenności krajów członkowskich. Temu tematowi poświęcona była międzynarodowa konferencja „Na progu państwa Europa. Gospodarka, obronność, ideologia i ochrona suwerenności w perspektywie transatlantyckiej”. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Instytut Ordo Iuris, we współpracy z Heritage Foundation – amerykańskim think tankiem, jednym z najbardziej wpływowych ośrodków myśli konserwatywnej na świecie. W konferencji wzięli udział politycy, naukowcy, działacze społeczni i publicyści z Polski, Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Bułgarii, Słowacji, Rumunii, Węgier, Chorwacji i USA. Paneliści poruszyli zagadnienia, takie jak polityka klimatyczna, transatlantycka współpraca gospodarcza, bezpieczeństwo i obronność, zagrożenia wynikające z wprowadzania ideologii gender do polityki społecznej, a także budowanie relacji międzynarodowych z poszanowaniem suwerenności. Konferencja miała miejsce w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie. Po konferencji jej uczestnicy spotkali się, aby rozmawiać o projekcie zmiany traktatów Unii Europejskiej przegłosowany jesienią ub.r. przez Parlament Europejski i omówić wspólne działania, mające na celu informowania o planowanych zmianach społeczeństw krajów członkowskich.
Flaga Polski. Ilustracja poglądowa Suwerenność państw podstawą ich bezpieczeństwa – międzynarodowa konferencja Ordo Iuris i Heritage Foundation
Flaga Polski. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Zmiany przechodzą bez echa

Procedowana reforma traktatów unijnych idzie w kierunku znacznego uszczuplenia kompetencji poszczególnych państw w kluczowych obszarach, takich jak obronność, polityka społeczna, ochrona zdrowia czy gospodarka. Dużym krokiem w tę stronę była przyjęta w listopadzie 2023 r. rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie propozycji zmian traktatowych. Tej kwestii poświęcony został raport Ordo Iuris.

O zmianach w Unii z perspektywy europejskiej i amerykańskiej rozmawiali uczestnicy konferencji Ordo Iuris i Heritage Foundation. Wydarzenie otworzyli liderzy obu organizacji – adw. Jerzy Kwaśniewski i James Carafano. Prezes Ordo Iuris zaznaczył, że prace nad reformą traktatów nie cieszą się dużym zainteresowaniem w Unii Europejskiej, mimo że, jak zaznaczył, „jesteśmy o krok przed wyrzuceniem całej władzy państwowej do śmietnika”. James Carafano mówił o toczącej się walce wyborczej w Stanach Zjednoczonych, która niewątpliwie będzie miała wpływ na to, co się będzie działo w Europie.  Jak jednak podkreślił, niezależnie od wyniku nadchodzących wyborów prezydenckich i do Kongresu w jego kraju, wierzy w to, że relacje i współpraca między środowiskami konserwatywnymi po obu stronach Atlantyku będą się tylko wzmacniały.

Ograniczanie suwerenności pod pozorem walki o klimat

Pierwszy panel konferencji był poświęcony polityce klimatycznej USA i UE oraz konkurencyjności transatlantyckiej w globalnej gospodarce. Wzięli w nim udział Joe Gorgan – były dyrektor Rady Polityki Wewnętrznej Stanów Zjednoczonych i asystent prezydenta Donalda Trumpa, Raphaël Audouard z Francji – dyrektor Fundacji Patrioci dla Europy, działającej przy grupie o tej samej nazwie w Parlamencie Europejskim, Ricardo Ruiz de la Serna – dyrektor ds. badań i szkoleń w Fundacji Disenso w Hiszpanii oraz poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa, wiceprzewodniczący Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. Dyskusję moderowała Amerykanka Ellen Kryger Fantini, redaktor zarządzający „The European Conservative”. Paneliści dyskutowali m.in. o unijnym Zielonym Ładzie. Ricardo Ruiz de la Serna zauważył, że „polityka klimatyczna nakłada ogromne ciężary na rolników hiszpańskich. Wielu niewielkich przedsiębiorców musi zamknąć swoje biznesy”. Krzysztof Mulawa podkreślił natomiast, że „UE przez Zielony Ład nie bierze pod uwagę różnic np. w prędkości rozwoju poszczególnych państw oraz ich odmiennego podejścia do przemysłu, charakterystycznego dla danego kraju”. Amerykanin Joe Grogan zwrócił uwagę, że najlepszą ilustracją tego, jak błędna jest polityka klimatyczna administracji Biden i Unii Europejskiej jest to, iż podczas prezydentury Donalda Trumpa, kiedy wydobycie i sprzedaż węglowodorów rosły dynamicznie w Stanach Zjednoczonych, emisje gazów cieplarnianych obniżyły się jednocześnie do poziomu niespotykanego od końca lat 1967. Z kolei Francuz Raphaël Audouard podkreślił fakt, że polityka klimatyczna Unii Europejskiej jest przede wszystkim instrumentem, który ma pozwolić na zagarnięcie nowych kompetencji przez Brukselę, a nie przyczynić się do realnej ochrony środowiska.

Uczestnicy drugiego panelu postarali się natomiast odpowiedzieć na pytanie, co utworzenie Europejskiej Unii Obronnej oznacza dla przyszłości NATO oraz transatlantyckiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. Uczestniczyli w nim James Carafano z Heritage Foundation, rumuński parlamentarzysta Ben-Oni Ardelean, członek Komisji Spraw Zagranicznych rumuńskiego parlamentu, publicysta „Nowego Ładu” Kacper Kita oraz Fabio Gallì z wpływowego włoskiego think tanku Nazione Futura. Panel moderowała z brytyjskiej perspektywy Sherelle Jacobs, publicystka brytyjskiego „The Telegraph”. Prezes Heritage Foundation podkreślił, że nie może być mówy o bezpieczeństwie Europy bez wymiaru transatlantyckiego i że NATO jest sojuszem równych sobie krajów, niezależnie od ich wielkości. Zaznaczył też, że „bezpieczeństwo społeczności transatlantyckiej w 99 procentach będzie zależało od tego, co robi Polska w kwestii zbrojeń”, gdyż jak będzie silna polska armia, a także silna armia ukraińska, niezależnie od tego, czy Ukraina będzie też w NATO czy nie, wtedy Rosja nie będzie miała takiej przestrzeni, która pozwoliłaby jej atakować kraje Sojuszu. Na kluczowe znaczenie zachowania kompetencji państw w dziedzinie obrony wskazał natomiast Kacper Kita. – Istotne jest to, żebyśmy zachowali własną suwerenność i moc w kwestii obronności, ponieważ to, co się ostatecznie liczy, to zdolność do obrony własnego kraju – podkreślił. Rumun Ben-Oni Ardelean wyraził pogląd, iż projekt budowy wspólnej europejskiej obrony jest tak naprawdę skierowany przeciw współpracy transatlantyckiej i zagraża pokojowi w Europie. Włoch Fabio Galli powiedział, że skoro kraje tworzące Unię Europejską to różne państwa, mające często rozbieżne interesy, niemożliwe jest mieć jedną wspólną armię, jak to chcieliby autorzy projektu zmian traktatów Unii Europejskiej.

Ideologiczna ofensywa Brukseli

Kolejny panel dotyczył wpływu ideologii gender na społeczeństwo. Moderator dyskusji – adw. Rafał Dorosiński z Ordo Iuris zaznaczył, że „ruch «woke» atakuje w sposób agresywny podstawowe wartości zachodniej cywilizacji, przede wszystkim rozum i logikę”. W dyskusji uczestniczyli Marek Novák – dyrektor międzynarodowy w Instytucie Ladislava Hanusa na Słowacji, Ed Martin z USA – prezes Phyllis Schlafly Eagles i członek komitetu platformy Republikańskiej Konwencji Narodowej, Rodrigo Ballester – szef Centrum Studiów Europejskich w Mathias Corvinus Collegium w Budapeszcie i były wysoki urzędnik Komisji Europejskiej – z wykształcenia prawnik, a także Frank Furedi – brytyjski socjolog pochodzenia węgierskiego, były profesor na University of Kent. Marek Novák podkreślił, że obecnie „wszelka konserwatywna narracja jest traktowana jako skrajność i marginalizowana w debacie publicznej”. Z kolei socjolog Frank Furedi uważa, że „elity kulturowe społeczeństwa europejskiego niszczą fundamenty ludzkości i podstawowe zasady życia ludzkiego, czyli rozróżnienie biologiczne między kobietą a mężczyzną”. Ed Martin tłumaczył, jak rozwój ideologii gender w Stanach Zjednoczonych doprowadza do coraz większego ograniczenia praw rodziców i wolności obywatelskich. Niestety walka o prawa człowieka, która zaczęła się jako walka konstytucyjna, potem stała się szerszą walką kulturową, a ta cały czas trwa – zaznaczył Amerykanin. Hiszpan Rodrigo Ballester pokazał na różnych konkretnych przykładach, w jaki sposób Bruksela używa swojego budżetu jako broni finansowej do walki z przeciwnikami swojej ideologii, przekraczając tym samym w sposób rażący przyznane Unii Europejskiej kompetencje.

Ostatni panel był poświęcony suwerenności i stosunkom międzynarodowym. Jego uczestnikami byli Georgi Harizanov z Instytutu Prawicowej Polityki w Bułgarii, Istvan Stumpf – członek Strategicznej Rady Doradczej przy premierze Węgier, Henri Malosse z Francji – były przewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i obecny przewodniczący stowarzyszenia im. Jeana Monneta, Daniele Scalea – prezes Centrum Studiów Politycznych i Strategicznych Machiavellego we Włoszech oraz Magor Ernyei – dyrektor międzynarodowy w Centrum Praw Podstawowych na Węgrzech. Debatę moderował Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris. Istvan Stumpf zwrócił uwagę na instrumentalne wykorzystywanie unijnych zasad przez europejskie instytucje. – Bruksela nie ma żadnego poszanowania dla traktatów i wartości, i przestrzega zasad o tyle, o ile służą jej federalistycznym ambicjom – nadmienił. Francuz Henri Malosse przyznał, że gdyby Jean Monnet, który był jednym z ojców założycieli Wspólnoty Europejskiej, widział, jak wygląda i działa dziś Unia Europejska, byłby mocno zdziwiony i nie poznałby swojego dzieła. Daniele Scalea zwrócił natomiast uwagę na wpływ reformy traktatów na politykę migracyjną. Zaznaczył, że „jeśli polityka zagraniczna stanie się wyłączną kompetencją UE, to zdecydowanie będzie to ze szkodą dla państw członkowskich, również jeśli chodzi o kwestię migracji”. Wtórował mu Węgier Magor Ernyi, mówiąc iż instytucje europejskie powinny pomagać, a nie zwalczać kraje członkowskie, które sprzeciwiają się nielegalnej imigracji. Natomiast jak powiedział Bułgar Georgi Harizanov, siła społeczności międzynarodowej zależy od tego, jaka jest suwerenność poszczególnych krajów, i siła UE zależy od każdego jej członka. 

Po konferencji wszyscy uczestnicy tych czterech paneli dyskusyjnych spotkali się i rozmawiali o tym, jak wspólnie przyczynić się do tego, aby sprawa głębokiej centralizacji, którą obywatelom krajów europejskich szykują elity unijne z poparciem rządów Niemiec i Francji, stała się przedmiotem debaty publicznej w krajach członkowskich Unii Europejskiej. W wyniku ponad dwugodzinnej dyskusji zostały podjęte pierwsze wstępne decyzje co do wspólnych działań, które powinny być prowadzone w pierwszej kolejności.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe