My, pesymiści...

My, pesymiści...

Czasy są takie, że słychać głównie pesymistów. Optymiści zeszli do podziemia. A mi się przypominają słowa Woltera. Gościa nie lubię, bo atakował Polskę i brał pieniądze od Rosji, a konkretnie carycy Katarzyny, ale akurat miał rację pisząc: „Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze, kiedy nam dzieje się źle”. Mam już swoje lata i w związku z tym dźwięczą mi w uszach słowa jednego z ulubionych amerykańskich pisarzy mojego dzieciństwa i nastoletnich lat, Marka Twaina, który stwierdził: „Jeżeli człowiek jest pesymistą przed pięćdziesiątką, to oznacza, że wie zbyt wiele. Jeśli zaś jest optymistą po pięćdziesiątce, to z pewnością wie zbyt mało”. Ja wiem swoje, a w tej sytuacji trudno być nadmiernym optymistą, choć optymistą „urzędowym” to jak najbardziej. Pozostając w kręgu literatury anglosaskiej, odwołam się do irlandzkiego, choć zmarłego w Paryżu, poety i prozaika. Jego nazwisko składa się z pięciu części, choć używany jest powszechnie tylko pierwszy i ostatni człon:Oscar Fingal O’Flahertie Wills Wilde mówił: „Pesymista to ten, który, gdy przychodzi do wyboru między dwiema złymi sprawami, wybiera obie”. Wilde zmarł 124 lata temu i nie przewidział, że może kiedyś istnieć kraj jakże podobny do jego ojczyzny, bo katolicki i przez długi czas walczący o swoją wolność, gdzie rządzący będą w zasadzie zawsze wybierać źle. Tego autor „Bądźmy poważni na serio” nie przewidział. Żeby nie było, że cytuję tylko obcych, to na koniec przytoczę polskiego satyryka Włodzimierza Ścisłowskiego, który trafił w sedno: „Trudno się zerwać do lotu, kiedy opadają ręce”. I już całkiem na zakończenie cytat, który pozornie może nie pasować do rozważań o pesymizmie. Jan Kasprowicz pisał: „W mej pieśni, bogatej czy biednej / Przyzna mi ktoś lub nie przyzna / Żyje, tak rzadka na wargach, / Moja najdroższa Ojczyzna”. Skąd się tu nagle wziął poeta Kasprowicz? Pasuje, bo tłumaczył Oskara Wilde’a. I nie tylko dlatego...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (17.07.2024)


 

POLECANE
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

Karol Nawrocki liderem rankingu zaufania pilne
Karol Nawrocki liderem rankingu zaufania

Polacy zabrali głos i nie pozostawili wątpliwości. Najnowszy sondaż CBOS ujawnił, komu społeczeństwo ufa, a komu mówi zdecydowane „nie”. Zwycięzca rankingu może mówić o ogromnym sukcesie, inni muszą przełknąć gorzką pigułkę.

Drony nad Polską. Kosiniak-Kamysz przedstawił szczegóły nocnej operacji z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kosiniak-Kamysz przedstawił szczegóły nocnej operacji

Wczorajsza noc wstrząsnęła Polską i Europą. Rosyjskie drony wdarły się w naszą przestrzeń powietrzną. Wojsko Polskie i sojusznicy z NATO odpowiedzieli ogniem. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w Sejmie: "Operowały w przestrzeni powietrznej Królewskie Siły Powietrzne Królestwa Niderlandów, operowali razem z nami Włosi, wspierały nas wojska niemieckie swoimi bateriami Patriot".

Ta broń to masowy zabójca dronów. Zaczyna się nią interesować NATO z ostatniej chwili
Ta broń to masowy zabójca dronów. Zaczyna się nią interesować NATO

Australijska firma Electro Optic Systems (EOS) zaprezentowała podczas targów zbrojeniowych w Londynie nową broń laserową Apollo, zdolną do niszczenia nawet 50 dronów w ciągu minuty. To przełomowa technologia, która już wzbudziła ogromne zainteresowanie w Europie. Pierwszy kraj NATO już kupił tę technologię – szczegóły nie są ujawnione.

REKLAMA

My, pesymiści...

My, pesymiści...

Czasy są takie, że słychać głównie pesymistów. Optymiści zeszli do podziemia. A mi się przypominają słowa Woltera. Gościa nie lubię, bo atakował Polskę i brał pieniądze od Rosji, a konkretnie carycy Katarzyny, ale akurat miał rację pisząc: „Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze, kiedy nam dzieje się źle”. Mam już swoje lata i w związku z tym dźwięczą mi w uszach słowa jednego z ulubionych amerykańskich pisarzy mojego dzieciństwa i nastoletnich lat, Marka Twaina, który stwierdził: „Jeżeli człowiek jest pesymistą przed pięćdziesiątką, to oznacza, że wie zbyt wiele. Jeśli zaś jest optymistą po pięćdziesiątce, to z pewnością wie zbyt mało”. Ja wiem swoje, a w tej sytuacji trudno być nadmiernym optymistą, choć optymistą „urzędowym” to jak najbardziej. Pozostając w kręgu literatury anglosaskiej, odwołam się do irlandzkiego, choć zmarłego w Paryżu, poety i prozaika. Jego nazwisko składa się z pięciu części, choć używany jest powszechnie tylko pierwszy i ostatni człon:Oscar Fingal O’Flahertie Wills Wilde mówił: „Pesymista to ten, który, gdy przychodzi do wyboru między dwiema złymi sprawami, wybiera obie”. Wilde zmarł 124 lata temu i nie przewidział, że może kiedyś istnieć kraj jakże podobny do jego ojczyzny, bo katolicki i przez długi czas walczący o swoją wolność, gdzie rządzący będą w zasadzie zawsze wybierać źle. Tego autor „Bądźmy poważni na serio” nie przewidział. Żeby nie było, że cytuję tylko obcych, to na koniec przytoczę polskiego satyryka Włodzimierza Ścisłowskiego, który trafił w sedno: „Trudno się zerwać do lotu, kiedy opadają ręce”. I już całkiem na zakończenie cytat, który pozornie może nie pasować do rozważań o pesymizmie. Jan Kasprowicz pisał: „W mej pieśni, bogatej czy biednej / Przyzna mi ktoś lub nie przyzna / Żyje, tak rzadka na wargach, / Moja najdroższa Ojczyzna”. Skąd się tu nagle wziął poeta Kasprowicz? Pasuje, bo tłumaczył Oskara Wilde’a. I nie tylko dlatego...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (17.07.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe