Najniższa stawka zasadnicza w samorządach wciąż mniejsza od płacy minimalnej

Po raz kolejny stawki zasadnicze części pracowników samorządowych będą niższe od płacy minimalnej. Rozporządzenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych nie rozwiązuje żadnych problemów i prowadzi do dalszego spłaszczania zarobków – oceniają związkowcy z Solidarności. Nowe przepisy wejdą w życie w sierpniu, ale wyższe stawki będą naliczane od lipca.
Pusta portmonetka - zdjęcie poglądowe Najniższa stawka zasadnicza w samorządach wciąż mniejsza od płacy minimalnej
Pusta portmonetka - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zgodnie z nowymi regulacjami stawki zasadnicze pracowników samorządowych wzrosną w zależności od kategorii zaszeregowania o kwoty od 700 do 1000 zł brutto. W kategoriach od I do VI będą wynosiły od 4000 zł brutto do 4250 zł brutto, czyli poniżej płacy minimalnej.

Potraktowani jak gorszy sort

– Wydawałoby się, że rząd powinien wspierać pracowników samorządowych, gwarantując im stawki równe co najmniej płacy minimalnej, a po raz kolejny część z nich została potraktowana jak gorszy sort. Żadne rozporządzenie nie powinno ustalać jakichkolwiek stawek wynagrodzeń na poziomie niższym od najniższego wynagrodzenia za pracę. Związki zwracały na to uwagę, ale resort pracy nie uwzględnił głosu strony społecznej – mówi Edyta Odyjas, wiceprzewodnicząca śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Halina Jamroz, wiceprzewodnicząca Regionalnej Sekcji Pracowników Samorządowych i Rządowych NSZZ „Solidarność” oraz szefowa związku w Urzędzie Miejskim w Jaworznie podkreśla, że rozporządzenie resortu pracy prowadzi do dalszego spłaszczania wynagrodzeń. – W poszczególnych kategoriach zaszeregowania stawki tylko nieznacznie różnią się od siebie. Nowo zatrudnione osoby zarabiają niewiele mniej od pracowników z kilkuletnim doświadczeniem. Żeby się to zmieniło, stawka w najniższej kategorii powinna zostać zrównana z płacą minimalną, a wszystkie kolejne powinny być ustalane powyżej tego poziomu – mówi.

Zarobki podniesione tylko w niewielkim stopniu

Dodatki do stawek zasadniczych, które otrzymują pracownicy samorządowi, tylko w niewielkim stopniu podnoszą zarobki i nie rozwiązują problemu niskich wynagrodzeń. Wyjątek stanowi dodatek funkcyjny, ale ten przysługuje niewielkiej liczbie osób: głównym specjalistom czy sekretarzom miast. – Tylko niewielka część pracowników ma szanse na awans na najwyższe stanowiska. W praktyce jest tak, że osoba np. po 36 latach pracy na rękę dostaje mniej niż 4 tys. zł – dodaje przewodnicząca.

Wynagrodzenia zasadnicze pracowników samorządowych są podzielone na XX kategorii. Po podwyżce stawka w najwyższej z nich wyniesie 6200 zł brutto. Niskie zarobki to problem, na który pracownicy samorządowi wskazują od wielu lat. Do sytuacji, w której resort pracy dla części z nich wskazał w rozporządzeniu niższe od płacy minimalnej stawki zasadnicze, doszło nie po raz pierwszy. Identycznie było w zeszłym roku i wówczas również w ten sposób potraktowane zostały osoby zaszeregowane w kategoriach od I do VI. W 2023 roku, po drugiej lipcowej podwyżce, płaca minimalna wynosiła 3600 zł brutto, a w rozporządzeniu dla powyższych kategorii wskazano kwoty od 3300 zł brutto do 3550 zł brutto i pracodawca musiał różnego rodzaju dodatkami wyrównywać płace do poziomu wynagrodzenia minimalnego. – To patologiczna sytuacja, by pracownik uzyskał płacę minimalną dopiero po doliczeniu jakiegoś dodatku czy otrzymaniu wyrównania od pracodawcy – podkreśla Edyta Odyjas.

CZYTAJ TAKŻE: Rokowania w sporach zbiorowych w legnickim MOPS i DPS nadal bez rozwiązania


 

POLECANE
Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez Waldemara Żurka

Poseł Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak poinformował w mediach społecznościowych, sprawa dotyczy „udziału w działalności obcego wywiadu poprzez dezinformację uderzającą w ustrój RP”.

Wywiad Australii: Kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Chin z ostatniej chwili
Wywiad Australii: Kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Chin

Hakerzy powiązani z rządem i armią Chin atakują infrastrukturę krytyczną Australii, a kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Pekinu - powiedział w środę szef australijskiego wywiadu Mike Burgess, cytowany przez BBC.

Polska odbiera ochronę międzynarodową setkom cudzoziemców. Większość z nich to Rosjanie z ostatniej chwili
Polska odbiera ochronę międzynarodową setkom cudzoziemców. Większość z nich to Rosjanie

Z kilkuset cudzoziemców, którzy stracili ochronę międzynarodową w Polsce, niemal 90 proc. to Rosjanie – wynika z danych Urzędu do spraw Cudzoziemców zebranych dla „Rzeczpospolitej”.

„Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości”. Spięcie Jacka Kurskiego z Marcinem Mastalerkiem z ostatniej chwili
„Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości”. Spięcie Jacka Kurskiego z Marcinem Mastalerkiem

Między Jackiem Kurskim a Marcinem Mastalerkiem doszło do ostrej wymiany zdań. Poszło o słowa Mastalerka, który skrytykował udział Jarosława Kaczyńskiego w Marszu Niepodległości. Kurski nie pozostał dłużny i w mocnych słowach zaatakował byłego doradcę prezydenta Andrzeja Dudy.

„Zbigniew Ziobro ograł Donalda Tuska. Zrobił z niego fujarę” z ostatniej chwili
„Zbigniew Ziobro ograł Donalda Tuska. Zrobił z niego fujarę”

Poseł PiS Michał Wójcik w rozmowie z „Super Expressem” stwierdził, że Zbigniew Ziobro „ograł Donalda Tuska” i uniknął planowanego aresztowania. Jego zdaniem premier i rząd planowali spektakularną akcję zatrzymania byłego ministra sprawiedliwości, jednak scenariusz ten nie doszedł do skutku.

Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos z ostatniej chwili
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że „chyba musi” złożyć pozew przeciwko telewizji BBC za zmanipulowanie jego wypowiedzi przed zamieszkami na Kapitolu z 6 stycznia. Trump stwierdził, że telewizja oszukała opinię publiczną.

100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ] z ostatniej chwili
100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ]

Gdyby II tura wyborów prezydenckich, z tymi samymi kandydatami, odbyła się teraz – ponownie zwyciężyłby je Karol Nawrocki – wynika z sondażu Opinia24 dla tygodnika „Polityka”. Po pierwszych 100 dniach urzędowania prezydenta Nawrockiego bardzo dobrze i dobrze ocenia łącznie 53 proc. Polaków.

Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

REKLAMA

Najniższa stawka zasadnicza w samorządach wciąż mniejsza od płacy minimalnej

Po raz kolejny stawki zasadnicze części pracowników samorządowych będą niższe od płacy minimalnej. Rozporządzenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych nie rozwiązuje żadnych problemów i prowadzi do dalszego spłaszczania zarobków – oceniają związkowcy z Solidarności. Nowe przepisy wejdą w życie w sierpniu, ale wyższe stawki będą naliczane od lipca.
Pusta portmonetka - zdjęcie poglądowe Najniższa stawka zasadnicza w samorządach wciąż mniejsza od płacy minimalnej
Pusta portmonetka - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zgodnie z nowymi regulacjami stawki zasadnicze pracowników samorządowych wzrosną w zależności od kategorii zaszeregowania o kwoty od 700 do 1000 zł brutto. W kategoriach od I do VI będą wynosiły od 4000 zł brutto do 4250 zł brutto, czyli poniżej płacy minimalnej.

Potraktowani jak gorszy sort

– Wydawałoby się, że rząd powinien wspierać pracowników samorządowych, gwarantując im stawki równe co najmniej płacy minimalnej, a po raz kolejny część z nich została potraktowana jak gorszy sort. Żadne rozporządzenie nie powinno ustalać jakichkolwiek stawek wynagrodzeń na poziomie niższym od najniższego wynagrodzenia za pracę. Związki zwracały na to uwagę, ale resort pracy nie uwzględnił głosu strony społecznej – mówi Edyta Odyjas, wiceprzewodnicząca śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Halina Jamroz, wiceprzewodnicząca Regionalnej Sekcji Pracowników Samorządowych i Rządowych NSZZ „Solidarność” oraz szefowa związku w Urzędzie Miejskim w Jaworznie podkreśla, że rozporządzenie resortu pracy prowadzi do dalszego spłaszczania wynagrodzeń. – W poszczególnych kategoriach zaszeregowania stawki tylko nieznacznie różnią się od siebie. Nowo zatrudnione osoby zarabiają niewiele mniej od pracowników z kilkuletnim doświadczeniem. Żeby się to zmieniło, stawka w najniższej kategorii powinna zostać zrównana z płacą minimalną, a wszystkie kolejne powinny być ustalane powyżej tego poziomu – mówi.

Zarobki podniesione tylko w niewielkim stopniu

Dodatki do stawek zasadniczych, które otrzymują pracownicy samorządowi, tylko w niewielkim stopniu podnoszą zarobki i nie rozwiązują problemu niskich wynagrodzeń. Wyjątek stanowi dodatek funkcyjny, ale ten przysługuje niewielkiej liczbie osób: głównym specjalistom czy sekretarzom miast. – Tylko niewielka część pracowników ma szanse na awans na najwyższe stanowiska. W praktyce jest tak, że osoba np. po 36 latach pracy na rękę dostaje mniej niż 4 tys. zł – dodaje przewodnicząca.

Wynagrodzenia zasadnicze pracowników samorządowych są podzielone na XX kategorii. Po podwyżce stawka w najwyższej z nich wyniesie 6200 zł brutto. Niskie zarobki to problem, na który pracownicy samorządowi wskazują od wielu lat. Do sytuacji, w której resort pracy dla części z nich wskazał w rozporządzeniu niższe od płacy minimalnej stawki zasadnicze, doszło nie po raz pierwszy. Identycznie było w zeszłym roku i wówczas również w ten sposób potraktowane zostały osoby zaszeregowane w kategoriach od I do VI. W 2023 roku, po drugiej lipcowej podwyżce, płaca minimalna wynosiła 3600 zł brutto, a w rozporządzeniu dla powyższych kategorii wskazano kwoty od 3300 zł brutto do 3550 zł brutto i pracodawca musiał różnego rodzaju dodatkami wyrównywać płace do poziomu wynagrodzenia minimalnego. – To patologiczna sytuacja, by pracownik uzyskał płacę minimalną dopiero po doliczeniu jakiegoś dodatku czy otrzymaniu wyrównania od pracodawcy – podkreśla Edyta Odyjas.

CZYTAJ TAKŻE: Rokowania w sporach zbiorowych w legnickim MOPS i DPS nadal bez rozwiązania



 

Polecane
Emerytury
Stażowe