Francja... przed wyborami

Francja... przed wyborami

Francja jest po wyborach, ale też przed wyborami. Za trochę ponad 100 godzin znane będą wyniki II tury, które zdecydują czy Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen odniesie pierwsze w historii zwycięstwo do Zgromadzenia Narodowego czyli francuskiego parlamentu. Jest to bardzo prawdopodobne, ale wcale nie przesądzone. Jednak w państwie, gdzie rola prezydenta jest największa nie tylko w całej Unii Europejskiej, ale w ogóle na Starym Kontynencie wybory parlamentarne i w ich wyniku utworzony rząd to tylko przygrywka do kluczowych wyborów prezydenckich w 2025 roku. One tak naprawdę rozstrzygną o tym, trawestując Jana Olszewskiego: „Czyja będzie Francja?”. I tutaj, paradoksalnie jest zła wiadomość dla liberała Macrona i dotąd podzielonej lewicy, która zjednoczyła się pod hasłem: „Le Pen? Nigdy!”(skądinąd totalnie niejednorodnej, bo są tam euroentuzjaści i eurosceptycy, chwalcy Rosji i tacy, którzy szczerze, co raczej wyjątkowe we Francji, ukazywali przez lata grozę rosyjskiego imperializmu). Oto bowiem jeśli obóz Le Pen wygra wybory parlamentarne ma otwartą drogę do Pałacu Elizejskiego. Jeżeli nieznacznie przegra – to nie "pobrudzi” się udziałem we władzy i też ma wielką szansę na wygraną za rok. A więc tak czy owak Le Pen?

 

Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (03.07.2024)


 

POLECANE
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

REKLAMA

Francja... przed wyborami

Francja... przed wyborami

Francja jest po wyborach, ale też przed wyborami. Za trochę ponad 100 godzin znane będą wyniki II tury, które zdecydują czy Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen odniesie pierwsze w historii zwycięstwo do Zgromadzenia Narodowego czyli francuskiego parlamentu. Jest to bardzo prawdopodobne, ale wcale nie przesądzone. Jednak w państwie, gdzie rola prezydenta jest największa nie tylko w całej Unii Europejskiej, ale w ogóle na Starym Kontynencie wybory parlamentarne i w ich wyniku utworzony rząd to tylko przygrywka do kluczowych wyborów prezydenckich w 2025 roku. One tak naprawdę rozstrzygną o tym, trawestując Jana Olszewskiego: „Czyja będzie Francja?”. I tutaj, paradoksalnie jest zła wiadomość dla liberała Macrona i dotąd podzielonej lewicy, która zjednoczyła się pod hasłem: „Le Pen? Nigdy!”(skądinąd totalnie niejednorodnej, bo są tam euroentuzjaści i eurosceptycy, chwalcy Rosji i tacy, którzy szczerze, co raczej wyjątkowe we Francji, ukazywali przez lata grozę rosyjskiego imperializmu). Oto bowiem jeśli obóz Le Pen wygra wybory parlamentarne ma otwartą drogę do Pałacu Elizejskiego. Jeżeli nieznacznie przegra – to nie "pobrudzi” się udziałem we władzy i też ma wielką szansę na wygraną za rok. A więc tak czy owak Le Pen?

 

Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (03.07.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe