Dwóch satrapów i amunicja

Dwóch satrapów i amunicja

Trwa dwudniowa wizyta Putina w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej – która oczywiście nie jest ani ludowa, ani demokratyczna. Można powiedzieć „swój do swego po swoje”, czyli dyktator z Eurazji jest z wizytą „przyjaźni” u dyktatora z Azji. To rewanż za wizytę z września 2023 roku, gdzie dwóch satrapów z imperialnymi obsesjami cieszyło się sobą między innymi podczas wizyty na kosmodromie w Wostocznyj. Jednak spotkanie Kim Dzong Una, do którego prawie nikt nie przyjeżdża i Putina, którego prawie nikt nie zaprasza, ma nie tylko kurtuazyjny wymiar. Chodzi o amunicję, której Korea Północna jest, dla będącej na wojnie, Rosji kluczowym dostawcą. Według zachodnich wywiadów Pjongjang dostarczył już Moskwie tyle pocisków, ile Rosja produkuje w ciągu całego roku! Komunistyczny dyktator pokaże swojemu narodowi, jaki jest ważny skoro odwiedza go prezydent jednego z największych terytorialnie państw świata. Z kolei postkomunistyczny dyktator, który jest drugi raz w KRLD (pierwszy raz przed 24 latami!) woli nie pamiętać, że zaledwie siedem lat temu jego kraj w ONZ głosował za ostrymi sankcjami wobec Korei Północnej. Tak, jak „Paryż wart jest mszy”, tak samo miliony pocisków warte są wizyty jednego tyrana u drugiego.

 

Tekst ukazał się w „gazecie Poslkiej Codziennie” (19.06.2024)


 

POLECANE
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

REKLAMA

Dwóch satrapów i amunicja

Dwóch satrapów i amunicja

Trwa dwudniowa wizyta Putina w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej – która oczywiście nie jest ani ludowa, ani demokratyczna. Można powiedzieć „swój do swego po swoje”, czyli dyktator z Eurazji jest z wizytą „przyjaźni” u dyktatora z Azji. To rewanż za wizytę z września 2023 roku, gdzie dwóch satrapów z imperialnymi obsesjami cieszyło się sobą między innymi podczas wizyty na kosmodromie w Wostocznyj. Jednak spotkanie Kim Dzong Una, do którego prawie nikt nie przyjeżdża i Putina, którego prawie nikt nie zaprasza, ma nie tylko kurtuazyjny wymiar. Chodzi o amunicję, której Korea Północna jest, dla będącej na wojnie, Rosji kluczowym dostawcą. Według zachodnich wywiadów Pjongjang dostarczył już Moskwie tyle pocisków, ile Rosja produkuje w ciągu całego roku! Komunistyczny dyktator pokaże swojemu narodowi, jaki jest ważny skoro odwiedza go prezydent jednego z największych terytorialnie państw świata. Z kolei postkomunistyczny dyktator, który jest drugi raz w KRLD (pierwszy raz przed 24 latami!) woli nie pamiętać, że zaledwie siedem lat temu jego kraj w ONZ głosował za ostrymi sankcjami wobec Korei Północnej. Tak, jak „Paryż wart jest mszy”, tak samo miliony pocisków warte są wizyty jednego tyrana u drugiego.

 

Tekst ukazał się w „gazecie Poslkiej Codziennie” (19.06.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe