LEPSZY RYDZ NIŻ NIC CZYLI POMOC ZACHODU DLA KIJOWA

LEPSZY RYDZ NIŻ NIC CZYLI POMOC ZACHODU DLA KIJOWA

W tym miesiącu, a konkretnie w ciągu tygodnia - a może i trzech - Kongres USA przegłosuje pakiet pomocy dla Ukrainy. Rzecz w tym, że jak pisał wielki poeta, choć alkoholik i komunista Władysław Broniewski: „Ulica Miła wcale nie jest miła. Ulica Miłą nie chodź, moja miła”. Chodzi o to, że zamiast pomocy bezzwrotnej może to być… pożyczka. To oczywiście jest zła wiadomość dla Kijowa, ale przecież, jak mówi polskie przysłowie: „Lepszy rydz niż nic”. Z kolei inne polskie powiedzenie też tutaj jest jak znalazł: „Na bezrybiu i rak ryba”.

 

Co na to w Kijowie? Eksperci mówią to, czego nie wypada powiedzieć politykom : że w gruncie rzeczy jest to najlepszy sposób na skontrolowania przez Waszyngton, na co Kijów amerykańskie pieniądze przeznaczy.

 

Precyzując :  61 miliardów USD ma być podzielone na pomoc wojskową - i ta ma być bezzwrotna - i na pomoc „cywilną”, a ta ma być w formie pożyczki.

 

Z tego wynika, że ów kontredans Jankesów chyba dobiega końca . Choć z drugiej strony już kilka razy wydawało się dotąd, że – trawestując piłkarskie powiedzenie – „Już za chwilę, za chwileczkę Johnson (Mike -dopisek RCz) strzeli pod poprzeczkę"... No, jednak końcu nie strzelił. Zatem uwierzę, jak zobaczę głosowanie.

 

Oczywiście: „tempus fugit” – „czas ucieka”. Oto bowiem Rosja po dość skutecznej kontrofensywie szykuje z kolei swoją ofensywę i jak, pisze brytyjski „The Economist”, może wykorzystać wielki grzech zaniechania Ukrainy w postaci braku odpowiednich umocnień obronnych. Teraz strona ukraińska walczy z czasem, ale może być za późno. Lekceważenie faktu, że Rosja ma przewagę ognia 5 do 1 oraz innego faktu, że Kijów wydał zalecenie oszczędzania przez jego żołnierzy pocisków (sic!) – byłoby „ curiosum horrendum”.

 

Ukraina chwali się wysokim procentem zestrzelonych przez nią rakiet i dronów. Rzecz w tym, że w tym obszarze zaczyna być bardzo podobnie, jak w przypadku „siły żywej”, czyli pchanych przez Rosję do boju mas żołnierskich. Co z tego, że Rosjanie ponoszą olbrzymie straty, skoro mogą uzupełniać bataliony, a Ukrainie idzie to coraz gorzej. Podobnie z zestrzelonymi rakietami/dronami. Oto bowiem nawet jeśli Kijów zestrzeli bardzo wiele rosyjskich „zidentyfikowanych obiektów latających”, to kończą mu się zapasy pocisków antyrakietowych i antydronowych. Zatem – „Ceterum censeo Carthaginem delendam esse” – Katon mówił, że „Kartagina powinna być zniszczona”, a ja powtarzam, że czas albo pracuje albo może pracować na rzecz Rosji…

Co na to Zachód?

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (02.04.2024)


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

REKLAMA

LEPSZY RYDZ NIŻ NIC CZYLI POMOC ZACHODU DLA KIJOWA

LEPSZY RYDZ NIŻ NIC CZYLI POMOC ZACHODU DLA KIJOWA

W tym miesiącu, a konkretnie w ciągu tygodnia - a może i trzech - Kongres USA przegłosuje pakiet pomocy dla Ukrainy. Rzecz w tym, że jak pisał wielki poeta, choć alkoholik i komunista Władysław Broniewski: „Ulica Miła wcale nie jest miła. Ulica Miłą nie chodź, moja miła”. Chodzi o to, że zamiast pomocy bezzwrotnej może to być… pożyczka. To oczywiście jest zła wiadomość dla Kijowa, ale przecież, jak mówi polskie przysłowie: „Lepszy rydz niż nic”. Z kolei inne polskie powiedzenie też tutaj jest jak znalazł: „Na bezrybiu i rak ryba”.

 

Co na to w Kijowie? Eksperci mówią to, czego nie wypada powiedzieć politykom : że w gruncie rzeczy jest to najlepszy sposób na skontrolowania przez Waszyngton, na co Kijów amerykańskie pieniądze przeznaczy.

 

Precyzując :  61 miliardów USD ma być podzielone na pomoc wojskową - i ta ma być bezzwrotna - i na pomoc „cywilną”, a ta ma być w formie pożyczki.

 

Z tego wynika, że ów kontredans Jankesów chyba dobiega końca . Choć z drugiej strony już kilka razy wydawało się dotąd, że – trawestując piłkarskie powiedzenie – „Już za chwilę, za chwileczkę Johnson (Mike -dopisek RCz) strzeli pod poprzeczkę"... No, jednak końcu nie strzelił. Zatem uwierzę, jak zobaczę głosowanie.

 

Oczywiście: „tempus fugit” – „czas ucieka”. Oto bowiem Rosja po dość skutecznej kontrofensywie szykuje z kolei swoją ofensywę i jak, pisze brytyjski „The Economist”, może wykorzystać wielki grzech zaniechania Ukrainy w postaci braku odpowiednich umocnień obronnych. Teraz strona ukraińska walczy z czasem, ale może być za późno. Lekceważenie faktu, że Rosja ma przewagę ognia 5 do 1 oraz innego faktu, że Kijów wydał zalecenie oszczędzania przez jego żołnierzy pocisków (sic!) – byłoby „ curiosum horrendum”.

 

Ukraina chwali się wysokim procentem zestrzelonych przez nią rakiet i dronów. Rzecz w tym, że w tym obszarze zaczyna być bardzo podobnie, jak w przypadku „siły żywej”, czyli pchanych przez Rosję do boju mas żołnierskich. Co z tego, że Rosjanie ponoszą olbrzymie straty, skoro mogą uzupełniać bataliony, a Ukrainie idzie to coraz gorzej. Podobnie z zestrzelonymi rakietami/dronami. Oto bowiem nawet jeśli Kijów zestrzeli bardzo wiele rosyjskich „zidentyfikowanych obiektów latających”, to kończą mu się zapasy pocisków antyrakietowych i antydronowych. Zatem – „Ceterum censeo Carthaginem delendam esse” – Katon mówił, że „Kartagina powinna być zniszczona”, a ja powtarzam, że czas albo pracuje albo może pracować na rzecz Rosji…

Co na to Zachód?

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (02.04.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe