UEFA czyli zwierzęta „równe i równiejsze”

UEFA czyli zwierzęta „równe i równiejsze”

Często powtarzam, że w UE obowiązują „double standards” czyli podwójne standardy. Niestety, muszę to samo powiedzieć o innej organizacji międzynarodowej, która ma bardzo podobną nazwę, tyle że dłuższą. Chodzi o UEFA czyli Europejską Federację Piłkarską. Przykładów można by mnożyć wiele. Zwłaszcza w kategorii: kary finansowe dla klubów. Chodzi oczywiście o kluby, które walczą w europejskich pucharach (jak wiadomo są trzy: Liga Mistrzów. Liga Europejska, Liga Konfederacji).

 

Podwójne standardy UEFA są, trzeba przyznać, dość podobne, jak te, które są w Unii Europejskiej. Oto bowiem w UE są „równi i równiejsi”. Tymi „równiejszymi” w UEFA, którym wolno więcej, którzy mają nad sobą szwajcarski parasol (w kraju Helwetów mieści się bowiem nie tylko FIFA, ale także UEFA) są zawsze kraje tzw. starej Unii czyli dawnej EWG, dawnej „Piętnastki”. Tym, którym „wolno mniej”, to państwa z naszego regionu Europy-i w UE i UEFA.

 

Byłem ministrem ds. europejskich, od dziewiętnastu lat jestem europosłem :uwierzcie mi - wiem co piszę. Rzecz w tym, że UEFA robi „kopiuj, wklej” tego, co czyni UE. Też jest jak w powieści brytyjskiego pisarza George’a Orwella, skądinąd lewicowego, rozczarowanego komunisty, który był w czasie wojny domowej w Hiszpanii, zobaczył „komunę” z bliska i stał się wrogiem Związku Sowieckiego i jego ustroju. Oto w jego książce „Folwark zwierzęcy”, którą jako student w bardzo dużych ilościach kolportowałem w „podziemiu”, w PRL zwierzęta wygnały z gospodarstwa ludzi i obiecały sobie, że będzie panowała pełna równość. Nawet to zapisały na specjalnej tablicy. Tymczasem pewnej nocy, ktoś dopisał, że co prawda wszystkie zwierzęta są równe, ale … świnie równiejsze. Wypisz, wymaluj, jak w UEFA!

Oto właśnie czytamy, że Europejska Federacja Piłkarska ukarała holenderski klub AZ Alkmaar śmieszną kwotą 40 tysięcy euro za dopuszczenie do sytuacji, w której już po meczu z warszawską Legią pobito prezesa polskiego klubu, trenera wychowania fizycznego, szturchano szereg innych osób ze sztabu drużyny z Polski, a dwóch piłkarzy po starciu z ochroniarzami (sic!) wylądowało w areszcie. Kara finansowa w wysokości 40 tysięcy euro jest po prostu haniebnie niska. W swoim czasie identyczną karę otrzymała… no, właśnie Legia Warszawa. Za co? Za „pirotechnikę” czyli odpalenie rac. Klub z Holandii dostaje po kieszeni za dopuszczenie do pobicia oficjalnych gości konkurencyjnego klubu - ale w takim samym stosunku, jak klub z Warszawy za standardowe na polskich i nie tylko polskich stadionach odpalenie rac dymnych.

 

Holandia słynie przede wszystkim z krów, ale- jak widać – tamtejsze świnie są „równiejsze”.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (19.12.2023)


 

POLECANE
Mentzen do Zełenskiego pod Sejmem: Oddaj nasze 100 miliardów Wiadomości
Mentzen do Zełenskiego pod Sejmem: "Oddaj nasze 100 miliardów"

Sławomir Mentzen domaga się zasadniczej zmiany polityki wobec Ukrainy. Lider Konfederacji podkreśla, że dalsza pomoc finansowa i socjalna nie powinna być kontynuowana bez spełnienia konkretnych polskich postulatów.

Zełenski zapytany o Wołyń. Oto, co odpowiedział z ostatniej chwili
Zełenski zapytany o Wołyń. Oto, co odpowiedział

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotkał się w piątek z prezydentem Karolem Nawrockim w Warszawie, został zapytany o sprawę ludobójstwa Polaków na Wołyniu i prac ekshumacyjnych.

Prokuratura na tropie kolejnej afery. Michał Dworczyk usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Prokuratura na tropie kolejnej "afery". Michał Dworczyk usłyszał zarzuty

Michał Dworczyk stawił się w warszawskiej prokuraturze, by usłyszeć zarzuty związane z tzw. aferą mailową. Europoseł PiS podkreśla, że od początku współpracował z państwowymi instytucjami, a stawiane mu oskarżenia określa jako bezpodstawne.

Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego – poinformował w piątek jego pełnomocnik mec. Bartosz Lewandowski.

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Niech unieważnią mi akt urodzenia pilne
Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. "Niech unieważnią mi akt urodzenia"

Zbigniew Ziobro przebywa w Brukseli. Były minister sprawiedliwości potwierdził, że jego powrót do kraju zależy wyłącznie od przywrócenia elementarnych zasad prawa.

Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry’ego

Książę Harry doznał urazu dłoni podczas czwartkowego St. Regis World Snow Polo Championship w Aspen. Został przypadkowo trafiony młotkiem – informuje serwis Page Six.

UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy pilne
UE zadecydowała o nowym długu dla Ukrainy. Polacy będą spłacać miliardy

Unia Europejska zdecydowała o kolejnym wielomiliardowym finansowaniu Ukrainy. Po wielogodzinnych negocjacjach zapadła decyzja o wspólnym długu, który obciąży podatników państw członkowskich, w tym Polaków.

Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie z ostatniej chwili
Tak Nawrocki przywitał Zełenskiego. Jest nagranie

Tuż po godz. 10 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie prezydentów Ukrainy i Polski. Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego opublikowała nagranie.

Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu polityka
Niemieckie media o Merzu po szczycie UE: Chciał być liderem, nie sprostał wyzwaniu

Szczyt Unii Europejskiej w Brukseli zakończył się dla kanclerza Niemiec Friedricha Merza politycznym rozczarowaniem. Niemiecki dziennik „Die Welt” ocenił, że Berlin nie zdołał narzucić swojego kierunku, a Unii wyraźnie zabrakło przywództwa.

Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

19 grudnia w całym woj. dolnośląskim zawyły syreny alarmowe. Dolnośląski Urząd Wojewódzki wyjaśnia, że to był trening systemu ostrzegania i alarmowania ludności.

REKLAMA

UEFA czyli zwierzęta „równe i równiejsze”

UEFA czyli zwierzęta „równe i równiejsze”

Często powtarzam, że w UE obowiązują „double standards” czyli podwójne standardy. Niestety, muszę to samo powiedzieć o innej organizacji międzynarodowej, która ma bardzo podobną nazwę, tyle że dłuższą. Chodzi o UEFA czyli Europejską Federację Piłkarską. Przykładów można by mnożyć wiele. Zwłaszcza w kategorii: kary finansowe dla klubów. Chodzi oczywiście o kluby, które walczą w europejskich pucharach (jak wiadomo są trzy: Liga Mistrzów. Liga Europejska, Liga Konfederacji).

 

Podwójne standardy UEFA są, trzeba przyznać, dość podobne, jak te, które są w Unii Europejskiej. Oto bowiem w UE są „równi i równiejsi”. Tymi „równiejszymi” w UEFA, którym wolno więcej, którzy mają nad sobą szwajcarski parasol (w kraju Helwetów mieści się bowiem nie tylko FIFA, ale także UEFA) są zawsze kraje tzw. starej Unii czyli dawnej EWG, dawnej „Piętnastki”. Tym, którym „wolno mniej”, to państwa z naszego regionu Europy-i w UE i UEFA.

 

Byłem ministrem ds. europejskich, od dziewiętnastu lat jestem europosłem :uwierzcie mi - wiem co piszę. Rzecz w tym, że UEFA robi „kopiuj, wklej” tego, co czyni UE. Też jest jak w powieści brytyjskiego pisarza George’a Orwella, skądinąd lewicowego, rozczarowanego komunisty, który był w czasie wojny domowej w Hiszpanii, zobaczył „komunę” z bliska i stał się wrogiem Związku Sowieckiego i jego ustroju. Oto w jego książce „Folwark zwierzęcy”, którą jako student w bardzo dużych ilościach kolportowałem w „podziemiu”, w PRL zwierzęta wygnały z gospodarstwa ludzi i obiecały sobie, że będzie panowała pełna równość. Nawet to zapisały na specjalnej tablicy. Tymczasem pewnej nocy, ktoś dopisał, że co prawda wszystkie zwierzęta są równe, ale … świnie równiejsze. Wypisz, wymaluj, jak w UEFA!

Oto właśnie czytamy, że Europejska Federacja Piłkarska ukarała holenderski klub AZ Alkmaar śmieszną kwotą 40 tysięcy euro za dopuszczenie do sytuacji, w której już po meczu z warszawską Legią pobito prezesa polskiego klubu, trenera wychowania fizycznego, szturchano szereg innych osób ze sztabu drużyny z Polski, a dwóch piłkarzy po starciu z ochroniarzami (sic!) wylądowało w areszcie. Kara finansowa w wysokości 40 tysięcy euro jest po prostu haniebnie niska. W swoim czasie identyczną karę otrzymała… no, właśnie Legia Warszawa. Za co? Za „pirotechnikę” czyli odpalenie rac. Klub z Holandii dostaje po kieszeni za dopuszczenie do pobicia oficjalnych gości konkurencyjnego klubu - ale w takim samym stosunku, jak klub z Warszawy za standardowe na polskich i nie tylko polskich stadionach odpalenie rac dymnych.

 

Holandia słynie przede wszystkim z krów, ale- jak widać – tamtejsze świnie są „równiejsze”.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (19.12.2023)



 

Polecane