Czyngis Chan - władca z czarnej legendy

Niewiele osób w historii świata miało tak wielki wpływ na losy milionów ludzi na dwóch kontynentach. Imperium, które stworzył, przetrwało krótko, lecz pewne efekty jego działań i decyzji trwają do dnia dzisiejszego. 18 sierpnia 1227 roku zmarł Czyngis Chan.
/ Wikimedia Commons
Leszek Masierak

Przez stulecia życie ludów środkowej Azji przebiegało ustalonym tradycją rytmem. Podstawą utrzymania była hodowla bydła i koni; poszczególne plemiona przemieszczały się więc nieustannie – jesienią ciągnęły na południe, aby uniknąć surowej zimy, z wiosną wracały na północ, w poszukiwaniu świeżej trawy i wody dla stad. Poszczególne plemiona nie łączyły się przez wieki w większe organizacje – były samowystarczalne, jeśli chodzi o żywność oraz podstawowe wyroby potrzebne do codziennego życia. Ważną rolę odgrywało też łowiectwo; każdy mężczyzna musiał być więc dobrym jeźdźcem i strzelcem. Rozdrobnione plemiona, dziś nazywane mongolskimi (jedno z nich nosiło nazwę Tatarów – dziś rozpowszechnioną na wszystkie), w połowie XII wieku wykształciły już warstwę wyższą – wodzów i arystokratów, często spokrewnionych między sobą, gdyż obowiązywał zwyczaj poszukiwania żon nie we własnym, lecz w obcych plemionach. Właśnie w takim rodzie przyszedł na świat Temudżyn – syn wodza pomniejszego plemienia Jesugeja Baatura oraz Hoelun – córki wodza innego z plemion, porwanej w młodości. Nie znamy dokładnej daty jego narodzin – kronikarze podają rok 1155, 1162, a nawet 1167. Nie wiemy również, w jakim miejscu przyszedł na świat – kronikarze wspominają o wzgórzu Deliun Bodak – ale taką nazwę nosi kilka miejsc w Mongolii.

Droga do władania

Młody Temudżyn już w wieku 8 lub 9 lat stracił ojca – Jesugej zmarł, najprawdopodobniej otruty przez Tatarów. Zdążył jednak przed śmiercią ożenić swego syna z Borte, córką wodza Ongiratów. Po śmierci Jesugeja jego orda rozpadła się. Temudżyn wraz z matką i braćmi kilka lat przeżył w wielkim niedostatku. Stopniowo jednak udawało mu się odzyskiwać znaczenie, dzięki pomocy teścia, przyjaciela imieniem Dżamuka (przyszłego wodza Dżadżiarytów), oraz Ong-chana, dawnego przyjaciela ojca. Temudżyn obejmował we władanie coraz to nowe plemiona nomadów, organizując je w jednolity organizm – co zajęło kilkadziesiąt lat, wypełnionych wojnami, paktami i układami. Zmieniali się sojusznicy – od 1201 do 1206 roku po mongolskich stepach przetoczyła się olbrzymia wojna domowa pomiędzy Temudżynem a Dżamuką i Ong-chanem. Ten ostatni zginął w walce, Dżamuka natomiast został na rozkaz Temudżyna uduszony – był to wielki wyraz uznania, bowiem śmierć bez przelewu krwi uchodziła wśród Mongołów za najbardziej zaszczytną. Temudżyn oczywiście podporządkował sobie ordy obu przeciwników oraz ich sojuszników.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś z ostatniej chwili
Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył w środę w Sejmie, że tzw. ustawa łańcuchowa, którą zawetował prezydent Karol Nawrocki, w dużej mierze stygmatyzowała polską wieś.

Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze z ostatniej chwili
Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze

Parlament Europejski przyjął rezolucję popierającą obywatelską inicjatywę „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępności aborcji w Unii Europejskiej. Kluczowym elementem dokumentu jest postulat uruchomienia mechanizmu „solidarności finansowej”, który mógłby umożliwić finansowanie aborcji z funduszy unijnych – także z pominięciem restrykcyjnych regulacji obowiązujących w części państw członkowskich.

Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja z ostatniej chwili
Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja

Rada dyrektorów Warner Bros. Discovery (WBD) jednogłośnie opowiedziała się w środę za podtrzymaniem rekomendacji dla akcjonariuszy w sprawie zaakceptowania oferty przejęcia części firmy przez Netflixa. Zdaniem rady konkurencyjna oferta Paramount Skydance jest niewystarczająca i bardziej ryzykowna.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował środek tymczasowy wobec 12-latki zatrzymanej w związku zabójstwem 11-letniej Danusi – poinformowała w środę po południu wiceprezes sądu Agnieszka Makowska.

Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną Wiadomości
Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną

Choć tempo wzrostu cen w Polsce zwalnia, krajowa inflacja pozostaje wyższa niż średnia unijna. Najnowsze dane Eurostatu pokazują, że w listopadzie w większości państw UE doszło do miesięcznej deflacji, podczas gdy w Polsce ceny nadal rosły. Jednocześnie struktura inflacji ujawnia skrajne różnice – od gwałtownych podwyżek cen żywności i używek po wyraźne spadki cen elektroniki.

Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE z ostatniej chwili
Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE

Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził wysokość taryf na energię elektryczną na 2026 r.

REKLAMA

Czyngis Chan - władca z czarnej legendy

Niewiele osób w historii świata miało tak wielki wpływ na losy milionów ludzi na dwóch kontynentach. Imperium, które stworzył, przetrwało krótko, lecz pewne efekty jego działań i decyzji trwają do dnia dzisiejszego. 18 sierpnia 1227 roku zmarł Czyngis Chan.
/ Wikimedia Commons
Leszek Masierak

Przez stulecia życie ludów środkowej Azji przebiegało ustalonym tradycją rytmem. Podstawą utrzymania była hodowla bydła i koni; poszczególne plemiona przemieszczały się więc nieustannie – jesienią ciągnęły na południe, aby uniknąć surowej zimy, z wiosną wracały na północ, w poszukiwaniu świeżej trawy i wody dla stad. Poszczególne plemiona nie łączyły się przez wieki w większe organizacje – były samowystarczalne, jeśli chodzi o żywność oraz podstawowe wyroby potrzebne do codziennego życia. Ważną rolę odgrywało też łowiectwo; każdy mężczyzna musiał być więc dobrym jeźdźcem i strzelcem. Rozdrobnione plemiona, dziś nazywane mongolskimi (jedno z nich nosiło nazwę Tatarów – dziś rozpowszechnioną na wszystkie), w połowie XII wieku wykształciły już warstwę wyższą – wodzów i arystokratów, często spokrewnionych między sobą, gdyż obowiązywał zwyczaj poszukiwania żon nie we własnym, lecz w obcych plemionach. Właśnie w takim rodzie przyszedł na świat Temudżyn – syn wodza pomniejszego plemienia Jesugeja Baatura oraz Hoelun – córki wodza innego z plemion, porwanej w młodości. Nie znamy dokładnej daty jego narodzin – kronikarze podają rok 1155, 1162, a nawet 1167. Nie wiemy również, w jakim miejscu przyszedł na świat – kronikarze wspominają o wzgórzu Deliun Bodak – ale taką nazwę nosi kilka miejsc w Mongolii.

Droga do władania

Młody Temudżyn już w wieku 8 lub 9 lat stracił ojca – Jesugej zmarł, najprawdopodobniej otruty przez Tatarów. Zdążył jednak przed śmiercią ożenić swego syna z Borte, córką wodza Ongiratów. Po śmierci Jesugeja jego orda rozpadła się. Temudżyn wraz z matką i braćmi kilka lat przeżył w wielkim niedostatku. Stopniowo jednak udawało mu się odzyskiwać znaczenie, dzięki pomocy teścia, przyjaciela imieniem Dżamuka (przyszłego wodza Dżadżiarytów), oraz Ong-chana, dawnego przyjaciela ojca. Temudżyn obejmował we władanie coraz to nowe plemiona nomadów, organizując je w jednolity organizm – co zajęło kilkadziesiąt lat, wypełnionych wojnami, paktami i układami. Zmieniali się sojusznicy – od 1201 do 1206 roku po mongolskich stepach przetoczyła się olbrzymia wojna domowa pomiędzy Temudżynem a Dżamuką i Ong-chanem. Ten ostatni zginął w walce, Dżamuka natomiast został na rozkaz Temudżyna uduszony – był to wielki wyraz uznania, bowiem śmierć bez przelewu krwi uchodziła wśród Mongołów za najbardziej zaszczytną. Temudżyn oczywiście podporządkował sobie ordy obu przeciwników oraz ich sojuszników.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane