[Felieton „TS”] Karol Gac: Smok zamiast niedźwiedzia

Nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami kształtowania się nowego porządku świata. Dotychczasowy system ulega zmianom. Czas tylko pokaże, jak bardzo gwałtownym. Podczas gdy Polska coraz wyraźniej akcentuje swój sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, dwa główne państwa Unii Europejskiej, Niemcy i Francja, zerkają w odwrotnym kierunku – chińskim.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Smok zamiast niedźwiedzia
/ pxfuel.com

Ubiegłotygodniowa i niezwykle owocna wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Stanach Zjednoczonych zbiegła się w czasie z podróżą prezydenta Francji (i szefowej Komisji Europejskiej) do Pekinu. Gdy szef polskiego rządu mówił w Waszyngtonie o więzach łączących Polskę i USA, wykraczających poza typowe interesy polityczne, Emmanuel Macron wzywał do uniezależnienia Europy od wpływów amerykańskich. Trudno o bardziej wymowną różnicę.

Prezydent Francji został przywitany w Pekinie z wielką pompą. Nic dziwnego. Chiny potrzebują sojuszników, którzy umożliwią im ominięcie USA. I to się dzieje. Macron nie tylko wrócił do kwestii „autonomii strategicznej Europy”, lecz także wykonał wiele gestów pod adresem Xi Jinpinga. Widać to zwłaszcza po 51-punktowej wspólnej deklaracji, której treść ujawnił Pałac Elizejski. Możemy w niej przeczytać m.in. o „partnerstwie strategicznym” obu państw czy potwierdzeniu przez Paryż tzw. polityki jednych Chin, co oznacza traktowanie Tajwanu jako zbuntowanej prowincji.

Macron liczy oczywiście na wymierne korzyści dla francuskiej gospodarki. Nie dziwi więc fakt, że w podróż do Pekinu zabrał nie tylko całkowicie ignorowaną i zmarginalizowaną przez Chińczyków Ursulę von der Leyen, ale także szeroką delegację biznesową. Zresztą podobną podróż odbył niedawno kanclerz Olaf Scholz, który wyraźnie liczy, że dobre kontakty z Chinami pozwolą utrzymać niemiecki model gospodarczy. Widać to zwłaszcza po dużych inwestycjach niemieckich firm (np. Volkswagena czy BASF) w Chinach, które mają zwiększyć ich moc produkcyjną. To tylko potwierdza, że w perspektywie długofalowej Berlin i Paryż będą zacieśniać współpracę z Pekinem. Warto mieć to na uwadze, gdy znów będziemy słyszeć o interesach UE albo kolejnych szalonych pomysłach eurokratów.

Problem w tym, że dotychczasowa polityka Niemiec i Francji względem Rosji, u podstawy której leżały dokładnie te same kalkulacje, doprowadziły w znacznym stopniu do obecnych problemów. Berlin i Paryż w imię własnych interesów gospodarczych złożyły niedźwiedziowi sytą ofiarę i wiele wskazuje na to, że robią to po raz kolejny. Tyle tylko, że względem chińskiego smoka, który i tak już zdążył opleść rosyjskiego niedźwiedzia. To z kolei zwiastuje kolejne problemy dla Polski, która coraz mocniej akcentuje transatlantycki sojusz. Cóż, niektórzy zapominają, że chińskie powiedzenie „obyś żył w ciekawych czasach” nie było przepowiednią, a przekleństwem.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Smok zamiast niedźwiedzia

Nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami kształtowania się nowego porządku świata. Dotychczasowy system ulega zmianom. Czas tylko pokaże, jak bardzo gwałtownym. Podczas gdy Polska coraz wyraźniej akcentuje swój sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, dwa główne państwa Unii Europejskiej, Niemcy i Francja, zerkają w odwrotnym kierunku – chińskim.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Smok zamiast niedźwiedzia
/ pxfuel.com

Ubiegłotygodniowa i niezwykle owocna wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Stanach Zjednoczonych zbiegła się w czasie z podróżą prezydenta Francji (i szefowej Komisji Europejskiej) do Pekinu. Gdy szef polskiego rządu mówił w Waszyngtonie o więzach łączących Polskę i USA, wykraczających poza typowe interesy polityczne, Emmanuel Macron wzywał do uniezależnienia Europy od wpływów amerykańskich. Trudno o bardziej wymowną różnicę.

Prezydent Francji został przywitany w Pekinie z wielką pompą. Nic dziwnego. Chiny potrzebują sojuszników, którzy umożliwią im ominięcie USA. I to się dzieje. Macron nie tylko wrócił do kwestii „autonomii strategicznej Europy”, lecz także wykonał wiele gestów pod adresem Xi Jinpinga. Widać to zwłaszcza po 51-punktowej wspólnej deklaracji, której treść ujawnił Pałac Elizejski. Możemy w niej przeczytać m.in. o „partnerstwie strategicznym” obu państw czy potwierdzeniu przez Paryż tzw. polityki jednych Chin, co oznacza traktowanie Tajwanu jako zbuntowanej prowincji.

Macron liczy oczywiście na wymierne korzyści dla francuskiej gospodarki. Nie dziwi więc fakt, że w podróż do Pekinu zabrał nie tylko całkowicie ignorowaną i zmarginalizowaną przez Chińczyków Ursulę von der Leyen, ale także szeroką delegację biznesową. Zresztą podobną podróż odbył niedawno kanclerz Olaf Scholz, który wyraźnie liczy, że dobre kontakty z Chinami pozwolą utrzymać niemiecki model gospodarczy. Widać to zwłaszcza po dużych inwestycjach niemieckich firm (np. Volkswagena czy BASF) w Chinach, które mają zwiększyć ich moc produkcyjną. To tylko potwierdza, że w perspektywie długofalowej Berlin i Paryż będą zacieśniać współpracę z Pekinem. Warto mieć to na uwadze, gdy znów będziemy słyszeć o interesach UE albo kolejnych szalonych pomysłach eurokratów.

Problem w tym, że dotychczasowa polityka Niemiec i Francji względem Rosji, u podstawy której leżały dokładnie te same kalkulacje, doprowadziły w znacznym stopniu do obecnych problemów. Berlin i Paryż w imię własnych interesów gospodarczych złożyły niedźwiedziowi sytą ofiarę i wiele wskazuje na to, że robią to po raz kolejny. Tyle tylko, że względem chińskiego smoka, który i tak już zdążył opleść rosyjskiego niedźwiedzia. To z kolei zwiastuje kolejne problemy dla Polski, która coraz mocniej akcentuje transatlantycki sojusz. Cóż, niektórzy zapominają, że chińskie powiedzenie „obyś żył w ciekawych czasach” nie było przepowiednią, a przekleństwem.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe