Dr Rafal Brzeski: Kryzys amunicyjny w rosyjskiej armii. Racjonowanie pocisków. Żołnierze wściekli

Wtorkowa analiza wywiadowcza brytyjskiego ministerstwa obrony stwierdza, że zaopatrzenie w amunicję rosyjskich oddziałów walczących na Ukrainie pogorszyło się znacznie i wiele wskazuje, że frontowe dowództwa zmuszone są do racjonowania pocisków.
Rosyjska amunicja w złym stanie
Rosyjska amunicja w złym stanie / Telegram/ Twitter

Głód amunicji trapi rosyjskie wojska od wielu tygodni. Szef wywiadu wojskowego Ukrainy generał Kiryło Budanow w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu „Forbes”, w ostatnich dniach lutego, oceniał, że rosyjskie zapasy amunicji zmalały do 30 procent. Rosja zakupiła wprawdzie w Iranie próbną partię około 20 tysięcy pocisków artyleryjskich, ale to przysłowiowa kropla w morzu potrzeb, gdyż według Budanowa tyle pocisków dziennie Rosjanie wystrzeliwali pod koniec grudnia. W pierwszej fazie wojny wystrzeliwali ich trzy razy więcej. Później byli stopniowo coraz bardziej oszczędni, a niedawno sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow ocenił, że rosyjskiemu resortowi obrony kończą się zapasy amunicji, jakie regulaminowo utrzymywano od dziesięcioleci. Szef i właściciel Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn, alarmował w desperacji w końcu lutego, że jego najemnicy „giną masowo” w Bachmucie ponieważ ministerstwo obrony dostarcza im najwyżej 20% zamawianych pocisków artyleryjskich. Poniżej potrzeb są też dostawy amunicji małych kalibrów i zdarza się, że wagnerowcy muszą walczyć saperkami. W krótkim filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych Prigożyn narzekał, „kołaczę do wszystkich drzwi i alarmuję, że nie mamy amunicji”, i ostrzegał, że jeśli Grupa Wagnera nie dostanie zaopatrzenia i wsparcia, to front pod Bachmutem zawali się. Sugerował też, że urzędnicy resortu obrony dopuszczają się zdrady, bowiem z zazdrości o sukcesy najemników manipulują dostawami, by ograniczyć zdolności bojowe wagnerowców. W kolejnym filmiku, rozpowszechnionym na początku marca, Prigożyn powiadomił, że do jego oddziałów w Bachmucie dotarło kilkanaście ciężarówek z amunicją, ale były to transporty przysłane przez zaprzyjaźnionych dowódców innych odcinków frontu.

 

Racjonowanie amunicji

Prigożyn uzupełnił braki „po znajomości”, ale według analityków brytyjskich niedobory są tak poważne, że wprowadzono „drastyczne racjonowanie pocisków na wielu odciskach frontu”. Kryzys amunicyjny sprawia, że „żadna formacja rosyjska nie jest ostatnio w stanie rozpocząć istotnych operacyjnie działań ofensywnych”, bowiem na front docierają transporty pocisków ze „starych zapasów jeszcze do niedawna uważanych za niezdatne do użycia”.

Ocenę analityków brytyjskiego ministerstwa obrony potwierdzają rosyjscy blogerzy. Bloger ChrisO_wiki informował, że w końcu lutego żołnierze „otrzymywali pociski tak zardzewiałe, że się rozpadały”. Potwierdzają to zdjęcia skrzynek z amunicją opublikowane przez popularny na Telegramie kanał WCzeKa-OGPU. Widoczne na nich pociski są tak skorodowane, że grożą eksplozją.

 

Dekret Putina

Dla przezwyciężenia amunicyjnego kryzysu Putin 3 marca podpisał dekret pozwalający resortowi przemysłu i handlu „omijać zarządzenia tych menadżerów przemysłu zbrojeniowego, którzy nie wypełniają nałożonych zadań produkcyjnych”. Dekret nie na wiele się zdaje, gdyż w przemyśle i logistyce zbrojeniowej Federacji Rosyjskiej panuje chaos. Świadectwem są przykładowo alarmistyczne wpisy w serwisie Telegram krytykujące administrację obwodu nowosybirskiego, która planuje ponoć likwidację i wyburzenie produkujących od lat amunicję zakładów Sybsielmasz w Nowosybirsku, żeby zrobić miejsce dla dewelopera, który zamierza zbudować tam apartamentowce i park technologiczny. Oburzeni autorzy wpisów twierdzą, że rozbiórka i usuwanie maszyn oraz fabrycznych instalacji trwa w najlepsze.

W Moskwie tymczasem trwa propaganda sukcesu. Agencja RIA Nowosti opublikowała właśnie komunikat, w którym państwowy koncern Rostec zapewnia, że produkcja amunicji wzrosła kilkukrotnie, a w niektórych kategoriach nawet kilkadziesiąt razy. Przemysł amunicyjny „w przyspieszonym tempie wysyła amunicję wszystkich typów, od nabojów po pociski precyzyjne, aby zaspokoić potrzeby wojsk” – zapewnia korporacja. Tylko na froncie tych wspaniałych efektów na szczęście nie widać.


 

POLECANE
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

REKLAMA

Dr Rafal Brzeski: Kryzys amunicyjny w rosyjskiej armii. Racjonowanie pocisków. Żołnierze wściekli

Wtorkowa analiza wywiadowcza brytyjskiego ministerstwa obrony stwierdza, że zaopatrzenie w amunicję rosyjskich oddziałów walczących na Ukrainie pogorszyło się znacznie i wiele wskazuje, że frontowe dowództwa zmuszone są do racjonowania pocisków.
Rosyjska amunicja w złym stanie
Rosyjska amunicja w złym stanie / Telegram/ Twitter

Głód amunicji trapi rosyjskie wojska od wielu tygodni. Szef wywiadu wojskowego Ukrainy generał Kiryło Budanow w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu „Forbes”, w ostatnich dniach lutego, oceniał, że rosyjskie zapasy amunicji zmalały do 30 procent. Rosja zakupiła wprawdzie w Iranie próbną partię około 20 tysięcy pocisków artyleryjskich, ale to przysłowiowa kropla w morzu potrzeb, gdyż według Budanowa tyle pocisków dziennie Rosjanie wystrzeliwali pod koniec grudnia. W pierwszej fazie wojny wystrzeliwali ich trzy razy więcej. Później byli stopniowo coraz bardziej oszczędni, a niedawno sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow ocenił, że rosyjskiemu resortowi obrony kończą się zapasy amunicji, jakie regulaminowo utrzymywano od dziesięcioleci. Szef i właściciel Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn, alarmował w desperacji w końcu lutego, że jego najemnicy „giną masowo” w Bachmucie ponieważ ministerstwo obrony dostarcza im najwyżej 20% zamawianych pocisków artyleryjskich. Poniżej potrzeb są też dostawy amunicji małych kalibrów i zdarza się, że wagnerowcy muszą walczyć saperkami. W krótkim filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych Prigożyn narzekał, „kołaczę do wszystkich drzwi i alarmuję, że nie mamy amunicji”, i ostrzegał, że jeśli Grupa Wagnera nie dostanie zaopatrzenia i wsparcia, to front pod Bachmutem zawali się. Sugerował też, że urzędnicy resortu obrony dopuszczają się zdrady, bowiem z zazdrości o sukcesy najemników manipulują dostawami, by ograniczyć zdolności bojowe wagnerowców. W kolejnym filmiku, rozpowszechnionym na początku marca, Prigożyn powiadomił, że do jego oddziałów w Bachmucie dotarło kilkanaście ciężarówek z amunicją, ale były to transporty przysłane przez zaprzyjaźnionych dowódców innych odcinków frontu.

 

Racjonowanie amunicji

Prigożyn uzupełnił braki „po znajomości”, ale według analityków brytyjskich niedobory są tak poważne, że wprowadzono „drastyczne racjonowanie pocisków na wielu odciskach frontu”. Kryzys amunicyjny sprawia, że „żadna formacja rosyjska nie jest ostatnio w stanie rozpocząć istotnych operacyjnie działań ofensywnych”, bowiem na front docierają transporty pocisków ze „starych zapasów jeszcze do niedawna uważanych za niezdatne do użycia”.

Ocenę analityków brytyjskiego ministerstwa obrony potwierdzają rosyjscy blogerzy. Bloger ChrisO_wiki informował, że w końcu lutego żołnierze „otrzymywali pociski tak zardzewiałe, że się rozpadały”. Potwierdzają to zdjęcia skrzynek z amunicją opublikowane przez popularny na Telegramie kanał WCzeKa-OGPU. Widoczne na nich pociski są tak skorodowane, że grożą eksplozją.

 

Dekret Putina

Dla przezwyciężenia amunicyjnego kryzysu Putin 3 marca podpisał dekret pozwalający resortowi przemysłu i handlu „omijać zarządzenia tych menadżerów przemysłu zbrojeniowego, którzy nie wypełniają nałożonych zadań produkcyjnych”. Dekret nie na wiele się zdaje, gdyż w przemyśle i logistyce zbrojeniowej Federacji Rosyjskiej panuje chaos. Świadectwem są przykładowo alarmistyczne wpisy w serwisie Telegram krytykujące administrację obwodu nowosybirskiego, która planuje ponoć likwidację i wyburzenie produkujących od lat amunicję zakładów Sybsielmasz w Nowosybirsku, żeby zrobić miejsce dla dewelopera, który zamierza zbudować tam apartamentowce i park technologiczny. Oburzeni autorzy wpisów twierdzą, że rozbiórka i usuwanie maszyn oraz fabrycznych instalacji trwa w najlepsze.

W Moskwie tymczasem trwa propaganda sukcesu. Agencja RIA Nowosti opublikowała właśnie komunikat, w którym państwowy koncern Rostec zapewnia, że produkcja amunicji wzrosła kilkukrotnie, a w niektórych kategoriach nawet kilkadziesiąt razy. Przemysł amunicyjny „w przyspieszonym tempie wysyła amunicję wszystkich typów, od nabojów po pociski precyzyjne, aby zaspokoić potrzeby wojsk” – zapewnia korporacja. Tylko na froncie tych wspaniałych efektów na szczęście nie widać.



 

Polecane