Pomysły na centralizację urzędów pracy.

Przy obecności przedstawicieli publicznych służb zatrudnienia z całej Polski odbyło się kolejne posiedzenie podzespołu RDS ds. reformy rynku pracy. Rozmawiano o przyszłości urzędów pracy. Jak poinformowała przedstawicielka resortu rodziny, podjęto już działania by urzędy te stały się wydzieloną administracją rządową.
/ www.pexels.com

Jak podkreśla ministerstwo, jest to poważne przedsięwzięcie tak ze względów organizacyjnych, jak i finansowych. Jego celem jest lepsze profilowanie bezrobotnych, rozwój poradnictwa zawodowego, które w ostatnich latach kulało. Przypomina jednocześnie, że w przeszłości byliśmy w czołówce państw europejskich w tym zakresie.

 

Część uczestników posiedzenie zespołu uznała, że kluczową kwestią jest ustalenie, czy zmierzamy do centralizacji służb zatrudnienia czy odwrotnie. Chodzi bowiem o to, że w przeszłości stworzono m.in. specjalne kierunki studiów, by wykształcić pracowników tych służb. Zostały na to przeznaczone pieniądze podatników.

Jarosław Lange z Solidarności mówił, że ulokowanie publicznych służb zatrudnienia to jedna z kwestii podstawowych.

 

Wskazywano też problem osób oddalonych od rynku pracy, które powinny w sposób szczególny być aktywizowane ze środków Funduszu Pracy. Ważne byłoby tutaj stworzenie mierników efektywności takiego działania. W jego ocenie, w ciągu najbliższych 2-3 lat możliwe jest osiągnięcie modelu pełnego zatrudnienia w Polsce.

 

Przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju mówił o wydatkowaniu środków z EFES na prefinansowanie i zapewnienie wkładu krajowego do programów unijnych.
Przewidywał problemy, jeśli nie będą mogły być one finansowane z Funduszu Pracy. Wówczas realizacja projektów będzie utrudniona lub nawet uniemożliwiona. To oznacza zagrożenie wykonania programów w 2018 r., a ostatecznie nawet utratę środków w budżetach programów regionalnych.

 

Na poziomie centralnym może być lepiej, ale trudności może sprawiać realizacja Inicjatywy Na Rzecz Osób Młodych. Dziś korzysta z niego tylko 10 ośrodków, bo tylko tam bezrobocie było odpowiednio niskie, aby się do inicjatywy zakwalifikować.

 

Ministerstwo zaproponowało etapową realizację zmian instytucjonalnych tak, by objęły je dopiero nowe programy operacyjne, a nie weszły w życie już od 2018 r. co powoduje, że na ich przygotowanie byłoby zaledwie kilka miesięcy.

Dziś byłaby to zmiana koni w trakcie przeprawy przez rzekę” – powiedział.

 

Przedstawiciele publicznych służb zatrudnienia zaznaczali, że reforma nie powinna być gwałtowna. Pojawiły się koncepcje, że lepiej naprawiać to, co już istnieje, bo sama zmiana organizacyjna, pracy urzędów nie poprawi. Może zabraknąć pracowników do realizacji nowych zadań.

 

W opinii OPZZ, dzisiejsze służby są źle zorganizowane i trzeba to zmienić. Trzeba skupić się na wyrównywaniu szans regionów, na wspieraniu aktywizacji zawodowej gmin zdegradowanych ekonomicznie.

 

Problemem jest też utrata przez Fundusz Pracy osobowości prawnej, co sprzyja finansowaniu z niego innych zadań niż zapobieganie i walka z bezrobociem.

 

Zdaniem Solidarności, konieczne są szczegóły propozycji zmian autorstwa MRPiPS. Dopiero wtedy będzie można odnieść się do tego czy zmiany powinny być ewolucyjne czy rewolucyjne. Dlatego szczególnie istotne jest, by resort pracy przedstawił swoje założenia partnerom społecznym.

 

Anna Grabowska


 

POLECANE
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują Wiadomości
Nowy pasożyt odkryty w Polsce. Naukowcy alarmują

Szop pracz, który coraz częściej pojawia się w Polsce, może stanowić większe zagrożenie dla przyrody, niż dotąd sądzono. Naukowcy odkryli u tego gatunku nowego pasożyta, który wcześniej nie był znany w Europie.

Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski z ostatniej chwili
Władze Białorusi uwolniły 123 więźniów politycznych. Na liście jest obywatel Polski

Białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych – podało w sobotę Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Wśród tych osób znalazł się obywatel Polski Roman Gałuza, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, czy opozycjonistka Maryja Kalesnikawa.

Ja po prostu nie nadążam. Uczestniczka TzG przerwała milczenie Wiadomości
"Ja po prostu nie nadążam". Uczestniczka "TzG" przerwała milczenie

Barbara Bursztynowicz, znana widzom z serialu „Klan”, zdecydowała się na udział w popularnym programie tanecznym, choć - jak dziś przyznaje - od początku towarzyszyły jej duże obawy. Aktorka pożegnała się z show w ósmym odcinku, a po czasie szczerze opowiedziała o emocjach, jakie przeżywała za kulisami.

Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj wideo
Dantejskie sceny w Grecji. Rolnicze protesty sparaliżowały kraj

Powywracane policyjne samochody, bitwa uliczna z użyciem gazu, zablokowane drogi i dojazd do portu Wolos – tak wyglądały rolnicze protesty w Grecji.

„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia z ostatniej chwili
„Najgorszy rząd od dekad”. Beata Szydło ostro podsumowuje 2 lata koalicji 13 grudnia

Ostatnie dwa lata to gigantyczne straty dla Polski i Polaków. To niszczenie szans rozwojowych. To po prostu dramat dla Polski – pisze na platformie X była premier Beata Szydło. Dziś mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor

Peter Greene, amerykański aktor znany z ról złoczyńców i przestępców, w tym Zeda w filmie „Pulp Fiction”, zmarł w swoim domu w Nowym Jorku w wieku 60 lat - przekazała w sobotę stacja NBC, powołując się na menedżera artysty. Przyczyny śmierci nie ujawniono.

PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia z ostatniej chwili
PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia stworzyła projekt systemu zmiany służby zdrowia. W proponowanej reformie są m.in. odwrócenie piramidy świadczeń zdrowotnych, oddzielenie pracy w publicznej i prywatnej ochronie zdrowia czy ujednolicenie organu założycielskiego szpitali.

REKLAMA

Pomysły na centralizację urzędów pracy.

Przy obecności przedstawicieli publicznych służb zatrudnienia z całej Polski odbyło się kolejne posiedzenie podzespołu RDS ds. reformy rynku pracy. Rozmawiano o przyszłości urzędów pracy. Jak poinformowała przedstawicielka resortu rodziny, podjęto już działania by urzędy te stały się wydzieloną administracją rządową.
/ www.pexels.com

Jak podkreśla ministerstwo, jest to poważne przedsięwzięcie tak ze względów organizacyjnych, jak i finansowych. Jego celem jest lepsze profilowanie bezrobotnych, rozwój poradnictwa zawodowego, które w ostatnich latach kulało. Przypomina jednocześnie, że w przeszłości byliśmy w czołówce państw europejskich w tym zakresie.

 

Część uczestników posiedzenie zespołu uznała, że kluczową kwestią jest ustalenie, czy zmierzamy do centralizacji służb zatrudnienia czy odwrotnie. Chodzi bowiem o to, że w przeszłości stworzono m.in. specjalne kierunki studiów, by wykształcić pracowników tych służb. Zostały na to przeznaczone pieniądze podatników.

Jarosław Lange z Solidarności mówił, że ulokowanie publicznych służb zatrudnienia to jedna z kwestii podstawowych.

 

Wskazywano też problem osób oddalonych od rynku pracy, które powinny w sposób szczególny być aktywizowane ze środków Funduszu Pracy. Ważne byłoby tutaj stworzenie mierników efektywności takiego działania. W jego ocenie, w ciągu najbliższych 2-3 lat możliwe jest osiągnięcie modelu pełnego zatrudnienia w Polsce.

 

Przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju mówił o wydatkowaniu środków z EFES na prefinansowanie i zapewnienie wkładu krajowego do programów unijnych.
Przewidywał problemy, jeśli nie będą mogły być one finansowane z Funduszu Pracy. Wówczas realizacja projektów będzie utrudniona lub nawet uniemożliwiona. To oznacza zagrożenie wykonania programów w 2018 r., a ostatecznie nawet utratę środków w budżetach programów regionalnych.

 

Na poziomie centralnym może być lepiej, ale trudności może sprawiać realizacja Inicjatywy Na Rzecz Osób Młodych. Dziś korzysta z niego tylko 10 ośrodków, bo tylko tam bezrobocie było odpowiednio niskie, aby się do inicjatywy zakwalifikować.

 

Ministerstwo zaproponowało etapową realizację zmian instytucjonalnych tak, by objęły je dopiero nowe programy operacyjne, a nie weszły w życie już od 2018 r. co powoduje, że na ich przygotowanie byłoby zaledwie kilka miesięcy.

Dziś byłaby to zmiana koni w trakcie przeprawy przez rzekę” – powiedział.

 

Przedstawiciele publicznych służb zatrudnienia zaznaczali, że reforma nie powinna być gwałtowna. Pojawiły się koncepcje, że lepiej naprawiać to, co już istnieje, bo sama zmiana organizacyjna, pracy urzędów nie poprawi. Może zabraknąć pracowników do realizacji nowych zadań.

 

W opinii OPZZ, dzisiejsze służby są źle zorganizowane i trzeba to zmienić. Trzeba skupić się na wyrównywaniu szans regionów, na wspieraniu aktywizacji zawodowej gmin zdegradowanych ekonomicznie.

 

Problemem jest też utrata przez Fundusz Pracy osobowości prawnej, co sprzyja finansowaniu z niego innych zadań niż zapobieganie i walka z bezrobociem.

 

Zdaniem Solidarności, konieczne są szczegóły propozycji zmian autorstwa MRPiPS. Dopiero wtedy będzie można odnieść się do tego czy zmiany powinny być ewolucyjne czy rewolucyjne. Dlatego szczególnie istotne jest, by resort pracy przedstawił swoje założenia partnerom społecznym.

 

Anna Grabowska



 

Polecane