Polscy naukowcy powstrzymali stwardnienie rozsiane u myszy

Specyficzne leukocyty pochodzące od myszy zarażonej pasożytem jelitowym zahamowały postęp stwardnienia rozsianego u innych myszy – wykazała dr Katarzyna Donskow-Łysoniewska z Uniwersytetu Warszawskiego.nByć może odkrycie przyczyni się do leczenia chorób autoimmunologicznych u ludzi.
kropekk_pl Polscy naukowcy powstrzymali stwardnienie rozsiane u myszy
kropekk_pl / pixabay
Stwardnienie rozsiane (SM) to choroba autoimmunologiczna, w przebiegu której własne limfocyty niszczą komórki nerwowe. Zniszczeniu ulega okrywająca wypustki komórek otoczka mielinowa, co zaburza przekazywanie sygnałów i prowadzi do zaburzenia działania układu nerwowego. Koszt społeczny choroby potęguje fakt, że na SM zapadają najczęściej osoby młode w wieku 20–40 lat.
 
Eksperymenty przeprowadzone na Wydziale Biologii UW bazowały na dotychczasowej wiedzy z zakresu helminoterapii (leczenia chorób m.in. przy użyciu żywych nicieni wprowadzanych do organizmu chorego).
 
Jak poinformowano w komunikacie przesłanym PAP, badacze z Zakładu Parazytologii przeprowadzili badania na mysim modelu stwardnienia rozsianego. Od osobników, u których zaobserwowano remisję choroby w czasie zarażenia pasożytem, izolowane były określone leukocyty (białe ciałka krwi), które przenoszono do układu krwionośnego chorych myszy. W rezultacie tego eksperymentu po 2-3 dniach zaobserwowano hamowanie objawów choroby, a po około 9 dniach całkowite zahamowanie. Dotychczas tych akurat leukocytów nie kojarzono z remisją stanu zapalnego w chorobach autoimmunologicznych.
 
„Wiemy, że pasożyty mają zadziwiającą zdolność hamowania odpowiedzi immunologicznej swojego żywiciela, co pozwala im przez długi czas zasiedlać organizm, nie wywołując reakcji zapalnej. Tym samym u osób z chorobami autoimmunizacyjnymi obecność nicieni jelitowych w organizmie skutkuje zahamowaniem nadmiernej reakcji zapalnej i w konsekwencji objawów chorób, takich jak niespecyficzne choroby zapalne jelit, a nawet stwardnienie rozsiane (SM). Nasze eksperymenty miały na celu wskazanie mechanizmów, jakie są wzbudzane w czasie terapii żywymi nicieniami u myszy z autoimmunizacyjnym zapaleniem mózgu i rdzenia kręgowego - modelu SM. W czasie eksperymentów zidentyfikowaliśmy nową populację leukocytów, których liczba bardzo istotnie wzrasta w czasie remisji choroby u myszy zarażonych nicieniem” – wyjaśniła dr Donskow-Łysoniewska.
 
Dalsze badania wykazały, że możliwe jest aktywowanie i zwiększenie liczby tego typu leukocytów nie tylko w organizmie chorych myszy (in vivo), ale także ex vivo - we krwi pobranej od chorych myszy. „Jest bardzo prawdopodobne, że odkryty mechanizm zadziała również w przypadku innych chorób autoimmunizacyjnych, ponieważ może mieć on charakter uniwersalny. Niebawem rozpoczniemy eksperymenty na myszach dotkniętych chorobą Alzheimera” – dodaje dr Donskow-Łysoniewska.
 
Na razie nie wiadomo, jak trwały jest efekt terapeutyczny wskazanych leukocytów – w przypadku myszy utrzymuje się kilka tygodni.
 
Zdaniem autorki badań odkrycie ma duży potencjał komercjalizacyjny, może bowiem stać się podstawą opracowywania skutecznych i szybkich terapii nie tylko stwardnienia rozsianego, ale też innych chorób autoimmunizacyjnych. Ponieważ jednak wyników eksperymentów na myszach nie da się przenieść wprost na ludzi, aby mówić o produkcji konkretnych leków czy opracowaniu terapii, konieczne są dalsze badania.
 
Ze względów etycznych terapia z wykorzystaniem żywych nicieni jest trudna do stosowania. Niewykluczone jednak, że krew chorego mogłaby zostać poddana działaniu czynników pochodzenia pasożytniczego, a pojawiające się specyficzne leukocyty można by następnie wyizolować i wstrzyknąć choremu. Jednak takie wykorzystanie wymaga wielu badań i nakładów finansowych. "Do praktycznego wykorzystania wyników badań na myszach jeszcze daleko” - zaznaczyła w rozmowie z PAP dr Donskow-Łysoniewska.
 
„Potrzeba inwestycji i dalszych badań. Przede wszystkim należy wykazać, że odkryty mechanizm działa również u ludzi. Tego typu badania są jednak bardzo kosztowne i obwarowane takimi regulacjami, że uczelnia samodzielnie nie zdołałaby ich przeprowadzić. Dlatego już rozmawiamy z branżowymi inwestorami i jednocześnie jesteśmy po złożeniu wniosku patentowego” – wyjaśnił Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii.
 
W jego opinii, pomimo bardzo obiecującego wyniku eksperymentów i potencjału rynkowego odkrycia, pierwsza terapia i leki – o ile uda się pomyślnie przejść wszystkie etapy komercjalizacji – dostępne będą na rynku za osiem do dziesięciu lat.
 
PAP - Nauka w Polsce
 

 

POLECANE
Szef NATO zganił Zełenskiego z ostatniej chwili
Szef NATO zganił Zełenskiego

– Prezydent Ukrainy powinien powściągnąć swoje skargi na kanclerza Niemiec – powiedział sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

Tusk po cichu zrezygnował polityka
"Tusk po cichu zrezygnował"

Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz została niedawno zapytana o kwestię funduszy dla Polski w ramach KPO. Ujawniła również, że premier Donald Tusk zrezygnował z oskładkowania umów zlecenie.

Paweł Szefernaker może stracić immunitet gorące
Paweł Szefernaker może stracić immunitet

Poseł Paweł Szefernaker poinformował, że otrzymał pismo od marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Jak wyjaśnił polityk, dotyczyło ono rozpoczęcia procedury uchylania immunitetu za podanie dalej tweeta ze spotem PiS ws. polityki migracyjnej. Sprawa leżała od 23.11.2023 w Sejmie. Marszałek Hołownia zajął się nią 10.12.2024 kiedy zostałem już szefem sztabu K.Nawrockiego

Raport RPO ws. aresztowania ks. Olszewskiego. Obrońca zwraca uwagę na jeden dziwny szczegół z ostatniej chwili
Raport RPO ws. aresztowania ks. Olszewskiego. Obrońca zwraca uwagę na jeden dziwny szczegół

Rzecznik Praw Obywatelskich zakończył i opublikował raport ws. traktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego. Jak poinformowano, duchowny nie został poddany torturom w rozumieniu prawa międzynarodowego, ale doszło do niehumanitarnego traktowania oraz innych naruszeń praw i wolności. Jest komentarz obrońcy księdza, mec. Krzysztofa Wąsowskiego.

Sprawozdanie finansowe PiS. Szef PKW przekazał nowe informacje z ostatniej chwili
Sprawozdanie finansowe PiS. Szef PKW przekazał nowe informacje

W rozmowie z Polską Agencją Prasową przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował, że PKW nie podjęła w poniedziałek w trybie obiegowym uchwały ws. sprawozdania komitetu PiS. – Sprawa musi wrócić na posiedzenie 30 grudnia – przekazał Marciniak.

Kto rozwiesza banery z życzeniami od Karola Nawrockiego na wiaduktach w Warszawie? Wiadomości
Kto rozwiesza banery z życzeniami od Karola Nawrockiego na wiaduktach w Warszawie?

Już wkrótce święta Bożego Narodzenia. Z tej okazji w poniedziałek nad ranem w Warszawie pojawiły się banery z życzeniami od Karola Nawrockiego. Nie wiadomo jednak, kto jest pomysłodawcą akcji.

To żałosne. Jest odpowiedź ministra na otwarty list Romanowskiego z ostatniej chwili
"To żałosne". Jest odpowiedź ministra na otwarty list Romanowskiego

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak skomentował list otwarty Marcina Romanowskiego do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, w którym polityk stwierdza, że chciałby wrócić do kraju i dowieść swojej niewinności w uczciwym procesie.

Chaos w Korei Południowej. Opozycja grozi premierowi impeachmentem polityka
Chaos w Korei Południowej. Opozycja grozi premierowi impeachmentem

Południowokoreańska opozycja po obaleniu dotychczasowego prezydenta Yun Suk Yeola, zagroziła impeachmentem pełniącemu obowiązki prezydenta Hanowi Duck-soo. Politycy domagają się, aby podpisał on ustawę powołującą specjalnego prokuratora

Raport RPO ws. aresztowania ks. Olszewskiego. Jest komentarz mec. Bartosza Lewandowskiego gorące
Raport RPO ws. aresztowania ks. Olszewskiego. Jest komentarz mec. Bartosza Lewandowskiego

Rzecznik Praw Obywatelskich zakończył i opublikował raport ws. traktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego. Jak poinformowano, duchowny nie został poddany torturom w rozumieniu prawa międzynarodowego, ale doszło do niehumanitarnego traktowania oraz innych naruszeń praw i wolności. Jest komentarz mec. Bartosza Lewandowskiego.

RPO wskazuje na liczne naruszenia w traktowaniu byłych urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości podczas aresztowania z ostatniej chwili
RPO wskazuje na liczne naruszenia w traktowaniu byłych urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości podczas aresztowania

Rzecznik Praw Obywatelskich zbadał sprawę traktowania byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości podczas przebywania w areszcie.

REKLAMA

Polscy naukowcy powstrzymali stwardnienie rozsiane u myszy

Specyficzne leukocyty pochodzące od myszy zarażonej pasożytem jelitowym zahamowały postęp stwardnienia rozsianego u innych myszy – wykazała dr Katarzyna Donskow-Łysoniewska z Uniwersytetu Warszawskiego.nByć może odkrycie przyczyni się do leczenia chorób autoimmunologicznych u ludzi.
kropekk_pl Polscy naukowcy powstrzymali stwardnienie rozsiane u myszy
kropekk_pl / pixabay
Stwardnienie rozsiane (SM) to choroba autoimmunologiczna, w przebiegu której własne limfocyty niszczą komórki nerwowe. Zniszczeniu ulega okrywająca wypustki komórek otoczka mielinowa, co zaburza przekazywanie sygnałów i prowadzi do zaburzenia działania układu nerwowego. Koszt społeczny choroby potęguje fakt, że na SM zapadają najczęściej osoby młode w wieku 20–40 lat.
 
Eksperymenty przeprowadzone na Wydziale Biologii UW bazowały na dotychczasowej wiedzy z zakresu helminoterapii (leczenia chorób m.in. przy użyciu żywych nicieni wprowadzanych do organizmu chorego).
 
Jak poinformowano w komunikacie przesłanym PAP, badacze z Zakładu Parazytologii przeprowadzili badania na mysim modelu stwardnienia rozsianego. Od osobników, u których zaobserwowano remisję choroby w czasie zarażenia pasożytem, izolowane były określone leukocyty (białe ciałka krwi), które przenoszono do układu krwionośnego chorych myszy. W rezultacie tego eksperymentu po 2-3 dniach zaobserwowano hamowanie objawów choroby, a po około 9 dniach całkowite zahamowanie. Dotychczas tych akurat leukocytów nie kojarzono z remisją stanu zapalnego w chorobach autoimmunologicznych.
 
„Wiemy, że pasożyty mają zadziwiającą zdolność hamowania odpowiedzi immunologicznej swojego żywiciela, co pozwala im przez długi czas zasiedlać organizm, nie wywołując reakcji zapalnej. Tym samym u osób z chorobami autoimmunizacyjnymi obecność nicieni jelitowych w organizmie skutkuje zahamowaniem nadmiernej reakcji zapalnej i w konsekwencji objawów chorób, takich jak niespecyficzne choroby zapalne jelit, a nawet stwardnienie rozsiane (SM). Nasze eksperymenty miały na celu wskazanie mechanizmów, jakie są wzbudzane w czasie terapii żywymi nicieniami u myszy z autoimmunizacyjnym zapaleniem mózgu i rdzenia kręgowego - modelu SM. W czasie eksperymentów zidentyfikowaliśmy nową populację leukocytów, których liczba bardzo istotnie wzrasta w czasie remisji choroby u myszy zarażonych nicieniem” – wyjaśniła dr Donskow-Łysoniewska.
 
Dalsze badania wykazały, że możliwe jest aktywowanie i zwiększenie liczby tego typu leukocytów nie tylko w organizmie chorych myszy (in vivo), ale także ex vivo - we krwi pobranej od chorych myszy. „Jest bardzo prawdopodobne, że odkryty mechanizm zadziała również w przypadku innych chorób autoimmunizacyjnych, ponieważ może mieć on charakter uniwersalny. Niebawem rozpoczniemy eksperymenty na myszach dotkniętych chorobą Alzheimera” – dodaje dr Donskow-Łysoniewska.
 
Na razie nie wiadomo, jak trwały jest efekt terapeutyczny wskazanych leukocytów – w przypadku myszy utrzymuje się kilka tygodni.
 
Zdaniem autorki badań odkrycie ma duży potencjał komercjalizacyjny, może bowiem stać się podstawą opracowywania skutecznych i szybkich terapii nie tylko stwardnienia rozsianego, ale też innych chorób autoimmunizacyjnych. Ponieważ jednak wyników eksperymentów na myszach nie da się przenieść wprost na ludzi, aby mówić o produkcji konkretnych leków czy opracowaniu terapii, konieczne są dalsze badania.
 
Ze względów etycznych terapia z wykorzystaniem żywych nicieni jest trudna do stosowania. Niewykluczone jednak, że krew chorego mogłaby zostać poddana działaniu czynników pochodzenia pasożytniczego, a pojawiające się specyficzne leukocyty można by następnie wyizolować i wstrzyknąć choremu. Jednak takie wykorzystanie wymaga wielu badań i nakładów finansowych. "Do praktycznego wykorzystania wyników badań na myszach jeszcze daleko” - zaznaczyła w rozmowie z PAP dr Donskow-Łysoniewska.
 
„Potrzeba inwestycji i dalszych badań. Przede wszystkim należy wykazać, że odkryty mechanizm działa również u ludzi. Tego typu badania są jednak bardzo kosztowne i obwarowane takimi regulacjami, że uczelnia samodzielnie nie zdołałaby ich przeprowadzić. Dlatego już rozmawiamy z branżowymi inwestorami i jednocześnie jesteśmy po złożeniu wniosku patentowego” – wyjaśnił Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii.
 
W jego opinii, pomimo bardzo obiecującego wyniku eksperymentów i potencjału rynkowego odkrycia, pierwsza terapia i leki – o ile uda się pomyślnie przejść wszystkie etapy komercjalizacji – dostępne będą na rynku za osiem do dziesięciu lat.
 
PAP - Nauka w Polsce
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe