Kodeks pracy: Propozycje zmian nie poszły w dobrym kierunku. Projekty nie trafią na ścieżkę legislacyjną

Minister Elżbieta Rafalska zapowiedziała, że nie skieruje projektów kodeksów pracy przygotowanych przez Komisję Kodyfikacyjną na ścieżkę legislacyjną. Rozważy możliwość pracy nad częścią dorobku Komisji. Piotr Duda zapowiedział, że w obecnej postaci projekty kodeksów powinny trafić do szuflady.
 Kodeks pracy: Propozycje zmian nie poszły w dobrym kierunku. Projekty nie trafią na ścieżkę legislacyjną
/ Fotolia
Andrzej Berezowski

Związek „S” uważa, że skierowanie projektów: Kodeksu pracy i Zbiorowego kodeksu pracy, na ścieżkę legislacyjną w formie, w jakiej przyjęła je Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy, byłoby błędem. „Po analizie kodeksów związek uważa, że ich miejsce jest w szufladzie (…). Jeżeli rząd będzie starał się forsować nowe projekty, związek nie wyrazi na to zgody – powiedział 12 kwietnia serwisowi eNewsroom przewodniczący „S” Piotr Duda.

Komisja Kodyfikacyjna powstała, aby przygotować projekty nowych kodeksów pracy. „Projekty zostały przygotowane tak, a nie inaczej, co było nie do przyjęcia zarówno dla nas jako Solidarności, jak i dla OPZZ – dlatego głosowaliśmy w komisji przeciw” – powiedział Piotr Duda. Przewodniczący „S” nawiązał do finalnego głosowania nad projektami kodeksów. Brało w nim udział 13 członków. Kodeksy zostały przyjęte większością głosów. Osoby reprezentujące OPZZ i „S” głosowały przeciwko.
 
W piątek, 13 kwietnia, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas konferencji prasowej stwierdziła, że w obecnej postaci nie skieruje kodeksów na ścieżkę legislacyjną. „Kodeks pracy nie może być przyjęty wbrew woli stron, które nad nim pracowały. MRPiPS przygotuje nowelizację, wykorzystując niektóre propozycje Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy” – powiedziała. 

Grupa pracowników zamiast związku
Niezadowolenie związku wzbudziło dopuszczenie zawierania porozumień dotyczących czasu pracy przez grupę pracowników, która nie jest zrzeszona w żadną organizację. Taki zapis znalazł się w projekcie zbiorowego kodeksu pracy. – Istniało założenie, że czas pracy powinien być uregulowany w ramach układów zbiorowych pracy. Jednak to założenie zostało rozmyte. Wprowadzono zapis o grupowej organizacji pracy, czyli możliwości zawarcia umowy między pracodawcą a grupą pracowników, w którym można by było określić czas pracy. To może spowodować, że pracodawcy w dalszym ciągu nie będą zainteresowani zawieraniem układów zbiorowych – mówi „TS” dr Jakub Szmit, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy z ramienia Solidarności. Piotr Duda nazwał tę propozycję „substytucją etatów”.

Niezadowolenie wzbudził również pomysł, aby organizacja zakładowa mogła być założona przez 10 proc. wszystkich pracowników zatrudnionych w zakładzie (obecnie organizację zakładową może założyć 10 pracowników). To znacząco utrudniałoby zakładanie organizacji zakładowych w dużych korporacjach. 

Kobiety w ciąży – out
W myśl propozycji Komisji Kodyfikacyjnej, w zakładach zatrudniających do 10 osób pracodawca po uzyskaniu zgody PIP mógł zwolnić z powodów ekonomicznych pracowników szczególnie chronionych, np. kobietę w ciąży. To był regres w ochronie praw pracowniczych w stosunku do obecnie obowiązujących przepisów. – Uważam, że poczyniono zbyt dalekie ustępstwa na rzecz małych pracodawców. Nie możemy dopuścić do powstania substytutów etatów dla pracowników przez nich zatrudnionych. Biorąc pod uwagę chęć państwa do zwiększenia przyrostu naturalnego, tego typu rozwiązania muszą budzić wątpliwości. Co prawda po zwolnieniu, a do momentu porodu, kobieta w ciąży miałaby otrzymywać zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego (obecnie kobiety w ciąży otrzymują zasiłek przed porodem w przypadku likwidacji zakładu), ale nie wydaje mi się, żeby ZUS wytrzymał takie obciążenie. Taka propozycja jest zapisana w uzasadnieniu do projektu. Zwolennicy tego rozwiązania argumentują, że pozwoliłoby ono na wzrost liczby zatrudnionych kobiet – mówił „TS” dr Jakub Szmit. 

Związek nie zgadza się również ze stworzeniem nowych rodzajów umów, które swoim kształtem przypominają tzw. umowy śmieciowe: sezonowej, dorywczej i nieetatowej. 

Piotr Duda w rozmowie z PAP stwierdził: „Każda forma liberalizacji Kodeksu pracy jest dla mnie niedopuszczalna i skończy się ulicą, nie ma tu o czym dyskutować”...



#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Kodeks pracy: Propozycje zmian nie poszły w dobrym kierunku. Projekty nie trafią na ścieżkę legislacyjną

Minister Elżbieta Rafalska zapowiedziała, że nie skieruje projektów kodeksów pracy przygotowanych przez Komisję Kodyfikacyjną na ścieżkę legislacyjną. Rozważy możliwość pracy nad częścią dorobku Komisji. Piotr Duda zapowiedział, że w obecnej postaci projekty kodeksów powinny trafić do szuflady.
 Kodeks pracy: Propozycje zmian nie poszły w dobrym kierunku. Projekty nie trafią na ścieżkę legislacyjną
/ Fotolia
Andrzej Berezowski

Związek „S” uważa, że skierowanie projektów: Kodeksu pracy i Zbiorowego kodeksu pracy, na ścieżkę legislacyjną w formie, w jakiej przyjęła je Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy, byłoby błędem. „Po analizie kodeksów związek uważa, że ich miejsce jest w szufladzie (…). Jeżeli rząd będzie starał się forsować nowe projekty, związek nie wyrazi na to zgody – powiedział 12 kwietnia serwisowi eNewsroom przewodniczący „S” Piotr Duda.

Komisja Kodyfikacyjna powstała, aby przygotować projekty nowych kodeksów pracy. „Projekty zostały przygotowane tak, a nie inaczej, co było nie do przyjęcia zarówno dla nas jako Solidarności, jak i dla OPZZ – dlatego głosowaliśmy w komisji przeciw” – powiedział Piotr Duda. Przewodniczący „S” nawiązał do finalnego głosowania nad projektami kodeksów. Brało w nim udział 13 członków. Kodeksy zostały przyjęte większością głosów. Osoby reprezentujące OPZZ i „S” głosowały przeciwko.
 
W piątek, 13 kwietnia, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas konferencji prasowej stwierdziła, że w obecnej postaci nie skieruje kodeksów na ścieżkę legislacyjną. „Kodeks pracy nie może być przyjęty wbrew woli stron, które nad nim pracowały. MRPiPS przygotuje nowelizację, wykorzystując niektóre propozycje Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy” – powiedziała. 

Grupa pracowników zamiast związku
Niezadowolenie związku wzbudziło dopuszczenie zawierania porozumień dotyczących czasu pracy przez grupę pracowników, która nie jest zrzeszona w żadną organizację. Taki zapis znalazł się w projekcie zbiorowego kodeksu pracy. – Istniało założenie, że czas pracy powinien być uregulowany w ramach układów zbiorowych pracy. Jednak to założenie zostało rozmyte. Wprowadzono zapis o grupowej organizacji pracy, czyli możliwości zawarcia umowy między pracodawcą a grupą pracowników, w którym można by było określić czas pracy. To może spowodować, że pracodawcy w dalszym ciągu nie będą zainteresowani zawieraniem układów zbiorowych – mówi „TS” dr Jakub Szmit, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy z ramienia Solidarności. Piotr Duda nazwał tę propozycję „substytucją etatów”.

Niezadowolenie wzbudził również pomysł, aby organizacja zakładowa mogła być założona przez 10 proc. wszystkich pracowników zatrudnionych w zakładzie (obecnie organizację zakładową może założyć 10 pracowników). To znacząco utrudniałoby zakładanie organizacji zakładowych w dużych korporacjach. 

Kobiety w ciąży – out
W myśl propozycji Komisji Kodyfikacyjnej, w zakładach zatrudniających do 10 osób pracodawca po uzyskaniu zgody PIP mógł zwolnić z powodów ekonomicznych pracowników szczególnie chronionych, np. kobietę w ciąży. To był regres w ochronie praw pracowniczych w stosunku do obecnie obowiązujących przepisów. – Uważam, że poczyniono zbyt dalekie ustępstwa na rzecz małych pracodawców. Nie możemy dopuścić do powstania substytutów etatów dla pracowników przez nich zatrudnionych. Biorąc pod uwagę chęć państwa do zwiększenia przyrostu naturalnego, tego typu rozwiązania muszą budzić wątpliwości. Co prawda po zwolnieniu, a do momentu porodu, kobieta w ciąży miałaby otrzymywać zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego (obecnie kobiety w ciąży otrzymują zasiłek przed porodem w przypadku likwidacji zakładu), ale nie wydaje mi się, żeby ZUS wytrzymał takie obciążenie. Taka propozycja jest zapisana w uzasadnieniu do projektu. Zwolennicy tego rozwiązania argumentują, że pozwoliłoby ono na wzrost liczby zatrudnionych kobiet – mówił „TS” dr Jakub Szmit. 

Związek nie zgadza się również ze stworzeniem nowych rodzajów umów, które swoim kształtem przypominają tzw. umowy śmieciowe: sezonowej, dorywczej i nieetatowej. 

Piotr Duda w rozmowie z PAP stwierdził: „Każda forma liberalizacji Kodeksu pracy jest dla mnie niedopuszczalna i skończy się ulicą, nie ma tu o czym dyskutować”...



#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe