Tadeusz Majchrowicz: Warto być w wielkiej rodzinie Solidarności

Jeśli jest silny związek, to jest w stanie wynegocjować naprawdę dobry układ zbiorowy pracy – mówi wiceprzewodniczący Solidarności Tadeusz Majchrowicz w rozmowie z Robertem Wąsikiem.
 Tadeusz Majchrowicz: Warto być w wielkiej rodzinie Solidarności
/ Tadeusz Majchrowicz, fot. Piotr Machnica
– Za nami 100 dni rządów gabinetu Mateusza Morawieckiego. Jak Pan go ocenia?
– Zmiana była korzystna. Zmieniła się sytuacja międzynarodowa, a premier Morawiecki porusza się bardzo sprawnie po salonach, ma duże doświadczenie. Także minister Czaputowicz daje się poznać jako wytrwany dyplomata. Także inne zmiany – m.in. dotyczące ministra Błaszczaka, w sumie oceniam bardzo pozytywnie. Było dużo szumu, ale ostatecznie dobrych wymieniono na lepszych.

– Jak funkcjonuje Rada Dialogu Społecznego? Nie tak dawno zdarzyło się, że kilka istotnych ustaw było procedowanych jako projekty poselskie, a więc bez konsultacji społecznych. Obecny premier w exposé podkreślał jednak rolę dialogu. Jak to zatem wygląda? 
– Były takie przypadki, że tzw. szybką ścieżką, z pominięciem RDS, niektóre ustawy były forsowane jako projekty poselskie. Protestowaliśmy przeciwko temu. Teraz myślę, że sytuacja jest dobra, wszystko układa się poprawnie. Pani minister Rafalska bardzo sprawnie kieruje Radą, i myślę, że po drobnym zachwianiu Rada Dialogu Społecznego spełnia swoją funkcję i działa poprawnie.

– Jak Pan ocenia politykę społeczną rządu? Premier Szydło mocno stawiała na politykę prospołeczną; czy ten trend w rządzie Morawieckiego jest utrzymany, czy raczej idziemy w innym kierunku?
– Powołanie Beaty Szydło na wicepremiera i szefa Komitetu Społecznego Rady Ministrów jest potwierdzeniem, że polityka społeczna będzie kontynuowana. Upatrujemy w tym dużą szansę na to, że wiele naszych postulatów uda się zrealizować w nieodległej przyszłości.

– W dniach 11-12 kwietnia w Warszawie odbędzie się konferencja „Młodzi w dialogu – Dialog o młodych”. Trzeba o tym rozmawiać?
– Kończy się kadencja władz w związku, ponieważ do końca marca odbywały się wybory w podstawowych jednostkach organizacyjnych Solidarności. Później będą przeprowadzane wybory w sekcjach regionalnych, regionach, a 24 października odbędzie się Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność. Będzie również potrzeba wyboru nowej Krajowej Sekcji Młodych. To jest problemowa struktura w naszym związku, ponieważ górna granica wieku wynosi tutaj 35 lat. Czas szybko mija i trudno mówić, że nasi młodzi się postarzeli, ale osiągnęli ten wiek, gdzie nie mogą już sprawować funkcji w dotychczasowej sekcji.

– Solidarność szuka młodych liderów?
– To Forum Młodych, ta konferencja, do której zapraszamy młodych z całej Polski, ze wszystkich regionów, ma nam pozwolić wyłonić kolejnych młodych liderów, którzy w przyszłości będą tworzyli władze Krajowej Sekcji Młodych. To jeden z głównych celów. Ponadto chcemy zachęcić młodych ludzi do przystępowania do Solidarności, która jest coraz bardziej atrakcyjna. Wprowadzamy wiele ciekawych rozwiązań, żeby być interesującymi także dla młodych pracowników. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której nasze władze wszystkich szczebli będą się szybko starzeć. Musimy przygotowywać młodych liderów, którzy w sposób naturalny będą przejmowali różne funkcje związkowe, żeby nie było niepotrzebnych zawirowań. Przygotowywanie młodych ludzi jest naszym głównym celem. Dzięki temu, że Krajowa Sekcja Młodych już jakiś czas działa, udało się pozyskać wielu młodych, wspaniałych ludzi, którzy uczestniczyli w wielu szkoleniach, nie tylko krajowych, ale też zagranicznych. Będzie wielki pożytek z tych ludzi, którzy w przyszłości przejmą różne funkcje w Solidarności. 

– Czy związek ma jakiś pomysł na to, jak przyciągnąć młodych ludzi, w jaki sposób poprawić komunikację z nimi? 
– Młodzi ludzie z reguły pytają, co z tego, że przystąpią do „S”, będą mieli. Poprzez szkolenie pokazujemy, tłumaczymy, jakie są korzyści z przynależności do związku. Młody człowiek przychodzi do pracy i niestety tu jest „zaniedbane podwórko”, ponieważ wielu obecnych liderów nie podejmuje rozmów z młodzieżą, nie tłumaczy jej, jakie są korzyści z przynależności do związku. A tych rozwiązań jest bardzo wiele. Najważniejsza rzecz: jeśli jest silny związek, to jest w stanie wynegocjować naprawdę dobry układ zbiorowy pracy, z którego co prawda wszyscy korzystają, ale żeby on był zawarty, musi być silna organizacja. Ważna jest też kwestia informacji – tygodnik, pportal to są te obszary, gdzie młodzi mogą się wykazać, mogą być blogerami, mogą przekazywać swoje informacje, spostrzeżenia. Wdrażana jest elektroniczna legitymacja związkowa, która w przyszłości stanie się też kartą rabatową. Jest wiele różnych z pozoru drobnych rozwiązań, dzięki którym młody człowiek wstępujący do rodziny Solidarności może czuć się bezpieczniej. W przypadku zdarzeń losowych nie jest sam. W sytuacjach problemowych ma możliwość skorzystania nieodpłatnie z pomocy prawnej, z pomocy ekspertów. To jest niebagatelna rzecz. Doskonale wiemy, że usługi prawnicze są bardzo drogie. A członek związku tylko za te 0,82 proc. [od wynagrodzenia – red.] składki, którą się miesięcznie płaci, ma to wszystko zagwarantowane za darmo. Naprawdę warto być w wielkiej rodzinie Solidarności.

– Czy widzi Pan szansę na współpracę z innymi organizacjami działającymi na rzecz młodych, choćby z organizacjami studenckimi?
– Na pewno tak, ale w przypadku studentów występuje bardzo duża rotacja. Kończą studia, przychodzą następni i tak dalej. Więc jest trudniej. Ale już w tej chwili zarówno nasz koordynator ds. młodych Mateusz Szymański, jak i inni organizują różnego rodzaju spotkania, np. młodzi w regionie Wielkopolska wspólnie ze studentami przygotowywali ciekawe akcje. Współpracujemy z różnymi organizacjami, również za granicą...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Tadeusz Majchrowicz: Warto być w wielkiej rodzinie Solidarności

Jeśli jest silny związek, to jest w stanie wynegocjować naprawdę dobry układ zbiorowy pracy – mówi wiceprzewodniczący Solidarności Tadeusz Majchrowicz w rozmowie z Robertem Wąsikiem.
 Tadeusz Majchrowicz: Warto być w wielkiej rodzinie Solidarności
/ Tadeusz Majchrowicz, fot. Piotr Machnica
– Za nami 100 dni rządów gabinetu Mateusza Morawieckiego. Jak Pan go ocenia?
– Zmiana była korzystna. Zmieniła się sytuacja międzynarodowa, a premier Morawiecki porusza się bardzo sprawnie po salonach, ma duże doświadczenie. Także minister Czaputowicz daje się poznać jako wytrwany dyplomata. Także inne zmiany – m.in. dotyczące ministra Błaszczaka, w sumie oceniam bardzo pozytywnie. Było dużo szumu, ale ostatecznie dobrych wymieniono na lepszych.

– Jak funkcjonuje Rada Dialogu Społecznego? Nie tak dawno zdarzyło się, że kilka istotnych ustaw było procedowanych jako projekty poselskie, a więc bez konsultacji społecznych. Obecny premier w exposé podkreślał jednak rolę dialogu. Jak to zatem wygląda? 
– Były takie przypadki, że tzw. szybką ścieżką, z pominięciem RDS, niektóre ustawy były forsowane jako projekty poselskie. Protestowaliśmy przeciwko temu. Teraz myślę, że sytuacja jest dobra, wszystko układa się poprawnie. Pani minister Rafalska bardzo sprawnie kieruje Radą, i myślę, że po drobnym zachwianiu Rada Dialogu Społecznego spełnia swoją funkcję i działa poprawnie.

– Jak Pan ocenia politykę społeczną rządu? Premier Szydło mocno stawiała na politykę prospołeczną; czy ten trend w rządzie Morawieckiego jest utrzymany, czy raczej idziemy w innym kierunku?
– Powołanie Beaty Szydło na wicepremiera i szefa Komitetu Społecznego Rady Ministrów jest potwierdzeniem, że polityka społeczna będzie kontynuowana. Upatrujemy w tym dużą szansę na to, że wiele naszych postulatów uda się zrealizować w nieodległej przyszłości.

– W dniach 11-12 kwietnia w Warszawie odbędzie się konferencja „Młodzi w dialogu – Dialog o młodych”. Trzeba o tym rozmawiać?
– Kończy się kadencja władz w związku, ponieważ do końca marca odbywały się wybory w podstawowych jednostkach organizacyjnych Solidarności. Później będą przeprowadzane wybory w sekcjach regionalnych, regionach, a 24 października odbędzie się Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność. Będzie również potrzeba wyboru nowej Krajowej Sekcji Młodych. To jest problemowa struktura w naszym związku, ponieważ górna granica wieku wynosi tutaj 35 lat. Czas szybko mija i trudno mówić, że nasi młodzi się postarzeli, ale osiągnęli ten wiek, gdzie nie mogą już sprawować funkcji w dotychczasowej sekcji.

– Solidarność szuka młodych liderów?
– To Forum Młodych, ta konferencja, do której zapraszamy młodych z całej Polski, ze wszystkich regionów, ma nam pozwolić wyłonić kolejnych młodych liderów, którzy w przyszłości będą tworzyli władze Krajowej Sekcji Młodych. To jeden z głównych celów. Ponadto chcemy zachęcić młodych ludzi do przystępowania do Solidarności, która jest coraz bardziej atrakcyjna. Wprowadzamy wiele ciekawych rozwiązań, żeby być interesującymi także dla młodych pracowników. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której nasze władze wszystkich szczebli będą się szybko starzeć. Musimy przygotowywać młodych liderów, którzy w sposób naturalny będą przejmowali różne funkcje związkowe, żeby nie było niepotrzebnych zawirowań. Przygotowywanie młodych ludzi jest naszym głównym celem. Dzięki temu, że Krajowa Sekcja Młodych już jakiś czas działa, udało się pozyskać wielu młodych, wspaniałych ludzi, którzy uczestniczyli w wielu szkoleniach, nie tylko krajowych, ale też zagranicznych. Będzie wielki pożytek z tych ludzi, którzy w przyszłości przejmą różne funkcje w Solidarności. 

– Czy związek ma jakiś pomysł na to, jak przyciągnąć młodych ludzi, w jaki sposób poprawić komunikację z nimi? 
– Młodzi ludzie z reguły pytają, co z tego, że przystąpią do „S”, będą mieli. Poprzez szkolenie pokazujemy, tłumaczymy, jakie są korzyści z przynależności do związku. Młody człowiek przychodzi do pracy i niestety tu jest „zaniedbane podwórko”, ponieważ wielu obecnych liderów nie podejmuje rozmów z młodzieżą, nie tłumaczy jej, jakie są korzyści z przynależności do związku. A tych rozwiązań jest bardzo wiele. Najważniejsza rzecz: jeśli jest silny związek, to jest w stanie wynegocjować naprawdę dobry układ zbiorowy pracy, z którego co prawda wszyscy korzystają, ale żeby on był zawarty, musi być silna organizacja. Ważna jest też kwestia informacji – tygodnik, pportal to są te obszary, gdzie młodzi mogą się wykazać, mogą być blogerami, mogą przekazywać swoje informacje, spostrzeżenia. Wdrażana jest elektroniczna legitymacja związkowa, która w przyszłości stanie się też kartą rabatową. Jest wiele różnych z pozoru drobnych rozwiązań, dzięki którym młody człowiek wstępujący do rodziny Solidarności może czuć się bezpieczniej. W przypadku zdarzeń losowych nie jest sam. W sytuacjach problemowych ma możliwość skorzystania nieodpłatnie z pomocy prawnej, z pomocy ekspertów. To jest niebagatelna rzecz. Doskonale wiemy, że usługi prawnicze są bardzo drogie. A członek związku tylko za te 0,82 proc. [od wynagrodzenia – red.] składki, którą się miesięcznie płaci, ma to wszystko zagwarantowane za darmo. Naprawdę warto być w wielkiej rodzinie Solidarności.

– Czy widzi Pan szansę na współpracę z innymi organizacjami działającymi na rzecz młodych, choćby z organizacjami studenckimi?
– Na pewno tak, ale w przypadku studentów występuje bardzo duża rotacja. Kończą studia, przychodzą następni i tak dalej. Więc jest trudniej. Ale już w tej chwili zarówno nasz koordynator ds. młodych Mateusz Szymański, jak i inni organizują różnego rodzaju spotkania, np. młodzi w regionie Wielkopolska wspólnie ze studentami przygotowywali ciekawe akcje. Współpracujemy z różnymi organizacjami, również za granicą...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe