Niemiecki dziennik: Tusk jest i pozostanie kulawą kaczką

Co musisz wiedzieć?
- Niemcy od czasu ogłoszenia wyników wyborów prezydenckich w Polsce komentują ich niespodziewane rozstrzygnięcie.
- Zdecydowana większość niemieckich mediów jest rozczarowana wyborem Karola Nawrockiego.
- Nie inaczej jest w przypadku komentatora ''FAZ'', który z politycznego punktu widzenia porównuje Tuska do "kulawej kaczki".
"Szowinistyczny historyk" vs. "przyjaciel Unii"
Komentator ''FAZ'' Andreas Mihm, cytowany przez portal dw.com, uważa, że wynik wyborów jest ''gorzkim rozczarowaniem''. W tonie właściwym zdecydowanej większości niemieckich mediów przewiduje, że "narodowo-szowinistyczny historyk" Karol Nawrocki będzie "wetował niezbędne reformy". Natomiast przyjazny Unii Europejskiej rząd Donalda Tuska nie ma na tyle sił w Sejmie, by uchylić prezydenckie weto.
Mihm przypomina, że kursy akcji i złotego spadły po informacji o zwycięstwie Nawrockiego, ale polska gospodarka ma się dobrze. To jednak, jak przyznaje, "nie dodaje Donaldowi Tuskowi wiatru w żagle".
Z politycznego punktu widzenia jest on i pozostanie "kulawą kaczką". Zapowiedziane wotum zaufania nie brzmi już jak nowy początek, ale raczej jak obrona
– pisze Andreas Mihm, cytowany przez dw.com.
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Ugrupowanie Grzegorza Brauna wzmacnia się w Sejmie. Jest komunikat Konfederacji Korony Polskiej
- Niemieckie media ujawniają tajne porozumienie Niemiec i Francji po zwycięstwie Karola Nawrockiego
- "Miała kilka miesięcy". Komunikat warszawskiego zoo
- Dlaczego Donaldowi Tuskowi nie wychodzi?
- Wojciech Olszański vel Jabłonowski i Marcin Osadowski zatrzymani dziś rano
- Opiekunka 'Pana Jerzego' zwolniona z pracy
- Rząd Tuska usiłował ukryć to przed wyborami? Telewizja Republika ujawnia: Wielki transport broni na Podkarpaciu
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
''FAZ'': Jedynym wyjściem – przedterminowe wybory
Według komentatora FAZ jedynym wyjściem z sytuacji byłyby przedterminowe wybory parlamentarne, by "zakończyć polityczny impas". Jednak chwilę później przyznaje, iż jest mało prawdopodobne, by koalicja Tuska i w tej sprawie "była w stanie zebrać większość trzech piątych mandatów potrzebnych do przełamania weta prezydenta''.
W rzeczywistości jednak Donald Tusk nie kwapi się do rozpisywania nowych wyborów. Przeciwnie, w przyszłym tygodniu ma być głosowane wotum zaufania dla jego rządu. Tusk zapowiedział też zmiany w trzeszczącej koalicji, której członkowie domagają się renegocjacji zawartej umowy po wyborach w 2023 r.