Fundusz Dopłat nie dostaje rządowych pieniędzy. Minister bije na alarm

Co musisz wiedzieć?
- Rząd wstrzymał przepływ pieniędzy do Funduszu Dopłat, kluczowego dla mieszkań komunalnych – informuje minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
- Cała pula 600 mln zł na rok 2025 została już zużyta – stwierdziła.
- Poseł Piotr Uściński ostrzega, że bez wsparcia budżetu zatrzyma się społeczny program mieszkaniowy.
Fundusz Dopłat wyczerpany już w maju
Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z ''Dziennikiem Gazetą Prawną'' poinformowała, że w 2025 roku Fundusz Dopłat nie otrzyma więcej rządowych pieniędzy, a na jego kontach nie ma już ani złotówki z przewidzianych 600 mln zł.
Nie przypominam sobie od lat takiej sytuacji, żeby do maja na wsparcie budownictwa społecznego poszło jedynie 600 mln złotych
– podkreśliła minister, dodając, że resort finansów oraz rozwoju milczą w sprawie odblokowania pieniędzy.
Samorządy pod ścianą?
Zdaniem Pełczyńskiej-Nałęcz jednostki samorządowe już zainwestowały w projekty oraz wykupiły grunty, licząc na refundację z rządowego programu. Wielu mieszkańców zaciągnęło kredyty na wkład własny, którego część miała pochodzić z dopłat.
Poseł PiS mówi wprost
Poseł Piotr Uściński (PiS) ocenia, że wstrzymanie finansowania to rezultat trudnej sytuacji budżetu państwa. – Fundusz Dopłat jest instrumentem, bez którego samorządy sobie nie poradzą – stwierdził. Przypomniał, że za rządów Zjednoczonej Prawicy w 2023 r. pula wynosiła 2,3 mld zł.