Nawrocki już po testach. "Teraz kolej na pana Rafała"

Co musisz wiedzieć?
- Karol Nawrocki wykonał test na obecność narkotyków. Wynik jest ujemny.
- Rafał Trzaskowski nie zdecydował się na takie badanie.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków. Poinformował, że wynik testu jest negatywny. "Teraz kolej na Rafała Trzaskowskiego, jak jest pan czysty, to nie ma się czego bać" – oświadczył.
- TVN złamał prawo. Musi zapłacić karę
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- "Idź się popłacz". Burza w sieci po programie TVN
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Nie żyje gwiazda programów TVP
- "Zupełnie za darmo". Komunikat wrocławskiego zoo
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Upływa ważny termin. PKW wydała komunikat
- Ta muzyka popłynie w kosmos. To sygnał dla cywilizacji pozaziemskich
- "Zdecydowaliśmy dać mu szansę". Komunikat opolskiego zoo
Karol Nawrocki już przebadany. "Wynik oczywiście negatywny"
Polacy chcą mieć pewność, że przyszły Prezydent jest w pełni zdrowy. Dlatego zrobiłem test na obecność narkotyków. Wynik oczywiście negatywny. Teraz kolej na Pana Rafała! Odwagi! Jak jest Pan czysty, to nie ma się czego bać!
– napisał Nawrocki na platformie X. Do wpisu załączył zdjęcie z wynikami badania.
Do wyników badań Karola Nawrockiego dotarł "Super Express", który napisał, że były one wykonane na podstawie próbek moczu, pobranych w obecności pracowników laboratorium. W próbkach nie wykryto niedozwolonych substancji, nie wykryto ani obecności amfetaminy, ani kokainy, ani ekstazy. Nie wykryto też takich środków jak metadon, morfina, metamfetamina czy marihuana.
Jak podano w serwisie Poradnik Zdrowie, analiza moczu jest jednym z częściej stosowanych testów na wykrycie obecności narkotyków w organizmie. Testy z moczu wykrywają narkotyki do 30 dni od zażycia.
"Teraz kolej na pana Rafała"
Sprawa testów wypłynęła po piątkowej debacie prezydenckiej, podczas której Karol Nawrocki użył snusa, czyli saszetki nikotynowej. Sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego i część opinii publicznej sądziła, że sięga po środki niedozwolone. Wywiązała się więc dyskusja w przestrzeni publicznej o stosowaniu środków niedozwolonych przez kandydatów. By uciąć wszelkie spekulacje, obywatelski kandydat na prezydenta RP zaproponował przeprowadzenie testów laboratoryjnych. Sam poddał się im 27 maja w Rzeszowie. I zachęca do tego samego swojego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego.
Zapraszam Rafała Trzaskowskiego na testy na obecność substancji w naszych organizmach, w tym możemy zbadać, czy są w naszych organizmach narkotyki
– zaznaczył kandydat popierany przez PiS już dzień po debacie. I powtórzył swój apel dziś, 27 maja.
Rafał Trzaskowski do tej pory nie podjął wyzwania i nie zdecydował się na takie badanie.
Polacy chcą mieć pewność, że przyszły Prezydent jest w pełni zdrowy. Dlatego zrobiłem test na obecność narkotyków. Wynik oczywiście negatywny. Teraz kolej na Pana Rafała! Odwagi! Jak jest Pan czysty, to nie ma się czego bać! pic.twitter.com/m8lJeSMeoL
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) May 27, 2025