Nie żyje były trener mistrzów Polski

Nie żyje były trener polskiej drużyny
"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci wybitnego szkoleniowca, mistrza Polski z Górnikiem Wałbrzych, wychowawcy wielu pokoleń koszykarzy. Dziękujemy za pasję, wiedzę i serce oddane koszykówce"
- czytamy we wpisie klubu.
Pamięć zmarłego została uczczona przed sobotnim meczem Górnika Zamek Książ Wałbrzych z Treflem Sopot. Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy, a wałbrzyszanie wygrali z faworytem 83:75, sprawiając kibicom podwójną radość w tym trudnym momencie.
Lewandowski od lat związany był z barwami biało-niebieskich. Najpierw jako zawodnik, później jako trener.
Jak przypomina klub na swoim profilu:
"Jego pasja, oddanie i niezłomna wiara w drużynę na zawsze zapisały się w naszej historii i w naszych sercach. Był nie tylko wybitnym szkoleniowcem, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem - autorytetem, nauczycielem i przyjacielem."
W 1979 roku poprowadził Górnika do mistrzostwa Polski juniorów, sukces ten powtórzył rok później. Przez wiele lat był asystentem pierwszego zespołu, by w 1988 roku jako pierwszy trener zdobyć z Górnikiem seniorskie mistrzostwo Polski.
- Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska
- Wpis Stanowskiego wywołał burzę w sieci. Odpowiedział mu... prezydent Duda
- Ogromne złoża gazu na Bałtyku. Niemcy pozwą Polskę?
- To ma być język premiera? Tusk do "pisowców": "Ciekawe czy durne łby zrozumieją"
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
"Spoczywaj w pokoju"
Jak napisał Polski Związek Koszykówki na swojej stronie:
"Jan Lewandowski związany był z biało-niebieskimi od lat młodzieńczych. Najpierw jako zawodnik, a później trener. W 1979 roku sięgnął z Górnikiem po mistrzostwo Polski juniorów. Sukces powtórzył rok później. Wieloletni asystent a także pierwszy trener seniorskiego zespołu. W 1988 roku doprowadził Górnik do drugiego mistrzostwa Polski. Wychowawca wielu pokoleń koszykarzy. Spoczywaj w pokoju, Rodzinie i najbliższym Jana Lewandowskiego składamy wyrazy najgłębszego współczucia."