Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka

Należy badać mahometanizm, to jasne. Należy zgłębiać tę cywilizację, aby wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Jak obcy jest islam nam, cywilizacji chrześcijańskiej, logocentrycznej, wiadomo z ostrzeżeń jednego z najwybitniejszych muzułmańskich intelektualistów wszechczasów, który zachwycał w XIV w.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Zaalarmowany logocentryzmem Ibn Khaldūn (1332–1406) pisał: „Takie są owoce logiki. Pozwala ona również zapoznać się z doktrynami i opiniami świata. Zrozumiałe jest, jakie zło może logika uczynić. Dlatego student powinien uważać na jej zatrute aspekty tak bardzo, jak to możliwe. Ktokolwiek bada logikę, powinien to czynić tylko i wyłącznie po tym, jak jest zupełnie pogrążony w szariacie, jak również po tym, jak studiował interpretacje Koranu i prawoznawstwo. Ci, którzy nie mają wiedzy o muzułmańskiej nauce religijnej, nie powinni podchodzić do logiki. Bez tej wiedzy taki człowiek nie ma szans pozostać bezpieczny wobec jej niebezpiecznych aspektów”. (Zob. Khaldūn, „The Muquaddimah: An Introduction to History” [Wprowadzenie do historii], tłum. Franz Rosenthal, skrót i red. N.J. Dawood, Princeton, NJ: Princeton University Press, 1967, s. 405).

Islam oznacza poddanie się

Co tak przestraszyło Ibn Khaldūna? Dlaczego logika (logocentryka) jest tak śmiertelnym zagrożeniem dla islamu? Spróbujemy pokrótce wytłumaczyć.

W naszych seminariach o Intermarium, cywilizacjach porównawczych oraz o ruchach ekstremistycznych wpadamy co i raz na islam, religię mahometańską. Religia ta, jej struktury, instytucje i wyznawcy nie mają jednolitego charakteru, nie kierują się zwykle logocentryzmem, w związku z tym mogą sprawiać wrażenie chaotycznych i niezwykle pogmatwanych. I pozbawionych logiki. Stąd konieczność zaznajomienia się z terminologią. Oto najważniejsza nomenklatura (głównie po arabsku):

Najważniejszy jest Allah, czyli bóstwo. Nie mylić z Panem Bogiem, Allaha bowiem nie można pojąć w żaden sposób, ani rozumem, ani zmysłami. Ludzie są po prostu jego niewolnikami i wcale nie są stworzeni na jego podobieństwo, bo on jest sam w sobie unikalny i jedyny. Niepodobny do nikogo. W tym sensie nasza modlitwa „Pater noster” (Ojcze nasz) jest w islamie bluźnierstwem. Allah nie jest ojcem; jest właścicielem niewolników.

Islam oznacza poddanie się (od słowa „aslama”), a wyznanie to wywodzi się z wizji proroka Mahometa: Doznał serii widzeń w jaskini na arabskiej pustyni w VII w. Przed jego przybyciem (a niektórzy muzułmańscy ekstremiści twierdzą, że dzieje się to i teraz) był ponury okres dżahilijja, czyli „czas ignorancji”. Dopiero Mahomet przyniósł oświecenie, właśnie dzięki swoim widzeniom. Ale najpierw musiał uciekać (hidżara) od niedowiarków z Mekki do złaknionej nowej wiary Mediny, aby potem powrócić triumfalnie i ustanowić swoją religię. Wiara głoszona przez niego opiera się na 5 filarach (arkan al-Islam): wyznanie wiary, czczenie Allaha, post, datki oraz pielgrzymka do Mekki.
Islam jednak ma tysiące oblicz. Ogólnie – każda z islamskich sekt i orientacji ma tendencję do uważania innych za „niewiernych”. Stąd często rżną się między sobą. Na przykład muzułmanin Tamerlan, atakując Turków osmańskich, uważał, że wyrzyna heretyków. W tym kontekście warto wiedzieć, że „reforma” dla muzułmanów często oznacza powrót do oryginalnego stanu wiary z okresu proroka Mahometa i porzucenie wszelkich naleciałości, które nagromadziły się w prawie i teologii przez stulecia. Taka okresowa czystka oznacza zwykle masywną wojnę domową u mahometan. Dlatego Al-Kaida i ISIS rżną głównie swoich. W imię odnowy i przywracania oryginalnych standardów wiary.

Czyli jaka jest hierarchia?

Specjaliści religijni

Arabski ksiądz katolicki Samir Khalil Samir tłumaczy, że analogia między klerem chrześcijańskim a islamskimi specjalistami religijnymi jest nietrafna: „Fuqaha (doktorzy muzułmańskiego prawa) pokazują tę samą niezwykłą zdolność (tak jak prawnicy i juryści na całym świecie), usprawiedliwiając właściwie każdą sytuację”. (Zob. Samir Khalil Samir, S.J., „111 Questions on Islam: Samir Khalil Samir, S.J. on Islam and the West” [111 pytań o islamie: Samir Khalil Samir, T.J.,], interviews by Giorgio Paolucci and Camille Eid, red. and tłum. by O. Wafik Nasary, S.J., oraz Claudia Castellani, San Francisco, CA: Ignatius Press, 2008, s. 103).

Religię islamską propagują i utrzymują rozmaici religijni specjaliści. Robią to w formie pisanej bądź ustnej, na przykład za pomocą wykładów (madżalis). „Ulema”/„ulama” – oznacza nie kapłanów, a nauczycieli, uczonych, czy też „naukowców” (w liczbie pojedynczej „alim”). A precyzyjnie – „tych, którzy wiedzą”. Ulema zwykle stawiani są i stawiają siebie poza sprawami zwyczajnymi, a mają pretensję do interpretacji rzeczywistości w kontekście spraw sakralnych. Jako tacy zwykle cieszą się immunitetem w światach islamu, chociaż naturalnie jest dość przykładów w historii zniewalania czy nawet egzekucji ulema, którzy w jakiś sposób obrazili doczesne potęgi, władców.

Na przykład w drugiej połowie XVIII w. w czasie dżihadu w Futa Toro (pod Sahel) miejscowi nadworni ulema zainstalowani przy dworach plemienia Wolof, którzy to ulema byli zwykle cudzoziemcami (saharyjscy Arabowie i Znaga), poparli dżihadystów. Spadły na nich straszliwe kary, a niektórych sprzedano w niewolę, naruszając tym samym ich immunitet. (Zob. Nehemia Levtzion, „Islam in the Bilad al-Sudan to 1800”, w: „The History of Islam in Africa”, red. Nehemia Levtzion i Randall L. Pouwels, Athens, OH: Ohio University Press, 2000, s. 63–91).

W każdym razie islamscy naukowcy zwykle są autorytetami prawnymi i teologicznymi. Badają Koran, świętą księgę rewelacji swego proroka Mahometa, pisząc do niej komentarze (tafsir). Ale są również tacy, którzy badają hadisy, czyli pozakoraniczne zbiory zwyczajowych opowieści o zachowaniu i powiedzeniach proroka. „Muhaddithun”/„muhaddisan” (lp. muhaddith/muhaddis) to właśnie wyspecjalizowani w badaniach i komentarzu (szurah/shuruh) do hadisów. Do tego dochodzą autorzy biografii (sira) Mahometa oraz komentarzy do tego. Potrzebne jest znawstwo źródeł wiary islamskiej do rozstrzygania kwestii teologicznych (aquidah/akuida – credo) oraz interpretacji prawa (szarijat).

Krótko o ulema/ulama w: Marshall G.S. Hodgson, „The Venture of Islam”, Volume 1: „The Classical Age of Islam” [Przedsięwzięcie islamu: Wiek klasyczny islamu] (Chicago, IL: University of Chicago, 1977), tom 1: s. 74 (ulema), s. 345–348 (tutaj o kadi i sądach nadwornych). O tradycji filozofii (falsifa) wśród mahometan oraz o innych szkołach myśli zob. Majid Fakhri, „A History of Islamic Philosophy” [Historia islamskiej filozofii], 3 wyd. (New York: Columbia University Press, 2004); Oliver Leaman i Seyyed Hossein Nasr (red.), „History of Islamic Philosophy” [Dzieje islamistycznej filozofii] (London and New York: Routledge, 2003); W. Montgomery Watt, „Islamic Philosophy and Theology” [Islamska filozofia i teologia] (Edinburgh: University Press Edinburgh, 1962); De Lacy O’Leary, „Islamic Thought and Its Place in History” [Islamska myśl i jej miejsce w historii] (New Delhi: Goodword Books, 2006); Joseph Kenny, „Philosophy of the Muslim World: Authors and Principal Themes” [Filozofia świata islamskiego: Autorzy i główne wątki] (Washington, DC: Council for Research in Values and Philosophy, 2003), https://epdf.tips/philosophy-of-the-muslim-world-authors-and-principal-themes-cultural-heritage-an.html; I.M.N. Al-Jubouri, „History of Islamic Philosophy – With View of Greek Philosophy and Early History of Islam” [Historia islamskiej filozofii pod kątem greckiej filozofii i wczesnych dziejów islamu] (Hertford: AuthorsOnLine Ltd., 2004); I.M.N. Al-Jubouri i Imad Al-Din Juburi, „Islamic Thought: From Mohammed to September 11, 2001” [Myśl islamska: Od Mahometa do 11 września 2011] (Bloomington, IN: Xlibris Corporation, 2010).

W każdym razie w ciągu ponad tysiąca lat rozmaite szkoły prawne, doktrynalne, teologiczne i filozoficzne powstawały, rozwijały się, zanikały, upadały i niekiedy ginął po nich ślad. A potem wyłaniały się ponownie. Na przykład tysiąc lat temu funkcjonowała prężnie wśród ulama garstka „naukowców” dających pierwszeństwo logice i rozumowi (aszab al-ray), ale dość szybko pozbyto się ich – do XII w. Ci tzw. mutazelici zwykle odnosili się pozytywnie do spuścizny intelektualnej Greków – szczególnie Arystotelesa, choć głównie do Platona. Zachęcali do dyskusji (kalam). Ich podejście filozoficzne zostało uznane za „nowinkarstwo” czy otwartość (bida). Napiętnowano to jako przeciwieństwo sunna. Odtąd racjonalność w mahometańskiej – a szczególnie sunnickiej – teologii i jurysprudencji traktowana jest pejoratywnie.

Cdn.

Waszyngton, DC, 18 listopada br.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

REKLAMA

Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka

Należy badać mahometanizm, to jasne. Należy zgłębiać tę cywilizację, aby wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Jak obcy jest islam nam, cywilizacji chrześcijańskiej, logocentrycznej, wiadomo z ostrzeżeń jednego z najwybitniejszych muzułmańskich intelektualistów wszechczasów, który zachwycał w XIV w.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Zaalarmowany logocentryzmem Ibn Khaldūn (1332–1406) pisał: „Takie są owoce logiki. Pozwala ona również zapoznać się z doktrynami i opiniami świata. Zrozumiałe jest, jakie zło może logika uczynić. Dlatego student powinien uważać na jej zatrute aspekty tak bardzo, jak to możliwe. Ktokolwiek bada logikę, powinien to czynić tylko i wyłącznie po tym, jak jest zupełnie pogrążony w szariacie, jak również po tym, jak studiował interpretacje Koranu i prawoznawstwo. Ci, którzy nie mają wiedzy o muzułmańskiej nauce religijnej, nie powinni podchodzić do logiki. Bez tej wiedzy taki człowiek nie ma szans pozostać bezpieczny wobec jej niebezpiecznych aspektów”. (Zob. Khaldūn, „The Muquaddimah: An Introduction to History” [Wprowadzenie do historii], tłum. Franz Rosenthal, skrót i red. N.J. Dawood, Princeton, NJ: Princeton University Press, 1967, s. 405).

Islam oznacza poddanie się

Co tak przestraszyło Ibn Khaldūna? Dlaczego logika (logocentryka) jest tak śmiertelnym zagrożeniem dla islamu? Spróbujemy pokrótce wytłumaczyć.

W naszych seminariach o Intermarium, cywilizacjach porównawczych oraz o ruchach ekstremistycznych wpadamy co i raz na islam, religię mahometańską. Religia ta, jej struktury, instytucje i wyznawcy nie mają jednolitego charakteru, nie kierują się zwykle logocentryzmem, w związku z tym mogą sprawiać wrażenie chaotycznych i niezwykle pogmatwanych. I pozbawionych logiki. Stąd konieczność zaznajomienia się z terminologią. Oto najważniejsza nomenklatura (głównie po arabsku):

Najważniejszy jest Allah, czyli bóstwo. Nie mylić z Panem Bogiem, Allaha bowiem nie można pojąć w żaden sposób, ani rozumem, ani zmysłami. Ludzie są po prostu jego niewolnikami i wcale nie są stworzeni na jego podobieństwo, bo on jest sam w sobie unikalny i jedyny. Niepodobny do nikogo. W tym sensie nasza modlitwa „Pater noster” (Ojcze nasz) jest w islamie bluźnierstwem. Allah nie jest ojcem; jest właścicielem niewolników.

Islam oznacza poddanie się (od słowa „aslama”), a wyznanie to wywodzi się z wizji proroka Mahometa: Doznał serii widzeń w jaskini na arabskiej pustyni w VII w. Przed jego przybyciem (a niektórzy muzułmańscy ekstremiści twierdzą, że dzieje się to i teraz) był ponury okres dżahilijja, czyli „czas ignorancji”. Dopiero Mahomet przyniósł oświecenie, właśnie dzięki swoim widzeniom. Ale najpierw musiał uciekać (hidżara) od niedowiarków z Mekki do złaknionej nowej wiary Mediny, aby potem powrócić triumfalnie i ustanowić swoją religię. Wiara głoszona przez niego opiera się na 5 filarach (arkan al-Islam): wyznanie wiary, czczenie Allaha, post, datki oraz pielgrzymka do Mekki.
Islam jednak ma tysiące oblicz. Ogólnie – każda z islamskich sekt i orientacji ma tendencję do uważania innych za „niewiernych”. Stąd często rżną się między sobą. Na przykład muzułmanin Tamerlan, atakując Turków osmańskich, uważał, że wyrzyna heretyków. W tym kontekście warto wiedzieć, że „reforma” dla muzułmanów często oznacza powrót do oryginalnego stanu wiary z okresu proroka Mahometa i porzucenie wszelkich naleciałości, które nagromadziły się w prawie i teologii przez stulecia. Taka okresowa czystka oznacza zwykle masywną wojnę domową u mahometan. Dlatego Al-Kaida i ISIS rżną głównie swoich. W imię odnowy i przywracania oryginalnych standardów wiary.

Czyli jaka jest hierarchia?

Specjaliści religijni

Arabski ksiądz katolicki Samir Khalil Samir tłumaczy, że analogia między klerem chrześcijańskim a islamskimi specjalistami religijnymi jest nietrafna: „Fuqaha (doktorzy muzułmańskiego prawa) pokazują tę samą niezwykłą zdolność (tak jak prawnicy i juryści na całym świecie), usprawiedliwiając właściwie każdą sytuację”. (Zob. Samir Khalil Samir, S.J., „111 Questions on Islam: Samir Khalil Samir, S.J. on Islam and the West” [111 pytań o islamie: Samir Khalil Samir, T.J.,], interviews by Giorgio Paolucci and Camille Eid, red. and tłum. by O. Wafik Nasary, S.J., oraz Claudia Castellani, San Francisco, CA: Ignatius Press, 2008, s. 103).

Religię islamską propagują i utrzymują rozmaici religijni specjaliści. Robią to w formie pisanej bądź ustnej, na przykład za pomocą wykładów (madżalis). „Ulema”/„ulama” – oznacza nie kapłanów, a nauczycieli, uczonych, czy też „naukowców” (w liczbie pojedynczej „alim”). A precyzyjnie – „tych, którzy wiedzą”. Ulema zwykle stawiani są i stawiają siebie poza sprawami zwyczajnymi, a mają pretensję do interpretacji rzeczywistości w kontekście spraw sakralnych. Jako tacy zwykle cieszą się immunitetem w światach islamu, chociaż naturalnie jest dość przykładów w historii zniewalania czy nawet egzekucji ulema, którzy w jakiś sposób obrazili doczesne potęgi, władców.

Na przykład w drugiej połowie XVIII w. w czasie dżihadu w Futa Toro (pod Sahel) miejscowi nadworni ulema zainstalowani przy dworach plemienia Wolof, którzy to ulema byli zwykle cudzoziemcami (saharyjscy Arabowie i Znaga), poparli dżihadystów. Spadły na nich straszliwe kary, a niektórych sprzedano w niewolę, naruszając tym samym ich immunitet. (Zob. Nehemia Levtzion, „Islam in the Bilad al-Sudan to 1800”, w: „The History of Islam in Africa”, red. Nehemia Levtzion i Randall L. Pouwels, Athens, OH: Ohio University Press, 2000, s. 63–91).

W każdym razie islamscy naukowcy zwykle są autorytetami prawnymi i teologicznymi. Badają Koran, świętą księgę rewelacji swego proroka Mahometa, pisząc do niej komentarze (tafsir). Ale są również tacy, którzy badają hadisy, czyli pozakoraniczne zbiory zwyczajowych opowieści o zachowaniu i powiedzeniach proroka. „Muhaddithun”/„muhaddisan” (lp. muhaddith/muhaddis) to właśnie wyspecjalizowani w badaniach i komentarzu (szurah/shuruh) do hadisów. Do tego dochodzą autorzy biografii (sira) Mahometa oraz komentarzy do tego. Potrzebne jest znawstwo źródeł wiary islamskiej do rozstrzygania kwestii teologicznych (aquidah/akuida – credo) oraz interpretacji prawa (szarijat).

Krótko o ulema/ulama w: Marshall G.S. Hodgson, „The Venture of Islam”, Volume 1: „The Classical Age of Islam” [Przedsięwzięcie islamu: Wiek klasyczny islamu] (Chicago, IL: University of Chicago, 1977), tom 1: s. 74 (ulema), s. 345–348 (tutaj o kadi i sądach nadwornych). O tradycji filozofii (falsifa) wśród mahometan oraz o innych szkołach myśli zob. Majid Fakhri, „A History of Islamic Philosophy” [Historia islamskiej filozofii], 3 wyd. (New York: Columbia University Press, 2004); Oliver Leaman i Seyyed Hossein Nasr (red.), „History of Islamic Philosophy” [Dzieje islamistycznej filozofii] (London and New York: Routledge, 2003); W. Montgomery Watt, „Islamic Philosophy and Theology” [Islamska filozofia i teologia] (Edinburgh: University Press Edinburgh, 1962); De Lacy O’Leary, „Islamic Thought and Its Place in History” [Islamska myśl i jej miejsce w historii] (New Delhi: Goodword Books, 2006); Joseph Kenny, „Philosophy of the Muslim World: Authors and Principal Themes” [Filozofia świata islamskiego: Autorzy i główne wątki] (Washington, DC: Council for Research in Values and Philosophy, 2003), https://epdf.tips/philosophy-of-the-muslim-world-authors-and-principal-themes-cultural-heritage-an.html; I.M.N. Al-Jubouri, „History of Islamic Philosophy – With View of Greek Philosophy and Early History of Islam” [Historia islamskiej filozofii pod kątem greckiej filozofii i wczesnych dziejów islamu] (Hertford: AuthorsOnLine Ltd., 2004); I.M.N. Al-Jubouri i Imad Al-Din Juburi, „Islamic Thought: From Mohammed to September 11, 2001” [Myśl islamska: Od Mahometa do 11 września 2011] (Bloomington, IN: Xlibris Corporation, 2010).

W każdym razie w ciągu ponad tysiąca lat rozmaite szkoły prawne, doktrynalne, teologiczne i filozoficzne powstawały, rozwijały się, zanikały, upadały i niekiedy ginął po nich ślad. A potem wyłaniały się ponownie. Na przykład tysiąc lat temu funkcjonowała prężnie wśród ulama garstka „naukowców” dających pierwszeństwo logice i rozumowi (aszab al-ray), ale dość szybko pozbyto się ich – do XII w. Ci tzw. mutazelici zwykle odnosili się pozytywnie do spuścizny intelektualnej Greków – szczególnie Arystotelesa, choć głównie do Platona. Zachęcali do dyskusji (kalam). Ich podejście filozoficzne zostało uznane za „nowinkarstwo” czy otwartość (bida). Napiętnowano to jako przeciwieństwo sunna. Odtąd racjonalność w mahometańskiej – a szczególnie sunnickiej – teologii i jurysprudencji traktowana jest pejoratywnie.

Cdn.

Waszyngton, DC, 18 listopada br.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe