Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka

Należy badać mahometanizm, to jasne. Należy zgłębiać tę cywilizację, aby wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Jak obcy jest islam nam, cywilizacji chrześcijańskiej, logocentrycznej, wiadomo z ostrzeżeń jednego z najwybitniejszych muzułmańskich intelektualistów wszechczasów, który zachwycał w XIV w.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Zaalarmowany logocentryzmem Ibn Khaldūn (1332–1406) pisał: „Takie są owoce logiki. Pozwala ona również zapoznać się z doktrynami i opiniami świata. Zrozumiałe jest, jakie zło może logika uczynić. Dlatego student powinien uważać na jej zatrute aspekty tak bardzo, jak to możliwe. Ktokolwiek bada logikę, powinien to czynić tylko i wyłącznie po tym, jak jest zupełnie pogrążony w szariacie, jak również po tym, jak studiował interpretacje Koranu i prawoznawstwo. Ci, którzy nie mają wiedzy o muzułmańskiej nauce religijnej, nie powinni podchodzić do logiki. Bez tej wiedzy taki człowiek nie ma szans pozostać bezpieczny wobec jej niebezpiecznych aspektów”. (Zob. Khaldūn, „The Muquaddimah: An Introduction to History” [Wprowadzenie do historii], tłum. Franz Rosenthal, skrót i red. N.J. Dawood, Princeton, NJ: Princeton University Press, 1967, s. 405).

Islam oznacza poddanie się

Co tak przestraszyło Ibn Khaldūna? Dlaczego logika (logocentryka) jest tak śmiertelnym zagrożeniem dla islamu? Spróbujemy pokrótce wytłumaczyć.

W naszych seminariach o Intermarium, cywilizacjach porównawczych oraz o ruchach ekstremistycznych wpadamy co i raz na islam, religię mahometańską. Religia ta, jej struktury, instytucje i wyznawcy nie mają jednolitego charakteru, nie kierują się zwykle logocentryzmem, w związku z tym mogą sprawiać wrażenie chaotycznych i niezwykle pogmatwanych. I pozbawionych logiki. Stąd konieczność zaznajomienia się z terminologią. Oto najważniejsza nomenklatura (głównie po arabsku):

Najważniejszy jest Allah, czyli bóstwo. Nie mylić z Panem Bogiem, Allaha bowiem nie można pojąć w żaden sposób, ani rozumem, ani zmysłami. Ludzie są po prostu jego niewolnikami i wcale nie są stworzeni na jego podobieństwo, bo on jest sam w sobie unikalny i jedyny. Niepodobny do nikogo. W tym sensie nasza modlitwa „Pater noster” (Ojcze nasz) jest w islamie bluźnierstwem. Allah nie jest ojcem; jest właścicielem niewolników.

Islam oznacza poddanie się (od słowa „aslama”), a wyznanie to wywodzi się z wizji proroka Mahometa: Doznał serii widzeń w jaskini na arabskiej pustyni w VII w. Przed jego przybyciem (a niektórzy muzułmańscy ekstremiści twierdzą, że dzieje się to i teraz) był ponury okres dżahilijja, czyli „czas ignorancji”. Dopiero Mahomet przyniósł oświecenie, właśnie dzięki swoim widzeniom. Ale najpierw musiał uciekać (hidżara) od niedowiarków z Mekki do złaknionej nowej wiary Mediny, aby potem powrócić triumfalnie i ustanowić swoją religię. Wiara głoszona przez niego opiera się na 5 filarach (arkan al-Islam): wyznanie wiary, czczenie Allaha, post, datki oraz pielgrzymka do Mekki.
Islam jednak ma tysiące oblicz. Ogólnie – każda z islamskich sekt i orientacji ma tendencję do uważania innych za „niewiernych”. Stąd często rżną się między sobą. Na przykład muzułmanin Tamerlan, atakując Turków osmańskich, uważał, że wyrzyna heretyków. W tym kontekście warto wiedzieć, że „reforma” dla muzułmanów często oznacza powrót do oryginalnego stanu wiary z okresu proroka Mahometa i porzucenie wszelkich naleciałości, które nagromadziły się w prawie i teologii przez stulecia. Taka okresowa czystka oznacza zwykle masywną wojnę domową u mahometan. Dlatego Al-Kaida i ISIS rżną głównie swoich. W imię odnowy i przywracania oryginalnych standardów wiary.

Czyli jaka jest hierarchia?

Specjaliści religijni

Arabski ksiądz katolicki Samir Khalil Samir tłumaczy, że analogia między klerem chrześcijańskim a islamskimi specjalistami religijnymi jest nietrafna: „Fuqaha (doktorzy muzułmańskiego prawa) pokazują tę samą niezwykłą zdolność (tak jak prawnicy i juryści na całym świecie), usprawiedliwiając właściwie każdą sytuację”. (Zob. Samir Khalil Samir, S.J., „111 Questions on Islam: Samir Khalil Samir, S.J. on Islam and the West” [111 pytań o islamie: Samir Khalil Samir, T.J.,], interviews by Giorgio Paolucci and Camille Eid, red. and tłum. by O. Wafik Nasary, S.J., oraz Claudia Castellani, San Francisco, CA: Ignatius Press, 2008, s. 103).

Religię islamską propagują i utrzymują rozmaici religijni specjaliści. Robią to w formie pisanej bądź ustnej, na przykład za pomocą wykładów (madżalis). „Ulema”/„ulama” – oznacza nie kapłanów, a nauczycieli, uczonych, czy też „naukowców” (w liczbie pojedynczej „alim”). A precyzyjnie – „tych, którzy wiedzą”. Ulema zwykle stawiani są i stawiają siebie poza sprawami zwyczajnymi, a mają pretensję do interpretacji rzeczywistości w kontekście spraw sakralnych. Jako tacy zwykle cieszą się immunitetem w światach islamu, chociaż naturalnie jest dość przykładów w historii zniewalania czy nawet egzekucji ulema, którzy w jakiś sposób obrazili doczesne potęgi, władców.

Na przykład w drugiej połowie XVIII w. w czasie dżihadu w Futa Toro (pod Sahel) miejscowi nadworni ulema zainstalowani przy dworach plemienia Wolof, którzy to ulema byli zwykle cudzoziemcami (saharyjscy Arabowie i Znaga), poparli dżihadystów. Spadły na nich straszliwe kary, a niektórych sprzedano w niewolę, naruszając tym samym ich immunitet. (Zob. Nehemia Levtzion, „Islam in the Bilad al-Sudan to 1800”, w: „The History of Islam in Africa”, red. Nehemia Levtzion i Randall L. Pouwels, Athens, OH: Ohio University Press, 2000, s. 63–91).

W każdym razie islamscy naukowcy zwykle są autorytetami prawnymi i teologicznymi. Badają Koran, świętą księgę rewelacji swego proroka Mahometa, pisząc do niej komentarze (tafsir). Ale są również tacy, którzy badają hadisy, czyli pozakoraniczne zbiory zwyczajowych opowieści o zachowaniu i powiedzeniach proroka. „Muhaddithun”/„muhaddisan” (lp. muhaddith/muhaddis) to właśnie wyspecjalizowani w badaniach i komentarzu (szurah/shuruh) do hadisów. Do tego dochodzą autorzy biografii (sira) Mahometa oraz komentarzy do tego. Potrzebne jest znawstwo źródeł wiary islamskiej do rozstrzygania kwestii teologicznych (aquidah/akuida – credo) oraz interpretacji prawa (szarijat).

Krótko o ulema/ulama w: Marshall G.S. Hodgson, „The Venture of Islam”, Volume 1: „The Classical Age of Islam” [Przedsięwzięcie islamu: Wiek klasyczny islamu] (Chicago, IL: University of Chicago, 1977), tom 1: s. 74 (ulema), s. 345–348 (tutaj o kadi i sądach nadwornych). O tradycji filozofii (falsifa) wśród mahometan oraz o innych szkołach myśli zob. Majid Fakhri, „A History of Islamic Philosophy” [Historia islamskiej filozofii], 3 wyd. (New York: Columbia University Press, 2004); Oliver Leaman i Seyyed Hossein Nasr (red.), „History of Islamic Philosophy” [Dzieje islamistycznej filozofii] (London and New York: Routledge, 2003); W. Montgomery Watt, „Islamic Philosophy and Theology” [Islamska filozofia i teologia] (Edinburgh: University Press Edinburgh, 1962); De Lacy O’Leary, „Islamic Thought and Its Place in History” [Islamska myśl i jej miejsce w historii] (New Delhi: Goodword Books, 2006); Joseph Kenny, „Philosophy of the Muslim World: Authors and Principal Themes” [Filozofia świata islamskiego: Autorzy i główne wątki] (Washington, DC: Council for Research in Values and Philosophy, 2003), https://epdf.tips/philosophy-of-the-muslim-world-authors-and-principal-themes-cultural-heritage-an.html; I.M.N. Al-Jubouri, „History of Islamic Philosophy – With View of Greek Philosophy and Early History of Islam” [Historia islamskiej filozofii pod kątem greckiej filozofii i wczesnych dziejów islamu] (Hertford: AuthorsOnLine Ltd., 2004); I.M.N. Al-Jubouri i Imad Al-Din Juburi, „Islamic Thought: From Mohammed to September 11, 2001” [Myśl islamska: Od Mahometa do 11 września 2011] (Bloomington, IN: Xlibris Corporation, 2010).

W każdym razie w ciągu ponad tysiąca lat rozmaite szkoły prawne, doktrynalne, teologiczne i filozoficzne powstawały, rozwijały się, zanikały, upadały i niekiedy ginął po nich ślad. A potem wyłaniały się ponownie. Na przykład tysiąc lat temu funkcjonowała prężnie wśród ulama garstka „naukowców” dających pierwszeństwo logice i rozumowi (aszab al-ray), ale dość szybko pozbyto się ich – do XII w. Ci tzw. mutazelici zwykle odnosili się pozytywnie do spuścizny intelektualnej Greków – szczególnie Arystotelesa, choć głównie do Platona. Zachęcali do dyskusji (kalam). Ich podejście filozoficzne zostało uznane za „nowinkarstwo” czy otwartość (bida). Napiętnowano to jako przeciwieństwo sunna. Odtąd racjonalność w mahometańskiej – a szczególnie sunnickiej – teologii i jurysprudencji traktowana jest pejoratywnie.

Cdn.

Waszyngton, DC, 18 listopada br.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać Wiadomości
Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać

Pożyczki w Niemczech coraz częściej służą do pokrywania codziennych kosztów. Z badania instytutu Civey, przeprowadzonego dla banku Barclays, wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 50 proc. osób poniżej pięćdziesiątki musiało się zadłużyć. Najczęściej prosili o pomoc bliskich (44 proc.), ale wielu korzystało też z kredytów bankowych (40 proc.).

Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta Wiadomości
Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, 12 września, na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery. Podczas kąpieli w oceanie zginął 55-letni obywatel Polski.

Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza pilne
Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza

Wstrząsające sceny w kościele pw. św. Michała Archanioła w Mieścisku - podczas piątkowej mszy półnagi mężczyzna ze słuchawkami na uszach wtargnął do świątyni, demolował ołtarz, połamał krzyż, a następnie rzucił się na księdza proboszcza. To nie koniec – mikrofon poleciał w stronę wiernych, którzy w osłupieniu obserwowali brutalny atak.

REKLAMA

Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka

Należy badać mahometanizm, to jasne. Należy zgłębiać tę cywilizację, aby wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Jak obcy jest islam nam, cywilizacji chrześcijańskiej, logocentrycznej, wiadomo z ostrzeżeń jednego z najwybitniejszych muzułmańskich intelektualistów wszechczasów, który zachwycał w XIV w.
Marek Jan Chodakiewicz Marek Jan Chodakiewicz: Islamska ściągawka
Marek Jan Chodakiewicz / Tygodnik Solidarność

Zaalarmowany logocentryzmem Ibn Khaldūn (1332–1406) pisał: „Takie są owoce logiki. Pozwala ona również zapoznać się z doktrynami i opiniami świata. Zrozumiałe jest, jakie zło może logika uczynić. Dlatego student powinien uważać na jej zatrute aspekty tak bardzo, jak to możliwe. Ktokolwiek bada logikę, powinien to czynić tylko i wyłącznie po tym, jak jest zupełnie pogrążony w szariacie, jak również po tym, jak studiował interpretacje Koranu i prawoznawstwo. Ci, którzy nie mają wiedzy o muzułmańskiej nauce religijnej, nie powinni podchodzić do logiki. Bez tej wiedzy taki człowiek nie ma szans pozostać bezpieczny wobec jej niebezpiecznych aspektów”. (Zob. Khaldūn, „The Muquaddimah: An Introduction to History” [Wprowadzenie do historii], tłum. Franz Rosenthal, skrót i red. N.J. Dawood, Princeton, NJ: Princeton University Press, 1967, s. 405).

Islam oznacza poddanie się

Co tak przestraszyło Ibn Khaldūna? Dlaczego logika (logocentryka) jest tak śmiertelnym zagrożeniem dla islamu? Spróbujemy pokrótce wytłumaczyć.

W naszych seminariach o Intermarium, cywilizacjach porównawczych oraz o ruchach ekstremistycznych wpadamy co i raz na islam, religię mahometańską. Religia ta, jej struktury, instytucje i wyznawcy nie mają jednolitego charakteru, nie kierują się zwykle logocentryzmem, w związku z tym mogą sprawiać wrażenie chaotycznych i niezwykle pogmatwanych. I pozbawionych logiki. Stąd konieczność zaznajomienia się z terminologią. Oto najważniejsza nomenklatura (głównie po arabsku):

Najważniejszy jest Allah, czyli bóstwo. Nie mylić z Panem Bogiem, Allaha bowiem nie można pojąć w żaden sposób, ani rozumem, ani zmysłami. Ludzie są po prostu jego niewolnikami i wcale nie są stworzeni na jego podobieństwo, bo on jest sam w sobie unikalny i jedyny. Niepodobny do nikogo. W tym sensie nasza modlitwa „Pater noster” (Ojcze nasz) jest w islamie bluźnierstwem. Allah nie jest ojcem; jest właścicielem niewolników.

Islam oznacza poddanie się (od słowa „aslama”), a wyznanie to wywodzi się z wizji proroka Mahometa: Doznał serii widzeń w jaskini na arabskiej pustyni w VII w. Przed jego przybyciem (a niektórzy muzułmańscy ekstremiści twierdzą, że dzieje się to i teraz) był ponury okres dżahilijja, czyli „czas ignorancji”. Dopiero Mahomet przyniósł oświecenie, właśnie dzięki swoim widzeniom. Ale najpierw musiał uciekać (hidżara) od niedowiarków z Mekki do złaknionej nowej wiary Mediny, aby potem powrócić triumfalnie i ustanowić swoją religię. Wiara głoszona przez niego opiera się na 5 filarach (arkan al-Islam): wyznanie wiary, czczenie Allaha, post, datki oraz pielgrzymka do Mekki.
Islam jednak ma tysiące oblicz. Ogólnie – każda z islamskich sekt i orientacji ma tendencję do uważania innych za „niewiernych”. Stąd często rżną się między sobą. Na przykład muzułmanin Tamerlan, atakując Turków osmańskich, uważał, że wyrzyna heretyków. W tym kontekście warto wiedzieć, że „reforma” dla muzułmanów często oznacza powrót do oryginalnego stanu wiary z okresu proroka Mahometa i porzucenie wszelkich naleciałości, które nagromadziły się w prawie i teologii przez stulecia. Taka okresowa czystka oznacza zwykle masywną wojnę domową u mahometan. Dlatego Al-Kaida i ISIS rżną głównie swoich. W imię odnowy i przywracania oryginalnych standardów wiary.

Czyli jaka jest hierarchia?

Specjaliści religijni

Arabski ksiądz katolicki Samir Khalil Samir tłumaczy, że analogia między klerem chrześcijańskim a islamskimi specjalistami religijnymi jest nietrafna: „Fuqaha (doktorzy muzułmańskiego prawa) pokazują tę samą niezwykłą zdolność (tak jak prawnicy i juryści na całym świecie), usprawiedliwiając właściwie każdą sytuację”. (Zob. Samir Khalil Samir, S.J., „111 Questions on Islam: Samir Khalil Samir, S.J. on Islam and the West” [111 pytań o islamie: Samir Khalil Samir, T.J.,], interviews by Giorgio Paolucci and Camille Eid, red. and tłum. by O. Wafik Nasary, S.J., oraz Claudia Castellani, San Francisco, CA: Ignatius Press, 2008, s. 103).

Religię islamską propagują i utrzymują rozmaici religijni specjaliści. Robią to w formie pisanej bądź ustnej, na przykład za pomocą wykładów (madżalis). „Ulema”/„ulama” – oznacza nie kapłanów, a nauczycieli, uczonych, czy też „naukowców” (w liczbie pojedynczej „alim”). A precyzyjnie – „tych, którzy wiedzą”. Ulema zwykle stawiani są i stawiają siebie poza sprawami zwyczajnymi, a mają pretensję do interpretacji rzeczywistości w kontekście spraw sakralnych. Jako tacy zwykle cieszą się immunitetem w światach islamu, chociaż naturalnie jest dość przykładów w historii zniewalania czy nawet egzekucji ulema, którzy w jakiś sposób obrazili doczesne potęgi, władców.

Na przykład w drugiej połowie XVIII w. w czasie dżihadu w Futa Toro (pod Sahel) miejscowi nadworni ulema zainstalowani przy dworach plemienia Wolof, którzy to ulema byli zwykle cudzoziemcami (saharyjscy Arabowie i Znaga), poparli dżihadystów. Spadły na nich straszliwe kary, a niektórych sprzedano w niewolę, naruszając tym samym ich immunitet. (Zob. Nehemia Levtzion, „Islam in the Bilad al-Sudan to 1800”, w: „The History of Islam in Africa”, red. Nehemia Levtzion i Randall L. Pouwels, Athens, OH: Ohio University Press, 2000, s. 63–91).

W każdym razie islamscy naukowcy zwykle są autorytetami prawnymi i teologicznymi. Badają Koran, świętą księgę rewelacji swego proroka Mahometa, pisząc do niej komentarze (tafsir). Ale są również tacy, którzy badają hadisy, czyli pozakoraniczne zbiory zwyczajowych opowieści o zachowaniu i powiedzeniach proroka. „Muhaddithun”/„muhaddisan” (lp. muhaddith/muhaddis) to właśnie wyspecjalizowani w badaniach i komentarzu (szurah/shuruh) do hadisów. Do tego dochodzą autorzy biografii (sira) Mahometa oraz komentarzy do tego. Potrzebne jest znawstwo źródeł wiary islamskiej do rozstrzygania kwestii teologicznych (aquidah/akuida – credo) oraz interpretacji prawa (szarijat).

Krótko o ulema/ulama w: Marshall G.S. Hodgson, „The Venture of Islam”, Volume 1: „The Classical Age of Islam” [Przedsięwzięcie islamu: Wiek klasyczny islamu] (Chicago, IL: University of Chicago, 1977), tom 1: s. 74 (ulema), s. 345–348 (tutaj o kadi i sądach nadwornych). O tradycji filozofii (falsifa) wśród mahometan oraz o innych szkołach myśli zob. Majid Fakhri, „A History of Islamic Philosophy” [Historia islamskiej filozofii], 3 wyd. (New York: Columbia University Press, 2004); Oliver Leaman i Seyyed Hossein Nasr (red.), „History of Islamic Philosophy” [Dzieje islamistycznej filozofii] (London and New York: Routledge, 2003); W. Montgomery Watt, „Islamic Philosophy and Theology” [Islamska filozofia i teologia] (Edinburgh: University Press Edinburgh, 1962); De Lacy O’Leary, „Islamic Thought and Its Place in History” [Islamska myśl i jej miejsce w historii] (New Delhi: Goodword Books, 2006); Joseph Kenny, „Philosophy of the Muslim World: Authors and Principal Themes” [Filozofia świata islamskiego: Autorzy i główne wątki] (Washington, DC: Council for Research in Values and Philosophy, 2003), https://epdf.tips/philosophy-of-the-muslim-world-authors-and-principal-themes-cultural-heritage-an.html; I.M.N. Al-Jubouri, „History of Islamic Philosophy – With View of Greek Philosophy and Early History of Islam” [Historia islamskiej filozofii pod kątem greckiej filozofii i wczesnych dziejów islamu] (Hertford: AuthorsOnLine Ltd., 2004); I.M.N. Al-Jubouri i Imad Al-Din Juburi, „Islamic Thought: From Mohammed to September 11, 2001” [Myśl islamska: Od Mahometa do 11 września 2011] (Bloomington, IN: Xlibris Corporation, 2010).

W każdym razie w ciągu ponad tysiąca lat rozmaite szkoły prawne, doktrynalne, teologiczne i filozoficzne powstawały, rozwijały się, zanikały, upadały i niekiedy ginął po nich ślad. A potem wyłaniały się ponownie. Na przykład tysiąc lat temu funkcjonowała prężnie wśród ulama garstka „naukowców” dających pierwszeństwo logice i rozumowi (aszab al-ray), ale dość szybko pozbyto się ich – do XII w. Ci tzw. mutazelici zwykle odnosili się pozytywnie do spuścizny intelektualnej Greków – szczególnie Arystotelesa, choć głównie do Platona. Zachęcali do dyskusji (kalam). Ich podejście filozoficzne zostało uznane za „nowinkarstwo” czy otwartość (bida). Napiętnowano to jako przeciwieństwo sunna. Odtąd racjonalność w mahometańskiej – a szczególnie sunnickiej – teologii i jurysprudencji traktowana jest pejoratywnie.

Cdn.

Waszyngton, DC, 18 listopada br.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe