Rzym: Caravaggio na wyciągnięcie ręki

Rzym kojarzy się cudzoziemcom przede wszystkim z zabytkami starożytnej czy też sakralnej architektury, słynnymi na całym świecie miejscami. Jak mówią jednak sami rzymianie - dosłownie w każdym miejscu Wiecznego Miasta możemy zetknąć się z bezcennymi skarbami kultury oraz sztuki, skrytymi często w wydawałoby się zwyczajnych miejscach. Tak jest chociażby z Caravaggiem, którego 453. rocznicę urodzin obchodzimy w niedzielę 29 września, i jego najsłynniejszymi dziełami.
Caravaggio, Ukoronowanie cierniem Rzym: Caravaggio na wyciągnięcie ręki
Caravaggio, Ukoronowanie cierniem / wikimedia commons/public_domain/Caravaggio - yAGZLO5MaPVjfQ at Google Cultural Institute maximum zoom level

Przepiękny Piazza Navona, wyjątkowy, zachowany od starożytności Panteon - to oczywiście miejsca obowiązkowe do odwiedzenia dla każdego turysty w Rzymie. Idąc od jednego tego miejsca do drugiego warto pamiętać, że przemierzamy okolice, które kilka wieków wcześniej od 1594 do 1606 roku przemierzał Caravaggio, kiedy przebywał w Rzymie i tworzył tu swoje wspaniałe dzieła. Widział te same ściany, wdawał się tam w uliczne burdy, obserwował ludzi, poszukując modeli do swych obrazów, tworzył i mieszkał.

Czytaj także: Stolica Apostolska na konferencji OBWE w Warszawie: "Prawa człowieka” to nie chwyt retoryczny

„Madonna Pielgrzymów” u Świętego Augustyna

Odkrywanie śladów Caravaggia, który zrewolucjonizował malarstwo europejskie, wprowadzając do niego grę światła i cienia, można zacząć od okolic Piazza Navona, na którym artysta bywał zapewne codziennie i odwiedzenia kościoła św. Augustyna. Kościół znajduje się niedaleko gmachu Senatu przy Piazza di sant’Agostino. Pod koniec sierpnia 2024 roku świątynię odwiedził papież Franciszek, modląc się tam przy relikwiach Świętej Moniki, matki doktora Kościoła.

Papież modlił się wtedy jeszcze w innym miejscu w tym kościele - przed obrazem „Madonna pielgrzymów” (Madonna dei Pellegrini), jednym z najbardziej znanych arcydzieł Caravaggia, datowanym na lata 1604-1606. Znajduje się on w kaplicy Cavalettich, w lewej nawie kościoła. Warto do specjalnej puszki umieszczonej przy kaplicy wrzucić monetę 1 euro, by obraz został oświetlony. To dopiero pozwoli dostrzec wspaniałą grę światła i cienia na obrazie.

Sam obraz Madonny Pielgrzymów wywołał zresztą niemały skandal, kiedy został wywieszony w bocznej nawie kościoła św. Augustyna. Przedstawia Madonnę z dużym już Dzieciątkiem na rękach, stojącą ze skrzyżowanymi nogami - co współcześni uznali za nazbyt frywolny gest. Przed nią klęczą pielgrzymi - notable, którzy zamówili obraz, ale przedstawieni w brudnych ubraniach biedaków, z kijami w dłoniach, boso, z brudnymi piętami. W dodatku w postaci Madonny współcześni odnajdywali twarz znanej w Rzymie kurtyzany Leny.

Caravaggio był malarzem realistą, obserwował pielgrzymów licznie przybywających do Rzymu w roku jubileuszu A.D. 1600 i widział, jak wyglądają, w jakich strojach przybywają. W dodatku był awanturnikiem i w pewnym sensie człowiekiem ulicy. Na pobliskim Piazza Navona, gdzie zapewne widywał Lenę, wdawał się też w awantury uliczne. Odwiedzał też pobliski szpital dla ubogich, by obserwować anatomię ludzką.

Mecenat kardynała Del Monte

Dwunastoletni pobyt Caravaggia w Rzymie koncentrował się w okolicy, w której położony jest kościół św. Augustyna. Nieopodal, przy ulicy Rinascimento, również w pobliżu Piazza Navona znajduje się pałac Medyceuszy, w którym mieści się obecnie siedziba Senatu. W czasie, kiedy Caravaggio przebywał w Rzymie, pałac był wynajmowany przez kardynała Del Monte, miłośnika sztuki. Ten doceniając nowatorstwo malarstwa Caravaggia zaprosił artystę, by tworzył na jego dworze. Caravaggio przez dwa lata - do 1601 roku - mieszkał w pałacu, gdzie kształcił się również w dziedzinie muzyki.

I właśnie za przyczyną kardynała Del Monte namalował swoje kolejne wielkie arcydzieła, które można podziwiać w położonym nieopodal kościele San Luigi dei Francesi, położonym zaledwie 100 metrów od Senatu. Caravaggio za poparciem kardynała Del Monte otrzymał zadanie dokończenia malowania znajdującej się w lewej nawie kaplicy Contarelli przed jubileuszem 1600 roku. To tam umieścił cykl swoich słynnych dzieł dotyczących Świętego Mateusza. Warto więc tam wstąpić, by podziwiać obrazy: „Św. Mateusz z aniołem”, „Powołanie św. Mateusza” oraz „Męczeństwo św. Mateusza”.

Czytaj także: Premierem Japonii został chrześcijanin

Adres znaleziony dzięki sądowej rozprawie

Inne dzieła Caravaggia można podziwiać w miejscach oddalonych nieco dalej od rejonu Piazza Navona i Senatu. „Nawrócenie Świętego Pawła” czy „Męczeństwo Świętego Piotra” Caravaggia znajdziemy w położonym przy Piazza del Popolo 12 kościele Santa Maria del Popolo. Inne słynne dzieła artysty, choćby „Chłopiec z koszem owoców” można oglądać w Galerii Borghese. Jeszcze inne znajdziemy w Galerii Barberini czy Muzeach Watykańskich, a także w innych galeriach.

Wróćmy jednak do okolic Piazza Navona i miejsc, które Caravaggio przemierzał codziennie. W położonym pół kilometra od kościoła wąskim zaułku przy Vicolo del Divino Amore pod numerem 21, na 1. piętrze Caravaggio mieszkał w latach 1604-1605. Dziś to miejsce jest ciągiem niskich kamieniczek połączonych ze sobą. Miejsce, w którym mieszkał artysta oznaczone jest tablicą.

Skąd wiadomo, ze to na pewno adres, pod którym mieszkał Caravaggio? Z akt sadowych. Artysta, który często wdawał się w bójki i wielokrotnie był notowany przez policję po jednej z awantur uciekł z Rzymu, nie płacąc czynszu za wynajem mieszkania. Właścicielka zgłosiła to na policję, odbyła się też sprawa sądowa, podczas której kobieta dokładnie podała adres i okres, w jakim malarz przebywał w tym mieszkaniu. W archiwach rzymskich odnaleziono te dokumenty.

Dotknąć drzwi Caravaggia

Idąc dosłownie 30 metrów dalej uliczką Nicolo del Divino Amore można dostrzec wejście do jednego z mieszkań, którego kamienne odrzwia przypominają dokładnie obramowanie drzwi, w których stoi Madonna na obrazie „Madonna dei Pellegrini”. Być może to właśnie w tych drzwiach stała modelka pozując do słynnego obrazu Caravaggia.

Taki jest Rzym, w którym nie tylko ślady Caravaggia, ale i wiele innych niezwykłych i przepięknych można nie tylko oglądać, ale i dotykać.

 

Family News Service


 

POLECANE
Beata Szydło: Zniszczona tama w Stroniu Śląskim pozostaje w takim samym stanie jak we wrześniu polityka
Beata Szydło: Zniszczona tama w Stroniu Śląskim pozostaje w takim samym stanie jak we wrześniu

Europoseł Beata Szydło poinformowała, że w Stroniu Śląskim wiele miesięcy po powodzi tamtejsza tama nie została naprawiona.

Gen. Roman Polko: Wojsko na granicy z Białorusią robi za żywe tarcze tylko u nas
Gen. Roman Polko: Wojsko na granicy z Białorusią robi za "żywe tarcze"

- Technologia nie zastąpi tego, nad czym trzeba pracować w nowym roku – to morale żołnierzy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Roman Polsko, były dowódca GROM.

Takie są fakty. Lawina gratulacji dla Lewandowskiego Wiadomości
"Takie są fakty". Lawina gratulacji dla Lewandowskiego

Robert Lewandowski, mimo kryzysu formy i fali krytyki, znalazł się w prestiżowym gronie najlepszych piłkarzy FC Barcelony według portalu tribuna.com. Polak, choć w ostatnich tygodniach jego dyspozycja pozostawia wiele do życzenia, został doceniony za całokształt osiągnięć w 2024 roku.

Nagle losowanie sędziego zostało unieważnione. Szokujące ustalenia Zbigniewa Ziobry gorące
"Nagle losowanie sędziego zostało unieważnione". Szokujące ustalenia Zbigniewa Ziobry

Zdaniem Zbigniewa Ziobry dochodzi do manipulacji w wyznaczaniu składów sędziowskich po to, aby rozstrzygnięcia zapadały po myśli aktualnie sprawujących władzę. - Mamy do czynienia z oczywistym nadużyciem i złamaniem prawa - mówił polityk.

Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę Wiadomości
Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę

Jerzy Janowicz, jeden z najpopularniejszych polskich tenisistów wystąpił na antenie programu "Halo tu Polsat" dzieląc się z widzami radosną nowiną.

Katastrofa azerskiego samolotu. Putin zabrał głos z ostatniej chwili
Katastrofa azerskiego samolotu. Putin zabrał głos

Jak poinformowało biuro prasowe Kremla, Władimir Putin przeprosił prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa za tragiczny incydent z udziałem azerbejdżańskiego samolotu, do którego doszło w rosyjskiej przestrzeni powietrznej.

Najczęściej nadawnym imieniem w Berlinie w 2024 roku jest imię Mohammed Wiadomości
Najczęściej nadawnym imieniem w Berlinie w 2024 roku jest imię Mohammed

Ekspert Knud Bielefield po raz kolejny przeprowadził badanie ws. najpopularniejszych imion w Niemczech. Warto zauważyć, że ciekawy ranking imion dotyczy krajów związkowych. Tak o to w tym roku najczęściej nadawanym imieniem w Berlinie jest Mohammed.

Komunikat IMGW. Ostrzeżenia przed marznącymi opadami Wiadomości
Komunikat IMGW. Ostrzeżenia przed marznącymi opadami

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed marznącymi opadami na południowym wschodzie kraju. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło przed smogiem w części woj. śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i opolskiego.

Łukaszenka okazał łaskę 20 więźniom politycznym. Większość przewlekle choruje Wiadomości
Łukaszenka okazał łaskę 20 więźniom politycznym. Większość przewlekle choruje

Białoruskie źródła oficjalne mówią o ułaskawieniu 20 osób, skazanych za "przestępstwa ekstremistyczne". Tego sformułowania reżim używa w odniesieniu do więźniów politycznych.

Znany aktor żegna się z programem TVN Wiadomości
Znany aktor żegna się z programem TVN

Maciej Stuhr zaskoczył widzów decyzją o rezygnacji z prowadzenia programu „Autentyczni”, w którym celebryci prowadzili rozmowy z osobami w spektrum autyzmu. Jego miejsce zajęła Dorota Wellman. Aktor wyjaśnił, dlaczego postanowił zakończyć swoją współpracę z TVN.

REKLAMA

Rzym: Caravaggio na wyciągnięcie ręki

Rzym kojarzy się cudzoziemcom przede wszystkim z zabytkami starożytnej czy też sakralnej architektury, słynnymi na całym świecie miejscami. Jak mówią jednak sami rzymianie - dosłownie w każdym miejscu Wiecznego Miasta możemy zetknąć się z bezcennymi skarbami kultury oraz sztuki, skrytymi często w wydawałoby się zwyczajnych miejscach. Tak jest chociażby z Caravaggiem, którego 453. rocznicę urodzin obchodzimy w niedzielę 29 września, i jego najsłynniejszymi dziełami.
Caravaggio, Ukoronowanie cierniem Rzym: Caravaggio na wyciągnięcie ręki
Caravaggio, Ukoronowanie cierniem / wikimedia commons/public_domain/Caravaggio - yAGZLO5MaPVjfQ at Google Cultural Institute maximum zoom level

Przepiękny Piazza Navona, wyjątkowy, zachowany od starożytności Panteon - to oczywiście miejsca obowiązkowe do odwiedzenia dla każdego turysty w Rzymie. Idąc od jednego tego miejsca do drugiego warto pamiętać, że przemierzamy okolice, które kilka wieków wcześniej od 1594 do 1606 roku przemierzał Caravaggio, kiedy przebywał w Rzymie i tworzył tu swoje wspaniałe dzieła. Widział te same ściany, wdawał się tam w uliczne burdy, obserwował ludzi, poszukując modeli do swych obrazów, tworzył i mieszkał.

Czytaj także: Stolica Apostolska na konferencji OBWE w Warszawie: "Prawa człowieka” to nie chwyt retoryczny

„Madonna Pielgrzymów” u Świętego Augustyna

Odkrywanie śladów Caravaggia, który zrewolucjonizował malarstwo europejskie, wprowadzając do niego grę światła i cienia, można zacząć od okolic Piazza Navona, na którym artysta bywał zapewne codziennie i odwiedzenia kościoła św. Augustyna. Kościół znajduje się niedaleko gmachu Senatu przy Piazza di sant’Agostino. Pod koniec sierpnia 2024 roku świątynię odwiedził papież Franciszek, modląc się tam przy relikwiach Świętej Moniki, matki doktora Kościoła.

Papież modlił się wtedy jeszcze w innym miejscu w tym kościele - przed obrazem „Madonna pielgrzymów” (Madonna dei Pellegrini), jednym z najbardziej znanych arcydzieł Caravaggia, datowanym na lata 1604-1606. Znajduje się on w kaplicy Cavalettich, w lewej nawie kościoła. Warto do specjalnej puszki umieszczonej przy kaplicy wrzucić monetę 1 euro, by obraz został oświetlony. To dopiero pozwoli dostrzec wspaniałą grę światła i cienia na obrazie.

Sam obraz Madonny Pielgrzymów wywołał zresztą niemały skandal, kiedy został wywieszony w bocznej nawie kościoła św. Augustyna. Przedstawia Madonnę z dużym już Dzieciątkiem na rękach, stojącą ze skrzyżowanymi nogami - co współcześni uznali za nazbyt frywolny gest. Przed nią klęczą pielgrzymi - notable, którzy zamówili obraz, ale przedstawieni w brudnych ubraniach biedaków, z kijami w dłoniach, boso, z brudnymi piętami. W dodatku w postaci Madonny współcześni odnajdywali twarz znanej w Rzymie kurtyzany Leny.

Caravaggio był malarzem realistą, obserwował pielgrzymów licznie przybywających do Rzymu w roku jubileuszu A.D. 1600 i widział, jak wyglądają, w jakich strojach przybywają. W dodatku był awanturnikiem i w pewnym sensie człowiekiem ulicy. Na pobliskim Piazza Navona, gdzie zapewne widywał Lenę, wdawał się też w awantury uliczne. Odwiedzał też pobliski szpital dla ubogich, by obserwować anatomię ludzką.

Mecenat kardynała Del Monte

Dwunastoletni pobyt Caravaggia w Rzymie koncentrował się w okolicy, w której położony jest kościół św. Augustyna. Nieopodal, przy ulicy Rinascimento, również w pobliżu Piazza Navona znajduje się pałac Medyceuszy, w którym mieści się obecnie siedziba Senatu. W czasie, kiedy Caravaggio przebywał w Rzymie, pałac był wynajmowany przez kardynała Del Monte, miłośnika sztuki. Ten doceniając nowatorstwo malarstwa Caravaggia zaprosił artystę, by tworzył na jego dworze. Caravaggio przez dwa lata - do 1601 roku - mieszkał w pałacu, gdzie kształcił się również w dziedzinie muzyki.

I właśnie za przyczyną kardynała Del Monte namalował swoje kolejne wielkie arcydzieła, które można podziwiać w położonym nieopodal kościele San Luigi dei Francesi, położonym zaledwie 100 metrów od Senatu. Caravaggio za poparciem kardynała Del Monte otrzymał zadanie dokończenia malowania znajdującej się w lewej nawie kaplicy Contarelli przed jubileuszem 1600 roku. To tam umieścił cykl swoich słynnych dzieł dotyczących Świętego Mateusza. Warto więc tam wstąpić, by podziwiać obrazy: „Św. Mateusz z aniołem”, „Powołanie św. Mateusza” oraz „Męczeństwo św. Mateusza”.

Czytaj także: Premierem Japonii został chrześcijanin

Adres znaleziony dzięki sądowej rozprawie

Inne dzieła Caravaggia można podziwiać w miejscach oddalonych nieco dalej od rejonu Piazza Navona i Senatu. „Nawrócenie Świętego Pawła” czy „Męczeństwo Świętego Piotra” Caravaggia znajdziemy w położonym przy Piazza del Popolo 12 kościele Santa Maria del Popolo. Inne słynne dzieła artysty, choćby „Chłopiec z koszem owoców” można oglądać w Galerii Borghese. Jeszcze inne znajdziemy w Galerii Barberini czy Muzeach Watykańskich, a także w innych galeriach.

Wróćmy jednak do okolic Piazza Navona i miejsc, które Caravaggio przemierzał codziennie. W położonym pół kilometra od kościoła wąskim zaułku przy Vicolo del Divino Amore pod numerem 21, na 1. piętrze Caravaggio mieszkał w latach 1604-1605. Dziś to miejsce jest ciągiem niskich kamieniczek połączonych ze sobą. Miejsce, w którym mieszkał artysta oznaczone jest tablicą.

Skąd wiadomo, ze to na pewno adres, pod którym mieszkał Caravaggio? Z akt sadowych. Artysta, który często wdawał się w bójki i wielokrotnie był notowany przez policję po jednej z awantur uciekł z Rzymu, nie płacąc czynszu za wynajem mieszkania. Właścicielka zgłosiła to na policję, odbyła się też sprawa sądowa, podczas której kobieta dokładnie podała adres i okres, w jakim malarz przebywał w tym mieszkaniu. W archiwach rzymskich odnaleziono te dokumenty.

Dotknąć drzwi Caravaggia

Idąc dosłownie 30 metrów dalej uliczką Nicolo del Divino Amore można dostrzec wejście do jednego z mieszkań, którego kamienne odrzwia przypominają dokładnie obramowanie drzwi, w których stoi Madonna na obrazie „Madonna dei Pellegrini”. Być może to właśnie w tych drzwiach stała modelka pozując do słynnego obrazu Caravaggia.

Taki jest Rzym, w którym nie tylko ślady Caravaggia, ale i wiele innych niezwykłych i przepięknych można nie tylko oglądać, ale i dotykać.

 

Family News Service



 

Polecane
Emerytury
Stażowe