Belgia: Katolicki Uniwersytet w Leuven celowo umniejsza wizytę papieża?

Jeden z profesorów Katolickiego Uniwersytetu w Leuven w Belgii twierdzi, że uczelnia celowo umniejsza zbliżającą się wizytę papieża Franciszka – podaje portal the Crux. Papież Franciszek ma odwiedzić uniwersytet 27 września, aby uczcić jego 600-lecie, w ramach szerszej trzydniowej podróży do Luksemburga i Belgii.
Papież Franciszek  Belgia: Katolicki Uniwersytet w Leuven celowo umniejsza wizytę papieża?
Papież Franciszek / pixabay.com/Annett_Klingner

Wizyta Franciszka ukrywana?

Bart Maddens, profesor nauk politycznych Katolickiego Uniwersytetu w Leuven,  w niedawnym artykule dla flamandzkiego magazynu Doorbraak zarzucił, że papieska wizyta jest „ukrywana”, zauważając, że nie ma o niej wzmianki na stronie głównej uniwersyteckiej witryny internetowej, nawet w zakładce „wydarzenia”, ani nie ma żadnej wzmianki na stronie poświęconej obchodom rocznicy.

Co więcej, Maddens pisze, że spotkanie papieża z wykładowcami i pracownikami jest opisane jako „tylko na zaproszenie”, co interpretuje jako celowy wysiłek, aby zachować małą skalę wydarzenia, chociaż zostanie zapewniona transmisja na żywo.

Przypominając, że ostatnim papieżem, który odwiedził Leuven był św. Jan Paweł II w 1985 r., Maddens pisze, że niewielka uwaga poświęcona obecności Franciszka może wynikać z tego, że „wojujący lewicowi studenci z tamtych czasów obecnie rządzą na uniwersytecie”. Zaznacza, że „prawie dwie trzecie pracowników KU Leuven głosuje na partie lewicowe, których stanowisko w kwestiach etycznych jest diametralnie różne od stanowiska papieża”.

W tle może być również powszechne oburzenie skandalami związanymi z wykorzystywaniem seksualnym we Flandrii, które były przedmiotem szeroko oglądanego filmu dokumentalnego z 2023 r. zatytułowanego Godforsaken (Opuszczeni). Papież Franciszek ma spotkać się z 15 ofiarami nadużyć podczas pobytu w Belgii, choć nawet ten gest wywołał kontrowersje, a niektórzy sprzeciwiają się temu, że żadna z ofiar przedstawionych w filmie dokumentalnym nie znajduje się obecnie wśród osób, które mają spotkać się z papieżem.

Czytaj także: W Pakistanie skazano chrześcijankę na karę śmierci. Powodem ma być obraza Mahometa

Wizyta Jana Pawła II - niezwykłe wydarzenie

Maddens zauważa, że wizyta Jana Pawła II na uniwersytecie w maju 1985 r., dla kontrastu, obejmowała wystąpienie przed tłumem około 22 000 osób na lokalnym stadionie piłkarskim, a frekwencja faktycznie przekroczyła pojemność stadionu. Przypomina, iż Jan Paweł II nie był szczególnie lubiany w Belgii. Pod rządami kardynała Leo Suenensa, jednego z architektów Soboru Watykańskiego II, w belgijskim Kościele zapanował etos silnie liberalny, a dla wielu postępowych studentów w Leuven w połowie lat 80-tych, jak pisze Maddens, polski papież był „wcielonym diabłem”.

Jak pisze, w okresie poprzedzającym podróż odbyły się demonstracje przeciwko obecności papieża, a na budynkach publicznych i kościołach pojawiły się antypapieskie graffiti. Siedziba katolickiego stowarzyszenia studenckiego, znanego z konserwatywnych, pro-flamandzkich poglądów nacjonalistycznych, została podpalona.

Pomimo tego wszystkiego, jak pisze Maddens, uniwersytet nie starał się minimalizować wizyty, ale raczej wychwalał ją jako przykład zaangażowania w solidną konfrontację idei. Ówczesny rektor, Pieter De Somer, który zmarł zaledwie miesiąc po przybyciu papieża Jana Pawła II, wykorzystał wizytę jako platformę do obrony wolności akademickiej pod hasłem „prawa do błędu”.

Podczas wizyty jedna z przedstawicielek studentów rzuciła nawet bezpośrednie wyzwanie Janowi Pawłowi II w publicznym przemówieniu: „Szukamy również moralności, która wyzwala ludzi i która usuwa relacje ze sfery nakazów i zakazów” - powiedziała. „Pewność, z jaką nasz Kościół ustanawia niektóre etyczne zasady postępowania, alienuje go od młodzieży”.

Jan Paweł na to odpowiedział: „Teologia z definicji należy do depozytu wiary przekazywanego, zachowywanego i wyjaśnianego przez kościelną władzę nauczycielską, zarówno pod względem dogmatów, jak i implikacji chrześcijańskich i etycznych”.

Podsumowując, Maddens stwierdza, że wizyta w Leuven w 1985 r. była „niezwykłym wydarzeniem”, nazywając ją „intelektualną wymianą poglądów na wysokim poziomie na temat kluczowych i kontrowersyjnych kwestii wiary, i to nie w zaciszu audytorium czy auli, ale przed publicznością liczącą 22 000 osób”.

Aby wyjaśnić kontrast ze zbliżającą się wizytą Franciszka, Maddens pisze: „istnieje obsesja na punkcie różnorodności, która zamienia się we wstyd związany z własną katolicką tożsamością. Ale przede wszystkim istnieje logika biznesowa i marketingowa, która dominuje dziś na uniwersytetach, obawa, że skojarzenie z instytucją Kościoła szkodzi wizerunkowi, a tym samym liczbie zapisów”.

Nazywa to „dziwnym paradoksem”, że aby „zobaczyć, jak uniwersytet może być jednocześnie otwarcie katolicki, krytyczny i nowoczesny, musimy cofnąć się w czasie o czterdzieści lat”.

Czytaj także: Bp Zadarko: Przyjmowanie migrantów i uchodźców powinno być mądre i roztropne

Katolicki Uniwersytet w Leuven

Założony w 1425 r. Katolicki Uniwersytet w Leuven jest najstarszym katolickim uniwersytetem w Belgii, Holandii i Luksemburgu.

W 1968 r. napięcia między niderlandzkojęzycznymi i francuskojęzycznymi Belgami doprowadziły do podziału na dwa uniwersytety, z Katolickim Uniwersytetem w Leuven służącym ludności niderlandzkojęzycznej i jego siostrzaną instytucją, Université catholique de Louvain, którą odwiedzi również papież Franciszek, służącą osobom języka francuskiego.

Chociaż w pewnym momencie tylko ochrzczeni katolicy mogli zostać przyjęci, dziś uniwersytet jest zasadniczo niezależny. Przedstawiciel belgijskiego Kościoła zasiada w Radzie Zarządzającej, a uniwersytet przedkłada biskupom roczny raport, ale ich rola ogranicza się do obserwowania, zaś administracja akademicka i finansowa jest autonomiczna.

st


 

POLECANE
Niespodziewana deklaracja posła Romanowskiego pilne
Niespodziewana deklaracja posła Romanowskiego

- Zrzekłem się statusu posła zawodowego, nie będę pobierać wynagrodzenia - poinformował w czwartek poseł Marcin Romanowski. Wyjaśnił również, że zamierza nadal pracować na rzecz Lubelszczyzny a także nad przywróceniem w Polsce "rządów prawa".

Donald Tusk zrezygnował ze szczytu UE w Polsce, bo... gości witałby prezydent Andrzej Duda Wiadomości
Donald Tusk zrezygnował ze szczytu UE w Polsce, bo... gości witałby prezydent Andrzej Duda

"Rząd Donalda Tuska nie chciał, żeby prezydent Andrzej Duda witał unijnych przywódców i był gospodarzem takiego spotkania, wolał więc zrezygnować z organizacji szczytu" – pisze korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon.

Nowy prezes GUS. Premier Tusk dokonał wyboru z ostatniej chwili
Nowy prezes GUS. Premier Tusk dokonał wyboru

Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że premier Donald Tusk powołał nowego szefa tej instytucji. Został nim dr hab. Marek Cierpiał-Wolan.

Na ekologicznej Grenlandii zgasło światło tylko u nas
Na ekologicznej Grenlandii zgasło światło

O godzinie 9:40 rano 28 grudnia 2024 roku blisko 57 000 mieszkańców Grenlandii nie mogło liczyć na dostawy prądu i co z tym związane doszło także do problemów z dostawami wody i ogrzewania. Przy temperaturach rzędu - 10 - 12 stopni brak ogrzewania jest bardzo dotkliwym problemem.

Lwów odbuduje muzeum jednego z banderowskich zbrodniarzy gorące
Lwów odbuduje muzeum jednego z banderowskich zbrodniarzy

Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował, że miasto zamierza wesprzeć odbudowę muzeum im. Romana Szuchewycza. Zostało ono zniszczone 1 stycznia 2024 r. podczas rosyjskiego ostrzału rakietowego.

Brutalny napad na Podkarpaciu. Ofiara oferuje ogromną nagrodę: Nie spocznę, póki nie zostaną ukarani Wiadomości
Brutalny napad na Podkarpaciu. Ofiara oferuje ogromną nagrodę: "Nie spocznę, póki nie zostaną ukarani"

Pięciu zamaskowanych mężczyzn móiwiących po ukraińsku nożem i młotkiem groziło 49-latkowi w Soninie na Podkarpaciu. – Nie spocznę, póki nie zostaną ukarani. To, co zrobili, jest nieludzkie. Zrobię wszystko, by nikogo więcej nie spotkał taki los – mówi pokrzywdzony mężczyzna.

Jarosław Kaczyński: W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać

W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do sprawy sprawozdania finansowego swojej partii z wyborów z 2023 r. Ponownie zaapelował też o wsparcie finansowe dla PiS.

Tragedia na Podlasiu. Nie żyje żołnierz WOT Wiadomości
Tragedia na Podlasiu. Nie żyje żołnierz WOT

1 stycznia 2025 roku w wyniku nieszczęśliwego wypadku we wsi Barszczewo (woj. podlaskie), do którego doszło poza służbą, życie stracił żołnierz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Doradca Zełenskiego o końcu wojny: Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny Wiadomości
Doradca Zełenskiego o końcu wojny: Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny

– Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny za wojnę – powiedział doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, zapytany o zakończenie wojny. Wyjaśnił również, że rozmowy pokojowe z Kremlem "są iluzją".

Tak wygląda pomoc powodzianom. Reportaż Zakaz wstępu Moniki Rutke o 16.30 w TV Republika z ostatniej chwili
Tak wygląda pomoc powodzianom. Reportaż "Zakaz wstępu" Moniki Rutke o 16.30 w TV Republika

"Zakaz wstępu". Reportaż Moniki Rutke nt. rzeczywistej sytuacji powodzian i tego, jak naprawdę wyglądają programy pomocowe rządu, już dziś do obejrzenia w Telewizji Republika o godzinie 16.30.

REKLAMA

Belgia: Katolicki Uniwersytet w Leuven celowo umniejsza wizytę papieża?

Jeden z profesorów Katolickiego Uniwersytetu w Leuven w Belgii twierdzi, że uczelnia celowo umniejsza zbliżającą się wizytę papieża Franciszka – podaje portal the Crux. Papież Franciszek ma odwiedzić uniwersytet 27 września, aby uczcić jego 600-lecie, w ramach szerszej trzydniowej podróży do Luksemburga i Belgii.
Papież Franciszek  Belgia: Katolicki Uniwersytet w Leuven celowo umniejsza wizytę papieża?
Papież Franciszek / pixabay.com/Annett_Klingner

Wizyta Franciszka ukrywana?

Bart Maddens, profesor nauk politycznych Katolickiego Uniwersytetu w Leuven,  w niedawnym artykule dla flamandzkiego magazynu Doorbraak zarzucił, że papieska wizyta jest „ukrywana”, zauważając, że nie ma o niej wzmianki na stronie głównej uniwersyteckiej witryny internetowej, nawet w zakładce „wydarzenia”, ani nie ma żadnej wzmianki na stronie poświęconej obchodom rocznicy.

Co więcej, Maddens pisze, że spotkanie papieża z wykładowcami i pracownikami jest opisane jako „tylko na zaproszenie”, co interpretuje jako celowy wysiłek, aby zachować małą skalę wydarzenia, chociaż zostanie zapewniona transmisja na żywo.

Przypominając, że ostatnim papieżem, który odwiedził Leuven był św. Jan Paweł II w 1985 r., Maddens pisze, że niewielka uwaga poświęcona obecności Franciszka może wynikać z tego, że „wojujący lewicowi studenci z tamtych czasów obecnie rządzą na uniwersytecie”. Zaznacza, że „prawie dwie trzecie pracowników KU Leuven głosuje na partie lewicowe, których stanowisko w kwestiach etycznych jest diametralnie różne od stanowiska papieża”.

W tle może być również powszechne oburzenie skandalami związanymi z wykorzystywaniem seksualnym we Flandrii, które były przedmiotem szeroko oglądanego filmu dokumentalnego z 2023 r. zatytułowanego Godforsaken (Opuszczeni). Papież Franciszek ma spotkać się z 15 ofiarami nadużyć podczas pobytu w Belgii, choć nawet ten gest wywołał kontrowersje, a niektórzy sprzeciwiają się temu, że żadna z ofiar przedstawionych w filmie dokumentalnym nie znajduje się obecnie wśród osób, które mają spotkać się z papieżem.

Czytaj także: W Pakistanie skazano chrześcijankę na karę śmierci. Powodem ma być obraza Mahometa

Wizyta Jana Pawła II - niezwykłe wydarzenie

Maddens zauważa, że wizyta Jana Pawła II na uniwersytecie w maju 1985 r., dla kontrastu, obejmowała wystąpienie przed tłumem około 22 000 osób na lokalnym stadionie piłkarskim, a frekwencja faktycznie przekroczyła pojemność stadionu. Przypomina, iż Jan Paweł II nie był szczególnie lubiany w Belgii. Pod rządami kardynała Leo Suenensa, jednego z architektów Soboru Watykańskiego II, w belgijskim Kościele zapanował etos silnie liberalny, a dla wielu postępowych studentów w Leuven w połowie lat 80-tych, jak pisze Maddens, polski papież był „wcielonym diabłem”.

Jak pisze, w okresie poprzedzającym podróż odbyły się demonstracje przeciwko obecności papieża, a na budynkach publicznych i kościołach pojawiły się antypapieskie graffiti. Siedziba katolickiego stowarzyszenia studenckiego, znanego z konserwatywnych, pro-flamandzkich poglądów nacjonalistycznych, została podpalona.

Pomimo tego wszystkiego, jak pisze Maddens, uniwersytet nie starał się minimalizować wizyty, ale raczej wychwalał ją jako przykład zaangażowania w solidną konfrontację idei. Ówczesny rektor, Pieter De Somer, który zmarł zaledwie miesiąc po przybyciu papieża Jana Pawła II, wykorzystał wizytę jako platformę do obrony wolności akademickiej pod hasłem „prawa do błędu”.

Podczas wizyty jedna z przedstawicielek studentów rzuciła nawet bezpośrednie wyzwanie Janowi Pawłowi II w publicznym przemówieniu: „Szukamy również moralności, która wyzwala ludzi i która usuwa relacje ze sfery nakazów i zakazów” - powiedziała. „Pewność, z jaką nasz Kościół ustanawia niektóre etyczne zasady postępowania, alienuje go od młodzieży”.

Jan Paweł na to odpowiedział: „Teologia z definicji należy do depozytu wiary przekazywanego, zachowywanego i wyjaśnianego przez kościelną władzę nauczycielską, zarówno pod względem dogmatów, jak i implikacji chrześcijańskich i etycznych”.

Podsumowując, Maddens stwierdza, że wizyta w Leuven w 1985 r. była „niezwykłym wydarzeniem”, nazywając ją „intelektualną wymianą poglądów na wysokim poziomie na temat kluczowych i kontrowersyjnych kwestii wiary, i to nie w zaciszu audytorium czy auli, ale przed publicznością liczącą 22 000 osób”.

Aby wyjaśnić kontrast ze zbliżającą się wizytą Franciszka, Maddens pisze: „istnieje obsesja na punkcie różnorodności, która zamienia się we wstyd związany z własną katolicką tożsamością. Ale przede wszystkim istnieje logika biznesowa i marketingowa, która dominuje dziś na uniwersytetach, obawa, że skojarzenie z instytucją Kościoła szkodzi wizerunkowi, a tym samym liczbie zapisów”.

Nazywa to „dziwnym paradoksem”, że aby „zobaczyć, jak uniwersytet może być jednocześnie otwarcie katolicki, krytyczny i nowoczesny, musimy cofnąć się w czasie o czterdzieści lat”.

Czytaj także: Bp Zadarko: Przyjmowanie migrantów i uchodźców powinno być mądre i roztropne

Katolicki Uniwersytet w Leuven

Założony w 1425 r. Katolicki Uniwersytet w Leuven jest najstarszym katolickim uniwersytetem w Belgii, Holandii i Luksemburgu.

W 1968 r. napięcia między niderlandzkojęzycznymi i francuskojęzycznymi Belgami doprowadziły do podziału na dwa uniwersytety, z Katolickim Uniwersytetem w Leuven służącym ludności niderlandzkojęzycznej i jego siostrzaną instytucją, Université catholique de Louvain, którą odwiedzi również papież Franciszek, służącą osobom języka francuskiego.

Chociaż w pewnym momencie tylko ochrzczeni katolicy mogli zostać przyjęci, dziś uniwersytet jest zasadniczo niezależny. Przedstawiciel belgijskiego Kościoła zasiada w Radzie Zarządzającej, a uniwersytet przedkłada biskupom roczny raport, ale ich rola ogranicza się do obserwowania, zaś administracja akademicka i finansowa jest autonomiczna.

st



 

Polecane
Emerytury
Stażowe